Sensique, Matt Finish Powder, Puder matujący
data wpisu 27 lipca 2014 | 107 komentarzy
Witajcie!
Dobry puder matujący to podstawa w przypadku mieszanej cery. Niełatwo jest znaleźć taki, który zmatuje skórę na wiele godzin, ale szukać zawsze warto :) Dzisiaj mam dla Was recenzję pudru matującego Sensique, którego największym atutem jest niska cena, która w tym przypadku idzie w parze również z dobrą jakością, ale o tym zaraz... :)
Od producenta:
Lekkie pudry o jedwabistej konsystencji. Nowoczesna formuła wzbogacona o olejki jojoba i aloe vera oraz składniki absorbujące delikatnie matowi skórę. nadaje jej zdrowy wygląd i chroni cerę przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Idealne do korygowania i utrwalania makijażu. Dostępne w 4 naturalnych odcieniach.
Moja opinia:
Puder znajduje się w niezbyt wyszukanym, plastikowym opakowaniu, które zawiera 12g produktu. Niestety nie jest ono zbyt dobrze wykonane, napisy bardzo szybko się ścierają, a przezroczysta część lubi odpadać od reszty opakowania :/ Puder nie został również wyposażony w żaden aplikator na przykład w postaci gąbeczki. Jest on średnio zmielony i dość mocno zbity. Pod koniec opakowania niestety lubi się kruszyć. Zapach jest bardzo przyjemny, delikatny, typowo pudrowy. Czuć go praktycznie jedynie w opakowaniu. Puder dostępny jest w 4 kolorach. Ja najczęściej wybieram najjaśniejszy odcień o nr 1. Jest on naprawdę bardzo jasny, utrzymany w beżowej tonacji. Będzie odpowiedni nawet dla bardzo jasnej karnacji :)
Na początku ponarzekałam trochę na opakowanie, ale puder nadrabia to działaniem :) Dobrze matuje skórę na mniej więcej 3-4 godziny, co w moim przypadku i tak jest dobrym wynikiem. Poza tym ładnie wtapia się w cerę i wygląda naturalnie, jednocześnie utrwalając makijaż. Co ważne, nie zauważyłam, żeby zapychał pory. Poza tym nie wysusza skóry i nie powoduje żadnych reakcji alergicznych. Wydajność również jest dobra. Takie opakowanie wystarcza mi na ok 2-3 miesiące codziennego stosowania. Jak już wspomniałam we wstępie cena to chyba jego największy atut. W promocji można kupić go już za niecałe 4zł! Dostępny jest w każdej Naturze :)
Plusy:
- dobrze matuje
- utrwala makijaż
- nie zapycha
- jasny odcień
- nie wysusza
- nie tworzy plam
- wydajność
- cena i dostępność
Minusy:
- tandetne opakowanie
- lubi się kruszyć
Ocena: 4/5
Skład: Talc, Titanium Dioxide, Mica, Kaolin, Corn Starch, Jojoba Oil, Aloe Vera Oil, Ethylhexyl Hydroxystearate, Ethylparaben, [+/- CI 45380, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 15850, CI 12085, CI 45410].
Cena: 7,99zł / 12g
Podsumowując: Dobry puder matujący w bardzo niskiej cenie. Ładnie stapia się z naturalnym kolorytem, utrwala makijaż i nie zapycha porów. Poza tym najjaśniejszy odcień sprawdzi się nawet u osób z bardzo jasną karnacją. Mogę jedynie przyczepić się do słabo wykonanego opakowania, ale jednak za taką cenę mogę to przeboleć :) Polecam wypróbować!
