Yves Rocher, Pure System, Głęboko oczyszczający żel do twarzy
data wpisu 30 maja 2014 | 74 komentarze
Witajcie!
Dzisiaj kolejna recenzja, tym razem głęboko oczyszczającego żelu do mycia twarzy od Yves Rocher. Tak naprawdę jest to bardziej żel z lekkim peelingiem, ponieważ opiera się on głównie na pudrze z pestek moreli :) Całość brzmi nieźle, ale jak sprawdza się w praktyce?
Od producenta:
Kosmetyk opracowany i testowany pod kontrolą medyczną specjalnie dla cery trądzikowej. Połączenie dwóch wyjątkowych składników: kwasu salicylowego i miąższu z aloesu bio gwarantuje efekt i bezpieczeństwo stosowania. Żel głęboko oczyszczający to produkt do oczyszczania skóry trądzikowej z użyciem wody. Formuła bez mydła gwarantuje oczyszczanie bez wysuszania skóry. Produkt testowany pod kontrolą dermatologiczną. Kosmetyk nie zawiera parabenów.
Moja opinia:
Żel znajduje się w klasycznej, plastikowej tubce o dość małej pojemności 125ml. Zamykanie na zatrzask nie sprawia problemów, a otwór jest niewielki. Opakowanie częściowo jest przezroczyste, dlatego łatwo kontrolować zużycie. Szata graficzna charakterystyczna dla całej serii Pure System, przyjemna dla oka :) Konsystencja jest dość rzadka, żelowa. Zatopione jest w niej mnóstwo malutkich drobinek pestek moreli, które podczas mycia delikatnie peelingują skórę. Zapach jak dla mnie jest bardzo przeciętny, trochę chemiczny, ale na szczęście nie utrzymuje się na skórze po myciu. W składzie zawiera oczywiście SLES, ale brak w nim parabenów :)
Jeśli chodzi o działanie mam mieszane uczucia. Nie przepadam za żelami z takim lekkim peelingiem, ponieważ dla mnie on jedynie podrażnia skórę, a słabo radzi sobie z martwym naskórkiem. Żel jednak swoją podstawową funkcję, jaką jest oczyszczanie spełnia bardzo dobrze. Usuwa wszelkie zanieczyszczenia oraz resztki makijażu. Mojej mieszanej cery również nie wysusza. Według mnie na pewno nie wpływa na ewentualne niedoskonałości :/ Wydajność jest raczej standardowa, taka tubka wystarczy na nieco ponad miesiąc używania. Cena regularna według mnie jest zdecydowanie za wysoka, tym bardziej, że opakowanie ma jedynie 125ml pojemności. Bardzo często można kupić go w promocji za ok 20zł, ale uważam, że to i tak za dużo. Dostępny w sklepie stacjonarnym oraz internetowych Yves Rocher :)
Plusy:
- dobrze oczyszcza
- nie wysusza
- matuje
- wygładza
- dużo drobinek
- poręczne opakowanie
Minusy:
- nie wpływa na niedoskonałości
- cena
Ocena: 3,5/5
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Prunus Armeniaca Seed Powder, Methylpropanediol, Glycerin, Hamamelis Virginiana Flower Water, Butylene Glycol, Cocamidopropyl Betaine, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Phenoxyethanol, Salicylic Acid, Xanthan Gum, Parfum, Sodium Hydroixide, Allantoin, Tetrasodium Edta, Scutellaria Baicalensis Root Axtract, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate.
Cena: 29zł / 125ml
Podsumowując: Spodziewałam się czegoś więcej po tym żelu, ponieważ krąży o nim wiele pozytywnych opinii. Oczyszcza na bardzo dobrym poziomie, ale na pewno nie wpływa na ewentualne niedoskonałości. Myślę, że za tą cenę można kupić inny, lepszy żel :)
74 komentarze
Moi ulubieńcy to : Vichy , Bioderma i Efecler z La Rche Posay;)
OdpowiedzUsuńMiałam wszystkie 3 te żele i chyba Effaclar lubię najbardziej :)
UsuńDla mnie ten żel może okazać się za silny i mnie podrażniać, dlatego jeżeli będę miała coś od nich kupować jeżeli chodzi o żele to wybiorę coś łagodniejszego.
