Kosmetyczne NOWOŚCI: Wrzesień 2015
data wpisu 13 września 2015 | 92 komentarze
Początek jesieni to czas, w którym w sklepach pojawiają się nie tylko nowe kolekcje ubrań, ale swój debiut ma także wiele nowych kosmetyków. Jak zwykle starałam się być na bieżąco ze wszystkimi nowinkami i wybrać dla Was najciekawsze propozycje. Po raz kolejny przegląd zdominowały kosmetyki do makijażu oczywiście w jesiennej odsłonie, ale nie zabraknie również nowych zapachów i czegoś do pielęgnacji... :)
Standardowo przegląd kosmetycznych nowości zaczynamy od tego co przygotowała marka Essence. Nie trudno było się domyślić, że jesienna limitka będzie utrzymana w neutralnych odcieniach beżu, brązu i różu. W jej skład wchodzą między innymi cienie, pomadki oraz co ciekawe zestaw do konturowania.
2. L`Oreal Paris, Elseve Magiczna Moc Olejków, Olejek w kremie
L`Oreal postanowił poszerzyć gamę Magiczna Moc Olejków o nowy olejek w kremie zainspirowany orientalnymi rytuałami. Nadaje się do każdego rodzaju włosów, silnie je odżywia oraz nadaje im miękkość i blask. Przeznaczony do stosowania jako ostatni krok w pielęgnacji lub wykończenie stylizacji.
3. Beyonce, Heat Kissed, Woda perfumowana
Nowy zapach Heat Kissed to już kolejna odmiana pierwszego zapachu Beyonce z 2010 roku o nazwie Heat. Kwiatowo-owocową kompozycję otwierają nuty liczi, mango oraz pitahaya. Sercem zapachu jest orchidea Red Fury, jaśmin oraz róża. Całość dopełniają nuty drzewa sandałowego, paczuli oraz wanilii.
4. Bielenda, Skin Clinic Professional, Aktywne serum rozjaśniające
Gama Skin Clinic Professional Bielendy została poszerzona o nowe serum skierowane dla cery z przebarwieniami. Dzięki wysokiej zawartości witaminy C rozjaśnia przebarwienia i blizny potrądzikowe. Poza tym spowalnia procesy starzenia się skóry, wygładza zmarszczki, regeneruje oraz ujędrnia naskórek.
5. Bourjois, Air Mat, Podkład matujący
W gamie Bourjois brakowało typowo matującego podkładu, więc właśnie się pojawił. Jego głównym zadaniem jest zapewnienie niewidzialnego matowego wykończenia oraz uczucia lekkości. Producent deklaruje trwałość do 24H. Zawiera filtr SPF 10. Aktualnie dostępny jest w sześciu naturalnych odcieniach.
6. Misslyn, Orient Express, Jesienna kolekcja kosmetyków
Jesienna kolekcja kosmetyków do makijażu Orient Express marki Misslyn została zainspirowana krajami Bliskiego Wschodu. Nasycone odcienie brązu, czerwieni i pomarańczy w połączeniu ze złotem pomogą stworzyć niepowtarzalny look w najmodniejszym stylu i idealnie wpisują się w jesienny klimat. Niedługo na blogu opowiem Wam nieco więcej o kilku wybranych kosmetykach z tej kolekcji.
7. Wibo, Vintage Glow, Rozświetlacz do ciała
Wibo po raz kolejny wprowadza do swojej oferty limitowany, perfumowany rozświetlacz do ciała w pięknym flakoniku w stylu Vintage. Jego formuła zawiera delikatne drobinki, które subtelnie rozświetlają skórę. Dodatkowo lekki zapach daje efekt perfum. Dla zainteresowanych, jego cena regularna to 22,59zł.
Moim zdaniem to kolejny bardzo udany miesiąc pod względem ciekawych nowości debiutujących w sklepach. Sama chętnie wypróbowałabym wszystkie z przedstawionych kosmetyków, a szczególnie perfumy oraz olejek w kremie. Jeśli chodzi o rozświetlacz do ciała Wibo, to pewnie jego zawartość niczym nie różni się od poprzedniej wersji, która dostępna była w sklepach kilka miesięcy temu :)
A co Was najbardziej zainteresowało? Znacie te kosmetyki? :)
92 komentarze
To serum z Bielendy jest bardzo ciekawe, ale martwi mnie białe szkło butelki. Podobno jest tak stabilna forma witaminy C, ale ona i tak jest dosyc wrażliwa i wolałabym aby opakowanie było ciemne. Miałabym większą pewność, że właściwości są zachowane przez cały okres użytkowania.
