Bandi, Delicate Care, Kojący krem dla skóry tłustej
data wpisu 17 września 2014 | 125 komentarzy
Witajcie!
Idealny krem do cery tłustej lub mieszanej powinien być lekki, szybko się wchłaniać, matować, a do tego jeszcze dobrze nawilżać. W praktyce znalezienie takiego kremu nie jest łatwe, ale chyba jednak możliwe. Dzisiaj opowiem Wam o kojącym kremie dla skóry tłustej firmy Bandi, który w ostatnim czasie stał się moim ulubieńcem na dzień pod makijaż :)
Od producenta:
Wyjątkowo lekki preparat do pielęgnacji delikatnej skóry tłustej, mieszanej i trądzikowej. Doskonały jako uzupełnienie leczenia dermatologicznego trądziku pospolitego. Zastosowane w kremie składniki aktywne łagodzą i nawilżają skórę oraz przeciwdziałają powstawaniu zaskórników i wyprysków. Efekt matujący zostaje uzyskany dzięki bio-polimerom, które przekształcają sebum w mikrogranulki niewidzialne dla ludzkiego oka. Przy regularnym stosowaniu kremu cera staje się ukojona, nabiera ładnego kolorytu oraz nie błyszczy się.
Moja opinia:
Krem znajduje się w bardzo wygodnym opakowaniu z pompką typu air-less o standardowej pojemności 50ml. Dzięki takiemu rozwiązaniu do środka nie dostają się żadne bakterie. Pompka działa bez zarzutu, wystarczy jedno naciśnięcie na pokrycie całej twarzy. Opakowanie dodatkowo zostało umieszczone w kartoniku, w którym znajdziemy również ulotkę opisującą wszystkie kosmetyki Bandi oraz tak jak było w moim przypadku, próbkę kremu pod oczy. Całość wygląda estetycznie i profesjonalnie. Konsystencja jest naprawdę lekka, bardzo łatwo rozprowadza się na skórze i wchłania dosłownie w kilka sekund. Krem nie pozostawia na skórze absolutnie żadnej warstewki. Zapach jest dość specyficzny, według mnie pachnie takimi nieco sztucznymi landrynkami. Na początku mi się podobał, później zaczął mnie lekko drażnić, a teraz już się do niego przyzwyczaiłam i jest dla mnie zupełnie neutralny. Przez jakiś czas utrzymuje się on na skórze.
Działanie tego kosmetyku pozytywnie mnie zaskoczyło. Jako jeden z nielicznych kremów wchłania się u mnie do całkowitego matu i to w kilka sekund, dzięki czemu idealnie nadaje się pod makijaż. Efekt ten utrzymuje się przez ok 3 godziny, co w przypadku mojej mieszanej cery i tak jest niezłym wynikiem. Poziom nawilżenia jest wystarczający dla cery tłustej / mieszanej. Przy regularnym stosowaniu faktycznie wydaje mi się, że niedoskonałości pojawia się mniej, ale nie wiem czy to tylko jego zasługa. Na pewno nie zapycha porów :) Wydajność zapowiada się nieźle. Po miesiącu jestem prawie w połowie opakowania, więc w sumie krem spokojnie wystarczy mi na nieco ponad 2 miesiące codziennego stosowania. Cena niektórym może wydawać się dość wysoka, ale według mnie ten krem jest jej wart. Stacjonarnie kosmetyki Bandi dostępne są w drogeriach Hebe, a przez internet można kupić je w sklepie internetowym Bandi: KLIK!
Plusy:
- nieźle matuje
- delikatnie nawilża
- nie zapycha porów
- lekka konsystencja
- wchłania się do matu
- idealny pod makijaż
- opakowanie z pompką
- wydajność
Minusy:
- brak!
Ocena: 4,5/5
Skład: Aqua/Water, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Dimethicone, Sodium C8-16 Isoalkylsuccinyl Wheat Protein Sulfonate, Glycerin, Propylene Glycol, Ethylhexyl Stearate, Stearyl Alcohol, Arachidyl Alcohol, Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Leaf Water, Titanium Dioxide, Panthenol, Glycyrrhiza Glabra Root Extract, Sorbitol, Sodium Hyaluronate, Potassium Thiocyanate, Lactoferrin, Lactoperoxidase, Glucose Oxidase, Glucose Pentaacetate, Steareth-7, Steareth-10, Behenyl Alcohol, Alumina, Stearic Acid, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Cetearyl Alcohol, Arachidyl Glucoside, Lecithin, Trilaureth-4 Phosphate, Citric Acid, Alcohol, Parfum/Fragrance, Phenoxyethanol, Methylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Isobutylparaben, Diazolidinyl Urea, D-Limonene, Linalool.
