Eveline, Argan Oil, Korektor kryjąco-rozświetlający 8w1

data wpisu 3 stycznia 2015 | 123 komentarze

Witajcie!

Kosmetyki, które łączą w sobie działanie kilku produktów to w dzisiejszych czasach standard, ale czy są one naprawdę skuteczne?! Dzisiaj opowiem Wam poniekąd o tego typu kosmetyku, a mianowicie o kryjąco-rozświetlającym korektorze z olejkiem arganowym firmy Eveline, którego podstawowe funkcje ma uzupełniać działanie pielęgnacyjne... :)


Od producenta:

Innowacyjny korektor 8w1 doskonale maskuje i pokrywa wszystkie niedoskonałości skóry wokół oczu. Odżywcza formuła bogata w olejek arganowy i kwas hialuronowy intensywnie wygładza, długotrwale nawilża oraz chroni naskórek przed wysuszeniem. Ujędrnia i napina delikatną skórę wokół oczu. Koryguje wszystkie rodzaje zmarszczek, drobne linie mimiczne oraz nierówności. Mineralne pigmenty rozświetlające skutecznie maskują oznaki zmęczenia, rozjaśniają cienie pod oczami, niwelując skutki stresu. Natychmiast po zastosowaniu skóra wokół oczu staje się aksamitnie gładka i promienna. Spektakularna redukcja ilości, długości, szerokości i głębokości zmarszczek.



Moja opinia:

Korektor znajduje się w estetycznym opakowaniu przypominającym błyszczyk, o pojemności 7ml. Aplikator zakończony jest malutką, lekko spłaszczoną gąbeczką. Całość zapakowana jest dodatkowo w elegancki kartonik ze złotymi elementami sprawiającymi wrażenie luksusu. Korektor ma lekką, dość rzadką konsystencję, która z łatwością rozprowadza się na cienkiej skórze pod oczami. Zatopione są w niej mikroskopijne, złote drobinki, które subtelnie rozświetlają i nie są zbyt nachalne. Zapach jest typowy dla tego typu produktów, delikatny, niedrażniący. Korektor dostępny jest w dwóch odcieniach: light oraz nude. Ja do testów otrzymałam ten drugi, który utrzymany jest w żółtej tonacji. Niestety jest on dla mnie odrobinę za ciemny, choć po starannym wklepaniu i lekkim przypudrowaniu wygląda jako tako. Myślę, że lepiej sprawdziłby się u mnie ten jaśniejszy odcień :)

Korektor pod kątem działania oceniam pozytywnie. Całkiem nieźle kryje cienie pod oczami, jednak u osób, które mają z nimi większe problemy mógłby być zbyt lekki. Tak jak już wcześniej wspomniałam, dzięki mikroskopijnym drobinkom subtelnie rozświetla skórę i optycznie ją wygładza. Zaletą jest również to, że nie osadza się w załamaniach, jednak z drugiej strony po kilku godzinach krycie staje się jakby słabsze, a cienie pod oczami zaczynają być lekko widoczne. Poza tym nie wysusza skóry i nie powoduje żadnych podrażnień. Regeneracji, odżywienia czy ujędrnienia, o których wspomina producent raczej nie zauważyłam, ale nie wymagam tego od korektora. Wydajność jest bardzo dobra. Zawsze korektory w tego typu opakowaniach wystarczają mi na długo. Cena waha się w okolicach 10-12zł, więc jest naprawdę atrakcyjna. Z dostępnością niestety jest mały problem, ale wydaje mi się, że widziałam go w Rossmannie :)



Plusy:

- całkiem niezłe krycie
- subtelne rozświetlenie
- nie wchodzi w załamania
- lekka konsystencja
- nie wysusza skóry
- wygodne opakowanie
- dobra wydajność
- atrakcyjna cena

Minusy:

- średnia trwałość

Ocena: 4/5

Skład: Aqua/Water, Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Dicaprylyl Ether, Bis-PEG/PPG-14/14 Cyclopentasiloxane, Isodecyl Neopentanoate, Propylene Glycol, Trimethoxycaprylylsilane, Talc, Polyglyceryl-4 Isostearate, Cetyl PEG-PPG-10/1 Dimethicone, Hexyl Laurate, Sodium Chloride, Cera Alba, Phenoxyethanol, Methylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Pullulan, Hydrogenated Castor Oil, Dimethicone, Argania Spinosa Kernel Oil, Cl 77891, Cl 77491, Cl 77492, Cl 77499, Mica.

