Bielenda, Happy End, Odżywczy krem do rąk i paznokci
data wpisu 13 lipca 2014 | 87 komentarzy
Witajcie!
Latem moje dłonie nie potrzebują aż tak intensywnej pielęgnacji jak zimą, mimo że są bardzo wymagające. W tym okresie stawiam na lekkie kremy nawilżający, które powinny błyskawicznie się wchłaniać i nie pozostawiać tłustej warstwy :) Dzisiaj kilka słów o jednym z nich, a mianowicie o odżywczym kremie do rąk i paznokci Happy End od Bielendy :)
Od producenta:
HAPPY END to wyjątkowy krem do codziennej pielęgnacji rąk i paznokci. Działa błyskawicznie i kompleksowo: niweluje szorstkość i suchość naskórka, wyraźnie go wygładza oraz poprawia kondycję skóry dłoni i paznokci. Zawiera składniki odżywcze i zmiękczające naskórek oraz aktywnie go regenerujące. Specjalna formuła przeciwstarzeniowa rozjaśnia plamy i przebarwienia skóry, poprawia elastyczność i napięcie naskórka.
Sposób użycia: Kilkakrotnie w ciągu dnia wmasować krem w skórę dłoni i paznokcie.
Moja opinia:
Krem znajduje się w poręcznej tubce o pojemności 75ml z zamykaniem na zatrzask, które nie sprawia większych problemów. Opakowanie wykonane jest z miękkiego plastiku, dzięki czemu łatwo wycisnąć nawet resztki kosmetyku. Szata graficzna jest nieco chaotyczna, a pomarańczowy kolor tubki z początku skojarzył mi się z kosmetykami do opalania :D Konsystencja kremu jest dość lekka i średnio gęsta. Wystarczy niewielka ilość aby rozprowadzić go na całych dłoniach. Krem szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu, dlatego idealnie nadaje się do stosowania w ciągu dnia. Zapach również jest bardzo przyjemny. Kojarzy mi się trochę z jakimiś perfumami, choć ciężko go opisać. Na pewno czuć w nim nutkę kakao z czymś bardziej świeżym :) Jeśli chodzi o skład, to krem zawiera aż 5% masła karite, olej ze słodkich migdałów, ekstrakt z ogórka oraz ekstrakt ze skrzypu :)
Działanie tego kremu powinno być wystarczające dla średnio wymagających dłoni, szczególnie w okresie letnim. Odpowiednio nawilża skórę i sprawia, że staje się ona miękka i delikatnie wygładzona. Już od pierwszego użycia niweluje szorstkość i suchość naskórka. Łagodzi również jakieś drobne podrażnienia. Jeśli chodzi o intensywne odżywienie i regenerację, to tego raczej nie powinniśmy się spodziewać ;) Wzmocnienia paznokci też raczej nie zaobserwowałam, ale nie wymagam tego od zwykłego kremu do rąk. Wydajność jest całkiem niezła, biorąc pod uwagę, że potrzeba go naprawdę niewiele, aby posmarować całe dłonie. Cena również jest dużym plusem, to tylko 4zł, a w promocji jeszcze mniej. Dostępny w niektórych Rossmannach oraz w większości marketów :)
Plusy:
- odpowiednio nawilża
- szybko się wchłania
- nie pozostawia tłustego filmu
- przyjemny zapach
- zawiera 5% masła karite
- niezła wydajność
- cena i dostępność
Minusy:
- nie odżywia i nie regeneruje
Ocena: 4/5
Skład: Aqua (Water), Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Glyceryl Stearate, Ethylhexyl Stearate, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-18, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Dimethicone, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Cucumis Sativus (Cucumber) Fruit Extract, Equisetum Arvense (Horsetail) Extract, Squalene, Hydrolyzed Keratin, Tocopherol, Retinyl Palmitate, Ascorbyl Palmitate, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Arbutin, Sodium Stearoyl Glutamate, Hydroxyethylcellulose, Beta-Sitosterol, Propylene Glycol, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Ethylhexylglycerin, Polyaminopropyl Biguanide, Parfum (Fragrance), Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Linalool.
