Anida, Odżywczy krem do rąk i paznokci
data wpisu 8 listopada 2013 | 48 komentarzyWitajcie!
Dzisiaj recenzja kremu do rąk, który praktycznie od pierwszego użycia stał się moim hitem ;) Odkryłam go mniej więcej roku temu, jesienią i od tej pory jest obowiązkowym punktem mojej jesienno-zimowej pielęgnacji rąk ;)
Od producenta:
Posiada bardzo dobre właściwości osłonowe i pielęgnacyjne. Odbudowuje zniszczoną i popękaną skórę rąk. Zapobiega tworzeniu się suchego naskórka. Wosk pszczeli działa natłuszczająco, ochronnie i zapobiega wysuszaniu skóry. Olej makadamia posiada wyjątkowe właściwości regeneracyjne - zmiękcza i wygładza naskórek, przyspiesza odbudowę uszkodzeń skóry i skutecznie łagodzi podrażnienia.
Sposób użycia: wcierać w skórę rąk i paznokcie kilka razy dziennie. Na noc nałożyć grubszą warstwę i pozostawić do wchłonięcia.
Moja opinia:
Krem znajduje się w klasycznej tubce wykonanej z miękkiego plastiku, o pojemności 100ml. Nie ma problemu z wyciskaniem nawet resztek kosmetyku. Otwieranie na klik jest bardzo wygodnym rozwiązaniem. Otwór jest mały, więc nie ma obawy, że wyleje się nam za dużo kremu. Szata graficzna jest bardzo skromna, ale te pomarańczowe wstawki od razu kojarzą mi się z tym kremem. Konsystencja jest średnio gęsta, mam wrażenie, że lekko się ciągnie, ale w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Krem bardzo łatwo się rozsmarowuje, potrzeba naprawdę niewielkiej ilości. Z wchłanianiem również nie ma większych problemów, choć jeśli przesadzimy z ilością, to na pewno będzie trwać nieco dłużej. Na skórze pozostawia delikatny, ochronny film, co w tym przypadku zdecydowanie jest plusem. Zapach to kolejny atut tego kremu. Pachnie dość intensywnie, słodko, według mnie jest to połączenie miodu z nutką orzecha. Utrzymuje się dość długo na skórze i niewątpliwie uprzyjemnia stosowanie. Ja mogłabym wąchać go cały czas ;) Warto zwrócić uwagę, że olej makadamia znajduje się już na 2 miejscu w składzie! Wpływa to oczywiście na działanie, które jest świetne! Krem bardzo dobrze nawilża i regeneruje skórę, nawet mocno wysuszoną. Jest ona odżywiona i bardzo miękka. Łagodzi nawet bardzo podrażnione i popękane dłonie ;) Bardzo szybko radzi sobie ze wszelkimi przesuszeniami. Lekki, ochronny film, który pozostawia chroni dłonie przed czynnikami zewnętrznymi. Ogólnie rzecz biorąc spełnia wszystkie wymagania jakie stawiam kremom do rąk i idealnie sprawdza się w zimowej pielęgnacji moich dłoni. Wydajność jest bardzo dobra, ponieważ potrzeba go naprawdę niewiele na jedną aplikację. Cena również zachęca, w promocji można kupić go już za 2,49zł! Dostępność jest niestety średnia. Od jakiegoś czasu dostępny jest w Naturze, jednak nie zawsze można go tam spotkać. Ja zazwyczaj kupuję go na DOZ-ie.
Plusy:
- bardzo dobrze nawilża
- odżywia
- regeneruje skórę
- łagodzi podrażnienia
- chroni dłonie
- szybko się wchłania
- zapach
- wydajność
- cena
Minusy:
- dostępność
Ocena: 5/5
Skład: Aqua, Macadamia, Ternifolia Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Ceteareth-20(and)Cetearyl Alcohol, Glycerin, Beeswax, Mineral Oil (Paraffinum Liquidum), Tocopheryl Acetate, D-panthenol, Polyacrylamide(and)Hydrogenated Polydecene(and)Laureth-7, Allantoin, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Parfum, Hexyl Cinnamal, Lilial, Limonene.
Cena: 4,79zł / 100ml
Podsumowując: Krem do rąk Anidy jest podstawowym elementem mojej zimowej pielęgnacji dłoni. Pokuszę się nawet na stwierdzenie, że jest godnym zamiennikiem mojego ukochanego czerwonego Garniera ;) Polecam, bo naprawdę warto!
