Gosh, Velvet Touch, Pomadka do ust 86 Kitch
data wpisu 25 września 2015 | 71 komentarzy
Pomadki recenzowane przeze mnie na blogu zazwyczaj utrzymane są w delikatnych odcieniach beżu lub brzoskwini, ponieważ właśnie takich kolorów najchętniej używam na co dzień. Ostatnio jednak ze względu na nadchodzącą jesień nabrałam ochoty na coś mocniejszego i postanowiłam w końcu wypróbować pomadkę Gosh Velvet Touch w odcieniu 86 Kitch z majowego beGlossy... :)
Odżywcza pomadka do ust Gosh Velvet Touch zapewnia efekt gładkich, jedwabistych i niesamowicie połyskujących ust. Już jedno pociągniecie zapewnia wyjątkowo piękny i trwały efekt. Dzięki dużej koncentracji pigmentów daje intensywny, kuszący, długotrwały kolor. Witamina E, olejki roślinne i filtry przeciwsłoneczne dodatkowo chronią usta. Pomadki z tej linii dostępne są również w wersji matowej.
Moja opinia:
Pomadka znajduje się w ładnym, matowo-błyszczącym, czarnym opakowaniu, które mieści standardowe 4g produktu. Jest bardzo dobrze wykonane i nie pęka. Mechanizm wysuwania również działa bez zarzutu. Pomadka ma kremową konsystencję, łatwo się rozprowadza i daje na ustach satynowe wykończenie. Nie podkreśla suchych skórek i nie zbiera się w załamaniach. Jest dobrze napigmentowana i nie zawiera w sobie żadnych drobinek. Ma również przyjemny, delikatny zapach.
Odcień 86 Kitch to dość ciekawy kolor, który idealnie nadaje się na jesień. To taki ciemny róż z dodatkiem brązu. Na pewno nie każdemu się spodoba, ale moim zdaniem jest nawet nawet. Co ciekawe, sama pomadka dość dobrze nawilża usta. Jeśli chodzi o trwałość, to wypada naprawdę nieźle. Spokojnie utrzymuje się około 5 godzin, a kolor równomiernie schodzi z ust. Cena regularna tej pomadki to 32zł, ale czasem zdarzają się również promocje. Pomadki Gosh Velvet Touch można kupić między innymi w Hebe lub SuperPharm :)
Plusy:
- dobra pigmentacja
- ciekawy kolor
- nawilża usta
- kremowa konsystencja
- całkiem niezła trwałość
- przyjemny zapach
Minusy:
- nie do końca mój kolor
Ocena: 4/5
Cena: 31,99zł / 4g
Podsumowując: Moja przygoda z marką Gosh rozpoczęła się od bardzo dobrego tuszu do rzęs Boombastic XXL i na pomadce Velvet Touch również się nie zawiodłam. Ma przyjemną, kremową konsystencję, jest dobrze napigmentowana i nie zbiera się w załamaniach. Poza tym faktycznie ma coś z właściwości odżywczych, ponieważ dość dobrze nawilża usta. Sam odcień 86 Kitch jest dość ciekawy, ale na pewno nie do każdego będzie pasował. Chętnie sprawdzę również inne odcienie tych pomadek :)
71 komentarze
To również też nie moje kolory :) wolę coś znacznie delikatniejszego :)
OdpowiedzUsuńJa też zdecydowanie bardziej lubię jakieś delikatniejsze nudziaki, ale ten kolor też wygląda całkiem całkiem :)
UsuńChyba najbardziej lubię pomadki w takim kolorze :)
OdpowiedzUsuńTo w takim razie polecam, bo jakościowo też jest bardzo dobra :)
Usuńten kolor jest piękny, jesienny !
OdpowiedzUsuńTo fakt, na jesień nadaje się idealnie :)
UsuńObłędny kolor!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChyba nie mój kolor.
OdpowiedzUsuńMój też nie do końca, ale z drugiej strony wyglądam w nim całkiem dobrze :)
UsuńŁadny, naprawdę ładny kolor - myślę, że sprezentuje go swojej mamie:).
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten kolor
OdpowiedzUsuńMnie może nie do końca, ale też nie jest zły :)
UsuńSwojego czasu miałam pomadkę Gosh, ale krwistą i głęboką czerwień :)
OdpowiedzUsuńPolubiłam się z nią!
