Rossmann -49% na kosmetyki do makijażu: Promocja Listopad 2015 | Co warto kupić?
data wpisu 28 października 2015 | 101 komentarzy
Kilka dni temu w sieci pojawiła się informacja na temat nadchodzącej promocji -49% na kosmetyki do makijażu w Rossmannie. Jak zwykle to świetna okazja do uzupełnienia zapasów. Pierwszy etap promocji obejmujący pomadki, błyszczyki, lakiery oraz produkty do pielęgnacji paznokci rozpoczyna się już 2 listopada, czyli w najbliższy poniedziałek. W związku z tym postanowiłam przygotować dla Was małą ściągawkę z kosmetykami, na które warto będzie zwrócić uwagę, a o szczegółach w dalszej części...
- 2.11 - 6.11: Szminki, błyszczyki, kredki do ust, lakiery i produkty do pielęgnacji paznokci
- 7.11 - 13.11: Tusze do rzęs, cienie do powiek, kredki do oczu i eyelinery
- 14.11 - 20.11: Podkłady, pudry, korektory, róże, bronzery i bazy pod makijaż
1. L`Oreal Paris, True Match, Podkład do twarzy NOWA WERSJA
True Match to mój ukochany podkład już od wielu lat. Nowa wersja na szczęście okazała się być praktycznie tak samo udana jak poprzednia, a ta promocja to idealny moment aby ją wypróbować. Świetnie dopasowuje się do kolorytu, zapewnia naturalny efekt i nie tworzy maski. Recenzja: KLIK!
2. Wibo, Baked Mix Bronzer, Puder brązujący
Mam ten puder od kilku dni i coraz bardziej mi się podoba. Daje raczej subtelny efekt, dlatego będzie odpowiedni dla jasnej i średniej karnacji. Co ciekawe, sprawdza się również w roli cieni do powiek. Jeśli macie na niego ochotę, to możecie go wygrać także w moim ROZDANIU, które niedawno wystartowało.
3. Wibo, Glossy Nude, Pomadka do ust
Na te pomadki sama będę polować podczas tej promocji. Jakościowo na pewno będą porównywalne do tych z linii Glossy Temptation, które jak na swoją cenę są naprawdę przyjemne. Do wyboru będą 4 odcienie nude w różnych tonacjach. Mnie od razu wpadł w oko ten ze zdjęcia o numerze 1.
4. Maybelline, Lash Sensational, Tusz do rzęs
Akurat tego tuszu nie miałam osobiście okazji używać, ale w sieci zbiera sporo pozytywnych opinii, poza tym widziałam u koleżanki jaki efekt daje na żywo i zapowiada się naprawdę fajnie. To jeden z nielicznych kosmetyków, który zamierzam kupić na tej promocji, oby moja lista zbytnio się nie rozrosła :D
5. Catrice, Liquid Camouflage, Korektor w płynie
Ostatnio opowiadałam Wam w recenzji o tej wersji kamuflażu, która okazała się być znacznie bardziej uniwersalna od kremowego wariantu. Bardzo dobrze kryje, nadaje się do stosowania pod oczy i co ważne, dostępne są dwa jasne odcienie. Niestety szafy Catrice dostępne są w nielicznych Rossmannach. Recenzja: KLIK!
6. L`Oreal Paris, Volume Million Lashes Feline, Tusz do rzęs
To jedno z moich odkryć tego roku. Wariant Feline dla mnie jest jeszcze lepszy od sławnej już So Couture. Dobrze wydłuża, pogrubia i rewelacyjnie podkręca rzęsy. Ma też fajną, lekko wyprofilowaną szczoteczkę, z którą bardzo przyjemnie się współpracuje. Plus również za dobrą trwałość. Recenzja: KLIK!
7. Wibo, Diamond Illuminator, Rozświetlacz do twarzy
To bardzo dobry rozświetlacz, który na tej promocji będzie można kupić dosłownie za grosze. Ma neutralny odcień, który sprawdzi się przy większości typów cery, daje dość subtelny efekt, który można stopniować i nadaje się do rozświetlania kącików oczu. Trwałość też jest całkiem dobra. Recenzja: KLIK!