Cena: 3,99zł / 75ml
Podsumowując: Przyjemny kremik za niewielkie pieniądze :) Całkiem dobrze nawilża, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu na dłoniach. Wygodna tubka z zamykaniem na zatrzask jest idealna do torebki, a krem dodatkowo ma bardzo przyjemny zapach :) Jak dla mnie jest idealny na lato i uważam, że warto go wypróbować :)
87 komentarze
Fajna cena, może kiedyś spróbuję :) Mam teraz masło do ciała z bielendy i jest boskie ;)
OdpowiedzUsuńJa maseł do ciała z Bielendy zawsze używam do rąk na noc, a w dzień korzystam z tego ;)
UsuńTego kremu jeszcze nigdy nie miałam, ale mi zawsze ciężko idzie kremowanie rąk :)
OdpowiedzUsuńA ja akurat bardzo często to robię :)
Usuńreasumując taki średniak dla niewymagających :D
OdpowiedzUsuńMożna tak to ująć, ale ze względu na niską cenę jestem na tak ;)
UsuńNie miałam jeszcze, ale jestem maniaczką kremowania rąk, więc może wpadnie w moje łapki :DD
OdpowiedzUsuńJa też jestem maniaczką kremowania rąk i uwielbiam testowanie różnych kremów :)
UsuńNie lubię kremów do rąk, ale dobrze, że Ci się podoba :)
OdpowiedzUsuńJa musze narazie swoje zapasy wykończyć :)
OdpowiedzUsuńw kremach do rąk najważniejsze dla mnie jest nawilżenie i szybkie wchłąnianie, więc pewnie z chęcią bym go kupiła :D
OdpowiedzUsuńhttp://zyciowa-salatka.blogspot.com/
Myślę, że te podstawowe funkcje spełnia bardzo dobrze ;)
UsuńOpakowanie i cena zachęca;)
OdpowiedzUsuńnie jestem pewna czy u mnie by się sprawdził, dobrze, że nawilża ale szkoda, że nie regeneruje
OdpowiedzUsuńMyślę, że na zimę na pewno byłby za słaby, ale na lato raczej by sobie poradził ;)
UsuńNie lubię kremów do rąk z parafiną, o ile toleruję balsamy z tym składnikiem to moim dłoniom po prostu nie służą, także pewnie po niego nie sięgnę, ale u innych może się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńJa na przykład nie toleruję parafiny tylko w kremach do twarzy i ewentualnie irytuje mnie trochę w peelingach, ale w reszcie kosmetyków nie mam nic przeciwko ;)
UsuńZdjecia piękne :) Cena jest zachęcająca bardzo a samą firmę znam i lubię więc będę o nim pamiętać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńJa potrzebuje lekkiego nawilżenia, więc myślę, że sie sprawdzi i ta cena również zachęcająca, wiec pewnie zakupie do wyprobowania :)
OdpowiedzUsuńTo na pewno by się u Ciebie sprawdził :)
UsuńZ chęcią bym wypróbowała :))
OdpowiedzUsuńZa tą cene chyba warto
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie: jakim aparatem robisz zdjecia i na jakich ustawieniach?
