Nowości w mojej kosmetyczce: Grudzień 2015
data wpisu 30 grudnia 2015 | 72 komentarze
Grudzień powoli dobiega końca, dlatego pora na małe podsumowanie kosmetycznych nowości, które pojawiły się w mojej kosmetyczce w ostatnich tygodniach. Jak zwykle starałam się wybrać jedynie ciekawsze rzeczy, które chciałabym Wam pokazać. Wśród nich znalazło się kilka perełek, o których w najbliższym czasie opowiem Wam nieco więcej. Nie przedłużając, zapraszam na dalszą część wpisu...
W ostatnim wpisie opowiadałam Wam o kremie-olejku do twarzy Nutri-Gold Olejkowy Rytuał L`Oreal Paris. Bardzo go polubiłam, dlatego korzystając z promocji w Rossmannie kupiłam kolejne opakowanie. O kremie pod prysznic Sephora Let it snow również już pisałam, w tej recenzji KLIK! Poza ładnym opakowaniem niestety mnie nie zachwycił. Odżywki Garnier Ultra Doux świetnie sprawdzają się na moich włosach, dlatego postanowiłam w końcu wypróbować wersję z Cudownymi Olejkami. Podkład L`Oreal Paris Nude Magique Eau De Teint to moje najnowsze odkrycie. Niestety w Polsce nie jest dostępny w regularnej sprzedaży, ale można zamówić go przez internet. Dla mnie to ideał, którego od dawna szukałam, dlatego za jakiś czas opowiem Wam o nim więcej w recenzji.
Kilka dni przed świętami dotarła do mnie niespodzianka oraz życzenia od portalu ofeminin. Otrzymałam krem oraz serum z linii Skin Perfection L`Oreal Paris, a także krem do rąk Evree Max Repair. Tak się składa, że wszystkie te kosmetyki miałam już okazję poznać wcześniej, ale jak najbardziej jestem zadowolona z takiego miłego upominku. Krem do rąk Evree bardzo lubię, a o linii Skin Perfection niedługo opowiem Wam w oddzielnym wpisie. Dodatkiem do tych kosmetyków był również katalog Mixa z próbkami.
Teraz czas na zimowe nowości marki Farmona. Rozgrzewająca sól oraz krem do stóp o zapachu cynamonu to idealny duet na chłodne dni. W ostatnich dniach szczególnie intensywnie używam kremu do stóp z tej serii i jest naprawdę niezły. Kolejna ciekawa nowość to suchy szampon Radical do włosów tłustych i pozbawionych objętości w niewielkim, poręcznym opakowaniu. Poza tym w ofercie firmy pojawiły się również nowe kremy oraz szampony z linii Herbal Care, a także sole do kąpieli Magic SPA o przepięknych zapachach. Ja akurat posiadam wersję Tajemniczy Ogród o kwiatowym aromacie.
Tuż przed świętami dotarły do mnie również życzenia oraz upominek od marki Initiale. O maskach peel-off tej firmy opowiadałam Wam kiedyś w recenzji. Tym razem będę miała okazję wypróbować wersję z papają, której nie miałam jeszcze okazji poznać, a także algi morskie, które można wykorzystać na wiele sposobów. Sama na pewno zrobię z nich maseczkę, a także dodam do peelingu domowej roboty.
Na koniec jeszcze świąteczne pudełeczka z kosmetykami. W tym miesiącu wyjątkowo zdecydowałam się zamówić zarówno ShinyBox`a, jak i beGlossy. Ogólnie rzecz biorąc jestem całkiem zadowolona z ich zawartości, jednak tym razem nieco bardziej w mój gust trafiło beGlossy. Pisałam o nim tutaj KLIK! Jeśli chodzi o zawartość ShinyBox`a, to najbardziej jestem zadowolona z olejku do ciała Mokosh oraz kawowego peelingu Body Boom, głównie ze względu na piękne zapachy. Ciekawie zapowiada się też krem pod oczy nowej marki Vianek. Podobnie jak rok temu w pudełeczku pojawiła się również pasta do zębów, która mnie osobiście nie do końca pasuje do konwencji takiego box`a.
