Maybelline, Dream Matte Mousse, Podkład w musie

data wpisu 16 lipca 2014 | 151 komentarzy

Witajcie!

Podkłady w musie oczarowały mnie swoją konsystencją jakieś dwa lata temu :) Przez ten czas udało mi się wypróbować ich kilka, jedne były lepsze, a inne gorsze. W końcu przyszła pora na przetestowanie chyba najpopularniejszego podkładu w musie, czyli Dream Matte Mousse od Maybelline, który miał być ideałem, a stał się moim małym koszmarem :(


Od producenta:

• Wyjątkowa konsystencja musu z pęcherzykami powietrza w formule
• Perfekcyjnie matowy makijaż oraz łatwość aplikacji to rezultat działania absorbujących mikropudrów, które wchłaniają nadmiar sebum, nadając skórze świeży wygląd
• Pokrywa drobne niedoskonałości, wyrównuje koloryt skóry
• Nadaje perfekcyjnie matowy i młodzieńczy wygląd skóry



Moja opinia: 

Podkład znajduje się w dość ciężkim, szklanym słoiczku o pojemności 18ml. Opakowanie jest typowe dla większości podkładów w musie. Wygląda estetycznie i jest wygodne w użyciu. Dzięki niemu można praktycznie do końca wykorzystać zawartość. Konsystencja jak nie trudno się domyślić ma postać puszystego musu. Sprawia wrażenia bardzo lekkiego i łatwo rozprowadza się na skórze, choć trzeba go dobrze rozetrzeć, aby nie pozostawił ewentualnych plam i smug. Zapach jest raczej średnio przyjemny, ale na szczęście czuć go jedynie w opakowaniu. Pachnie tak typowo pudrowo, nieco sztucznie. Gama odcieni nie jest zbyt rozbudowana, o ile się nie mylę w jej skład wchodzi 6 kolorów, które nie są zbyt jasne. Gdy kupowałam swój egzemplarz nie było testerów, dlatego w ciemno wzięłam odcień 030 Sand. Niestety nie był to trafny wybór. Po pierwsze jest on dość ciemny, a po drugie okropnie żółty. Do mojej cery pasują jedynie podkłady w beżowo-żółtej tonacji, ale ten kolor to już przesada. Po jego użyciu wyglądam po prostu jakbym była żółta, muszę korygować to pudrem w neutralnym odcieniu :/

Teraz postaram się wyjaśnić, dlaczego stał się moim małym koszmarem :) Podkład po rozprowadzeniu na skórze daje matowy efekt, jednak w strefie T i tak lekko się ona świeci. Z jednej strony całkiem dobrze kryje, ale z drugiej strony okropnie podkreśla rozszerzone pory, które po jego nałożeniu widoczne są chyba z kilometra. Podkład osadza się w nich, co wygląda bardzo nieestetycznie. Po niecałych dwóch godzinach efekt matu znika całkowicie, dlatego nie obejdzie się bez pudru matującego. W ciągu dnia podkład oczywiście ciemnieje, a co gorsze po kilku godzinach na skórze tworzą się plamy. Poza tym jak każdy podkład w musie lubi podkreślać suche skórki i delikatnie przesusza cerę :/ Na szczęście nie zauważyłam zapychania porów, ale używałam go tylko kilka razy, więc to może dlatego. Wydajność raczej przyzwoita, choć ja i tak nie zużyję go do końca. Cena jest zdecydowanie za wysoka, a w dodatku cały czas drożeje. Ja na szczęście kupiłam go w Rossmannie na promocji -49% za ok 22zł, ale to i tak za dużo. Dostępny w każdym Rossmannie :)



Plusy:

- całkiem dobrze kryje
- optycznie wygładza
- wydajność i dostępność

Minusy:

- podkreśla rozszerzone pory
- w ciągu dnia tworzy plamy
- matuje na krótko
- lekko ciemnieje w ciągu dnia
- podkreśla suche skórki
- przesusza cerę
- cena

Ocena: 2/5

Skład: Cyclopentasiloxane, Dimethicone, Squalane, Dimethicone Crosspolymer, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Hydrogenated Jojoba Oil, Polymethylsilsesquioxane, Polymethyl Methacrylate, Silica, Dimethyl Silylate, Phenoxyethanol, Phenyl Trimethicone, Disodium Stearoyl Glutamate, Methylparaben, Vinyl Dimethicone/Methicone Silsesquioxane Crosspolymer, Aluminum Hydroxide, Silica, BHT, Ethylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Propylparaben, [+/- CI 77891/Titanium Dioxide, CI 77492, CI 77499, CI 77491/Iron Oxides, CI 77163/Bismuth Oxychloride/Mica]. 

