Gosh, Boombastic XXL, Pogrubiający tusz do rzęs
data wpisu 16 września 2014 | 124 komentarze
Witajcie!
Poszukiwań idealnego tuszu do rzęs ciąg dalszy :) Dzisiaj w kilku słowach opowiem Wam o pogrubiającym tuszu Boombastic XXL firmy Gosh, który jakiś czas temu otrzymałam do przetestowania od sklepu internetowego Bodyland.pl. To mój pierwszy kosmetyk z tej firmy, dlatego nie wiedziałam czego się spodziewać, ale jestem pozytywnie zaskoczona... :)
Od producenta:
Tusz do rzęs Gosh Boombastic XXL to ekstremalne pogrubienie i wydłużenie. Gigantyczna szczoteczka ułatwia precyzyjną aplikację tuszu. Maskara daje najlepsze efekty dla oczu z długimi rzęsami, którym brakuje objętości i uniesienia. Tusz do rzęs gwarantuję maksymalne pogrubienie, zwiększoną objętość oraz idealne rozdzielnie i podkręcenie Twoich rzęs.
Moja opinia:
Tusz znajduje się w estetycznym, prostym opakowaniu o pojemności 13ml. Jest ono dobrze wykonane, a napisy nie ścierają się nawet przy noszeniu go w kosmetyczce. Tusz posiada prostą, silikonową szczoteczkę, która na początku wymaga wprawy, szczególnie przy malowaniu rzęs w wewnętrznym kąciku. Poza tym dość dobrze się nią operuje, choć mogłaby lepiej rozdzielać rzęsy. Konsystencja tuszu jest idealna od pierwszego użycia, co rzadko mi się zdarza. Po około miesiącu nieco gęstnieje, ale nadal dość dobrze się nim maluje. Ma zapach klasycznego tuszu do rzęs, ale nie drażni. Bardzo podoba mi się w nim intensywnie czarny, głęboki kolor, który jest widoczny już od pierwszej warstwy :)
Efekt w przypadku tuszu Boombastic można stopniować. Przy pierwszej warstwie jest on raczej subtelny, idealny na co dzień. Rzęsy stają się delikatnie wydłużone i lekko pogrubione, przy okazji zyskując czarny kolor. Druga warstwa daje naprawdę wyrazisty efekt. Rzęsy są mocno pogrubione i fajnie wydłużone oraz intensywnie czarne. W tym przypadku niestety minusem jest lekkie sklejanie. Zaletą na pewno jest jego trwałość. Tusz utrzymuje się praktycznie przez cały dzień, nie odbija się na górnej powiece i nie osypuje się. Zmywa się bez większych problemów przy pomocy płynu micelarnego. Regularna cena jest raczej przeciętna, ale obecnie w sklepie Bodyland.pl w promocji można go kupić za 40zł: KLIK!
Plusy:
- fajnie wydłuża
- pogrubia rzęsy
- nie odbija się na powiece
- nie osypuje się
- trzyma się cały dzień
- intensywny efekt
- głęboka czerń
Minusy:
- trochę skleja
Ocena: 4/5
Cena: 46,99zł / 13ml
Podsumowując: Jestem zadowolona z tego tuszu, mimo że nieco skleja rzęsy przy drugiej warstwie. Daje naprawdę intensywny efekt, rzęsy są wyraźnie pogrubione i wydłużone oraz mają intensywnie czarny, głęboki kolor. Prosta, silikonowa szczoteczka na początku wymaga wprawy, ale szybko można się do niej przyzwyczaić. Ogólnie rzecz biorąc jestem na tak :)
124 komentarze
Szkoda, że trochę skleja bo efekt jest bombowy :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest naprawdę wyrazisty :)
Usuńdla mnie za bardzo skleja, cena też nieco wygórowana jak na taki efekt
OdpowiedzUsuńMnie akurat się podoba, mimo tego lekkiego sklejania :)
UsuńDaje ładny efekt, szczoteczka jest silikonowa, to może być coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa po kilku dniach też polubiłam się z tą szczoteczką :)
Usuńjak dla mnie zdecydowanie za mocno skleja
OdpowiedzUsuńOj szczotka nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńEfekt mi się podoba bo wydłuża rzęsy i je unosi, co do sklejania to nie jest aż tak źle - miałam kiedyś takiego potwora co strasznie sklejał rzęsy.
