L`Oreal Paris Pure Clay żel detoksykujący Czysta Glinka + żel peelingujący Czysta Glinka
data wpisu 19 lutego 2017 | 47 komentarzy
W tym miesiącu w drogeriach pojawiło się sporo ciekawych nowości, między innymi nowa wersja podkładu z witaminami Bourjois Healthy Mix oraz puder bananowy Wibo Banana Loose Powder. Dzisiaj też opowiem Wam o nowości, a dokładniej o dwóch żelach do mycia twarzy na bazie glinki L`Oreal Paris Czysta Glinka. Jeśli jesteście ciekawe, to zapraszam na dalszą część wpisu...
Po raz pierwszy laboratoria L`Oreal Paris wyselekcjonowały 3 mineralne glinki (kaolin, montmorylonit, ghassoul) i połączyły je z trzema różnymi składnikami aktywnymi, tworząc żele o wyjątkowej formule. Żel detoksykujący L`Oreal Paris Pure Clay Detoxifying Gel 3 Czyste Glinki + Węgiel doskonale oczyszcza, detoksykuje oraz uwalnia blask. Dzień po dniu skóra jest odświeżona i widocznie piękniejsza. Żel peelingujący L`Oreal Paris Pure Clay Exfoliating Gel 3 Czyste Glinki + Czerwone Algi doskonale oczyszcza, złuszcza oraz zwęża rozszerzone pory. Łagodna formuła z mikrogranulkami jest odpowiednia dla każdego rodzaju skóry. Dzień po dniu skóra jest ujednolicona i widocznie piękniejsza.
L`OREAL PARIS PURE CLAY DETOXIFYING GEL DETOKSYKUJĄCY ŻEL DO MYCIA TWARZY - 3 CZYSTE GLINKI + WĘGIEL
Pod koniec 2016 roku opowiadałam Wam o nowej linii maseczek do twarzy na bazie glinek od L`Oreal Paris. Oczyszczająca maska z glinką Pure Clay Mask praktycznie od razu została moim hitem, dlatego bardzo chciałam przetestować również żele do mycia twarzy L`Oreal Paris Czysta Glinka. Jako pierwszy kupiłam wariant detoksykujący na bazie trzech glinek oraz węgla, który teoretycznie najlepiej wpisuje się w aktualne potrzeby mojej cery. Zacznę od opakowania, czyli standardowej tubki o pojemności 150ml. Utrzymana jest ona w stylu podobnym do wspomnianych masek Pure Clay Mask, prosta i minimalistyczna. Konsystencja wersji detoksykującej jest stosunkowo rzadka, ma ciemnoszare zabarwienie, a podczas aplikacji staje się taka kremowa, czuć w niej również zawartość gliceryny. Zapach jest delikatny i bardzo świeży, jednak w trakcie mycia nieco się zmienia i mam wrażenie, że wyczuwam w nim uwalniający się węgiel. Nie do końca wiem jak to opisać, ale nawet po tej zmianie zapach mi się podoba. W składzie na drugim miejscu znajduje się wspomniana gliceryna, a tytułowe glinki oraz węgiel w połowie (każda wersja ma inny skład). Działanie detoksykującego żelu L`Oreal Paris Czysta Glinka praktycznie po jednym użyciu niesamowicie mnie zaskoczyło. Doskonale oczyszcza skórę ze wszystkich zanieczyszczeń i jednocześnie jest bardzo delikatny. Absolutnie nie wysusza skóry i nie ściąga jej, mimo zawartości glinek. Poza tym ładnie wygładza, a przy regularnym stosowaniu cera faktycznie staje się jaśniejsza i taka pełna blasku. Węgiel zdecydowanie robi swoje, w tej wersji brakuje mi jedynie lepszego działania na rozszerzone pory.