Cena: 46,99zł / 18ml

Podsumowując: Podkład Dream Matte Mousse okazał się dla mnie kompletną pomyłką! Nie myślałam, że aż tak się na nim zawiodę :/ Najbardziej zniechęca mnie do niego to okropne podkreślanie rozszerzonych porów. Mam wrażenie, że lepiej bym wyglądała, gdybym po prostu go nie nałożyła. Wiem, że są osoby, które bardzo się z nim polubiły, ale w moim przypadku po kilku użyciach poszedł w odstawkę i najprawdopodobniej niedługo wyląduje w koszu :/ Nie polecam!

151 komentarze

  1. Konsystencja wydaje się fajna, ale skoro piszesz, że podkreśla rozszerzone pory, to chyba nie warto kupować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze żaden inny podkład w musie w moim przypadku nie podkreślał porów tak jak ten :/

      Usuń
  2. Nigdy nie miałam żadnego podkładu w musie, ale jakoś mnie nie przekonuje...

    OdpowiedzUsuń
  3. uuu podkład zdecydowanie nie dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
  4. O dobrze,ze go nie kupilam..:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Keidyś też kupiłam podkład i robił plamy, to jest najgorsza rzecz jaką może zrobić podkłd;. Dzieki za info by go omijać, bo jestem w trakcie szukania podkłdu dla siebie
    http://zyciowa-salatka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Pare lat temu probowalam cos podobnego i od tamtej pory nawet nie zwracam uwagi na podklady w takiej formie :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiem Ci, że ja dostałam go kilka lat temu w prezencie. Strasznie mi się nie spodobał, zostawiał smugi, niefajnie wyglądał, miałam podobne uczucia jak Ty. Strasznie mnie dziwiły te wszystkie pozytywy na temat tego podkładu, aż wreszcie pomyślałam, że coś musieli w nim zmienić i miałam zamiar zrobić 2 podejście do niego. Szczęście, że przeczytałam Twój post :) Jednak nic się nie zmieniło...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na to wychodzi, że nic w nim nie zmienili :/ Ja na pewno będę go unikać i więcej podejść do niego nie będę robić :/

      Usuń
  8. Od zawsze mam ochotę kupić jakiś podkład w musie ale niestety wiem, że będą źle wyglądać na mojej skórze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak do tej pory dla mnie był najfajnieszy Mat Magique L`oreala i ten akurat warto wypróbować, choć ostatnio niestety ciężko go dostać :/

      Usuń
  9. Kiedyś kiedyś miałam taki [ nie wiem czy ten sam bo teraz takich kosmetyków podobnych do siebie jest mnóstwo ] i u mnie spisywał się on mistrzowsko !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam też inne podkłady w musie i były zdecydowanie lepsze od tego :)

      Usuń
  10. A widzisz, moja mama znowu go ubóstwia. Ma bardzo widoczne pory i on jako jedyny sobie radzi z ich zakryciem.
    U mnie nie podkreślał skórek, nie wysuszał, u mnie również się sprawdza. Czyli co cera to inaczej się zachowuje :)
    W moim denku były nawet dwa takie opakowania, a w domu już są kolejne cztery, więc ... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na to wychodzi, że wszystko zależy od cery. Moje pory są raczej średnio widoczne, ale po użyciu tego podkładu wyglądam tragicznie :/ Dobrze, że przynajmniej Wam służy ;)

      Usuń
  11. Nie miałam go, bo jego kolorówka byłaby dla mnie za ciemna :) Jeśli chodzi o podkłady w musie to używam takiego z Avonu i go uwielbiam :)) Ale ten u mnie też byłby skreślony- robienie plam dla mnie jest niedopuszczalne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie na przykład świetnie się sprawdzał podkład w musie Mat Magique L`oreala :)