OdpowiedzUsuńTeż miałam tusze, które dużo bardziej sklejały, dlatego ogólnie jestem z niego zadowolona :)
UsuńAle Ty rzęsy same w sobie masz ladne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;*
UsuńEfekt genialny ! Cena dość wysoka, ale można na to przymknąć oko ;)
OdpowiedzUsuńMnie też podoba się ten efekt, więc pewnie kupię go ponownie :)
UsuńRobi pajęcze nóżki :/ Może jak go odłożysz na jakiś czas to podeschnie i nabierze lepszych cech :)
OdpowiedzUsuńW jego przypadku jest nieco inaczej, przez pierwsze 3 tygodnie od otwarcia malował idealnie bez sklejania. Teraz lekko zgęstniał i wydaje mi się, że bardziej skleja, ale zobaczę jak będzie dalej :)
Usuńa mnie się bardzo podoba efekt :) i wolę takie szczoteczki niz te duże
OdpowiedzUsuńCzyli też jesteś na tak :)
UsuńEfekt jak najbardziej ok. Szczoteczka podoba mi się bardzo.
OdpowiedzUsuńJa też po kilku dniach polubiłam się z tą szczoteczką :)
UsuńBardzo fajny efekt, ja osobiście lubię takie sylikonowe szczoteczki :) Polecam tusz z Miss Sporty Studio Lash Instant Volume, wydłuża, pogrubia i rozdziela rzęsy i kosztuje mniej niż 20 zł :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze, ale na pewno wypróbuję :)
UsuńSzczoteczka mi się bardzo podoba! Choć na moich rzęsach łatwo o sklejenie, więc jednak sięgam po inne tusze:)
OdpowiedzUsuńW tym przypadku łatwo o sklejanie, ale z drugiej strony podoba mi się ten intensywny efekt :)
UsuńNie podoba mi się jego efekt :(
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
Usuńdla mnie za mocno skleja rzęsy :(
OdpowiedzUsuńnie jestem fanką tego typu szczoteczek, ale efekt jest całkiem ładny, dobrze wydłuża rzęsy :)
OdpowiedzUsuńOj tak, wydłuża naprawdę dobrze :)
Usuńnigdy nie miałam styczności z kosmetykami marki Gosh
OdpowiedzUsuńWydaje się fajny:) z tej marki mam odżywkę do włosów i bardzo ją lubię:)
OdpowiedzUsuńJa pewnie w przyszłości też zdecyduję się na inne kosmetyki tej firmy :)
UsuńJa już mam swój ideał robiący naturalne ale mocne pogrubienie <3 W sumie to może zrobię podobny post, to więcej osób się o nim dowie. :)
OdpowiedzUsuńhttp://whatisinthehat.blogspot.com/
Koniecznie napisz o nim coś więcej :)
Usuńkolor fajnie intensywnie czarny ale troszke skleja.. ;p
OdpowiedzUsuńNo ładnie wygląda... Dużo dobrego słyszę o tej firmie. Z deczka przy drogo:)
OdpowiedzUsuńCena może niska nie jest, ale porównywalna do innych drogeryjnych tuszy ze średniej półki cenowej :)
Usuńrzeczywiście świetnie wydłuża rzęsy
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
To chyba najbardziej mi się w nim podoba :)
UsuńEfekt bomba po prostu :-)
OdpowiedzUsuńPrzy dwóch warstwach efekt naprawdę jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńDla mnie niestety jest trochę za drogi ten tusz...