48 komentarze
Świetna cena !!! Jestem w szoku
OdpowiedzUsuńTeż go bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńmuszę się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńSzukałam go ostatnio w Naturze, niestety nie było ;( Rzeczywiście diostępność jest średnia, ale warto poszukać ;)
OdpowiedzUsuńW Naturze do tej pory widziałam go niestety tylko raz :/
UsuńMam nadzieję, że go w końcu spotkam i kupię bo słyszę tyle pozytywnych opinii o nim:-)
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej go nie widziałam ale naprawdę mnie zainteresowałaś :)
OdpowiedzUsuńnieznam tej firmy :(
OdpowiedzUsuńo kurcze :) cena bardzo niska :)
OdpowiedzUsuńZ tego co pamiętam to są teraz w promocji w Naturze, za 2,49 zł :)
OdpowiedzUsuńPromocja super, ale niestety bardzo trudno je tam dorwać :/
Usuńmuszę wypróbować, szkoda że ciężko dostępny :)
OdpowiedzUsuńWow! Jaka niska cena ;)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam o tych kremach, często są na nie promocje w Naturze.
OdpowiedzUsuńNajgorsze, że ma w składzie parafinę. Sama mam takie kremy i niestety gdy przestaje się je używać dłonie stają się znów szorstkie.
OdpowiedzUsuńMnie akurat w kremach do rąk ona nie przeszkadza ;)
UsuńZ pewnością spodobałby mi się jego zapach! ;)
OdpowiedzUsuńSporo pochlebnych opinii zbiera ten krem :)
OdpowiedzUsuńWydaje się być bardzo fajny ;)
OdpowiedzUsuńmoże kupię ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam dobre nawilżenie w zimowym okresie :)
i zapach miodu :D
To na pewno by się u Ciebie sprawdził ;)
UsuńO mamo jaki tani!uwielbiam jak krem dobrze nawilża,a jeszcze jak się dobrze wchłania to dopiero ideał
OdpowiedzUsuńAnida -uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńnie widziałam go nigdzie u siebie, chyba muszę dokładniej rozejrzeć się w Naturze :)
OdpowiedzUsuńW mojej Naturze rzadko się pojawia, ale może akurat u Ciebie się trafi ;)
UsuńCiekawy ale raczej sie nie skusze :)
OdpowiedzUsuńMiałam i na pewno do niego wrócę :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem i rzeczywiście bardzo ładnie się sprawował, wszyscy go również chwalą. Ja też swój zakupiłam w Naturze :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że chwalą ;)
UsuńUwielbiam go! To bez wątpienia mój faworyt wśród kremów do rąk. Fakt, z dostępnością jest średnio, dlatego też dorzucam go do każdego zamówienia w doz (:
OdpowiedzUsuńJa dokładnie tak samo ;)
UsuńBardzo mnie do niego zachęciłaś!
OdpowiedzUsuńNie miałam go,ale dużo o nim czytałam, że jest świetny przez co jego dostępność w Naturze jest raczej kiepska, ale spróbuję poszukać ;))
OdpowiedzUsuńChyba właśnie dlatego jak tylko się pojawi wszyscy go wykupują ;)
UsuńBrzmi zachęcająca, ale mam zapas kremów do rąk ;)
OdpowiedzUsuńCzaję się na ten krem od jakiegoś czasu, ale nie mogę go dostać stacjonarnie :(
OdpowiedzUsuńDostępność jest chyba największym problemem :/
UsuńKoniecznie będe musiała się za nim rozglądnąć
OdpowiedzUsuńwosk pszczeli i olej macadamia mówią same za siebie, krem wart uwagi, lubię takie bogate, regenerujące
OdpowiedzUsuńTak, w tym przypadku można odczuć ich działanie ;)
UsuńJest tani,więc dlaczego nie spróbować:) Super recenzja:)
OdpowiedzUsuńZapiszę go sobie, zimą kremy do rąk idą jak woda
OdpowiedzUsuńO cholibka- zapowiada się genialne, szkoda tylko, że nigdzie się na niego nie natknęłam. Chyba będę musiała zacząć go wypatrywać na sklepowych półkach ;)
OdpowiedzUsuńPolecam się rozejrzeć, bo naprawdę warto ;)
UsuńNapewno wypróbuje. Ale póki co używam kremu Farmona, Sweet Secret, Migdałowy krem do rąk i paznokci „Słodkie trufle i migdały” :) Pachnie obłędnie i jest naprawdę świetny :)
OdpowiedzUsuńMiałam wersję z kokosem i bananem i byłam zachwycona zapachem :D
UsuńZakupiłam własnie ostatnio taki krem do rak i paznokci Anida, tylko kwiat lnu bo byl w promocji i dalam za niego niecale 3zł. Jak narazie go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńMi nie do końca w tamtej wersji spodobał się zapach, ale działanie było ok ;)
UsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*