8. Bourjois, Healthy MIX, Podkład do twarzy
To podkład, do którego mam pewnego rodzaju sentyment i lubię do niego wracać. Daje fajny, naturalny efekt wypoczętej cery, całkiem dobrze kryje i nie obciąża zbytnio cery. Co prawda gama odcieni nie jest zbyt jasna, ale osobiście bardzo lubię nr 52 Vanilla bazujący na żółtych tonach :)
9. Manhattan, Clearface, Puder w kompakcie
Jeden z najlepszych pudrów matujących, którego używam od bardzo dawna. Naprawdę dobrze matuje na kilka godzin i jak na puder całkiem nieźle kryje. Co ważne, nie zapycha porów. Najjaśniejszy odcień 70 Vanilla powinien sprawdzić się nawet przy bardzo jasnej cerze, sama też używam go zimą :)
10. L`Oreal Paris, True Match, Korektor do twarzy
Bardzo fajny korektor, który nadaje się do stosowania zarówno pod oczy, jak i na drobne niedoskonałości. Dobrze kryje, lekko rozświetla i po przypudrowaniu utrzymuje się na skórze praktycznie cały dzień. Plus również za bardzo jasny odcień nr 1 Ivory, który dopasowuje się do kolorytu. Recenzja: KLIK!
11. Wibo, Vintage Glow, Rozświetlacz do twarzy i ciała
Ten rozświetlacz był już dostępny w ofercie Wibo kilka miesięcy temu, a podczas tej promocji warto go kupić choćby dla ładnego opakowania. Poza tym jako rozświetlacz też sprawdza się całkiem fajnie, do tego ma przyjemny zapach. Na pewno przyda się na sylwestra lub karnawał. Recenzja: KLIK!
12. Rimmel, Stay Matte, Baza pod makijaż
Bazy pod makijaż używam sporadycznie z obawy przed zapychaniem, ale na większe wyjścia się przydaje. Ta Rimmela faktycznie nieco przedłuża trwałość makijażu i dodatkowo matuje, choć w tej kwestii mogłoby być lepiej. Moim zdaniem jak na tą półkę cenową jest godna uwagi. Recenzja: KLIK!
13. Sally Hansen, Instant Cuticle Remover, Żel do usuwania skórek
Wiele razy czytałam pozytywne opinie na temat tego żelu do skórek i w końcu sama niedawno postanowiłam go wypróbować. Nie zawiodłam się. Skutecznie i jednocześnie delikatnie usuwa skórki, nie wysusza i jest wydajny. Pewnie sama zdecyduję się kupić jedno opakowanie na zapas :)
14. L`Oreal Paris, Color Riche, Pomadki do ust
Pomadki do ust Color Riche spokojnie mogłabym porównać na przykład z pomadkami Chanel. Ich jakość jest naprawdę świetna. Długo utrzymują się na ustach i są dobrze napigmentowane. Do wyboru mamy wiele odcieni i różne wykończenia od matowego do perłowego. Recenzja: KLIK!
15. Essence, All About Matt!, Transparentny puder matujący
Kolejny, rewelacyjny puder matujący w tym zestawieniu, choć tym razem transparentny. Do tej pory nie znalazłam niczego lepszego w kwestii matu. Poza tym nie bieli skóry, raczej nie podkreśla suchych skórek i nie zapycha porów. Tak samo dobra była wersja sypka, ale niestety została wycofana :/
16. Lovely, Pump Up, Tusz do rzęs
Dla mnie to najlepszy tusz do rzęs z niskiej półki cenowej. Na co dzień używam maskar L`Oreala, Bourjois, ale ten zawsze mam pod ręką. Fajnie wydłuża i podkręca, pogrubienie dla mnie też jest wystarczające. Jedynie silikonowa szczoteczka może nie każdemu przypaść do gustu, ale ja akurat ją lubię :)
17. Maybelline, Color Tattoo, Cienie do powiek
