Wyszczuplenie, redukcja cellulitu i efekt push up, czyli kosmetyki do ciała tołpa:® dermo body
data wpisu 29 czerwca 2016 | 38 komentarzy
W ostatnich wpisach kilka razy wspominałam Wam, że przygotowując się do lata postanowiłam regularnie ćwiczyć i nieco ulepszyć swoją dietę. Jak na razie trzymam się swoich postanowień, a pozostając w tym temacie, dzisiaj opowiem Wam o kilku ciekawych kosmetykach do ciała tołpa:® dermo body, które ostatnio miałam okazję poznać, a o szczegółach w dalszej części wpisu... :)
tołpa:® dermo body to linia dermokosmetyków przeznaczona do intensywnej pielęgnacji skóry z problemami takimi jak cellulit, nadmiar tkanki tłuszczowej, utrata objętości biustu, obniżona jędrność i elastyczność czy nierówna struktura. W skład tej linii wchodzi wiele specjalistycznych produktów, natomiast ja dzisiaj opowiem Wam o modelującym koncentracie wyszczuplającym dermo body slim, globalnym serum antycellulitowym 360 stopni dermo body cellulite, serum wypełniającym biust dermo body bust oraz o peelingu antycellulitowym 3w1 dermo body cellulite.
Na początek kilka słów o modelującym koncentracie wyszczuplającym tołpa:® dermo body, slim z efektem drenażu ciała, który znajduje się w prostej tubie o pojemności 200ml. Konsystencja koncentratu wbrew pozorom jest bardzo lekka, bez problemu można rozprowadzić ją na większe partie ciała, poza tym błyskawicznie się wchłania. Zapach jest lekki, świeży i taki pobudzający. Na skórze utrzymuje się przez jakiś czas, ale w bardzo delikatnej formie. Jeśli lubicie świeże, lekko trawiaste zapachy to na pewno przypadnie Wam do gustu. Warto zatrzymać się jeszcze przy składzie, w którym znajdziemy sporo ciekawych ekstraktów i nie tylko, między innymi borowinę tołpa:® ekstrakt z owoców kigelii afrykańskiej, kompleks zielonego dębu oraz kawy, masło shea i wiele innych. W kwestii działania to mój faworyt spośród wszystkich czterech produktów, o których dzisiaj Wam opowiem. Przy regularnym stosowaniu rano i wieczorem koncentrat bardzo fajnie napina i uelastycznia skórę, poza tym doskonale wygładza. Brzuch i okolice ud faktycznie wyglądają lepiej, skóra jest bardziej jędrna i przy okazji dobrze nawilżona. Dla mnie ten koncentrat to bardzo dobre uzupełnienie ćwiczeń, które staram się wykonywać regularnie.
Kolejnym kosmetykiem, o którym dzisiaj Wam opowiem jest globalne serum antycellulitowe 360 stopni tołpa:® dermo body, cellulite z efektem ultradźwięków. Znajduje się ono w bardzo wygodnym opakowaniu z pompką o pojemności 250ml. Konsystencja serum również jest bardzo lekka, można powiedzieć, że nawet lekko żelowa. Świetnie sprawdza się przy stosowaniu rano, kiedy nie mamy zbyt wiele czasu i szybko chcemy się ubrać, ponieważ błyskawicznie się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu. Zapach serum podoba mi się jeszcze bardziej niż w przypadku koncentratu wyszczuplającego. Trudno jednoznacznie go opisać, ale również jest lekki, świeży z delikatnie słodką nutą i utrzymuje się na skórze nieco dłużej. W składzie znajdziemy między innymi borowinę tołpa:®, kompleks ekstraktów z żółtego maku, mikroalg i kofeiny z kawowca, betainę oraz ekstrakt z brunatnych alg. Globalnego serum antycellulitowego używam codziennie rano na okolice ud i pośladków. Podobnie jak koncentrat wyszczuplający, serum dobrze napina i uelastycznia. Nigdy nie miałam większych problemów z cellulitem, ale na pewno skóra jest odrobinę gładsza i bardziej jędrna. Jeśli chodzi o wyszczuplenie ud o 2,5cm to oczywiście podchodzę do tego z dystansem i takich efektów bez ćwiczeń oraz odpowiedniej diety raczej bym się nie spodziewała.