OdpowiedzUsuńZdjęcia robię zwykłym kompaktem Samsung WB850F z optyką Schneider-Kreuznach, a jeśli chodzi o ustawienia, to zmieniam jedynie tryby w zależności od oświetlenia :)
UsuńJaki taniutki ;) Warto wypróbować
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że mogłabym się z nim polubić gdyż moje dłonie lubią kremy na bazie maseł ;)
OdpowiedzUsuńW tak niskiej cenie nie zaszkodzi wypróbować :)
Usuńnie miałam jeszcze
OdpowiedzUsuńJuż gdzieś pisałam, że Bielenda jako marka w ogóle mnie do siebie nie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei bardzo lubię tą firmą, a w szczególności ich smarowidła do ciała :)
Usuńdobrze wiedzieć, ze się sprawdza na pewno się skusze na niego jak go spotkam, ogólnie bardzo lubie tą firmę :)
OdpowiedzUsuńWydaje się całkiem spoko ;)
OdpowiedzUsuńtaki średniaczek :) ja uwielbiam Neutrogrnę
OdpowiedzUsuńU mnie z kolei Neutrogena zupełnie się nie sprawdza, moim ulubieńcem jest czerwony Garnier :)
Usuńtego kremu nie miałam jeszcze ;) stosuje z tej firmy teraz krem do stóp ;)
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię masła do ciała z tej firmy ;)
Usuńnie znam, ale z chęcią bym go wypróbowała
OdpowiedzUsuńCena całkiem przystępna. Może się skuszę na niego jak powykańczam zapasy :)
OdpowiedzUsuńczarnamyszka1994.blogspot.com/
Szkoda żee nie odżywia :(
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga ;)
testacja.blogspot.com
właśnie dziś z mamą mówiłam, że musze się zaopatrzyć w jakiś krem do rąk, więc Twoja recenzja idealnie mi sie przyda:D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :) W takiej cenie warto go wypróbować ;)
UsuńFajny, nigdy o nim nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńŻebym ja tylko o kremie latem pamiętała :-)
OdpowiedzUsuńTo już inna sprawa :D
Usuńchętnie bym go przetestowała ;)
OdpowiedzUsuńz moim zapasem kremów do rąk to pewnie nie szybko po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuńnie miałam go, ale już znalazłam swojego ulubieńca :)
OdpowiedzUsuńJa swojego ulubieńca też znalazłam, ale mimo wszystko testuję różne nowości ;)
Usuńnie miałam, ale chętnie wypróbowałabym :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Bielenda ma w swojej ofercie taki krem.
OdpowiedzUsuńmożna wiedzieć czy wypróbowałaś już i jak Ci się sprawdza ta seria ziaji oczyszczenie-liście manuka? ja właśnie zamierzam kupić krem na dzień i krem na noc, oraz pastę i reduktor i nie wiem czy warto? :) kupowałaś w ich sklepie firmowym czy gdzieś indziej? i z góry przepraszam, że napisałam pod tym a nie pod innym wpisem :)
OdpowiedzUsuńOk, nie ma sprawy :) Używam tych kremów już od prawie tygodnia i szczerze mówiąc jak na razie jestem średnio zadowolona. Jeśli chodzi o krem na dzień, to mimo że jest dość lekki, to skóra w ciągu dnia mocno się po nim świeci, tym bardziej podczas upałów :/ Z kremu na noc jestem odrobinę bardziej zadowolona, choć jak na razie nie ma większych efektów stosowania tych kremów, poza przyzwoitym nawilżeniem :) Na razie tyle mogę o nich powiedzieć, zobaczymy jak będzie dalej :)
Usuńto już wiem, że mam nie kupować pasty, bo mimo nazwy pasta to okazuje się to mocnym peelingiem zdzierakiem. z kremami też na razie się wstrzymam jeśli są to średniaczki (w razie czego dasz znać później to jak okażą się rewelacją to kupię) i właśnie został kosmetyk, który najbardziej mnie kusi czyli reduktor zmian trądzikowych, a właśnie o nim widziałam jedynie jedną opinię więc nie wiem czy brać :)
UsuńNad pastą też się zastanawiałam, ale skoro to mocny zdzierak, to dobrze, że nie wzięłam, bo staram się unikać tego typu produktów do twarzy :) Hmm o reduktorze też czytałam jedną pozytywną opinię, ale szczerze mówiąc osobiście jestem do niego sceptycznie nastawiona, nie sądzę, aby poradził sobie z jakimiś większymi niedoskonałościami, ale może... :)
UsuńCiekawy krem, jak na niego trafię to kupię, fajnie, że szybko się wchłania i można używać w ciągu dnia :)
OdpowiedzUsuńJak spojrzałam w miniaturkę pomyślałam że to jakiś kosmetyk z serii Lirene antycellulit ;D
OdpowiedzUsuńA tu kremik do rąk ! Powiem Ci że jakoś mnie nie kusi ! Mam swoich parę ulubieńców i póki co mam też zapasik mały kremów D:
Jest wiele innych kremów o podobnym do niego działaniu, więc nie jest to obowiązkowa pozycja do wypróbowania, choć ze względu na cenę można to zrobić :)
UsuńLubię ten kremik.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten kremik. Cena jest bardzo fajna, można go wypróbować :).