O cieniach Color Tattoo już kiedyś Wam opowiadałam. Są bardzo dobrze napigmentowane i utrzymują się na powiekach przez cały dzień nawet bez bazy. Ostatnio w ofercie pojawiły się również matowe odcienie i właśnie na nie zamierzam polować, a szczególnie na odcień Creamy Beige :)
Uff, to chyba wszystko. Jeśli macie jakieś pytania dotyczące tych kosmetyków, to oczywiście chętnie odpowiem na nie w komentarzach. Moja lista zakupów na razie nie jest zbyt długa, tak jak wspominałam planuję kupić tusz Lash Sensational Maybelline, pomadki Glossy Nude Wibo oraz cienie Color Tattoo Maybelline w matowej wersji. Mam nadzieję, że na tym się skończy :D
Znacie te kosmetyki? Planujecie duże zakupy na tej promocji? :)
101 komentarze
Promocja jak zwykle bardzo kusząca ale ja tym razem zrobiłam sobie szlaban na zakupy ;)
OdpowiedzUsuńJa też nie zamierzam szaleć, ale zobaczymy jak będzie :D
UsuńJa w Rossmannie kupię chaba tylko jakiś lakier do paznokci bo ostatnio zrobiłam mega czystki i chciałabym zostawić sobie tylko kilka naprawdę ładnych :) Jak pomyślę o tych wszystkich zmacanych produktach, to już wolę zamówić z ezebra
OdpowiedzUsuńTeż już kilka miesięcy temu zrobiłam porządki w lakierach i zostawiłam tylko kilka, które naprawdę lubię :) Zmacane kosmetyki to już stały element tej promocji, więc faktycznie czasem lepiej zamówić coś przez internet :)
UsuńMnie to macanie kosmetyków bardzo odstrasza, więc chyba tą promocję sobie odpuszczę. Zapasy jeszcze mam, skusiłam się na promocję na The Balm, więc rossmann chyba sobie odpuszczę. Miałam iść po puder i korektor, ale mam jeszcze zapas z poprzedniej promocji, więc chyba nie ma sensu chomikować więcej. Może zajrzę, ale raczej o nic nie będę się zabijać. Na pewno nie zamierzam się bić o kosmetyki pod szafami, a takie scenki rodzajowe też już podczas tych promocji widywałam. Chciałam tusz, ale otwartego, używanego przez kogoś (choćby z uwagi na to ile osób jest zakażonych nużeńcem) albo z połamaną szczoteczką nie chcę. Więc możliwe, że niczego nie kupię. Trochę szkoda. Ale jak sieć nie dba o sterylność kosmetyków to trudno.
UsuńW wielu krajach maskary dodatkowo pakowane są w tekturowo-plastikowe opakowania, w takie jak na przykład pomadki ochronne Nivea i uważam, że to świetny pomysł. Mam nadzieję, że tego typu rozwiązania w Polsce też kiedyś się pojawią :)
UsuńJa zainwestuje w kilka dobrych szminek bo moja kolekcja bardzo uboga :)
OdpowiedzUsuńMoja kolekcja pomadek też nie jest zbyt obszerna, choć i tak zawsze kupuję te sprawdzone, których używam na co dzień :)
Usuńja na pewno skorzystam z promocji, ale jeszcze nie wiem co kupię :) Na pewno potrzebuję jakiegoś tuszu na zapas, bo nie mam ich za wiele, może kupię też swój podkład max factor lasting performance- uwielbiam. Strasznie kuszą matowe szminki, ale mam tak dużo szminek, że chyba byłoby to przesadą... No zobaczymy jak to wyjdzie :D
OdpowiedzUsuńDo mojego koszyka pewnie też wpadnie jakiś tusz, może nawet nie jeden, mimo że mam ich pełno :) Twoją obsesją są pomadki, moją tusze do rzęs :D
UsuńJa na pewno skuszę sie na szminki:)
OdpowiedzUsuńJa się może skuszę na ten tusz Maybelline i na eyeliner Provoke, hm no i korektor L'Oreal wydaje się ciekawy. Zajrzę do recenzji;) W sumie wszystko mam, ale wiadomo jak to jest..