Cena: ok 12zł / 7ml

Podsumowując: Korektor Argan Oil to przyjemny kosmetyk, który jednak posiada drobne mankamenty. Na plus zasługuje całkiem niezłe krycie, subtelne rozświetlenie i lekka formuła. Minusem może być średnia trwałość, ponieważ po kilku godzinach krycie jakby traci na mocy. W moim przypadku mankamentem był również odrobinę za ciemny kolor, ale na szczęście dostępna jest jaśniejsza wersja. Polecam go dla osób, które nie mają dużych problemów z cieniami pod oczami :)

123 komentarze

  1. Ja niestety nie umiem stosować korektora pod oczy. moich cieni i tak nie zakrywa w 100 % a przeważnie przesadzam z ilością, więc wynik zabawy z korektorem nie jest dla mnie korzystny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli mogę Ci coś doradzić, to najlepiej jest nakładać niewielką ilość korektora delikatnie go wklepując, a następnie lekko go przypudrować. Może nie da 100% krycia, ale na pewno będzie wyglądał naturalnie :)

      Usuń
  2. Dla mnie pewnie byłby dobry, ciekawe tylko czy najjaśniejszy kolor jest odpowiednio jasny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O! Fajna sprawa ;) Muszę wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawa alternatywa dla droższych korektorów , na pewno wypróbuje <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Używam aktualnie korektora z Eveline, ale tego 2 w 1. O tym jeszcze nie słyszałam. Muszę przyznać, że ten mój też się nieźle sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam kiedyś jeszcze inny korektor Eveline i też był całkiem fajny :)

      Usuń
  6. jak jest tak tani to się na niego skuszę, bo to nie pierwsza pozytywna opinia o nim jaką czytam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam korektor z La Lux Paris 8 w 1 i mogę powiedzieć, że sprawdza się u mnie tak jak ten u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat jego nie znam, ale fajnie, że też się sprawdza :)

      Usuń
  8. właśnie go testuję i bardzo mi się podoba. aż się dziwę że ten korektor może być tak dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Obowiązkowo muszę stosować korektor bo mam takie wory pod oczami jak bym co noc imprezowała. Po Twojej recenzji chętnie sprawdzę ten z Eveline zwłaszcza, że cena nie jest wysoka.

    Pozdrawiam i zapraszam na rozdanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takiej cenie warto go wypróbować, bo jest bardzo przyjemny :)

      Usuń
  10. ja uwielbiam korektory z eveline :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam inny korektor z Eveline i jest on chyba bardziej dostępny, często widzę go w Hebe, a w nazwie ma coś z Celebrity - bardzo fajny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też go kiedyś miałam i również się z nim polubiłam, w sumie jest porównywalny do tego :)

      Usuń
  12. Cena jest zachęcająca więc warto wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kiedys chcialam go kupic ale wlasnie kolor byl za ciemny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może ten jaśniejszy odcień bardziej by Ci odpowiadał :)

      Usuń
  14. Nie spotkałem go a dużo mi osób polecało

    OdpowiedzUsuń
  15. jestem bardzo ciekawa tej linii produktów z eveline, gdzies czytałam recenzje kremu z tej serii i podobno fajnie działa. tak czy siak kuszą ceną i przyjemnymi opakowaniami :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ceny tych kosmetyków faktycznie są przyjemne, dlatego warto na coś się skusić :)

      Usuń
  16. Mam również korektor Eveline 8w1, ale mój miał inne opakowanie, mam wersję bez olejku arganowego.
    Ma dobre krycie, u mnie radzi sobie zarówno z niedoskonałościami, jak i cieniami pod oczami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też go mam i to mój najlepszy korektor! Zarówno pod oczy jak i na niedoskonałości.