Najtańszy nie jest, ale ja pewnie jeszcze się na niego zdecyduję :)
UsuńEfekt mi się podoba, ale szkoda, że trochę skleja rzęsy ;)
OdpowiedzUsuńNiestety, ale ogólnie i tak jestem zadowolona :)
UsuńEfekt mi się bardzo podoba ;]
OdpowiedzUsuń:)
UsuńEfekt świetny,tuszu nigdy nie miałam
OdpowiedzUsuńTaki efekt na pewno by mnie zadowolił :D muszę go mieć :D
OdpowiedzUsuńChyba obydwie lubimy taki wyrazisty efekt :)
UsuńFaktycznie trochę skleja, ale i tak efekt jest świetny :)
OdpowiedzUsuńJaką ma śmieszną szczoteczkę :) Ciekawe jakby mi się nią malowało :) Szkoda, że tak skleja rzęsy, bo mogłaby być fajna :)
OdpowiedzUsuńWedług mnie i tak jest fajny, mimo tego sklejania :)
Usuńtrochę drogi ten tusz, ale efekt daje na rzęsach fajny :) przy drugiej warstwie bym rozczesała grzebykiem rzęsy i nie byłyby posklejane :)
OdpowiedzUsuńDo zdjęć akurat malowałam się na szybko, ale faktycznie przydałoby się je lekko rozczesać :)
Usuńa mnie nie zachwyca;p a cena tymbardziej ;p
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt, ale cena nie zachęca :D
OdpowiedzUsuńNiestety nie lubię jak tusz chociaż trochę skleja rzęsy. Więc nie jest on dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
To akurat nie jest odpowiedni dla Ciebie :)
UsuńPierwszy raz widzę ten tusz, nienawidzę gdy mam sklejone rzęsy :D
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam, ale tutaj podoba mi się ten intensywny efekt :)
UsuńBardzo podoba mi się szczotka. Trochę podeschnie i nie będzie sklejał:)
OdpowiedzUsuńMoże i tak, zobaczymy :)
UsuńPrzepraszam kochana ale czy Ty musisz tak kusić mnie nadal tymi empikowskimi kubkami ? ♥ :D na które oczywiście się nie załapałam :D
OdpowiedzUsuńA efekt tuszu mi się podoba !! :)
Przepraszam, ale nadal jestem nimi zauroczona :D Ja akurat załapałam się na ostatnie dwa :)
Usuńefekt całkiem ciekawy:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tusze tej firmy!
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować inne tusze z tej firmy :)
UsuńBardzo ładny efekt, podoba mi się szczególnie przy drugiej warstwie. A i szczoteczka taka jaką lubię :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie lubię pierwszych kilku użyć nowego tuszu, bo efekt jest zawsze przerysowany. Ten Twój ma fajną szczoteczkę.
OdpowiedzUsuńTutaj zdjęcia robiłam po miesiącu od otwarcia, a efekt nadal jest intensywny :)
UsuńFajny efekt:)
OdpowiedzUsuńSkleja i zostawia grudki ;/
OdpowiedzUsuńEfekt łał! Ale ja zostawiłabym już na pierwszej warstwie, wyglada bardziej naturalnie :-)
OdpowiedzUsuńJa czasem na co dzień też maluję nim tylko jedną warstwę :)
UsuńNienawidzę takiej szczoty! Troszkę skleja-ja tego nie lubię..
OdpowiedzUsuńA ja lubię pajęcze nóżki. Dziwna jestem :D?