107 komentarze
Całkiem fajny :) Może kiedyś wypróbuje:)
OdpowiedzUsuńŚmieszna cena za dobry produkt;)
OdpowiedzUsuńCzasem można trafić na dobry produkt w niskiej cenie ;)
UsuńChciałabym zacząć używanie pudru, może znasz jakiś tani i dobry pędzel odpowiedni dla początkujących? :)
OdpowiedzUsuńOsobiście bardzo lubię pędzle z Ecotools, ale na początek zawsze można skusić się na coś tańszego :) Całkiem fajny jest pędzel kabuki For Your Beauty z Rossmanna, kosztuje ok 9zł :)
Usuńbardzo tani ;-) jeszcze nie używałam, ale skusilaś mnie do wyprobowania ;)
OdpowiedzUsuńJak za taką cenę naprawdę warto wypróbować :)
Usuńdobra ocena jak na taki tani kosmetyk;)
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? MODNE AKCESORIA NA JESIEŃ/ZIMA 2014/15 :)
Pewnie odcień byłby dla mnie akurat za jasny :)
OdpowiedzUsuńPoza tym odcieniem są jeszcze trzy ciemniejsze, więc myślę, że znalazłabyś coś dla siebie ;)
Usuńcoś ciekawego;)
OdpowiedzUsuńcena rzeczywiście kusi :)
OdpowiedzUsuńUlubiony mój puder jeszcze z czasów liceum :) Z chęcią bym do niego wróciła :)
OdpowiedzUsuńJa też używam go już od dawna :)
UsuńJa niestety go nie polubiłam, zapychał mnie ;(
OdpowiedzUsuńNiestety każda cera może zareagować inaczej :(
UsuńMiałam go kiedyś i był całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńNiedawno zaczęłam go używać po dłuuuugiej przerwie i jakoś tak nie do końca mi pasuje, sama nie wiem czemu :/
OdpowiedzUsuńHmm... nie mam pojęcia. Ja używam go od dawna bez większych przerw i nadal mi służy :)
UsuńChyba go wpiszę na listę zakupów :).
OdpowiedzUsuńChyba nigdy nie miałam nic z tej marki, a szkoda, bo jak widać jej produkty mogą okazać się strzałem w dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńNie wszystkie produkty z tej firmy są godne uwagi, ale akurat ten puder zdecydowanie tak ;)
UsuńSensique to marka z którą zaczynałam swoje przygody z makijażem :) Teraz niestety nie mogę jej za bardzo dostać w swoim mieście :(
OdpowiedzUsuńczęsto w Naturze się pudrom z tej firmy przyglądałam, ale wychodziłam z założenia że jak tani to pewni bubel, ale po tej recenzji kupię go i na pewno przetestuję ;)
OdpowiedzUsuńJa też po raz pierwszy kupowałam go bez przekonania i jednak pozytywnie mnie zaskoczył ;)
UsuńMiałam go sam puder był ok, no ale czego można spodziewać się od pudru za kilka złotych opakowanie nie będzie tandetne
OdpowiedzUsuńOpakowanie faktycznie nie powala jakością, ale jednak jego zawartość jest chyba najważniejsza :)
UsuńNigdy go nie miałam. Bardzo chętnie go wypróbuję. Najpierw jednak wykończę ten co mam :)
OdpowiedzUsuńWychodzi na to, że perełka :)
OdpowiedzUsuńPo części na pewno ;)
UsuńMoim ulubieńcem jest teraz transparentny puder z Pierre Rene. Kiedyś zdarzyło mi się sięgnąć po Sensique i niestety mi nie przypasował.
OdpowiedzUsuńTego z Pierre Rene nie miałam, ale może kiedyś wypróbuję :)
Usuńmiałam...i bardzo się z nim polubiłam :)
OdpowiedzUsuńWiele ma zalet, ale ja bardzo rzadko sięgam po puder:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że opakowanie tandetne;).
OdpowiedzUsuńAle jednak jego zawartość jest ważniejsza :)
Usuńja używam puder ryżowy palladio i starczymi chyba na kolejne lata.
OdpowiedzUsuńTego akurat nie kojarzę :)
UsuńE tam opakowanie skoro tyle ma plusów! ;)
OdpowiedzUsuńJeden z moich pierwszych pudrów...Aż z nostalgią na niego patrzę:)
OdpowiedzUsuńchętnie bym sprawdziła jak by spisał się u mnie ;] Ale to po tych upałach, bo póki co kolorówka jest u mnie odstawiona. Czsami tylko sięgam po tusz :D
OdpowiedzUsuńJa niestety w trakcie upałów muszę się ratować pudrem matującym ;)
UsuńU mnie na początku nie zapychał, ale potem niestety zaczął. Dobrze, że u Ciebie się sprawdza.