Cena: 40zł / 50ml
Podsumowując: Jestem pozytywnie zaskoczona tym kosmetykiem. Jako jeden z nielicznych kremów wchłania się u mnie do całkowitego matu, dzięki czemu idealnie nadaje się pod makijaż. Poza tym jest naprawdę lekki, przyzwoicie nawilża mieszaną cerę i nie zapycha porów. Dużym plusem jest również opakowanie z pompką. Polecam! Przypominam, że do 8 października na hasło: infallible obowiązuje 10% rabat na zakupy w sklepie internetowym Bandi :)
125 komentarze
O, jak będę miała pieniądzę to kupię, zawsze mam problemy z doborem kremu, a ten brzmi bardzo dobrze. No, może poza ceną, haha :D
OdpowiedzUsuńCena na pewno nie jest najniższa, ale osobiście jestem w stanie tyle zapłacić za dobry krem :)
UsuńDla mojej cery może się fajnie nadać :)
OdpowiedzUsuńJeśli tylko masz mieszaną lub tłustą cerę, to na pewno ;)
UsuńChętnie wypróbowałabym wersję do skóry suchej :)
OdpowiedzUsuńDla suchej skóry najlepiej wybrać coś z serii Hydro Care :)
Usuńciekawie prezentuje się :)
OdpowiedzUsuńja miałam dwa inne kremy z bandi, jeden był taki średni, a drugi mi spalił twarz : ) więc raczej tego nie wypróbuje przez złe wspomnienia : p
OdpowiedzUsuńTo faktycznie masz niezbyt miłe wspomnienia z kremami tej firmy, więc może lepiej nie ryzykować :)
UsuńPrzyjemny kremik :) Z chęcią bym wypróbowała tym bardziej, że nie miałam jeszcze nic z Bandi :)
OdpowiedzUsuńJak na razie to też mój pierwszy kosmetyk Bandi :)
UsuńNie miałam nic z tej firmy, ale czytając twoją recenzję mam ochotę na ten krem .
OdpowiedzUsuńZe swojej strony jak najbardziej polecam :)
UsuńChętnie bym wypróbowała, miałam kiedyś inny krem z Bandi i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńfajne opakowanie, za każdym razem aplikuje tę samą ilość kremu. w normalnych opakowaniach zawsze nabiorę albo za dużo albo za mało kremu ;)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię tego typu opakowania :)
Usuńświetny krem i ciekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kremy w takich opakowaniach :) ciekawe jak sprawdzi się nawilżający, który był miesiąc temu w shinybox ;) fajnie, że ten tak dobrze się u Ciebie spisał :)
OdpowiedzUsuńTeż byłam bardzo ciekawa tej wersji nawilżającej, bo może kiedyś się na nią skuszę :)
UsuńOd dawna mam ochotę na jakiś kosmetyk tej firmy.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak moja skóra by zareagowała:)
OdpowiedzUsuńDziałanie bardzo na plus, jedynie zapach mnie trochę martwi:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że o zapach nie ma się co martwić, bo można się do niego przyzwyczaić, a niektórym może się bardzo podobać :)
UsuńMoja chciejlista z produktami Bandi jest ogromna ! Ale najbardziej kuszy mnie kremik z kwasami migdałowymi ! Chociaż przyznam że po Twojej recenzji doszłam do wniosku że i taki kremik by mi się przydał ! ♥
OdpowiedzUsuńMnie z Bandi zawsze kusił krem z 3 kwasami: pirogronowym, azelainowym i salicylowym :)
UsuńSuper, że krem dobrze się sprawdził. Sama ostatnio opisywałam krem Bandi, który również stał się moim ulubieńcem :)
OdpowiedzUsuńTo super, że Tobie krem z tej firmy też przypadł do gustu ;)
UsuńCałkiem fajny produkt
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, mam cerę mieszaną, więc na pewno przypadł by mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńTo warto go wypróbować :)
UsuńFajna sprawa widzę taki kremik :)
OdpowiedzUsuńkolejny niezły krem, który niestety nie jest dla mnie :/ Dyskwalifikuje go masło shea i silikon :/
OdpowiedzUsuńMojej skórze masło shea bardzo służy, ale faktycznie silikonu mogłoby nie być :)
UsuńNa pierwszy rzut oka stwierdziłam, że go miałam....pomyłeczka :D opakowanie było podobne, ale z nazwy widzę, że mój był inny :) miałam wersję nawilżającą, która spisała się całkiem okej. Teraz mam jeszcze miniaturkę z ShinyBoxa :)
OdpowiedzUsuńOpakowania kremów z tej firmy faktycznie są do siebie podobne, a na wersję nawilżającą mam właśnie teraz ochotę :)
UsuńZ tej serii mam peeling enzymatyczny i go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńLubię peelingi enzymatyczne, więc na pewno go kiedyś wypróbuję :)
UsuńNie miałam jeszcze żadnych kosmetyków z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńten krem nie jest przeznaczony do mojej cery, co nie zmienia faktu, że z chęcią bym wypróbowała jakiś inny :D
To może coś nawilżającego, sporo dobrego słyszałam o kremie intensywnie nawilżającym z serii Hydro Care :)
UsuńKosmetyki z shea mnie zwykle uczulają.
