Efektima, Peel-Off Renew, Maseczka błyskawiczna peel-off
data wpisu 4 maja 2014 | 75 komentarzy
Witajcie!
Maseczki peel-of, jedni je lubią, a inni ich nie cierpią. Ja zaliczam się do tej pierwszej grupy, jednak stosunkowo rzadko sięgam po tego typu maseczki. Dzisiaj mam dla Was recenzję jednej z nich, a mianowicie błyskawicznej maseczki peel-of od Efektimy :)
Od producenta:
Skutecznie i szybko działająca maseczka w formie żelu. Złuszcza martwe komórki naskórka, wygładza, odmładza i dodaje skórze witalności. Zawiera wyciąg z grejpfruta, który ze względu na właściwości oczyszczające i ściągające idealnie odświeża i liftinguje cerę. Formuła maski dodatkowo wzbogacona została w wyciąg z papai, dzięki któremu wzmocnione zostało działanie przeciwstarzeniowe i nawilżające.
Efektem zabiegu jest widoczna poprawa elastyczności skóry. Cera jest wyjątkowo gładka, świetlista i odmłodzona.
Moja opinia:
Maseczka znajduje się w klasycznej saszetce o pojemności 7ml. Jedno opakowanie spokojnie wystarcza na jedną aplikację. Intensywnie czerwone grapefruity na opakowaniu zwracają uwagę i zachęcają do zakupu :) Konsystencja jest przezroczysta, żelowa, z jednej strony dość rzadka, ale z drugiej strony bardzo się ciągnie. Aplikuje się bez większych problemów. Na całkowite zaschnięcie maseczki na skórze musimy poczekać minimum 20 minut. Po tym czasie możemy zabierać się za jej ściąganie, które niestety nie jest najłatwiejsze, ponieważ maseczka po prostu się drze i nie można ściągnąć jej w jednym kawałku :/ W zapachu wyraźnie czuć alkohol, ale można się też doszukać w nim lekko cytrusowych nut. W składzie od razu za wodą znajdują się aż 2 alkohole, których na początku się obawiałam, ale na szczęście maseczka mnie nie podrażniła. Całkiem dobrze poradziła sobie z oczyszczeniem i mam wrażenie, że nieco zwęziła pory. Poza tym skóra po jej zdjęciu była wyraźnie wygładzona i miała wyrównany koloryt. Działania przeciwstarzeniowego raczej nie zaobserwowałam. Tak jak wspomniałam jedna saszetka wystarcza na jedną aplikację. Cena nie jest wygórowana, więc warto się na nią skusić. Często też można kupić ją w promocji za mniej niż 2zł. Dostępna w Rossmannie oraz w innych drogeriach :)
Plusy:
- nie podrażnia
- oczyszcza
- lekko zwęża pory
- wyrównuje koloryt
- cena
- dostępność
Minusy:
- alkohol w składzie
Ocena: 4/5
Skład: Aqua, Polyvinyl Alcohol, Alcohol Denat., Polysorbate 20, Propylene Glycol, Citrus Grandis Extract, Propylene Glycol, Carica Papaya Extract, Glycerin, Panthenol, DMDM Hydantoin, Parfum, Cl 14720, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone.
Cena: 2,69zł / 7ml
Podsumowując: Mimo, że maseczka zawiera dużą ilość alkoholu, jestem z niej zadowolona. Nie wywołała u mnie żadnych podrażnień, całkiem dobrze poradziła sobie z oczyszczaniem, a przy okazji zwęziła nieco pory :) Myślę, że dla skóry suchej i wrażliwej nie będzie odpowiednia, ale dla mieszanej i tłustej jak najbardziej tak :)
75 komentarze
Bedę musiała się za nią rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnej takiej maseczki i na razie raczej po nią nie sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że ma w składzie alkohol :(
OdpowiedzUsuńWiększość maseczek tego typu ma alkohol w składzie, ale w tej jest go wyjątkowo dużo :/
UsuńLubię peel-offy :) są wygodne w stosowaniu.