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie regeneruje, ale cudów się nie spodziewajmy :).
Dokładnie, ja też cudów się nie spodziewałam, dlatego jestem z niego zadowolona ;)
Usuńgdyby nie moje zapasy kremów do dłoni, chętnie bym wypróbowała, mimo że nie odżywia i nie regeneruje- moja skóra dłoni nie jest zbyt wymagająca
OdpowiedzUsuńPrzy mało wymagającej skórze dłoni na pewno się sprawdzi ;)
UsuńMiałam go kiedyś i bardzo polubiłam:) Ładnie pachniał, choć też nie potrafiłam określić, czym dokładnie :P
OdpowiedzUsuńNo właśnie, ten zapach jest ciężki do określenia, ale przynajmniej przyjemny ;)
UsuńChyba nie widziałam go nigdzie, taka pomarańczowa tubka rzuciłaby mi się w oczy wśród kremów do rąk :) Ale za 4zł warto wypróbować jak go spotkam :)
OdpowiedzUsuńJa akurat kupiłam go w Tesco, ale widziałam też go w niektórych Rossmannach ;)
UsuńNie wiedziałam, że mają kremy do rąk o.O
OdpowiedzUsuńa ja ciągle zapominam o używaniu kremu do rąk, niezależnie od pory roku ;)
OdpowiedzUsuńPS. dziękuję za PIERWSZY komentarz, który pojawił się na moim blogu, pozdrawiam :)
:)
Usuńbardzo fajny, polecam :)
OdpowiedzUsuńwww.largeluggage.blogspot.com
ja kremów do rąk jakoś nie stosuje,a przynajmniej brakuje mi regularności :P
OdpowiedzUsuńJa akurat z tym nie mam problemu, używam ich kilka razy dziennie ;)
UsuńZa taką cenę myślę, że warto :)
OdpowiedzUsuńnie mialam :P
OdpowiedzUsuńbielenda ma bardzo dobre produkty!
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię ich kosmetyki ;)
UsuńOd razu skojarzył mi się z kremem do opalania. >.<
OdpowiedzUsuńOgólnie nawet go w sklepach nie widziałam.
No,ale... :D
http://catlora.blogspot.com/
Mnie też w pierwszej chwili skojarzył się z kosmetykami do opalania :D
Usuńja mam teraz kakaowy krem z Avonu <3 ejst cuudny!
OdpowiedzUsuńWłaśnie dzisiaj go kupiłam :D
UsuńMi tez sie kojarzy z kremem do opalania! Moze za rok wyprobuje, bo teraz mam całkiem spora gromadke do wykorzystania : )
OdpowiedzUsuńTo przez ten pomarańczowy kolor ;)
Usuńtego jeszcze nie miałam, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTubka rzeczywiście wygląda świetnie, ale nie kupiłabym go :))
OdpowiedzUsuńJak na działanie doraźne i to w okresie letnim myślę, że mógłby się u mnie sprawdzić ;)
OdpowiedzUsuńMiałam jeden z tych kremów, ale średnio się u mnie spisał choć bardzo lubię Bielendę i większość mi odpowiada ich produktów ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*