      Usuń
  12. moja mama kiedyś miała ten mus, ale nie pamiętam jak się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  13. zdecydowanie nie dla mnie, za ciężki, mimo suchej skóry mam duże pory i chcę je maskować.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten podkład nie wygląda żeby był stworzony dla mnie, dlatego też go nigdy nie zakupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Widziałam go ostatnio u mojej znajomej i powiem Ci, że jest nim zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak napisałam, jedni go uwielbiają, inni nie, wszystko zależy od cery ;)

      Usuń
  16. Kilka razy chciałam go wypróbować, ale skoro podkreśla pory to kompletnie nie dla mnie. Nie wspominając już o plamach, świeceniu się i zmianie kolorku :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałam na niego chęć podczas promo, ale widzę, że jednak wiecej minusów:(

    OdpowiedzUsuń
  18. nie mam zaufania do takich musów i wole tradycyjne podkłady :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ojojoj :( Kiedyś mnie kusił , ale dobrze , że go nie kupiłam :D
    Z tego co piszesz to się w ogóle nie nadaje dla mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to kompletna porażka, u niektórych może się sprawdzać, ale chyba lepiej nie ryzykować :)

      Usuń
  20. Miałam go kupić, ale już mi przeszlo.

    OdpowiedzUsuń
  21. Również stawiam na tradycyjne podkłady. Takiego chyba nigdy nie zakupie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale lipa jednym słowem. :(

    OdpowiedzUsuń
  23. nigdy nie miała zaufania do tego typu produktów

    OdpowiedzUsuń
  24. o proszę. Ja miałam długi czas na niego chęć dobrze, że się nie skusiłam :/

    OdpowiedzUsuń
  25. Na pewno będę omijać. Miałam już jeden musik z Essence i też nie wspominam go dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten z Essence też miałam i w porównaniu do tego był zdecydowanie lepszy ;)

      Usuń
  26. Miałam ten podkład i akurat mojej mieszanej cerze całkiem odpowiadał, wygładzał ją i matowił :) chociaż faktycznie musiałam uważać, żeby zawsze nakładać cienką warstwę, bo po paru godzinach zaczynał być widoczny. Ewidentnie najgorzej wyglądał na nosie - i to było moje główne zastrzeżenie do niego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też najgorzej wygląda na nosie i wokół niego, ogólnie efekt jaki daje zupełnie mi nie odpowiada :/

      Usuń
  27. Używałam tego podkładu przez dwa lata non stop. Był to zdecydowanie mój ulubiony. Aktualnie używam kremów BB, ale myślę, że do tego musu jeszcze kiedyś wrócę. Trochę zdziwiłam się Twoją recenzją, ale myślę, że duży wpływ na to miał zły odcień, bo zły odcień potrafi zniechęcić do podkładu. Ja go chwalę (miałam najjaśniejszy) i szczerze go polecam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zły odcień na pewno miał jakiś wpływ na jego wygląd, ale staram się nie oceniać go pod tym kątem, bo to akurat był mój błąd :) Na pewno u niektórych sprawdza się lepiej, najwidoczniej wszystko zależy od cery ;)

      Usuń
  28. szkoda że taki bubel a myślałam że dla mnie bd ideałem ;))

    OdpowiedzUsuń
  29. Szkoda że się nie sprawdził:(

    OdpowiedzUsuń
  30. ja bym się na niego nie zdecydowała...

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie przepadam za podkładami w takiej formie ;/

    OdpowiedzUsuń
  32. ja lubie musy, jeszcze taki odglos wydaja ;P taka pianke przyjemna ;), i przez to ze lubie to za szybko znikaja ze sloiczka ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do tej pory też je lubiłam, ale na tym bardzo się zawiodłam :/

      Usuń
  33. jakie podkłady w musie bądź piance polecasz? szczerze to ja jeszcze nigdy nie próbowałam takich wynalazków i jestem bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak do tej pory najlepiej sprawdzał się u mnie podkład w musie Mat Magique L`Oreala, ale niestety ostatnio ciężko go kupić stacjonarnie, pozostają sklepy internetowe :/ Podkładów w piance jeszcze nie miałam, ale wiem, że kiedyś właśnie Maybelline miał taki w swojej ofercie :)

      Usuń
  34. Za taką cenę tyle minusów- mówię stanowcze NIE! :D

    OdpowiedzUsuń
  35. Szkoda ze nazbierał więcej minusów niż plusów

    OdpowiedzUsuń
  36. Nigdy nie miałam żadnego podkładu w kompakcie. Ten na pewno ominę:)

