Le Petit Marseillais, Żel pod prysznic Mleczko Waniliowe

data wpisu 31 marca 2015 | 98 komentarzy

Witajcie!

Le Petit Marseillais to firma, która budzi we mnie mieszane uczucia. Testowanie tych kosmetyków rozpoczęłam od dużej ilości próbek żelu pod prysznic o zapachu kwiatu pomarańczy i mleczka do ciała. Niestety obydwa produkty mnie nie zachwyciły. Mimo wszystko zdecydowałam się na zakup pełnowymiarowej wersji żelu z mleczkiem waniliowym... :)


Od producenta:

Wyobraź sobie owoce liany zbierane z poszanowaniem zasad Fair Trade na gorącej wyspie Madagaskar. To laski wanilii, które suszone zaraz po zbiorze w promieniach palącego słońca uwalniają niepowtarzalny, pieszczący zmysły zapach mleczka waniliowego. Le Petit Marseillais Mleczko Waniliowe łagodnie myje Twoją skórę, czując jej najgłębsze potrzeby. Aksamitna, łatwa do spłukania piana zniewala zachwycająco słodkim zapachem. Twoja skóra ma to, o czym marzy – jest gładka, nawilżona i odżywiona!



Moja opinia:

Żel znajduje się w przyjemnej dla oka, plastikowej butelce o pojemności 250ml. Zamykanie na zatrzask działa bez zarzutu, a otwór jest odpowiedniej wielkości. Jeśli chodzi o szatę graficzną, to podoba mi się kolorystyka tej wersji. Kolor żółty, granatowy i czerwony ładnie się ze sobą komponują. Żel ma średnią gęstą, kremową konsystencję, która całkiem dobrze się pieni. Po spłukaniu ze skóry nie pozostawia na niej żadnego wyczuwalnego filmu. Największe oczekiwania miałam wobec zapachu. Na pewno jest on przyjemny, taki lekko otulający. Może nie jest to moje ulubione wydanie wanilii, ale ogólnie nawet mi się podoba. Skład jest raczej przeciętny, ale o dziwo ekstrakt z wanilii znajduje się w nim dość wysoko :)

Pewnie jesteście ciekawe, czy zachwycił mnie swoim działaniem?! Jak dla mnie to żel, który nie różni się od wielu innych. Spełnia swoją podstawową funkcję, czyli oczyszcza skórę, a przy okazji jej nie wysusza, ale o nawilżeniu czy odżywieniu nie ma mowy. Na szczęście nie powoduje podrażnień. Wydajność jest przeciętna, ale na pewno lepsza niż w przypadku wersji kwiat pomarańczy. Według mnie cena tych żeli jest nieco zawyżona i nie powinna przekraczać 7zł, ale często można je kupić w promocji. Dostępny w Rossmannie oraz w innych drogeriach i marketach :)



Plusy:

- dobrze oczyszcza
- nie wysusza skóry
- nie podrażnia
- przyjemny zapach
- ładne opakowanie
- dostępność

Minusy:

- przeciętna wydajność

Ocena: 4/5

Skład: Aqua, Ammonium Lauryl Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Vanilla Planifolia Fruit Extract, Helianthus Annuus Seed Oil, Sodium Levulinate, Cinnamic Acid, Levulinic Acid, Polyquaternium-7, Glyceryl Caprylate, Lauryl Alcohol, Lecithin, Styrene/Acrylates Copolymer, Glyceryl Stearate, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Sodium Chloride, Acrylates Copolymer, Ammonium Chloride, Ammonium Sulfate, Xanthan Gum, Sodium Phytate, Citric Acid, Sodium Benzoate, Parfum, Coumarin, Benzyl Salicylate, Caramel, Cl 19140.