OdpowiedzUsuńJa niby też wszystko mam, ale pewnie i tak pójdę, choć będę polować głównie na jakieś nowości :)
UsuńJa idę po podkład Healthy Mix, Color Tattoo może też skuszę się na tą nową wersję podkładu Loreal, pomadki Loreal i Maybelline matowe i kredkę do brwi☺
OdpowiedzUsuńCzyli całkiem sporo :)
UsuńMam w planie maskarę z L'Oreal, korektor i matowy color tattoo :) Może na true match tez się skuszę, jeszcze nie wiem :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPomadki Velevet Matte z Bourjois mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńMnie niby też zawsze kusiły, ale jakoś w ich gamie nie ma typowo "moich" odcieni :)
UsuńNiby nic z Rosska mnie obecnie nie kusi, ale znając życie, jak wejdę, to przepadnę :D
OdpowiedzUsuńW moim przypadku pewnie będzie podobnie :D
UsuńKusi mnie wiele rzeczy, ale chętnie kupiłabym jakiś podkład - tu bym się jednak skłaniała ku Rimmellowi, Revlonowi albo Bourjois jednak. Koniecznie muszę kupić nowy rozświetlacz Wibo - bo obecny mi się pokruszył i troszkę mi uciekło z opakowania, a go uwielbiam. Dorzucę pewnie również ten z Lovely ;) Żel do skórek również by się przydał - tyle dobrego o nim nie raz czytałam. Ciekawi mnie również kamuflaż z Catrice, ale w żadnym swoim Rossku nie widziałam szafy tej marki :(
OdpowiedzUsuńCzyli szykują się całkiem spore zakupy :) Z Rimmela dobrze sprawdzał się u mnie podkład Stay Matte, a z Revlonu oczywiście Colorstay, wszystko zależy czego będziesz od nich wymagać. Niestety szafy Catrice można znaleźć tylko w nielicznych Rossmannach :(
UsuńJa chcę zrobić sobie rozsądne zapasy rzeczy sprawdzonych i uwielbianych, ale mam też ochotę na kilka nowości :)
OdpowiedzUsuńCzasem lepiej zdecydować się na sprawdzone kosmetyki, choć nowości zawsze kuszą :)
UsuńTusz z Maybellina mam, ale nie rozumiem tych zachwytów, dla mnie jest bardzo wodnisty i wyciągając szczoteczkę trzeba nadmiar usunąć, bo jak nie wychodzą odnóża pająka.
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę na nowe colory tattoo :)
Może za jakiś czas nieco podeschnie i będzie lepiej, ja tak często mam z tuszami L`Oreala :)
UsuńŻeby tylko zdążyć przed tłumami :)
OdpowiedzUsuńŁatwo nie będzie :D
UsuńNa parę produktów z tej listy poluję :).
OdpowiedzUsuń:)
Usuńna promocje związane z kolorówką jestem na szczęście bardzo odporna. mam bardzo mało produktów do malowania się ale to co jest w mojej toaletce zupełnie mi wystarcza
OdpowiedzUsuńTo przynajmniej zawsze uda Ci się zaoszczędzić, a w sumie takie promocje zdarzają się tylko na kolorówkę :)
UsuńJa mam mega zapasy, więc nie planuję szaleć. Na pewno zaatakuję lakiery, bo wyjdą po kilka zł, coś do ust też. Z podkładów planuję zakupić właśnie ten nowy Loreal. Na pewno jak jeszcze będą zaatakuję color tattoo z Maybelline i tusz do rzęs so couture też z Loreal :P Wszystkim życzę owocnych łowów i oby się obyło bez siniaków i zadrapań :D
OdpowiedzUsuńJa też nie zamierzam szaleć, ale wiadomo, że może być różnie :D Mam nadzieję, że przynajmniej uda mi się uniknąć tłumów :)
UsuńOjjj, ja już czekam :D Moja lista zakupów co prawda długa nie jest...ale zobaczymy jak to będzie :D
OdpowiedzUsuńWiadomo, wszystko się może zdarzyć :D
UsuńEssence i Catrice są w Rossmannach? W moim nie ma:/
OdpowiedzUsuńJa muszę kupić jakiś bronzer, może właśnie ten z Wibo i tusz Lash Sensational, a oprócz tego mam raczej zachcianki a nie potrzeby:)
Niestety tylko w nielicznych, ale są :) U mnie też raczej dominują zachcianki, potrzeb w kwestii kolorówki nie mam żadnych :D
Usuńmoże coś upoluję :)