    OdpowiedzUsuń
  37. kusił mnie kiedyś taki w musie, ale chyba cieszę się, że nie skorzystałam :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Kiedyś go miałam,ale był dla mnie zbyt pudrowy.nie wiem jak to określić Był zbyt matujący i zbyt ciężki. Na co dzień wybieram podkłady rozświetlające

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale wiem o co Ci chodzi, mam podobne wrażenie :) W moim przypadku niby daje pudrowy efekt, ale i tak skóra szybko zaczyna się świecić :/

      Usuń
  39. Ja mam tłustą cerę więc jak można się domyślić problem z rozszerzonymi porami.Co prawda odkąd regularnie i świadomie dbam o cerę są dużo mniejsze, ale i tak nie chciałabym ich uwydatniać przez podkład :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tej pory też miałam wrażenie, że moje pory są średnio widoczne, ale to co zrobił z nimi ten podkład, to kompletna porażka :)

      Usuń
  40. jak za taką cenę to ma zdecydowanie za dużo minusów :(

    OdpowiedzUsuń
  41. Miałam go baaaaaardzo dawno temu. Podobała mi się forma musu, ale tak okropnie podkreślał suche skórki,że nigdy więcej go nie kupiłam:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On po prostu za dużo rzeczy podkreśla, zamiast ukrywać :D

      Usuń
  42. używałam kilka razy tego produktu i zgadzam się z Tobą, że przesusza on cerę ;)
    Ja na pewno już go nie kupię gdyż jak dla mnie ten produkt ma więcej minusów niż plusów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widać dla mnie też i nawet nie mam co zrobić z tym opakowaniem, bo używać go już na pewno nie będę :/

      Usuń
  43. szkoda że się nie sprawdził ;/ miałam ochotę właśnie go wypróbować ale teraz to nie wiem czy warto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie nie warto, w tej cenie można kupić zdecydowanie lepszy podkład, a jeśli chciałabyś coś o konsystencji musu, to warto wypróbować podkład z Essence, ponieważ kosztuje 15zł, a nie 45zł :)

      Usuń
  44. Nigdy nie miałam tego podkładu. Widzę, że słabo się spisuje :/. Szkoda, bo wygląda całkiem fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  45. na zdjęciu nie podoba mi się jego konsystencja... wydaje się ciężka i daleka od musu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W rzeczywistość przypomina mus, ale faktycznie konsystencja jest dość ciężka :/

      Usuń
  46. Uuu jak podkreśla pory to odpada u mnie w przedbiegach ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Nie używałam jeszcze podkładów w musie, jakoś mnie nie kuszą...

    OdpowiedzUsuń
  48. myślałam, że ten podkład jest lepszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. Używałam w liceum i byłam zachwycona. jakieś 3 lata temu też nie miałam nic do zarzucenia, ale jak kupiłam w zeszłym roku byłam przerażona. Do niczego się nie nadawał, suchy, dziwny kolor i straszne plamy robił :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie wiem od czego to zależy, ale ja już na pewno do niego nie wrócę :/

      Usuń
  50. Kusił mnie ten podkład, ale nie mogłam dobrać dla siebie odpowiednio jasnego koloru. Całe szczęście, że nie kupiłam, bo widzę sporo wad. Szkoda , że przesusza :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wad jest sporo i właśnie są problemy z doborem jasnego odcienia, który w Polsce niestety nie jest dostępny :/

      Usuń
  51. Szkoda że się nie sprawdza, bo zastanawiałam się nad jego kupnem ale w takim wypadku chyba nie będę ryzykować♥
    pozdrawiam♥

    OdpowiedzUsuń
  52. zawsze marzył mi się ten podkład, a gdy go wreszcie dorwałam.. okazało się, że szału nie ma :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam bardzo podobnie i teraz żałuję, że go kupiłam :/

      Usuń
  53. jakoś nie mam przekonania do podkładów w musie właśnie między innymi ze względu na to jak podkreślają rozszerzone pory i widzę, że nie tylko ja to dostrzegam ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten przebił wszystkie inne jeśli chodzi o podkreślanie rozszerzonych porów :/

      Usuń
  54. kiedys bardzo lubilam ten mus, zuzylam kilka dobrych sloiczkow, niestety potwornie zaczal wysuszac mi skore i tak skonczyla sie nasza wspolna przygoda..
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety większość ma mu coś do zarzucenia, więc ideałem na pewno nie jest :/