W ostatnich dniach planowałam również skorzystać z aktualnych zniżek na kosmetyki w Sephorze oraz Douglasie, ale jak na razie skutecznie się powstrzymuję. Czekam jedynie na jakąś ciekawą promocję na perfumy. Pozostając w temacie kosmetyków, powoli przygotowuję dla Was również zestawienie ulubieńców 2015 roku, które w przyszłym tygodniu pojawi się na blogu :)
Co najbardziej Was zainteresowało? Znacie te kosmetyki? :)
72 komentarze
ciekaw jestem tego podkładu u Ciebie bo mi się wydaje, że te kolory są strasznie różowe :(
OdpowiedzUsuńMam najjaśniejszy odcień 100 Porcelain i jest to taki dość ciepły beż z przewagą żółtych tonów :) Sama bardzo nie lubię różowych odcieni podkładów i ten na szczęście taki nie jest :)
UsuńCiekawa jestem podkładu, jestem totalnie w żółtej tonacji, a mam wrażenie, że każdy odcień jest za bardzo różowy w dodatku te najjaśniejsze mam wrażenie, że to sam róż...
OdpowiedzUsuńJa też zawsze wybieram podkłady w żółtej tonacji, tylko takie pasują do mojej cery :) W tym przypadku mam najjaśniejszy odcień 100 Porcelain i poza tym, że wcale nie jest taki bardzo jasny, to właśnie nie wpada w różowe tony, już bardziej w pomarańczkę i bardzo dobrze się dopasowuje :)
Usuńsporo świetnych nowości
OdpowiedzUsuńmoje serce skradł peeling kawowy
szczęśliwego Nowego Roku
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion :)
Też polubiłam ten peeling kawowy :) Pozdrawiam i wzajemnie szczęśliwego Nowego Roku :)
UsuńCzekam na recenzję podkładu :)
OdpowiedzUsuńJeszcze troszkę go potestuję, ale na pewno za jakiś czas się pojawi :)
UsuńCiekawa jestem olejku z Mokosh :)
OdpowiedzUsuńNa pewno ma piękny zapach w stylu pomarańczowych delicji, działanie po kilku użyciach też wydaje się być fajne :)
UsuńSporo tego. Olejekj Mokosh jest cudowny:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie widziałam nigdzie jeszcze tego podkładu :)_
OdpowiedzUsuńNiestety w Polsce nie jest dostępny w regularnej sprzedaży, ale czasem pojawia się w sklepach internetowych i na allegro :)
UsuńAle dużo nowości! Wszystko wygląda ciekawie :) Fajna paczka od farmony! :)
OdpowiedzUsuńTą sól cynamonową uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńMnie też po pierwszych testach bardzo przypadła do gustu :)
Usuńzawartość grudniowego boxa trafiła również do mnie :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńciekawi mnie podkład Loreal:)
OdpowiedzUsuńDla mnie powoli wyrasta na hit, ale więcej opowiem o nim w recenzji :)
Usuńfajne rzeczy
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJaki masz odcień podkładu L`Oreal Paris Nude Magique Eau De Teint? Można wiedzieć gdzie go kupiłaś i za ile? On ma jakąś pompkę/szpatułkę czy coś w tym stylu do aplikacji? Jestem ciekawa czy jak używam Revlona Colorstay nr 150, to czy w gamie tych podkładów znalazła bym odcień dla siebie... :)
OdpowiedzUsuńPodkład kupowałam na początku grudnia na allegro za 32zł. Widzę, że teraz nie jest dostępny, ale czasem się pojawia, widziałam go też w kilku sklepach internetowych. Niestety opakowanie nie ma pompki, ani żadnej szpatułki i to największy minus, ponieważ sam podkład jest bardzo rzadki. Mam najjaśniejszy odcień 100 Porcelain i jest to taki dość ciepły beż z przewagą żółtych tonów. W porównaniu do Revlon Colorstay nr 150 Buff jest lekko cieplejszy, odrobinę bardziej wpada w pomarańcz, ale bardzo dobrze dopasowuje się do karnacji. Niestety nie widziałam na żywo innych odcieni Nude Magique. Mam nadzieję, że pomogłam :)
UsuńLubię kosmetyki do stóp Nivelazione :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam jakiś krem do stóp z tej linii i też go lubiłam :)
UsuńBardzo zaciekawił mnie podkład. ; )
OdpowiedzUsuńJak na razie zapowiada się świetnie :)
UsuńDla mnie większość z tych kosmetyków była by nowością :)
OdpowiedzUsuńDla mnie na pewno znaczna część również :)