OdpowiedzUsuńBardzo dobre spostrzeżenie, dlatego trzeba przechowywać buteleczkę w jakimś zacienionym miejscu, choć i tak nie ma pewności, że właściwości witaminy C pozostaną takie same przez cały okres stosowania :/
UsuńSerum z Bielendy na pewno zakupię jak na nie trafię :))
OdpowiedzUsuńTeż jestem go ciekawa, bo wersja korygująca z tej serii sprawdza się u mnie bardzo dobrze :)
UsuńJa mam ten inny rozświetlacz z Wibo :D Całkiem fajny, ale nie używam go zbyt często.
OdpowiedzUsuńJa też mam tą poprzednią wersję i również nawet go polubiłam :)
UsuńBardzo lubię te edycje limitowane z Essence ;) O i warto będzie wypróbować nowy podkład z Bourjois, oby tylko nie oksydował :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że tak słabo z dostępnością tych limitek :( Z tego co widziałam odcienie podkładu Bourjois nie są jakieś super jasne, więc gdyby jeszcze dodatkowo oksydował, byłoby nieciekawie :)
UsuńNo niestety było tak u mnie z Bourjois 123 Perfect :(
UsuńNa mojej cerze tak naprawdę każdy podkład odrobinę ciemnieje, ale jeden bardziej, a drugi mniej :)
UsuńMiałam ochotę na rozjaśniające serum Bielendy, ale niestety kupiłam wczoraj nieco ciemny krem BB z Too Faced i serce mi pięknie, jeśli zblednę i nie będę go mogła używać! :D :D
OdpowiedzUsuńW takim wypadku na razie to serum odpada, a jeśli chodzi o krem BB z Too Faced to koniecznie napisz o nim coś więcej na blogu ;)
UsuńSerum z Bielendy mnie najbardziej ciekawi, lubię wersję z kwasem migdałowym, a kosmetyki z witaminą C uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńW moim przypadku jest bardzo podobnie, lubię wersję korygującą z kwasem migdałowym i kosmetyki z witaminą C też bardzo dobrze się u mnie sprawdzają :)
UsuńJa właśnie od niedawna mam wersję z kwasem migdałowym, ciężko mi stwierdzić tak szybko cokolwiek, ale chyba się polubimy. Ta z witaminą C też brzmi ciekawie!
UsuńJa tego serum używam mniej więcej raz w tygodniu, bo działa na moją cerę praktycznie natychmiastowo, świetnie wygładza :)
UsuńRozświetlacz z Wibo kusi ;)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej zaciekawił ten olejek w kremie od L'Oreal:)
OdpowiedzUsuńOdżywka z tej serii jest bardzo dobra, więc pewnie z olejkiem będzie podobnie :)
UsuńKusi mnie ta limitka z Essence :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMnie najbardziej zainteresowała Bielenda, Skin Clinic Professional, Aktywne serum rozjaśniające - będę je musiała na sobie przetestować, bo jeśli okaże się prawdą to, co obiecuje producent, to bardzo mi pomoże w walce z moimi niedoskonałościami :))
OdpowiedzUsuńOgólnie ta seria Bielendy jest bardzo udana, sama używam serum korygującego z tej linii z kwasami i jest naprawdę bardzo dobre :)
UsuńA mnie nic nie zainteresowało :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPodoba mi się ta limitka Essence :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda się coś z niej zdobyć :)
UsuńCiekawią mnie serum z Bielendy i podkład Bourjois ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietne nowości :)
OdpowiedzUsuńJa bym się z chęcią skusiła na kosmetyki z essence :)
Jestem bardzo ciekawa tych produktów z Essence :)
OdpowiedzUsuńJa też, odcienie wyglądają bardzo przyjemnie :)
UsuńNie wiedziałam, że ta najnowsza kolekcja Misslyn jest zainspirowana krajami Bliskiego Wschodu:).
OdpowiedzUsuńTo taka ciekawostka, ale coś w tym jest, szczególnie przyglądając się bliżej odcieniom lakierów :)
UsuńZ całej gromadki najbardziej interesuje mnie podkład Bourjois.
OdpowiedzUsuńMnie też ciekawi, choć obecnie mam tyle podkładów, że chyba na razie się na niego nie skuszę :)
UsuńDobrze, że nic mi nie wpadło w oko, bo jestem na odwyku kosmetycznym :)
OdpowiedzUsuńTego serum rozjaśniającego jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się fajnie :)
UsuńChcę ten rozświetlacz Wibo. Mam poprzednią wersję, ale ta buteleczka <3
OdpowiedzUsuńTeż mam poprzednią wersję i właśnie zastanawiam się czy kupić również tą :)
UsuńMnie najbardziej zaciekawił L`Oreal Paris, Elseve Magiczna Moc Olejków, Olejek w kremie. :D
OdpowiedzUsuńOdżywka z tej linii jest świetna, więc mam nadzieję, że z olejkiem będzie podobnie :)
UsuńJestem ciekawa tych serum z Bielendy, czy faktycznie tak dobrze działają?