Właśnie poszukuję jakiejś fajnej, czerwonej pomadki, więc zwrócę uwagę też na te z tej serii :)
UsuńNie wyglądałabym dobrze w takim kolorze, ale wygląda bardzo ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńTeż się tego obawiałam, ale jednak wyglądam w nim całkiem dobrze :D
UsuńWygląda perfekcyjnie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNa ustach wygląda bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńOgólnie na żywo na ustach też całkiem fajnie wygląda :)
UsuńŚliczny kolor.
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo ładnie, ale chyba kolor nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńDla mnie też nie do końca, ale od czasu do czasu pokuszę się żeby jej użyć :)
UsuńNa ustach wygląda na sporo jaśniejszą, chyba że to przez zdjęcia ;) Ja jestem otwarta na wszystkie kolorki na ustach oprócz typowych pomarańczy, więc wypróbowałabym tą pomadkę.
OdpowiedzUsuńW rzeczywistości na ustach też wygląda sporo jaśniej niż sam sztyft, w tym przypadku akurat udało mi się całkiem dobrze uchwycić ten kolor :)
UsuńMam czerwoną ;) bardzo ładny kolor ;)
OdpowiedzUsuńRównież wolę delikatniejsze kolory, aczkolwiek podoba mi się na Twoich ustach :)
OdpowiedzUsuńZ początku obawiałam się, że będzie bardziej brązowa, ale nie jest zła :)
UsuńA mi ten kolor ostatnio nawet przypadł do gustu.
OdpowiedzUsuńMnie tak pół na pół, ale na pewno czasem będę go używać :)
Usuńkolor super :) używałabym na pewno :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPodoba mi się!
OdpowiedzUsuńNa ustach wygląda bardzo fajnie
OdpowiedzUsuńMnie też ten ostateczny efekt na ustach nawet się podoba :)
Usuńprzyjemny kolorek :)
OdpowiedzUsuńkolor wydaje się być cięzki, jednak na ustach bardzo ładnie leży
OdpowiedzUsuńWłaśnie wbrew pozorom nie jest taki mocny i aż tak bardzo nie rzuca się w oczy :)
Usuńciekawy kolor, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚrednio podoba mi się kolor, jakoś nie widzę go na swoich ustach :P
OdpowiedzUsuńJa też na początku podchodziłam do niego z dystansem, ale ostateczny efekt nawet mi się podoba :)
UsuńMi za to w beglossy trafił się kolor idealny. Lady Luck. Bardzo lubię tę szminkę. Twój kolor też bardzo ładny, chociaż też trochę nie mój.
OdpowiedzUsuńAż wyszukałam swatche tego odcienia i faktycznie jest fajny, bardziej w moim stylu :)
UsuńUwielbiam takie kolory, choć ja je postrzegam jako ciut bardziej fioletowawe. Mam kilka podobnych i bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie też ma coś w sobie z fioletu, ale jednak najwięcej w niej różu, a ja z kolei wolałabym beż :D
UsuńOjeju, a mnie właśnie ten kolor się bardzo podoba. Jakby jeszcze dorwać na promocji to już w ogóle cud, miód, malina ;)
OdpowiedzUsuńTo musisz polować na nią w Hebe lub SuperPharm, bo czasem zdarzają się tam promocje -30% :)
UsuńKolor bardzo mi się podoba, lubię takie :).
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMi się ten odcień podoba bardzo. Takie właśnie lubię :)
OdpowiedzUsuńWszystko zależy jakie odcienie do kogo pasują :)
Usuńma bardzo ładny kolor. śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
Usuńpomadka ma piękny chłodny kolor, natomiast nie wiem czy tylko mi się tak zdaje, ale na ustach już jakby całkiem inny, różowawy :)
OdpowiedzUsuńW rzeczywistości na ustach też sporo różni się od odcienia w opakowaniu i właśnie bardziej wpada w róż :)
UsuńFajny ten kolorek, taki niby codzienny a jednak czymś się wyróżnia :)
OdpowiedzUsuńW sumie to masz rację :)
UsuńMi się kolor bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńfajny jesienny odcień
OdpowiedzUsuńNa jesień jest idealny :)
UsuńSuper odcień! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny jesienny kolor :)
OdpowiedzUsuńO, to akurat kolor dla mnie :)
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam, bo jakościowo jest bardzo dobra :)
UsuńZ Gosh miałam tylko pomadkę w płynie, ale nie do końca się sprawdziła. Chętnie wypróbuję coś z tej serii, jak będzie okazja :)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba ten kolor! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny ten kolorek, nie miałam jeszcze pomadki tej marki :)
OdpowiedzUsuńCiemny kolorek, ale jakoś mi się podoba, w sam raz taki jesienny, ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*