OdpowiedzUsuńTo szkoda :( Ja używam go już od 4 lat i nadal jestem z niego zadowolona :)
Usuńwygląda całkiem w porządku, opakowanie nie byłoby dla mnie problemem :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie widziałam tego pudru, mam na razie swój ulubiony, ale może zacznę szukać czegoś innego ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale może w przyszłości go wypróbuje bo fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńtez uzywam pudru matujacego, ale dla mnie opakowanie jest szalenie wazne a to mi sie nie podoba :(
OdpowiedzUsuńMyślę, że wizualnie nikogo ono nie zachwyci, ale dla mnie jednak ważniejsza jest zawartość :)
Usuńu mnie zamknęli Naturę jak byłam w Gdańsku też jej już nie było :(
OdpowiedzUsuńMam go i jestem z niego zadowolona. Jak za taką cenę to jest super :-)
OdpowiedzUsuńLubie w takich pudrach lusterko :)
OdpowiedzUsuńJa też bym nim nie pogardziła, ale jednak za taką cenę nie można się tego spodziewać :)
Usuńmoże się pokuszę o niego przy kolejnych zakupach :p
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy tego pudru, w sumie niczego takiego nie używam, a chyba powinnam zacząc :D
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam jakiś ich puder ale chyba rozświetlający a nie matujący. Muszę kiedyś wypróbować tą wersję :)
OdpowiedzUsuńNa rozświetlający też miałam się kiedyś skusić, ale jednak zawsze kupuję ten ;)
Usuńnigdy mnie jakoś nie przekonywał, co go miałam w rękach, to go odkładałam na półkę, ale pewnie kiedyś się skuszę:)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten puder, również byłam zadowolona. Dzięki za przypomnienie o nim, na pewno się skuszę w niedalekiej przyszłości :)
OdpowiedzUsuńUwielbiaaam ten puder :D Tani i dobry ^^
OdpowiedzUsuńTo piątka :D
UsuńSzkoda, że nie ma lusterka i aplikatora :-(
OdpowiedzUsuńZa taką cenę jednak nie można tego wymagać :)
UsuńBardzo go lubie ;) od niego zaczynalam;)
OdpowiedzUsuńFajny. Sprawdza się i cena przystępna :)
OdpowiedzUsuńCzyli dla mnie, ja na razie testuje Idealist :)
OdpowiedzUsuńcena jak najbardziej zacheca :) ja chyba do konca zycia bede poszukiwac idealnego matu :)
OdpowiedzUsuńJa chyba też, ale taki już urok mieszanej / tłustej cery :)
Usuńz sensique mam mapkę brązującą nr 106
OdpowiedzUsuńfajna jest tylko kurcze te drobinki...
Ja też jakoś nie przepadam za drobinkami, no może latem czasem się na nie decyduję ;)
UsuńNigdy nie miałam nic z tej marki,ale może się skuszę wypróbuję jak się spisze :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę, zwłaszcza że właśnie skończył mi się puder GR Paris którego używałam na co dzień :)
OdpowiedzUsuńA niestety Maybelline Affinitone sprawuje się dobrze jedynie z podkładem - solo warzy mi się na nosie :/ (a czasami lubię użyć samego pudru)
Affinitone też mam i stosuję go w ciągu dnia do poprawek, ale zazwyczaj na podkład lub krem BB, więc u mnie się nie waży, choć też nie jestem w pełni z niego zadowolona ;)
UsuńWow cena super jest jak na tyle plusów, będę musiała go kiedyś kupić ;)
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale za taką cenę skuszę się i zakupię dla szwagierki, która namiętnie kocha tego typu pudry :]
OdpowiedzUsuńja używam już od wieków z Rimmela, dlatego, ze jest kolor transparentny , taki naj, naj najjaśniejszy , który najlepiej nadaję się do koloru mojej cery i sprawdza się tez całkiem dobrze
OdpowiedzUsuńMiałam go i to właśnie w tej wersji transparentnej :) Wszyscy zachwalają ten puder, ale jednak u mnie niestety słabo się spisywał ;/