Teraz czas na serum wypełniające biust tołpa:® dermo body, bust z efektem push up, do którego podchodziłam z największym dystansem. Podobnie jak koncentrat wyszczuplający znajduje się ono w prostej tubie, tym razem o pojemności 150ml. Konsystencja w tym przypadku jest nieco bardziej skoncentrowana, ale nadal lekka i nie pozostawiająca tłustego filmu na skórze. Zapach serum również jest bardzo przyjemny, lekko słodki i nieco pudrowy. W składzie znajdziemy między innymi borowinę tołpa:®, kompleks lipoaminokwasów, ekstrakt z owoców kigelii afrykańskiej oraz ekstrakt z orzechów laskowych. Jeśli chodzi o działanie, to zawsze podchodziłam sceptycznie do produktów, które w cudowny sposób powiększały piersi i po tym serum również nie spodziewałam się takiego efektu, ale to nie oznacza, że serum kompletnie nic nie robi. Skóra po jego użyciu jest na pewno bardziej elastyczna i jędrna, przez co biust automatycznie lepiej się prezentuje i wydaje się być lekko wymodelowany.
Na koniec jeszcze kilka słów o peelingu antycellulitowym 3w1 tołpa:® dermo body, cellulite, który jest doskonałym uzupełnieniem wcześniej wspomnianych kosmetyków. Znajduje się on w saszetce o pojemności 42g, która przy stosowaniu na okolice brzucha i ud wystarczyła mi na dwa zastosowania. Peeling dobrze złuszcza martwy naskórek, pobudza krążenie i świetnie odświeża skórę. Jest dość gęsty i zawiera mnóstwo niewielkich drobinek, które skutecznie wygładzają. Poza tym bez problemu się spłukuje. Tak jak już wspominałam peeling jest doskonałym uzupełnieniem całej pielęgnacji i dobrze przygotowuje skórę do aplikacji koncentratu wyszczuplającego lub serum antycellulitowego. Mam nadzieję, że producent zdecyduje się kiedyś wprowadzić do oferty większe opakowanie niż saszetka, ponieważ jest to naprawdę dobry produkt z jeszcze lepszym składem.
Nie wspominałam jeszcze o cenach, więc modelujący koncentrat wyszczuplający kosztuje 49,99zł, globalne serum antycellulitowe 66,99zł, serum wypełniające biust 45,99zł, a peeling antycellulitowy w saszetce 7,98zł. Wszystkie kosmetyki znajdziecie w sklepie internetowym Tołpy: KLIK!
Miałyście już okazję używać kosmetyków marki Tołpa? Znacie te z linii dermo body? :)
38 komentarze
ja nigdy nic od nich nie mialam ale kusi mnie krem-miod regenerujacy na noc :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale chyba kiedyś o nim czytałam, fajna nazwa :D
UsuńChyba wypróbuję wreszcie tę markę :)
OdpowiedzUsuńMają sporo ciekawych kosmetyków w ofercie, ja na razie skupiam się na tych do ciała :)
UsuńJa jakos ogolnie za Tołpą nie przepadam. Mialam kilka produktów i zaden nie powalil na kolana.