OdpowiedzUsuńChyba nie, mnie w sumie też podoba się ten efekt :D
UsuńFajnie wygląda na rzęsach, ale nie wiem czy polubiłabym się z tą szczoteczką :)
OdpowiedzUsuńNa początku szczoteczka może sprawiać trochę kłopotu, ale szybko można się do niej przyzwyczaić :)
Usuńjeśli bym miała dać tyle za tusz, to nie chciałabym żeby sklejał rzęsy :/
OdpowiedzUsuńkolor Twoich oczu mnie powala :D
:D
UsuńWow, efekt jest naprawdę świetny! Podoba mi się też szczoteczka, uwielbiam takie silikonowe z małymi wypustkami :)
OdpowiedzUsuńTo byłby idealny dla Ciebie :)
Usuńefekt jeste super,ale raczej nie jestem skłonna dać prawie 50 zł za tusz do rzęs
OdpowiedzUsuńJa akurat na tusze jestem w stanie dużo wydać, ale oczywiście zawsze można znaleźć coś tańszego :)
UsuńEfekt na rzęsach jest świetny ! Szkoda, że trochę skleja :/
OdpowiedzUsuńNiestety, ale i tak jest niezły :)
UsuńNazwa fajna hehe :D Rzęsy masz długie, ale po drugiej warstwie już jakby trochę za grube...
OdpowiedzUsuńJa z Gosha lubię tusz Catchy Eyes :)
Może i lekko tak :) To chętnie wypróbuję ten Catchy Eyes :)
Usuńjak dla mnie jednak rzęsy są za bardzo posklejane. Sama jestem wierna żółtemu colossal z Maybelline :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię tusze Colossal Maybelline`a :)
UsuńWygląda naprawdę ładnie, ale nie za taką cenę :)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda ;) ładną masz tęczówkę ;) tylko minimalnie skleja..
OdpowiedzUsuńkosmiczna szczoteczka, i masakrycznie skleja :/
OdpowiedzUsuńMasakrycznie to chyba przesada, są tusze które dużo bardziej sklejają :)
Usuńefekt mi się tam podoba! <3 trochę pracy nad nim i nie będzie sklejał : )
OdpowiedzUsuńMnie ogólnie też :)
UsuńZdecydowanie wybieram pierwszą wersję, czyli 1 warstwa ego tuszu.... bo rzeczywiście skleja..
OdpowiedzUsuńJedna warstwa jest idealna na co dzień :)
Usuńszczoteczka w porządku,ale efekt rzesy-pająki :(
OdpowiedzUsuńJak dla mnie bardzo fajny efekt;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się nazwa tego tuszu:D Ale masz długie rzęsy!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńszkoda, że trochę skleja rzęsy, ale efekt fajny, ja lubię mocno podkreślone rzęsy ;)
OdpowiedzUsuńJa też lubię mocno podkreślone rzęsy, dlatego go polubiłam :)
UsuńZapisuję na swojej wishliście, boski efekt! Sklejanie zawsze można zniwelować rozczesaniem :)
OdpowiedzUsuńW sumie to fakt :)
UsuńPodoba mi się szczoteczka, aczkolwiek za sklejanie podziękuję..
OdpowiedzUsuńFaktycznie troszkę skleja, ale nie ma tragedii ;) ładnie wygląda jedna warstwa.
OdpowiedzUsuńMnie w sumie podoba się w obydwu wersjach :)
UsuńŁadne masz oczka :)
OdpowiedzUsuńA tusz wydaje mi się zbyt skleja :))) Ale to moje zdanie :]
bardzo podoba mi się szczotka, tusz rzeczywiście pogrubi ale tak jak zauważyłaś również skleja.
OdpowiedzUsuńFaktycznie trochę skleja rzęsy ;/ Ale ma głęboki, czarny kolor i to mi się w nim podoba :)
OdpowiedzUsuńMnie też podoba się w nim ta głęboka czerń :)
UsuńEfekt jest bardzo ciekawy, lubie taki czarny kolor maskary ;)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładne rzęsy ;)
tusz całkiem fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPrzy dwóch warstwach efekt jest bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńJestem w szoku, ze taką szczoteczką można wyczarować takie rzęsy :)
OdpowiedzUsuńA jednak :D
UsuńEfekt ładny. Uwielbiam taką głęboką czerń :)
OdpowiedzUsuńJa od lat niezmiennie używam Max Factor 2000 kcal
OdpowiedzUsuńNajlepszy tusz jaki miałam, daje fenomenalny efekt.
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*