      Usuń
  55. Pierwsze co mi się rzuca w oczy to jakiś strasznieee dziwny słoiczek :d wygląda na wieeelki, nie dziwie się, że Ci się nie spodobał :D a co do działania....ehh... i tak bym go w sumie nie kupiła przez opakowanie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To raczej przez wielkość zdjęć, w rzeczywistości ten słoiczek nie jest aż tak duży :) O działaniu lepiej nic więcej nie będę mówić... :D

      Usuń
  56. Nie przepadam za podkładami w musie z podobnych powodów

    OdpowiedzUsuń
  57. U mnie podkłady w musie zupełnie się nie sprawdzają - moja skóra szybko się przetłuszcza pod jego wpływem i wyglądam strasznie. Chyba najlepiej radzą sobie minerały :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja minerałów jeszcze nie miałam, ale chyba w końcu będę musiała wypróbować, zamiast eksperymentować z drogeryjnymi podkładami :)

      Usuń
  58. wydaje mi się, że kiedyś mialam jakiś podkład w musie, ale nie wiem jaki i nie wiem jaki był, ale chyba wolę zostać przy stndardowych : p

    OdpowiedzUsuń
  59. mialam go ale wysuszal mi buzie:(

    OdpowiedzUsuń
  60. to niestety za mało plusów żebym się skusiła, a szkoda, bo nie używałam jeszcze takiego musu:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat w przypadku tego podkładu to żadna strata :) Na przykład Essence ma podobny podkład w swojej ofercie, kosztuje 3 razy mniej i jest lepszy :)

      Usuń
  61. A chciałam go wypróbować... No cóż, wolę nie ryzykować i pewnie jak będę chciała produkt w tym stylu to poszukam musu z Essence, bo był naprawdę niezły :D

    OdpowiedzUsuń
  62. Z produktów tego typu znam tylko podkład z Catrice, wydaje się naprawdę godny uwagi, ale nawet najjaśniejszy odcień jest dla mnie za ciemny, więc ciężko mi go konkretnie przetestować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego z Catrice nie miałam, ale niestety zazwyczaj gama odcieni podkładów w musie jest dość ciemna :/

      Usuń
  63. Używałam go kiedyś, ale potem na naszej drodze stanęły kremy BB :)

    OdpowiedzUsuń
  64. Dawno temu go próbowałam, ale się nie przekonałam:)

    OdpowiedzUsuń
  65. Miałam kiedyś podkład w musie i bardzo źle wspominam dłubanie w słoiczku. Taka forma nie jest dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  66. To kwestia cery i preferencji użytkownika. Podklady jako mus są drogie. Ja osobiście nei próbowałam, ale po Twojej opini raczej nie wypróbuje. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie inne podkłady w musie odpowiadały, więc najprawdopodobniej z tym jest coś nie tak :)

      Usuń
  67. Dla mojej suchej cery byłby prawdziwa porażka. Podkreślanie porów i suchych skórek oraz wysuszanie to coś czego nie można mu wybaczyć!

    OdpowiedzUsuń
  68. Za taką cenę - takie jaja? Never!

    OdpowiedzUsuń
  69. nie nawidzę podkładów które podkreślają pory! chyba nie ma nic gorszego...
    nie miałam go i mieć nie będę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja po raz pierwszy spotykam się z podkładem, który aż tak podkreśla pory :/

      Usuń
  70. Nie miałam żadnego podkładu w musie, ale ja raczej stawiam na rozświetlające lekkie i tańsze podkłady:)

    OdpowiedzUsuń
  71. W pełni się z Tobą zgadzam. Mus od maybelline to bubel.

    OdpowiedzUsuń
  72. Jakoś nigdy na niego nie zwracałam uwagi bo wiedziałam, że będzie podkreślał m.in suche skórki :D

    OdpowiedzUsuń
  73. Nie używałam i to się na pewno nie zmieni ;)

    OdpowiedzUsuń
  74. Dostałam kiedyż ten podkład od cioci chyba ale nawet raz go nie nałożyłam na twarz bo miał straszny kolor, zdecydowanie za pomarańczowy dla mnie więc go wydałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie dobrałam odpowiedniego odcienia, ale i tak to nie było najgorsze w jego przypadku :/

      Usuń
  75. Miałam go bardzo dawno temu, ale teraz jest drogi! Nie przypasował mi kompletnie. Niecierpię gdy podkład podkreśla pory!!!