Cena: 8,99zł / 250ml

Podsumowując: Nadal podtrzymuję swoje zdanie, że ta firma to przerost formy nad treścią, choć ten żel jest całkiem przyjemny. Spełnia swoją podstawową rolę, poza tym nie wysusza skóry, a to najważniejsze. Zapach jest ładny, waniliowy, lekko otulający, ale nie utrzymuje się zbyt długo na skórze. Jeśli macie ochotę, zawsze można go wypróbować :)

98 komentarze

  1. Nie ciągnie mnie do żeli od nich ;) Ale kiedyś tak czy siak wypróbuję napewno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypróbować zawsze można, choć tak naprawdę niewiele różnią się od większości innych żeli pod prysznic z drogerii :)

      Usuń
  2. Bardzo je lubię, moje ulubione z tych wszystkich, drygi jest pomarańczowy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze mowiac to jeszcze nic nie uzywalam z tej firmy :) chociaz przyznam ze ih opakowania bardzo mi sie podobaja, ale jeszcze sie nie skusilam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowania faktycznie są ładne, ale zawartość raczej przeciętna :)

      Usuń
  4. Jeśli przerost formy nad treścią, to ja zostanę przy zelach Born to Bio, boskie są, a jakie zapachy, teraz mam z Natura Siberica, świetny tez :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żadnego z Born to Bio nie miałam, ale zaciekawiłaś mnie :)

      Usuń
  5. Bardzo lubię ten żel, ze względu na zapach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach jest ładny, choć to nie do końca moje ulubione wydanie wanilii :)

      Usuń
  6. Miałam kwiat pomarańczy;) lubiłam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie jakoś kwiat pomarańczy zupełnie nie przypadł do gustu :)

      Usuń
  7. Bardzo mi się podoba zapach tego żelu, jednak jest tak jak mówisz - nie różni się praktycznie niczym od innych żeli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, a spodziewałam się po nim jednak czegoś lepszego :)

      Usuń
  8. Również testowałam żel po prysznic kwiat pomarańczy i mleczko do ciała ale nie polubiłam się z nimi i jakoś szczerze ta marka mnie zniechęca do siebie :-(
    Zapraszam do mnie na bloga na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie w sumie ta firma też zniechęciła po tych pierwszych testach, a ten żel nic w tej kwestii nie zmienił, choć zły nie jest :)

      Usuń
  9. Mam właśnie waniliowy i kocham go za ten zapach, mój ulubieniec :)
    angelinacosmetics.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o wszystkie wersje. to do mnie wanilia też najbardziej przemawia :)

      Usuń
  10. Uwielbiam zapach wanilii, ale bardziej na zimę. Wiosną i latem wolę zapachy bardziej świeże :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jakoś wanilię lubię przez cały rok, choć na pewno jest ona taka otulająca :)

      Usuń
  11. Mnie też nie zachwyciły wcześniejsze kosmetyki LPM, dlatego nie kuszę mnie za bardzo ich kosmetyki. Zapach żelu także nie mój :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na razie też zakończę swoją przygodę z tymi kosmetykami :)

      Usuń
  12. Mają piękne zapachy ich produkty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie jeszcze żaden z tych zapachów nie powalił na kolana :)

      Usuń
  13. ja miałam z tej firmy żel do kąpieli morela orzech laskowy i podobał mi się zapach :) duża butla 600 ml starczyła na ponad miesiąc na 2 osoby :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja miałam z tej firmy żel do kąpieli morela orzech laskowy i podobał mi się zapach :) duża butla 600 ml starczyła na ponad miesiąc na 2 osoby :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat z tą wersją zapachową jeszcze się nie zapoznałam :)

      Usuń
  15. Nie miałam dotychczas nic z tej firmy, ale właśnie dostałam żel. :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Chciałabym być ambasadorka tej marki;).

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakoś mnie nie kusi tym bardziej, że ostatnio strasznie odrzuca mnie od wanilii ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam inny wariant tego żelu, żel jak żel niczym mnie nie zachwycił.

    OdpowiedzUsuń
  19. No widzisz...a paniusia na reklamie tak się nim zachwyca (swoją drogą tego, kto wymyślił tą durną reklamę należałoby powiesić za pewną część ciała na rosochatej gałęzi).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachwyca się jakby pierwszy raz używała żelu pod prysznic :D Tak jak mówię, przerost formy nad treścią :)

      Usuń
  20. Ten waniliowy zapach średnio mi się podobał, natomiast formuła żelu bardzo przyjemna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie dla mnie to żel jak żel, jeśli chodzi o konsystencję :)

      Usuń
  21. Ja bardzo lubię wersje o zapachu kwiatu pomarańczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie niestety nie przypadła do gustu, ale fajnie, że Ty się z nią polubiłaś :)