UsuńTo prawda, przy tlustej czy mieszanej cerze 4 godziny to duzo! :) Swietnie, ze sprawdza sie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDlatego jestem z niego zadowolona, tym bardziej patrząc na cenę ;)
UsuńJa już ostatnio znalazłam swój ulubiony i dopasowany z firmy joko :) zapraszam na nowy post :)) Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę
OdpowiedzUsuńPudru z Joko jeszcze nie miałam :)
Usuńnie stosuję ale chyba powinnam zacząć ;D
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem czesto cena nie idzie w parze z jakością. czasem lepsze są tanie kosmetyki od miss sporty niz z np. inglota ;) milo sie czyta Twoje posty :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie! Za każdą obserwacje odwdzięczam się obserwacją! :)
http://gabrielakugla.blogspot.com/
Dokładnie, czasem można trafić na prawdziwe perełki w bardzo niskiej cenie ;) Bardzo się cieszę ;)
UsuńJa go uwielbiam! Mnie matuje na cały dzien i chyba nigdy z niego nie zrezygnuje. Zawsze musze mieć jego zapas : )
OdpowiedzUsuńMnie jeszcze żaden puder nie zmatowił na dłużej niż 5-6 godzin, więc te 4 w tym przypadku to dla mnie też dobry wynik ;)
Usuńnie stosuję na szczęście ale wygląda fajnie!
OdpowiedzUsuńAle taniutki! Jak widać cena nie zawsze idzie w parze z jakością, można znaleźć perełki za grosze!
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńMiałam cienie z tej firmy. Były niezłe i w przystępnej cenie.
OdpowiedzUsuńCienie z tej firmy też bardzo lubię ;)
UsuńKiedyś go używałam ;) Chyba za każdym razem opakowanie mi się łamało :)
OdpowiedzUsuńW przypadku mojej cery mieszanej puder to podstawa. Cieszę się jak chociaż przez kilka godz mam spokój, bo na cały dzień to nie ma nawet co liczyć .
Ja też nigdy nie liczę na całodzienny mat, to chyba niemożliwe przy mieszanej cerze :)
Usuńniezłą note dostał :)
OdpowiedzUsuńZasłużył ;)
Usuńostatnio polubiłam takie pudry :) szczególnie jak są takie upały :)
OdpowiedzUsuńja ze swojej strony polecam rossmanowski Synergen - na promocji również można go kupić za ok5zł, bardzo dobrze matuje, nie zapycha, a jego opakowanie jest bardzo dobrej jakości :) niestety, również nie ma aplikatora, ale ze względu na jakość można mu to wybaczyć :)
OdpowiedzUsuńPudru Synergen też kiedyś używałam przez bardzo długi czas i lubiłam go ;) Pewnie jeszcze do niego wrócę ;)
UsuńLubię maty :)
OdpowiedzUsuńznowu rosyjskie kosmetyki...jakaś moda na nie na blogach ostatnio panuje
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale dla mnie ulubionym pudrem matującym jest krzemionka i inne mnie nie kusza;)
OdpowiedzUsuńKosmetyki z tej firmy jakoś zawsze wydawły mi się tandetne, miałam kilka produktów i nic się nigdy nie sprawdziło :( tym bardziej ciesze się, że u Ciebie ten puder zdał egzamin ;) może kiedyś sama się na niego skuszę i odwróci się mój los co do tych kosmetyków :P
OdpowiedzUsuńWedług mnie z tej firmy dobre są właśnie te pudry i cienie do powiek, inne kosmetyki już nie zawsze są dobrej jakości :)
Usuńchyba musze się rozejrzeć za tym produktem, bo póki co używam sypkiego pudru ryżowego, ale jednak przeszkadza mi to, że jest sypki, wolałabym prasowany
OdpowiedzUsuńW czasach gimnazjum używałam tego pudru,był całkiem fajny i niedrogi.
OdpowiedzUsuńKiedyś kupowałam kosmetyki tej firmy, ale teraz jakoś nie przepadam za ich kosmetykami :(
OdpowiedzUsuńFajny ten puder, jednak najbardziej podoba mi się jego jasny odcień :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*