L`OREAL PARIS PURE CLAY EXFOLIATING GEL PEELINGUJĄCY ŻEL DO MYCIA TWARZY - 3 CZYSTE GLINKI + CZERWONE ALGI
Detoksykujący żel Czysta Glinka tak bardzo mi się spodobał, że po kilku dniach zdecydowałam się na zakup drugiej, tym razem peelingującej wersji z mikrogranulkami na bazie trzech glinek oraz czerwonych alg. Opakowanie jest dokładnie takie samo, ale już konsystencja w porównaniu do wariantu detoksykującego jest zdecydowanie bardziej glinkowa (kaolin na drugim miejscu w składzie), w dodatku zawiera delikatne drobinki i oczywiście ma czerwone zabarwienie. Zapach również jest nieco inny, ale też ładny i taki lekko trawiasty. Skład w porównaniu do poprzedniej wersji jest lepszy i tak jak wspomniałam bardziej glinkowy. Peelingujący żel L`Oreal Paris Czysta Glinka kojarzy mi się z kosmetykami 3w1 (żel-peeling-maska), jednak ma o niebo lepsze działanie. Zawsze stosuje go wieczorem po zmyciu makijażu płynem micelarnym lub olejkiem. Podobnie jak wersja detoksykująca, żel peelingujący doskonale oczyszcza skórę z pozostałości makijażu oraz innych zanieczyszczeń, jeszcze lepiej wygładza i dodatkowo zwęża rozszerzone pory. Mikrogranulki, które zawiera są stosunkowo delikatne i nie ma ich zbyt wiele, dlatego nie można traktować go jako peeling, ale z drugiej strony drobinki w pewnym sensie spełniają swoje zadanie. Ta wersja również jest delikatna i nie wysusza skóry, ale po jej użyciu skóra jest lekko ściągnięta. Peelingujący żel w duecie z wariantem detoksykującym sprawił, że moja cera wygląda zdecydowanie lepiej. Obecnie używam również kosmetyków z kwasami (krem oraz serum Bielenda Super Power Mezo), a te żele idealnie uzupełniają ich działanie <3
Do wyboru poza wspomnianymi wersjami mamy również żel oczyszczający na bazie trzech glinek oraz eukaliptusa. Cena regularna tych kosmetyków to około 30zł. Od początku lutego dostępne są już w SuperPharm, w Rossmannie oraz w innych drogeriach mają pojawić się w marcu.
Skład: Aqua / Water, Glycerin, Coco-Betaine, Sodium Laureth Sulfate, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Potassium Laurate, Acrylates Copolymer, Kaolin, Pentylene Glycol, Sodium Chloride, Sodium Lauryl Sulfate, Moroccan Lava Clay, Charcoal Powder, Hydroxyacetophenone, Hydroxypropyl Starch Phosphate, Capryloyl Salicylic Acid, Tetrasodium EDTA, Citric Acid, Montmorillonite, Polyglycerin-10, Polyglyceryl-10 Myristate, Polyglyceryl-10 Stearate, Acrylates / Steareth-20 Methacrylate Copolymer, Sodium Dehydroacetate, Phenoxyethanol, Cl 77499, Linalool, Limonene, Parfum. wersja detoksykująca
Skład: Aqua / Water, Kaolin, Glycerin, Butylene Glycol, Zea Mays Starch / Corn Starch, Decyl Glucoside, Perlite, Sodium Laureth Sulfate, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Zinc Gluconate, Palmaria Palmata Extract, Moroccan Lava Clay, Carrageenan, Tetrasodium EDTA, Xanthan Gum, Montmorillonite, Salicylic Acid, Phenoxyethanol, Cl 77491, Cl 77492, Cl 77499, Parfum / Fragrance. wersja peelingująca
Podsumowując: Jestem zachwycona nowymi żelami do mycia twarzy L`Oreal Paris Czysta Glinka, podobnie jak maseczkami na bazie glinek Pure Clay Mask. Wersja detoksykująca doskonale oczyszcza i jednocześnie jest niesamowicie delikatna, natomiast wersja peelingująca świetnie wygładza i zwęża rozszerzone pory. Te dwie wersje stosowane w duecie znacznie poprawiły stan mojej cery. To również doskonałe uzupełnienie wspomnianych już masek Pure Clay Mask. Polecam!
Znacie już żele do mycia twarzy na bazie glinki L`Oreal Paris Pure Clay? :)
47 komentarze
Pierwsze słyszę o tych żelach, chyba się skuszę na ten detoksykujący ;)
OdpowiedzUsuńNiedawno pojawiły się w SuperPharm, w innych dużych drogeriach jeszcze ich nie widziałam, pewnie dlatego :) Wariant detoksykujący jak najbardziej polecam, jest bardzo uniwersalny :)
UsuńWidziałam,że pojawiły się jako nowość ale nie miałam okazji (jeszcze) zakupić ! Z pewnością na jakiś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to strzał w 10, w drogeriach zdecydowanie brakowało żeli na bazie glinek <3
UsuńTe produkty są bardzo kuszące, jednak ich cena trochę mnie przeraziła :P
OdpowiedzUsuńTo prawda, cena jak na żel do mycia twarzy jest stosunkowo wysoka, w SuperPharm nawet po przecenie -40% kosztowały ponad 22zł, ale na szczęście było warto :)
UsuńJestem ich ciekawa:) Ps. widzę, że Twoje posty też pokazują się z opóźnieniem na liście czytelniczej..