OdpowiedzUsuńMam z tej serii serum korygujące i jest naprawdę bardzo fajne :)
UsuńAir Mat mnie zaciekawił. Aż chyba nawet pójdę się wymazać nim na próbę do drogerii. Zobaczymy jak z kolorami.
OdpowiedzUsuńZ tego co widziałam odcienie nie należą do najjaśniejszych, ale mam nadzieję, że przynajmniej nie ciemnieją :)
UsuńAkurat z powyższych nic mnie nie kusi, ale moja wishlista jest już tak obszerna, że całe szczęście :) Beyonce Heat mam w pomarańczowym flakonie i bardzo lubię, choć jest tak słodki, że używam sporadycznie bo nie zawsze mam ochotę na taką słodycz ;)
OdpowiedzUsuńHeat Rush w pomarańczowym opakowaniu też mam i bardzo lubię, choć faktycznie jest bardzo słodki, ale ja akurat uwielbiam takie zapachy :D
UsuńMuszę wypróbować serum z Bielendy, miałam już jeden i był świetny :)
OdpowiedzUsuńJa mam wersję korygującą i jest bardzo dobra :)
UsuńBędę musiała obwąchać nowy zapach Beyonce :)
OdpowiedzUsuńWidziałam go już w Naturze, ale niestety nie było testerów :)
UsuńAir Mat i serum z Bielendy zainteresowały mnie najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńserum bielendy ląduje na mojej wishliście:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo fajnie :)
UsuńJestem ciekawa tego podkładu od Bourjois :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie podkład z Bourjois,a mgiełkę z Wibo kupiłabym nawet dla samego opakowania! Uwielbiam tego typu rozwiązania w sprayach/perfumach.
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię takie ładne opakowania, więc może dlatego skuszę się na ten rozświetlacz :D
UsuńOlejek w kremie z L'Oreala mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJeju essence zawsze potrafi powalić na kolana nie ma co!
OdpowiedzUsuńSzczególnie takimi delikatnymi odcieniami <3
UsuńEssence bardzo kusi :)
OdpowiedzUsuńopakowanie rozświetlacz ma piękne
OdpowiedzUsuńTeż bardzo mi się podoba :)
UsuńCałkiem fajne nowości, olejek w kremie mnie ciekawi i rozświetlacz, może tym razem się skuszę ;))
OdpowiedzUsuńMnie ciekawi serum Bielendy i olejek Loreala.
OdpowiedzUsuńOo ten olejek z Loreala może się okazać całkiem fajnym produktem :)
OdpowiedzUsuńOdżywka z tej linii jest bardzo dobra, więc to bardzo możliwe :)
UsuńTyle pokus ;)
OdpowiedzUsuńOlejek w kremie brzmi ciekawie :]
OdpowiedzUsuń:)
Usuńo, serum z witamina C. super :)
OdpowiedzUsuńja chyba się skuszę na rozświetlacz z wibo. jest piękny !
OdpowiedzUsuńJa mam jego poprzednią wersję, ale ta też mnie kusi :)
UsuńRozświetlacz z Wibo jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej mnie ciekawi podkład burżujkowy, choć pewnie ne znajdę dla siebie odcienia..
OdpowiedzUsuńZ tego co widziałam niestety odcienie nie są zbyt jasne :(
Usuńuwielbiam Heat i inne perfumy Beyonce, tą pewnie tez polubię :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię wszystkie zapachy Beyonce, więc z tym również chętnie się zapoznam :)
UsuńAh te nowości kuszą, kuszą a portfel płacze :P
OdpowiedzUsuń:D
UsuńZ całego zestawienia najbardziej ciekawi mnie podkład Bourjois:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, oby odcienie w rzeczywistości też były fajne :)
UsuńZaciekawiło mnie serum z Bielendy :)
OdpowiedzUsuńO nowość z Bielendy :)
OdpowiedzUsuńinteresuja mnie szczególnie nowosci od essence
OdpowiedzUsuńTeż chętnie przygarnęłabym coś z tej limitki, ale zobaczymy jak będzie z dostępnością :)
UsuńNowości zawsze mnie ciekawią, z tych chyba najbardziej serum i perfumy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOlejek w kremie i serum Bielendy - bardzo mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*