    OdpowiedzUsuń
  76. mi kompletnie nie pasowała konsystencja tego podkładu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przez niego już też zraziłam się trochę do podkładów w musie :/

      Usuń
  77. nie używałam i chyba nie będę go używać:p


    ps. a u mnie ? Plażowo na Śląsku:)

    OdpowiedzUsuń
  78. zupełnie przestałam sięgać po maty, więc i tak nie dla mnie, ale dobrze wiedzieć, że wad ma ten podkład bez liku :)
    całuski

    OdpowiedzUsuń
  79. Na pierwszy rzut oka całkiem spoko, ale jak pokazał swoje niemałe wady to nawet nie zamierzam go próbować :P

    OdpowiedzUsuń
  80. nie próbowałam nigdy podkładów w musie, nie wiem czy umiałabym sobie poradzić z aplikacją

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teoretycznie podkłady w musie rozprowadzają się całkiem dobrze, ale w tym przypadku nawet po dokładnym rozprowadzeniu po kilku godzinach na twarzy tworzą się plamy :/

      Usuń
  81. na mojej cerze te podkłady w musie wyglądają fatalnie - jak jakiś ser biały bleeeh a mam od La Roche Posay chyba ze dwa które powinnam pokazac ale nie mogę się zmusic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam pokazać jak wygląda na buzi, ale uznałam, że aż tak okropnych zdjęć nie zamierzam tutaj wstawiać :D

      Usuń
  82. Alicja Szpunar- Chyćko Witam ! Z Twojego opisu widzę ,że zawiodłaś się na tym kosmetyku , ja nigdy nie kupowałam w musie podkładów z racji tłustej cery , teraz również tego nie robię . Pozdrawiam Ciebie serdecznie - jestem tutaj "nowa U Ciebie na Blogu " - bardzo mi miło gościć u Ciebie - widzę wspaniałe, rzeczowe i dokładne opisy .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że Ci się u mnie podoba i oczywiście zapraszam częściej ;)

      Usuń
  83. Jeżeli przesusza to trzymam się od niego jak najdalej :D

    OdpowiedzUsuń
  84. nie stosowałam jeszcze podkładu w musie

    OdpowiedzUsuń
  85. ja jakoś się nie mogę przekonać do musowych podkładów;)

    OdpowiedzUsuń
  86. chętnie bym wypróbowała takie cudo :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  87. Do mojej cery niestety się ni nadaje, jest za ciężki i zapycha cerę
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie na szczęście nie zapchał, ale ciężki jest to fakt :/

      Usuń
  88. Miałam go kiedyś ale wybitnie mi nie podszedł :/ Wchodził w pory, osadzał się na włoskach i przez to wygladał bardzo nienaturalnie

    OdpowiedzUsuń
  89. Kiedyś miałam w musie podkład, ale ta forma konsystencji mi nie odpowiada :(

    OdpowiedzUsuń
  90. miałam go dawno temu ale nie cierpiałam tego produktu...

    OdpowiedzUsuń
  91. uu ale prawda ze za drogi, niestety takie mamy ceny w naszym kraju.

    OdpowiedzUsuń
  92. dziwią mnie negatywne komentarze. ja używam tego podkładu od roku i uważam, że na produkt ze średniej półki cenowej spisuje się świetnie. przede wszystkim jest mega lekki, nie czuć go w ogólne na twarzy. ma świetną, delikatną konsystencję dzięki czemu dobrze się rozprowadza, dobrze maskuje nawet średniej wielkości niedoskonałości na twarzy i się nie świeci. ja jestem mega zadowolona. wcześniej też używałam podkładu maybelline, ale ten w porównaniu z poprzednimi jest bardzo dobry i na pewno mogę go polecić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam do czynienia z kilkoma podkładami w musie i zazwyczaj byłam zadowolona, ale ten zupełnie się u mnie nie sprawdzał i ostatecznie po prostu go wyrzuciłam :) Wiadomo, że na każdej skórze może sprawdzać się inaczej, więc fajnie, że Ty jesteś z niego zadowolona :)

      Usuń

Dziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*