OdpowiedzUsuńTo szkoda :( Ja właśnie lubię ich kosmetyki do ciała, mają też fajny płyn micelarny, ale na przykład kremy do twarzy totalnie się u mnie nie sprawdziły :)
UsuńMiałam wszystkie te produkty i byłam z nich zadowolona :) Aż nabrałam ochotę po raz kolejny na to serum antycellulitowe :)
OdpowiedzUsuńTo super, że u Ciebie też się sprawdziły :) Możliwe, że ja też w przyszłości będę do nich wracać :)
UsuńPrzyznam,że nigdy nie miałam styczności z marką Tołpa, mimo,że to dobrze znana firma:)
OdpowiedzUsuńJa do niedawna też nie miałam zbyt dużego doświadczenia z tą marką, ale ostatnio coraz lepiej poznaję właśnie ich kosmetyki do ciała :)
UsuńJa jeszcze nie miałam nic z Tołpy
OdpowiedzUsuńNie miałam już dawno Tołpy,ale wyszczuplające i antycellulitowe kosmetyki są u mnie zawsze mile widziane:)
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam wypróbować, bo są naprawdę przyjemne :) Sama pewnie jeszcze wrócę do koncentratu modelującego i serum antycellulitowego :)
UsuńLubię Tołpę :) bardzo dobre kosmetyki :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńMiałam kiedyś te produkty :) lubię Tołpę, aktualnie jednak używam serię Tołpa Mum.
OdpowiedzUsuńKiedyś czytałam kilka pozytywnych opinii na temat tej linii :)
UsuńAkurat tych nie używałam, ale lubię takie balsamy. Fajnie nawilżają skórę :)
OdpowiedzUsuńFajnie nawilżają i ogólnie wizualnie poprawiają wygląd skóry :)
Usuńnie wiedziałam, że Tołpa ma tak ciekawe kosmetyki, muszę poznać się z nimi bliżej, i choć również nie wierzę w cudowną moc wyszczuplania, to na pewno warto włączyć tego typu kosmetyki do pielęgnacji, tym bardziej jeśli ćwiczymy i zdrowo się odżywiamy
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, jeśli ćwiczymy i dobrze się odżywiamy, to takie kosmetyki mogą być fajnym uzupełnieniem :)
UsuńTołpa do twarzy mi się nie sprawdza. A jeśli chodzi o ciało to poza peelingiem niewiele robię, bo nie lubię się lepić, a w kuracje antycelulitowe nie wierzę :/
OdpowiedzUsuńU mnie niestety kosmetyki do twarzy Tołpy też kompletnie się nie sprawdzają, poza płynem micelarnym, ale za to te do ciała są fajne :) Jeśli lubisz peelingi, to polecam wypróbować tą saszetkę, bo naprawdę dobrze złuszcza martwy naskórek i odświeża :)
Usuńjakoś nie lubie tej firmy ,ale na te kosmetyki do ciała bym się z chęcią skusiła gdyby tylko cena byłaby niższa
OdpowiedzUsuńCeny może faktycznie nie są zbyt niskie, ale kosmetyki Tołpy z podstawowych serii do pielęgnacji ciała są nieco tańsze :)
UsuńNie miałam :) Jednak samą firmę bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńja z marki nic nie miałam jeszcze i jakoś nie ciągnie mnie do niej za specjalnie ;)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Rozumiem :)
Usuńno nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńKiedyś próbowałam wprowadzić do pielęgnacji takie kosmetyki antycelulitowe czy wyszczuplające, ale nie podbiły mojego serca na tyle by zostać z nimi na dłużej ;)
OdpowiedzUsuńJa też nie używam ich zawsze, ale szczególnie wiosną i latem staram się wprowadzać takie produkty do swojej pielęgnacji :)
UsuńJa póki co jestem jednak wierna produktom Bielendy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKiedyś byłam strasznie napalona na Tołpę, a teraz mi coraz bardziej przechodzi, szczególnie patrząc na ceny ;)
OdpowiedzUsuńCeny faktycznie są nieco wyższe w porównaniu do innych kosmetyków, ale za to mają całkiem fajne składy :)
Usuńbardzo lubie kosmetyki tołpy :)
OdpowiedzUsuńOj już dawno nie miałam nic od Tołpy, widzę, że sporo nowości wprowadzili nie tylko w kwestii wyszczuplania :D
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*