OdpowiedzUsuńTo szkoda :(
Usuńkolejna obca mi marka...jak ja zdąże wyopróbować tyle kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńNa pewno jakoś Ci się uda ;)
UsuńCieszę się, że jesteś zadowolona z tego kremu i nie widzisz w nim wad. Dobrze mieć takie produkty, które sprawdzają się na naszej cerze ;))
OdpowiedzUsuńDokładnie, akurat ten krem bardzo przypasował mojej cerze :)
Usuńbrzmi fajnie! ja co prawda bym musiała zamówić inną wersję, ale może też by się spisywała :) kusisz tym rabatem :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPodoba mi się, że matuje :)
OdpowiedzUsuńjeśli matuje to ok!lubię ich kosmetyki
OdpowiedzUsuńJa chyba też polubię ich kosmetyki :)
UsuńNa własnej skórze jeszcze nie miałam okazji wypróbować produktów z tej firmy :) Na pewno by mi przypadł go gustu - mi i mojej mieszanej cerze :)
OdpowiedzUsuńPrzy mieszanej cerze na pewno się sprawdzi, tak jak u mnie ;)
Usuńz tej serii miałam krem złuszczający na noc, który okazał się niewypałem...
OdpowiedzUsuńJa w przypadku kremu złuszczającego obawiałam się parafiny w składzie :/
Usuńale fajny,mam chrapkę na niego:)
OdpowiedzUsuńJa miałam żel do mycia twarzy z tej firmy i również mnie pozytywnie zaskoczył :)
OdpowiedzUsuńhttp://whatisinthehat.blogspot.com/
To może też go kiedyś wypróbuję :)
UsuńFajne ma opakowanie, jak będę miała okazję to na pewno się skuszę :)
OdpowiedzUsuńRozejrzę się za nim w Hebe, brakuje mi dobrego kremu matującego :)
OdpowiedzUsuńTo polecam ;)
Usuńdobrze, że nie ma minusów, jednak nie jest dla mojej cery :)
OdpowiedzUsuńRabat kusi, a jak dołożyć do tego chęć poznania kolejnych ich produktów.. ;)
OdpowiedzUsuńTo warto skorzystać z okazji :)
Usuńile plusów :O muszę go sobie wypróbować
OdpowiedzUsuńW tym momencie też używam kremu z Bandi ale innej wersji :) Uwielbiam opakowanie i to że ma taki dozownik właśnie air less. Choć ten mój ma nawilżenie raczej takie na średnim poziomie, ale i tak się polubiliśmy :)
OdpowiedzUsuńTen też na pewno intensywnie nie nawilża, ale wystarczająco dla mojej mieszanej cery, dla normalnej mógłby być już za słaby :)
Usuńteż jestem posiadaczką cery mieszanej więc chętnie wypróbuję w szczególności że dużo dobrego czytałam o ich produktach ;)
OdpowiedzUsuńTo polecam ;)
Usuńwydaje się bardzo fajny ;)
OdpowiedzUsuńLubię tą markę :-) A o tym kremie zapamiętam :-)
OdpowiedzUsuńJa chyba też polubię tą firmę :)
Usuńja z bandi nic nie miałam, ale jakbym mogła wybrać to coś do suchej skóry:)
OdpowiedzUsuńTo może coś z serii nawilżającej :)
UsuńOstatnio wzięło mnie na testowanie nowych kremów, więc chętnie się na niego skuszę !
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowości http://simplylifestyle.blogspot.com/ :)
Krem w tej wersji nie nadaje się dla mojej skóry, ale wiem że Bandi ma też wersję dla sucharków i to właśnie ona mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńWersja nawilżająca też mnie ciekawi i może sama ją wypróbuję :)
UsuńKilka dni temu zaopatrzyłam się już w kremy więc na pare miesiecy mi starczy ;-) A z bandi dawno temu miałam krem z kwasami i niestety się nie polubiliśmy.