OdpowiedzUsuńMiałam w planach zakup tuszu L'Oreal Feline, ale ciągle się waham. Widziałam kilka porównań w sieci i według nich daje podobny efekt do tuszu Maybelline Lash Sensational, który bardzo mi odpowiada, a jest tańszy. No i kwestia zmywania L'Orala to dla mnie średnio zachęcający czynnik - z So Cuture męczyłam się niemiłosiernie. Z Twojej listy podpisuję się pod żelem do skórek SH, dodałabym jeszcze top Insta Dri. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Jak na razie nie mam porównania z tym Maybelline, ale obydwa są bardzo chwalone :) Jakoś ze zmywaniem L`Oreala nigdy nie miałam większych problemów, nawet sam płyn micelarny radził sobie całkiem dobrze. Topu Insta Dri jeszcze nie miałam, ale chętnie wypróbuję :)
UsuńROGACZKI, dzięki, że napisałaś, że So Couture to męka przy zmywaniu. Nie znoszę tego, a już rozważałam zakup tego tuszu. Bardzo dziękuję, że oszczędziłaś mi męczenia się z trudno zmywalnym tuszem. Jak dobrze, że są komentarze na blogach. Człowiek robi mniej głupot jeśli je czyta. ;-)))
UsuńEssence ani Catrice u mnie też nigdy nie widziałam. Waham się co do Million Lashes, ale najpewniej odpuszczę sobie na rzecz czegoś innego. Powoli kompletuję już wirtualny koszyk na stronie i potem tylko będę klikać w odpowiednim momencie :)
OdpowiedzUsuńSzafy tych dwóch marek są dostępne niestety tylko w nielicznych Rossmannach :) Dla mnie Volume Million Lashes to jedne z fajniejszych maskar, ale jest też wiele innych równie kuszących :)
Usuńja będę starała się ominąć promocje, ale zobaczymy jak to będzie ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAż żałuję, że nie mam Rossmanna pod ręką! Niezła okazja :) Pozdrawiam Cię serdecznie :*
OdpowiedzUsuńJa mam w okolicy wręcz za dużo Rossmannów :D Również pozdrawiam :*
UsuńW sieci szaleństwo wpisów tego typu, ale dla niektórych bardziej przydatną informacją mógłby się okazać post pt. 'czego nie kupować na promocji Rossmanna' :D
OdpowiedzUsuńTego typu wpisy na pewno też są przydatne i z tego co zauważyłam już zaczęły się pojawiać :D
UsuńSą takie posty. Z tego roku ja znalazłam taki: http://zblogowani.pl/wpis/710123/rossmann-49-niechciejlista-czego-nie-kupie
UsuńWidziałam też tego typu post chyba z przed roku. W sumie przydatne posty bo jeśli ktoś podejmuje decyzję w sklepie to warto być wyczulonym na buble.
Na tą zieloną wersję Volume Million Lashes od L'oreala chętnie się skuszę ;-) Strasznie podoba mi się kolor opakowania! Samo to już mnie niezmiernie do niego przyciąga - a jeszcze do tego pozytywne opinie klientek! I już ląduje na mojej wishliście na pierwszym miejscu! ;-)
OdpowiedzUsuńMnie też od początku kolor tego opakowania bardzo się podoba, mimo że ogólnie nie przepadam za zielenią :D Zdecydowanie warto go kupić :)
Usuńchyba się na coś skuszę :)
OdpowiedzUsuńMnie kusi tusz L'oreala oraz puder Essence ;)
OdpowiedzUsuńTo moi ulubieńcy :)
UsuńTeż mam ochotę na kilka rzeczy z tej promocji :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa już mam swoje pomysły na zakupy, wiele podobnych do tych z Twojego posta :)
OdpowiedzUsuńCzyli mogłaś się upewnić, że warto :)
UsuńMam ochotę na bronzer Wibo, ale jeszcze nie jest dostępny :(
OdpowiedzUsuńWe wszystkich Rossmannach ma pojawić się od listopada, ale w nielicznych jest już dostępny :)
UsuńJa tym razem chyba się wstrzymam ;)
OdpowiedzUsuńJak zwykle promocja kusi, mam kilka perełek na oku, m.in. tusz Feline, matowe cienie nude Color Tattoo, rozświetlacz od Wibo oraz korektory z Maybelline i Loreal :)
OdpowiedzUsuńTo faktycznie same perełki, a dzięki takiej promocji przynajmniej można trochę zaoszczędzić :)
UsuńOj, na pewno skusze się na coś do ust i paznokci:)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam - warto zakupić Bourjois Healthy Mix oraz L'Oreal True Match :) Bardzo fajny estetyczny przekaz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, starałam się jak najbardziej czytelnie to wszystko przedstawić :)
UsuńJa raczej nie skorzystam z promocji :)
OdpowiedzUsuńCzy te daty są pewne i potwierdzone? Bo dzisiaj Pani w moim Rossku mi powiedziała, że promocja będzie od 2.11 ale tylko przez 2 tygodnie i podzielona na dwie części tylko.