OdpowiedzUsuńDokładnie, dla niektórych też żel może być zbyt "drapiący", więc lepiej poszukać czegoś delikatniejszego ;)
UsuńNom...z moją wrażliwą i suchą skórą, to mogłaby być masakra;p
UsuńBez sensu się w niego zaopatrzyć skoro nie działa na niedoskonałości ! ;)
OdpowiedzUsuńJa wychaczyłam z Yves Rocher taki chłodzący w różowym opakowanku - chyba za jakiś czas się na niego skuszę :d
W sumie jego głównym działaniem ma być działanie na niedoskonałości, a tego nie robi :/ Tego w różowym opakowaniu nawet nie kojarzę ;)
UsuńAż pozwolę sobie Ci podlinkować ;D http://www.yves-rocher.pl/odswiezajaco-chlodzaca_maseczka_z_wyciagiem_z_zurawiny ;D
UsuńKusi mnie bardzo :D
Ps. Jeżeli faktycznie ma takie chłodzące właściwości to w sam raz na lato ;D
UsuńA to teraz już wiem o którą chodzi :) Moja koleżanka miała tą maseczkę i mówiła, że jest bardzo przyjemna, ale działanie chłodzące ma raczej bardzo delikatne :) Może sama też ją kiedyś wypróbuję ;)
Usuńchyba mój komentarz się nie dodał:/ szkoda, że żel nie działa na niedoskonałości:( a szkoda
OdpowiedzUsuńNo cena jak na żel taka średnia i faktycznie za taką można kupić jednak coś lepszego jeśli tak mówisz. Ja sama go nigdy nie używałam, ale również słyszałąm o nim co nie co. Teraz mam troszkę mieszane uczucia i chyba nie zdecyduję się na jego zakup :)
OdpowiedzUsuńJa uważam, że nie warto go kupować, ale nie powiedziane, że u Ciebie by nie sprawdził się lepiej ;)
Usuńciekawą ma konsystencję. dobrze, że nie wysusza.
OdpowiedzUsuńMiałam chyba maseczkę z tej serii... Tak czy inaczej żelu nie miałam jeszcze okazji testować, aktualnie mam Białego Jelenia z oczarem ;)
OdpowiedzUsuńOo jeszcze tego Białego Jelenia nie miałam, ale może kiedyś wypróbuję ;)
UsuńSzkoda, że taki nieszczególny :) Do mojej cery by się nie nadał, bo mam suchą :(
OdpowiedzUsuńDo suchej cery tym bardziej się niestety nie nadaje :/
UsuńPierwszy raz widzę ten żel i też uważam, że cena trochę za wysoka. Można dostać coś lepszego nawet za połowę taniej :)
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńCena dosyć spora jak za ten żel, szkoda że nie działa na niedoskonałości. :)
OdpowiedzUsuńTak samo jak ja, również nie przepadam nawet za delikatnym peelingiem, jak żel to żel :-p W sumie jeśli nie podrażnia... I dobrze oczyszcza.. To może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, jak żel to żel :) Kupując go nawet nie wiedziałam, że zawiera on te drobinki, dopiero po otwarciu się uświadomiłam ;)
Usuńbardzo lubie ten żel
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że Tobie służy ;)
UsuńNiestety nie mogę stosować żeli z drobinkami peelingującymi mam zbyt wrażliwą skórę ;/
OdpowiedzUsuńPrzy wrażliwej cerze właśnie mógłby podrażniać, więc lepiej go unikaj ;)
UsuńNie miałam ale chyba tez nie chce go mieć : p
OdpowiedzUsuńNie miałam ;]
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za takimi żelami :/
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się kiedyś nad jego kupnem. Teraz mam mieszane uczucia. :).
OdpowiedzUsuńJa długo się nad nim zastanawiałam, aż w końcu się skusiłam...
UsuńUch ma cocamidopropyl betaine, więc na starcie odpada
OdpowiedzUsuńhttp://mycurledtheworld.blogspot.com/2014/05/rozdanie.html Zapraszam na rozdanie ! :)
OdpowiedzUsuńMiałam go u mnie sprawdził się dobrze, ale cena rzeczywiście jest wygórowana.