OdpowiedzUsuńMam taką jedną, że ściąga się w jednym kawałku - jak cerata :D przy okazji wyrywając wszystkie włoski z twarzy :P
Mogłabyś podać nazwę? Zaoszczędziłabym na plastrach depilujących ;D
UsuńDobre :D Faktycznie można zaoszczędzić na plastrach :) Ja kiedyś miałam taką maseczkę z Under 20 i też zrywała się w jednym kawałku, możliwe że jakieś włoski też wyrywała :D
UsuńW Rossmannie? Hmmm... a porozglądam się bo nigdy z tej firmy nic nie miałam a jestem ciekawa jak u mnie się sprawdzi mimo alkoholu ;)
OdpowiedzUsuńJa też po raz pierwszy miałam maseczkę z tej firmy, ale jestem zadowolona ;)
UsuńChyba będę musiała sięgnąć po tego typu maseczkę :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mogę używać takich maseczek mam zbyt wrażliwą skórę :(
OdpowiedzUsuńPrzy wrażliwej cerze faktycznie maseczki peel-of nie są najlepszym pomysłem :/
UsuńU mnie chyba by się nie sprawdziła z powodu wrażliwej skóry, ale prezentuje się fajnie ;)
OdpowiedzUsuńPrzy wrażliwej cerze lepiej jej unikać :)
UsuńMuszę w końcu zacząć stosować jakieś maseczki - najwyższy czas :) Pamiętam, że kiedyś lubiłam te z Perfecty :)
OdpowiedzUsuńPerfecta też ma kilka fajnych maseczek :) Myślę, że ogólnie warto stosować maseczki dla szybkich i wyraźnych efektów :)
UsuńJa należę do tej grupy która nie cierpi tego typu maseczek.
OdpowiedzUsuńja nie miałam jeszcze żadnych maseczek efektimy, teraz używam głównie glinki
OdpowiedzUsuńJa też głównie używam glinek, ale czasem zrobię sobie małą przerwę na gotowe maseczki ;)
UsuńJak mi wpadnie w oko to się skuszę :)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety się nie sprawdziła :(
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
Usuńw innej maseczce Efektimy, także wyraźnie czuć alkohol. Mogliby pomysleć o jego usunięciu ze składu lub częściowym zastąpieniu ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że z maseczki peel-of dość ciężko usunąć alkohol, ale za to z innych powinni to zrobić :)
UsuńZaopatrzę się w nią, jak tylko zużyję część moich zapasów maseczkowych :P
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze maseczek tej firmy ale chętnie wypróbuję kiedyś :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji ich używać i nie wiem czy się skuszę ze względu na ten alkohol w składzie.
OdpowiedzUsuńPrzy wrażliwej skórze na pewno się nie sprawdzi, ale moja skóra jest odporna na alkohol, więc jestem zadowolona :D
UsuńJeśli ją gdzieś spotkam, to kupię ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam maseczki peel off dlatego jak tylko ją gdzieś spotkam to kupię!!!
OdpowiedzUsuńTrochę martwi alkohol w składzie, ale ogólnie na plus
OdpowiedzUsuńOgólnie tak, w sumie nawet nie zauważyłam przesuszenia :)
Usuńfajna ! z chęcią bym wypróbowała;)
OdpowiedzUsuńJa się nie skuszę, bo nie lubię maseczek peel-off.
OdpowiedzUsuńkiedyś ją miałam, była dobra, ale serca mi nie skradła. Może to i dobrze, bo w moim mieście bym jej nie dostała :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że kiedyś czytałam jej recenzję u Ciebie :) Mojego serca raczej też nie skradła, ale jest całkiem przyjemna :)
Usuńja również zaliczam się do grupy, która lubi maseczki peel off, ale alkohol w składnie nie zachęca niestety
OdpowiedzUsuńZa sam zapach bym kupiła!