      Usuń
  22. Kiedyś dostałam w sklepie próbkę tego żelu do kąpieli, ale zapach był dla mnie zbyt mdły :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam wszystko, co waniliowe. Zapach musi być piękny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam wszystko co waniliowe :) Ten zapach jest przyjemny, ale to jeszcze nie to :)

      Usuń
  24. Za 9 zł tą wydajność przymknę oko :)
    Ps.pisałam ci, że uwielbiam twoje zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie porywają mnie te żele, wąchałam ostatnio je ale nie czuję mięty jeszcze do nich :)

    OdpowiedzUsuń
  26. To opakowanie jest genialne! :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja używałam jedynie parę próbek produktów z tej firmy, jak narazie nic mnie nie zachwyciło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dokładnie tak jak mnie, po prostu oczekiwałam czegoś więcej :)

      Usuń
  28. Mam żel z Mandarynką i limonką i go lubię, niestety za wanilią nie przepadam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z jego zapachem :)

      Usuń
  29. kuszą mnie te ich żele, ale jakoś jestem wierna balea i nawet nie kupuję nic innego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej niewiele się one różnią, oczywiście poza zapachami :)

      Usuń
  30. Tak jak piszesz przerost formy nad treścią... ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Musze kiedyś sama wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. jeszcze nie miałam do czynienia z tymi kosmetykami :)

    OdpowiedzUsuń
  33. jak bede miałą okazje to sie skuszę.

    http://zyciowa-salatka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. Wąchałam go w Rossmanie i zapach mi nie pod-pasował :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie porywający nie jest, choć ja lubię wanilię :)

      Usuń
  35. nic nie miałam ale kusi mnie ta nazwa brzmi tak fajnie;_)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie nazwa jest fajna i cała oprawa tych kosmetyków, ale niestety zawartość raczej nie powala :)

      Usuń
  36. Miałam próbkę tego żelu i balsamu ;) I dla mnie bez szału :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Lubię wanilię, ale jakoś nie kuszą mnie te żele. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię wanilię, więc musiałam wypróbować tą wersję :)

      Usuń
  38. Żele pod prysznic mają świetną reklamę, a niestety jakość temu nie odpowiada :/

    OdpowiedzUsuń
  39. Na razie te żele mnie nie kusza no chyba że te nowe wersje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już zapoznałam się ze wszystkimi nowymi wersjami i znowu żaden zapach mnie nie powalił :D

      Usuń
  40. One maja to do siebie ze sa zwykle ale drogie jak na ta jakość...

    OdpowiedzUsuń
  41. Ja mam brzoskwiniowe i jestem zachwycona ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie jakoś brzoskwinia też nie zachwyciła, ale fajnie, że Tobie się podoba :)

      Usuń
  42. Ja jeszcze nie miałam żadnego żelu z LPM

    OdpowiedzUsuń
  43. Miałam z tej firmy mleczko do ciała i nie zachwyciło mnie, dlatego te żele jakoś specjalnie nie kuszą mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam sporo próbek mleczka do ciała z tej firmy i też mnie nie zachwyciło :)

      Usuń
  44. Za 7 zł to z chęcią bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Miałam wersję "Kwiat Pomarańczy" i lubiłam go, teraz chętnie wypróbowałabym te limitowane wersje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zapoznałam się już ze wszystkimi limitowanymi wersjami, ale jakoś żadna mnie nie zachwyciła :)

      Usuń
  46. Za taką cenę warto kupić i spróbować :). Chociaż akurat do ich żeli mnie jakoś nie ciągnie :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Nie znam tego żelu ale zel dla mnie jest taki dobry ktory nie przesusza ciała

    OdpowiedzUsuń
  48. No opis producenta zabija.... :P Szok :) no cóż.. kolejny przeciętniak :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Jeszcze nie miałam, ale kuszą mnie żele właśnie i płyny do kąpieli. Wanilię wąchałam w sklepie i podobał mi się zapach.

    OdpowiedzUsuń
  50. a, takie samo zdanie na temat tych żeli, takie dobrze zareklamowane średniaki, dużo lepiej sprawdzał mi się ich balsam z pompką :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*