OdpowiedzUsuńNiestety też to zauważyłam, pojawiają się minimum po 30 minutach, a czasem nawet po 2-3 godzinach, ale to chyba wina bloggera? :(
UsuńChyba tak:( Zauważyłam bo mam Cię na blogrollu i tam często pojawia się od razu, ale na liście np po godzinie:/ Ja siebie samą dodałam jeszcze raz do obserwowanych (żeby widzieć jak sytuacja ze wpisami) i u mnie na liście wyskakuje ok lub z kilkuminutowym opóźnieniem, ale u tych co nie dodawali mnie drugi raz jest opóźnienie nawet o 1-2h. To widać bo jest za mały ruch zaraz po dodaniu wpisu;/
UsuńTo fakt, w blogrollu posty pojawiają się od razu (ale co ciekawe, też nie w każdym), a z listą czytelniczą chyba nic nie zrobimy, poza wspomnianym sposobem :/ Ach ten blogger, zawsze miał swoje kaprysy, ale dobrze, że wpisy w ogóle się pojawiają :D
UsuńZaciekwił mnie ten żel.
OdpowiedzUsuń;)
UsuńChyba muszę go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńKtóry Cię bardziej kusi, detoksykujący czy peelingujący, a może ta trzecia oczyszczająca wersja? :)
Usuńjestem bardzo ciekawa tych produktów :)
OdpowiedzUsuńCzysta Glinka to zdecydowanie jedna z lepszych serii L`Oreal Paris ;)
Usuńuuu muszę zerknąć :) bardzo polubiłam maski tej serii :)
OdpowiedzUsuńW takim razie żele na pewno też Ci się spodobają, to świetne uzupełnienie masek <3
UsuńCzekam aż tylko pojawią się u nas ;D
OdpowiedzUsuńW Rossmannie mają być dostępne od marca ;)
UsuńWydają się ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to mega udana nowość <3
UsuńAlurat z produktami pielęgnacyjnymi marki Loreal nie miałam jeszcze styczności .
OdpowiedzUsuńJustynaPolskaFashion&MakeupArtist
Na pewno linia Czysta Glinka jest godna uwagi, podobnie jak Olejkowy Rytuał ;)
UsuńCiekawe, ale chyba się nie skuszę.;)
OdpowiedzUsuńCzekam aż się pojawią w drogeriach :)
OdpowiedzUsuńNa razie widziałam je tylko w SuperPharm, ale w Rossmannie będą już od marca :)
Usuńnie jestem do końca pewna, czy na mojej suchej skórze takie żele by się sprawdziły, glinki mnie wysuszają :-( niemniej jednak podoba mi się ta nowa seria, marka idzie w stronę pielęgnacji, co jest miłym dodatkiem do kosmetyków kolorowych
OdpowiedzUsuńW takim razie wersja peelingująca na pewno odpada, bo ona jest taka typowo glinkowa, ale ten detoksykujący powinien sprawdzić się nawet na suchej skórze :) Może gdzieś w gazetach pojawią się próbki, wtedy mogłabyś sprawdzić czy Ci odpowiada :)
UsuńCiekawie się zapowiadają, tak jak i maski do twarzy, o których widziałam na razie tylko pozytywne opinie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, maski zbierają same pozytywne opinie, sama mam dwie wersje i są super <3
UsuńJestem nimi zainteresowana jak tylko je zobaczyłam ;)
OdpowiedzUsuńJa też jak tylko je zobaczyłam, wiedziałam że muszą być moje ;D
Usuńkurcze, pierwszy raz widzę, ale wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńTakich żeli do mycia twarzy na bazie glinek zdecydowanie brakowało w drogeriach <3
UsuńNie miałam okazji poznać.
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam ;)
UsuńKusi mnie wersja bez drobinek :)
OdpowiedzUsuńTen detoksykujący jest bardzo uniwersalny, chyba najbardziej z całej trójki :)
UsuńPIĘKNE ZDJĘCIA :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńSuper wiele ciekawych rzeczy się dowiedziałam na temat kosmetyków jak miło że tu trafiłam o wiele łatwiej jest podjąć decyzję który był by najlepszy dla danej osoby pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że mogłam pomóc i oczywiście zapraszam częściej :) Pozdrawiam ;)
UsuńPierwszy raz je widzę, ale wyglądają interesująco !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
by_natalena
Detoksykację skóry i całego organizmu warto przeprowadzić dbając o lepsze odżywianie oraz picie odpowiedniej ilości wody :)Często woda ma właściwości odmładzające - warto poczytać o wodzie z filtra redox fitaqua - woda z niego ma właściwości antyutleniające.
OdpowiedzUsuńWy to niedługo będziecie z lodówki wyskakiwać....
UsuńA ja miałam wersję z zieloną glinką i też byłam całkiem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*