OdpowiedzUsuńPierwsze dwa etapy promocji są już potwierdzone, a trzeci jak na razie nieoficjalnie, ale co roku promocja jest podzielona na trzy części :) Niestety z własnego doświadczenia wiem, że informacje na temat tego typu promocji szybciej pojawiają się na blogach niż dowiadują się o niej ekspedientki w Rossmannie :)
UsuńDokładnie to samo usłyszałam od ekspedientki - że więcej wiedzą z internetu niż z centrali :) Ale sugerowała że produkty "twarzowe" mogą się pojawić już od 2.11 - zobaczymy :) Wiem, że zawsze było na trzy części, ale kto wie co będzie tym razem :)
UsuńZobaczymy jak to będzie w tym roku, ale widziałam w najnowszym Skarbie, że spora ilość podkładów, pudrów będzie przeceniona już od 30.10 do 8.11, ale cenowo na pewno nie jest to -49% :)
UsuńJa na pewno zapoluję na coś do ust ale jeszcze nie wiem na co konkretnie :D
OdpowiedzUsuńŻel do skórek z SH mnie kusi ;)
OdpowiedzUsuńTo już taki kultowy produkt i nie dziwię się, że zbiera tyle pozytywnych opinii :)
Usuńbędę musiała odwiedzić Rossmann :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChyba jednak ominę rossmanna ;)
OdpowiedzUsuńJa wybiorę szminkę, tusz do rzęs, może lakier do paznokci.
OdpowiedzUsuńSpróbuję zapolować na jakiś fajny podkład.
OdpowiedzUsuńWybór jest spory, ciekawa jestem na jaki ostatecznie się zdecydujesz :)
UsuńJa chyba kupię sobie podkład Dr Ireny Eris ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze niczego z kolorówki Eris, ale może też na coś się skuszę :)
Usuńu mnie bedzie skromnie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie mam nadzieję też :D
UsuńTusz do rzęs ! :)
OdpowiedzUsuńSuper rzeczy! Koniecznie muszę się w dużo rzeczy zaopatrzyć! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMnie promocja mocno pochłonie, ponieważ mam mega dużą listę ;]
OdpowiedzUsuńW takim razie udanych zakupów :)
UsuńPodobno kamuflaż z Catrise jest świetny i nie grzeszy ceną tym bardziej na promocjach ! :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, że jest świetny i w promocji będzie kosztował około 8zł :)
UsuńTusz z Loreala koniecznie. :)
OdpowiedzUsuńTuszy mam kilka, więc nawet na nie nie patrzę ;) jakoś tak do mnie wędrują od innych ;)) myślę nad podkładem stay matt, lakierem? szkoda, że szafy essence u mnie nie ma....
OdpowiedzUsuńJa sie tak juz kilka dni zastanawiam czy cos kupić czy nie, bo mam trochę zapasów ale kusząca promocja :D
OdpowiedzUsuńOj ja to będe stać przy pułkach i myśleć co kupić, bo na dzień dzisiejszy nie wiem co bym kupiła, ale na pewno jakiś podkład, błyszczyk, lakier i na pewno puder ;)
OdpowiedzUsuńJa nie kupuję nic - mam dość kosmetyków, szkoda mi pieniędzy :)
OdpowiedzUsuńu mnie w Rossmannie nie ma niestety Catrice a też chciałam ten korektor, do Natury mi jakoś nie po drodze ;) Tusz z loreala swietnie sie sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńkupiłam całkiem inne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*