OdpowiedzUsuńTen krem z kwasami zawsze mnie ciekawił, ale trochę się go obawiałam :)
UsuńCiekawy produkt :) Kupiłam ostatnio drugie opakowanie kremu Bioderma Sebium Pore Refiner, ale chętnie następnym razem sięgnę po krem Bandi, skoro ma tyle plusów :)
OdpowiedzUsuńU mnie jakoś Bioderma zawsze słabo się spisywała, ale wszystko zależy od cery :)
Usuńsuper krem i bardzo by mi sie przydał no ale nie na moją kieszeń :D
OdpowiedzUsuńhttp://zyciowa-salatka.blogspot.com/
Może uda Ci się go upolować na jakiejś dużej promocji :)
UsuńTo chyba kremik dla mnie :) Ale na razie muszę wykończyć zapasy :(
OdpowiedzUsuńKurcze wygląda całkiem zachęcająco,kremik w sam raz dla mnie:D
OdpowiedzUsuńwydaje się być świetny, u mnie mat jest bardzo pożądany :)
OdpowiedzUsuńU mnie też, dlatego jestem zadowolona :)
UsuńNie używałam tej firmy ale artykuł zachęca do kupna :D
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się na niego skuszę skoro minusów nie ma ;)
OdpowiedzUsuńJak na razie jakichś większych nie odnotowałam :)
Usuńciekawy kosmetyk może to coś dla mnie w sam raz
OdpowiedzUsuńJa właśnie używam krem z serii Hydro i również jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPewnie też kiedyś skuszę się na tą wersję nawilżającą :)
UsuńBalsamy i kremiki Bandi są często bardzo chwalone przez blogerki.
OdpowiedzUsuńNa razie nie używałam jeszcze innych kosmetyków z tej firmy, więc nie mam porównania, ale myślę, że ogólnie to dobre kosmetyki :)
UsuńMi by takie działanie raczej wystarczyło, muszę w końcu skusić się na coś z bandi bo jeszcze nie miałam do czynienia!:)
OdpowiedzUsuńTen krem jak najbardziej polecam :)
UsuńZ twojej recenzji wywnioskowałam, że i dla mojej skóry okazałby się świetnym wyborem, muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńZ Bandi spotykam się pierwszy raz. Zaciekawiłaś mnie, muszę poszperać jeszcze jakiś informacji na jego temat. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ogólnie większość opinii na jego temat jest pozytywna :)
UsuńZ Bandi miałam do czynienia za czasów kosmetyczki ;) teraz dawno nic nie miałam, muszę chyba na coś się skusić i zobaczyć jak zadziała na mnie.
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto na coś się skusić z tej firmy :)
UsuńU mnie wiele kremów tak dobrze się wchłania a nawet oleje (np. z kopru morskiego) Z Bandi nie miałam jeszcze niczego, super, że jesteś zadowolona.
OdpowiedzUsuńA u mnie akurat rzadko który krem tak dobrze się wchłania, a oleje praktycznie wcale jeśli chodzi o skórę twarzy :)
UsuńMiałam kiedys próbkę kremu na przebarwienia ale na tym skonczyla sie moja przygoda z tą marką a może warto jednak się z nią zaprzyjaźnić :)
OdpowiedzUsuńRównież jestem posiadaczką cery mieszanej i wiem jak trudno jest znaleźć krem na dzień, który spełni podstawowe oczekiwania. Przyznam, że nigdy nie miałam kosmetyków owej marki, choć wiele dobrego o nich słyszałam :) Jednak zaintrygowałaś mnie tym kremem. Muszę poszukać go w Hebe :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie się za nim rozejrzyj, bo naprawdę jest godny uwagi :)
Usuń/Nie znam ani troche kosmetyków tej marki ;/
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie opakowania :) masz racje, ciezko jest znalezc idealny krem do takiej cery :) dobrze, ze Tobie sie udalo :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o kosmetykach tej marki, choć jeszcze żadnego nie próbowałam. W wolnym czasie na pewno coś wybiorę :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie kosmetyki tej marki :)
OdpowiedzUsuńJa chyba też się z nimi polubię :)
UsuńZaciekawił mnie ten krem więc chyba zapisze sobie go na liście do kupienia, na razie muszę wykończyć jakieś kremy bo zapasy tylko rosną :)
OdpowiedzUsuńU mnie akurat zapas kremów znacznie stopniał :)
UsuńUwielbiam ich kosmetyki! I detaliczne i profesjonalne, super! :-) Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję też ich inne kosmetyki :)
UsuńKrem idealny ;d
OdpowiedzUsuńMożna tak to ująć :)
Usuńprzymierzam się do tej marki...
OdpowiedzUsuńmyślę, że u mnie również by się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńFajny ten kremik!
OdpowiedzUsuńNie kuś więcej bo zbankrutuje :p
No przepraszam, ale był warty opisania :D
UsuńCiekawa jestem czy sprawdziłby się u mnie...
OdpowiedzUsuńNie jest to krem dla mojego rodzaju skóry, ale dobrze , ze się u Ciebie sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńnajważniejsze że nie zatyka porów i zdaje egzamin.
OdpowiedzUsuńDla mnie to też najważniejsze, że nie zapycha porów :)
UsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*