Usuńświetne nowości, czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOstatnio zastanawiałam się nad tym podkładem L'Oreal Eau De Teint ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie powoli staje się hitem i zdecydowanie nie żałuję zakupu :)
Usuńmuszę kupić ten kremowy olejek do włosów w końcu :)
OdpowiedzUsuńUżywam go już ponad 2 miesiące i jest naprawdę bardzo fajny :)
Usuńmiłego używania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCiekawe jak sprawdzi się odżywka Garnier i podkład L'oreal :)
OdpowiedzUsuńOdżywki jeszcze nie używałam, ale ogólnie bardzo lubię te z linii Ultra Doux, więc ta też powinna być fajna :)
UsuńFajne nowości :)
OdpowiedzUsuńTestowałam tę odżywkę z Garniera i jest świetna na moich włosach, mam nadzieję, że u Ciebie też się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńTo super, że u Ciebie się sprawdziła, myślę że też będę zadowolona :)
Usuńten podkład z Loreal wpadł mi w oko i bardzo jestem go ciekawa :D
OdpowiedzUsuńPrzy mojej mieszanej cerze powoli wyrasta na ideał, ale zanim opublikuję jego recenzję, jeszcze troszkę go potestuję :)
UsuńBardzo lubię ten krem z Sephory, ma piękny zapach, który rzeczywiście kojarzy mi się z zimą ;) A podkładu jestem szalenie ciekawa, planowałam go zamówić na ekobieca, ale bałam się, że nie trafię z kolorem ;)
OdpowiedzUsuńA u mnie jest zupełnie odwrotnie, jakoś ten zapach mnie nie zachwycił i wcale nie kojarzy mi się z zimą :D Widziałam, że ostatnio ten podkład pojawił się na ekobieca i nawet sama chciałam zamówić kolejne opakowanie, ale na razie się wstrzymałam :)
UsuńMi podobają sie kosmetyki od Farmony :)
OdpowiedzUsuńNa razie zabrałam się za testowania rozgrzewającej serii do stóp i jest bardzo przyjemna :)
UsuńMi pasta w ShinyBox'ie też nie do końca pasuje nawet jako gratis ale poza tym produkty fajne są więc jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPasta do zębów tak wizualnie psuje zawartość pudełeczka, ale co zrobić skoro się na nią uparli drugi rok z rzędu :)
UsuńPlanuję zakupić ten podkład z Loreala ;)
OdpowiedzUsuńSama na pewno nie żałuję, że go kupiłam :)
UsuńTeż dostałam podobną niespodziankę od Ofeminin;) u Ciebie nawet fajniejsza bo jest krem Evree ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam u Ciebie kredkę zamiast kremu Evree :) Akurat ten trzeci produkt z tego co widziałam u każdej z dziewczyn był inny :)
UsuńBardzo lubię krem do rąk z Evree, a na pierwszym zdjęciu rzuciły mi się w oczy pralinki i naszła mnie ochota na coś słodkiego ;)
OdpowiedzUsuńAkurat te pralinki to też jedna z niespodzianek, którą otrzymałam tuż przed świętami :D
UsuńKrem z L`Oreal Paris polubiłam :) serum już mniej...
OdpowiedzUsuńPowiem Ci szczerze, że w moim przypadku jest podobnie, krem lubię, ale do serum mam zastrzeżenia :)
UsuńMuszę wypróbować ten krem z Evree :).
OdpowiedzUsuńJest bardzo przyjemny, ale jednak mojego ulubionego czerwonego Garniera nie pobił :)
Usuńshiny i beglossy w tym miesiącu udane :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się i w sumie nie żałuję, że zamówiłam obydwa te pudełeczka :)
UsuńCiekawią mnie te algi jak wypadną :)
OdpowiedzUsuńOgólnie algi zawsze bardzo dobrze się u mnie sprawdzały, zobaczymy jak będzie z tymi :)
UsuńZaciekawił mnie peeling Body Boom :)
OdpowiedzUsuńMiłego używania tych wspaniałości! ;)
Dziękuję :)
UsuńMiałam krem z Evree i bardzo miło go wspominam. Całkiem fajnie nawilżał i miał piękny zapach :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie skończyłam pierwsze opakowanie, teraz zaczynam drugie i też go lubię :)
UsuńMnie najbardziej ciekawią produkty do stóp, ale no u mnie kończy sie tylko na kupnie, bo za leniwa jestem by używać, ale czasami aż tydzień używam hah ;)
OdpowiedzUsuńPodkład L'Oreal widziałam na YT już jakiś czas temu i pamiętam jak go wszędzie szukałam :)) Znów zapragnęłam go mieć... Rozejrzę się za nim w "internetach" :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*