      Usuń
    2. Tego też czasem używam na jakieś drobne niedoskonałości i również się sprawdza :)

      Usuń
  17. Skład wygląda kiepsko, poza tym jak widzę nazwę 8 w 1 to no cóż, masowy marketing.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skład faktycznie nie powala i olejku arganowego jak widać też tutaj niewiele :/

      Usuń
  18. Szczerze mówiąc moja opinia jest taka o produktach Xw1, mianowicie. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Jednak fajnie, że korektor sprawdza się w swojej podstawowej funkcji :) Ostatnio uczę się używać korektora pod oczy, ale niestety nie idzie mi to zbyt dobrze. Jeszcze nie znalazłam korektora, który ukrył by moje cienie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje zdanie o tego typu produktach jest podobne, dlatego wymagam jedynie podstawowych funkcji :) Jeśli chodzi o naprawdę dobre krycie to polecam kamuflaż Catrice, choć według mnie pod oczy jest on nieco za ciężki :)

      Usuń
  19. Lubię korektory pod oczy, które nie są toporne, tylko rozprowadzają się jak ,,masełko'' :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten ma bardzo lekką konsystencję, więc pewnie przypadłby Ci do gustu :)

      Usuń
  20. Korektor używam z Marizy i jak na razie jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Marizy akurat nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku do makijażu, poza lakierem do paznokci :)

      Usuń
  21. ja mam uraz do produktów Eveline do twarzy więc raczej nie będę próbować tego korektora :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wypróbowałabym tą jaśniejszą wersję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja może też kiedyś wypróbuję ten jaśniejszy odcień :)

      Usuń
  23. Ja nie stosuję korektorów pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam i jestem z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Może go wypróbuję, ale raczej zdecyduję się na wersję light :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Sporo plusów, jednak boję się, że u mnie by sobie nie poradził :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie zapewnia dobre, ale nie rewelacyjne krycie :)

      Usuń
  27. Ja go nie mialam aczkolwiek moja kolezanka z pracy go uzywa i sobie chwali

    OdpowiedzUsuń
  28. jakoś ostatnio straciłam zaufanie do kosmetyków eveline... a w zasadzie nie do końca wiem czemu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ogólnie lubię tą firmę, choć buble też się zdarzają :)

      Usuń
  29. więc podejrzewam, że dla mnie byłby za słaby, mam spore cienie pod oczami i zależy mi na trwałości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim przypadku chyba lepiej poszukać czegoś mocniejszego pod kątem krycia :)

      Usuń
  30. całkiem dobrze wypada, choć ja lubię mocniejsze krycie ze względu na ciemniejsze cienie pod oczami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z mocniejszymi cieniami niestety mógłby nie do końca sobie poradzić :)

      Usuń
  31. Wszystko co zawiera olejek arganowy bardzo mnie kusi, a więc i ten kosmetyk wydaje mi się bardzo atrakcyjny :)

    U mnie na blogu pojawiło się pierwsze rozdanie, jeśli byłabyś zainteresowana to zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety patrząc na skład, olejku arganowego raczej niewiele w tym korektorze, ponieważ jest na samym końcu :/

      Usuń
  32. Ogólnie uważam,że jak coś jest do kilku(nastu) działań to pewnie jest nic nie wart,ale może kiedyś sprawdzę to na swojej skórze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten korektor spełnia swoje podstawowe funkcje, ale raczej nie ma co liczyć na przykład na regenerację, odżywianie czy ujędrnianie skóry wokół oczu :)

      Usuń
  33. Ja boję się kosmetyków z tej firmy. Po odżywce do paznokci byłam zawiedziona, gdy paznokcie złapały jakąś dziwną chorobę przez składnik. Boję się teraz tej firmie zaufać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domyślam się, o którą odżywkę Ci chodzi :) Mnie akurat ona pomogła, ale wiem, że wielu osobom zaszkodziła :/