OdpowiedzUsuńMnie akurat w tym przypadku alkoholowy zapach nie powalił :)
Usuńuwielbiam grejpfruta i pewnie za sam zapach bym kupiła by sprawdzić!
OdpowiedzUsuńNiestety nie za wiele tu grapefruita w zapachu :/
UsuńNie znam tej maseczki. Szkoda, że alkohol jest w składzie ale skoro nie podrażnił to może i u mnie tego nie zrobi ;).
OdpowiedzUsuńJeśli nie masz wrażliwej cery to nie powinna Cię podrażnić ;)
UsuńMam ją i muszę ją w końcu wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńmiałam ją i bardzo polubiłam. Wolę zresztą te paseczki które można po zaschnięciu ściągnąć zamiast zmywać :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie też wolę ściągać taką maseczkę, niż męczyć się ze zmywaniem, choć ta trochę się rwie, więc średnio się ją ściąga :)
UsuńŻadnej maseczki Efektimy jeszcze nie miałam :(
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji mieć maseczek tej firmy , ale może za jakiś czas się skuszę ;P .
OdpowiedzUsuńja również bardzo lubię tego typu maseczki i tą też miałam
OdpowiedzUsuńLubię maseczki peel off. Są przyjamne, dają uczucie lekkiego oczyszczenia, poza tym lubię je ściągac :D ale jak chcę buzię konkretniej oczyścic, to żelatyną :D
OdpowiedzUsuńJa też lubię ściągać tego typu maseczki, choć ta trochę za bardzo się rwie :/
UsuńSzkoda, że mam cerę naczynkową, bo uwielbiam zapach grejpfruta i chętnie sięgnęłabym po tą maseczkę.
OdpowiedzUsuńTutaj zapachu grapefruita nie czuć, więc żadna strata :)
UsuńOj tak opakowanie z pewnością przyciąga klientów:)
OdpowiedzUsuńMiałam ją kiedyś i dla mnie niestety na nie. Efektów brak, a smród alkoholu i trudności w pozbyciu się jej są decydujące :D
OdpowiedzUsuńJa też trochę namęczyłam się przy jej zdejmowaniu, ale u mnie jednak jakieś efekty były ;)
UsuńBardzo lubię maseczki typu peel-off :) Ostatnio moja skóra jest kapryśna i przyda jej się dobre oczyszczenie i zwężenie porów :)
OdpowiedzUsuńTo w takim razie polecam wypróbować ;)
UsuńMoże się skuszę,chociaż póki co mam zapasy w tej dziedzinie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nie miałam tej maseczki :)
OdpowiedzUsuńjeszcze jej nie miałam, ale będę o niej pamiętać:)
OdpowiedzUsuńTej akurat nie miałam, ale kocham maseczki pell offfff :))
OdpowiedzUsuńJa też lubię, choć w sumie rzadko ich używam :)
UsuńAlkoholowy zapach u mnie nie przejdzie ;)
OdpowiedzUsuńMnie akurat nie przeszkadzał, ale niektórych może drażnić ;/
UsuńPrzez zapach alkoholu nie lubię jej ;]
OdpowiedzUsuńBardzo lubię maseczki typu peel-off i pewnie skusiłabym się na nią, gdyby nie wyczuwalny alkohol... :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj jej używałam, ale nie zauważyłam jakiejś dużej różnicy ;/
OdpowiedzUsuńEfekty na pewno nie są jakieś powalające, ale u mnie jednak jakieś były :)
Usuńja ją bardzo polubiłam, sprawdza się fajnie
OdpowiedzUsuńLubię maseczki z Efektimy, ale tej jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńJa zaliczam się do tej drugiej grupy, nie cierpię maseczek peel-of!
OdpowiedzUsuńTo w takim razie Ci jej nie polecam :D
UsuńNiestety ani nie lubię maseczek, ani nie mam do niej odpowiedniej cery.
OdpowiedzUsuńJa lubię maseczki peel-off:) Tylko żadko używam.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*