OdpowiedzUsuńZły nie jest, ale dla mnie to jeszcze nie to ;) Dobrze, że ty byłaś zadowolona ;)
UsuńSzkoda, że ma takie słabe działanie, ale najlepiej o nim zapomnieć i szukać czegoś lepszego ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, ale muszę jeszcze zużyć jego resztkę ;)
UsuńNie przepadam za żelami oczyszczającymi, obecnie testuję mydełko Aleppo :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego żelu,mój ulubieniec to żel Sylveco tymiankowy polecam :)
OdpowiedzUsuńJa mam wielką ochotę na rumiankowy żel Sylveco ;)
Usuńale fajna konystencja! ja używam tylko mydła szarego, najlepsze dla mnie
OdpowiedzUsuńMiałam tonik w żelu z tej serii i niestety, podobnie jak Ty, nie zauważyłam spektakularnych efektów jeśli mowa o niedoskonałościach.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że kosmetyki z tej serii raczej nie poradzą sobie z niedoskonałościami :/
UsuńMiałam kiedyś jakąś próbkę z tego, ale szału nie było.
OdpowiedzUsuńnadrabiam zaleglosci po tym jak przez tydzien nie odwiedzalam blogow, stad przepraszam ze pisze tak pozno :)
OdpowiedzUsuńlubie yr ale tez zel to raczej nie moj ulubieniec... mialam probke i sie nie polubilismy :)
Nie ma sprawy, ja też mam ostatnio natłok różnych zajęć i czasem ze wszystkim nie nadążam :)
UsuńNiby produkt nie zachwyca, ale wg mnie jest i tak ciekawy.
OdpowiedzUsuńZawsze można wypróbować i sprawdzić na własnej skórze :)
UsuńI tak nie jest źle, są gorsze, ja stawiam na Garnier.
OdpowiedzUsuńGorsze są na pewno, ten wcale nie jest taki zły ;) Ja też bardzo lubię żele Garniera ;)
Usuńchętnie wypróbowałabym, bo polubiłam produkty YR ostatnio :)
OdpowiedzUsuńNie rzucił mi się jakoś w oczy gdy przeglądałam YR ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie wysusza :) Lubię takie żele z dużą ilością drobinek. Ta cena to rzeczywiście trochę przesada.
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz takie żele z drobinkami, to na pewno byłabyś zadowolona ;)
UsuńJak do tej pory ja z YR używam wyłącznie perfum i mgiełki nawilżającej do ciała.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój blog i go Obserwuję:). Będzie mi miło, jeżeli wpadniesz do mnie na bloga.
Bardzo mi miło, na pewno do Ciebie też wpadnę ;)
Usuńz tej serii miałam maseczkę do twarzy, całkiem fajna:)
OdpowiedzUsuńdla mnie za drogi :(
OdpowiedzUsuńSzkoda,że tylko 3:( cóż nie poradzi się nic na to, ja nie używałam choć takie żele z drobinkami są fajne.
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz tego typu żele to pewnie byłabyś bardziej zadowolona, bo zły nie jest, w końcu oczyszcza dobrze ;)
UsuńNie dla mojej cery :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie działa na niedoskonałości ;/
OdpowiedzUsuńNo niestety :/
UsuńRaczej mnie ten produkt nie kusi.
OdpowiedzUsuńja się zaczęłam przekonywać do YR, ale tego produktu nie mam;)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie lubię kosmetyki z tej firmy, ale akurat ten żel tak średnio, choć zły nie jest ;)
Usuńzdecydowanie nie lubię drobinek, a zwłaszcza na twarzy!
OdpowiedzUsuńMoją buzię by pewnie podrażnił i z ceną faktycznie przesadzili. Zakochałam się w żelu z Tołpy i nieprędko go zdradzę ;)
OdpowiedzUsuńTe drobinki faktycznie mogą podrażniać np wrażliwą cerę :/
UsuńZ Yves Rocher nie miałam jeszcze nic do pielęgnacji ciała..
OdpowiedzUsuńczy mogą używać Pure System Głęboko oczyszczający żel do mycia twarzy w wieku 25?
OdpowiedzUsuńMyślę, że jak najbardziej tak :) Akurat wiek przy kosmetykach oczyszczających nie ma aż takiego znaczenia, dobre oczyszczenie skóry to podstawa w każdym wieku :)
UsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*