      Usuń
  34. Mam takie cienie pod oczami, że obawiam się że mógłby być za słaby :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim przypadku chyba lepiej poszukać czegoś o mocniejszym kryciu :)

      Usuń
  35. Bardzo lubię kosmetyki z Eveline :) Tego korektoru jednak jeszcze nie mialam ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Właśnie ostatnio myślałam o zakupie korektora. Jego cena jest atrakcyjna więc się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Zainteresowałaś mnie. Mój obecny korektor jest na wykończeniu i mam ochotę na jakąś zmianę więc nie wykluczone że sięgnę właśnie po ten.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena jest atrakcyjna, więc jeśli nie chcemy wydawać dużej kwoty na korektor, to warto wypróbować ;)

      Usuń
  38. ja mam mieszane uczucia co do korektorów Eveline. I raczej lepiej używać je na twarz, niż pod oczy, bo mają - niestety - tendencje do wysuszania. Jedyna opcja to bardzo nawilżający, a wręcz odżywczy krem + ten korektor. W przeciwnym przypadku potrafi dać czadu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy od skóry, bo akurat u siebie nie zauważyłam wysuszania ani w przypadku tego korektora, ani w przypadku innego z tej firmy :)

      Usuń
  39. jeszcze nie znalazłam takiego korektora który poradziłby sobie w 100% z moimi cieniami, a próbowałam wielu. niemniej jednak chyba wypróbuję i ten :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, że ten też do końca sobie nie poradzi, bo krycie nie jest bardzo mocne :)

      Usuń
  40. Ja mam art scenic 2w1 i póki co daje radę no i będę go chyba z rok jeszcze zużywała ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Miałam kiedyś korektor z Eveline i byłam z niego zadowolona, ten byłby jednak odrobinę za żółty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może ten jaśniejszy odcień bardziej by Ci odpowiadał :)

      Usuń
  42. Najpierw musiałabym zobaczyć jego testery w drogerii, bo ja zawsze z kolorem mam duży problem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe czy testery do tych korektorów w ogóle się pojawią :)

      Usuń
  43. korektor wygląda bardzo fajnie

    OdpowiedzUsuń
  44. Mnie powoli zaczyna irytować ten wielki *boom* na olejek arganowy. Okej, olejek arganowy jest w porządku ale w większości kosmetyków jego ślady są znikome. Więc po co oszukiwać klientów? Nie wiem i nie rozumiem tego. Ale skoro w Twoim przypadku korektor spisał się dobrze, to w porządku. Ja na chwile obecną nie mam zamiaru współpracować z Eveline. Mam swój True Match i to mi wystarcza. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To po prostu chwyt marketingowy. W tym przypadku olejek arganowy jest na samym końcu składu, więc na pewno jest go niewiele :/ True Match od dawna jest moim ulubieńcem i na pewno przy nim pozostanę :)

      Usuń
  45. Prawdopodobnie mam ten sam, albo jakąś jego poprzednią wersje i racją jest to, że dla osób z większymi cieniami pod oczami nie spełnia funkcji. Jednakże ja używałam go czasami do rozświetlenia kości policzkowych - delikatny blask i wystarczająca trwałość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo dobry pomysł ze stosowaniem go jako delikatnego rozświetlacza, sama wypróbuję go w ten sposób :)

      Usuń
  46. Potrzebuję czegoś silniejszego niestety ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Miałam inną wersję korektora z Eveline, był ok, ale i tak nie krył zbyt mocno :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Jak dla mnie korektor jest dobry do codziennego makijazu, na wieksze wyjscia sie nie sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak, na co dzień jest dobry, ale perfekcyjnego wyglądu podczas większych wyjść raczej nie zapewni :)

      Usuń
  49. ja akurat szukam dobrego korektora, bo moja cera robi mi psikusy;/

    OdpowiedzUsuń
  50. U mnie nie do końca się sprawdza, wyglądam po nim na bardzo zmęczoną xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie na szczęście nie daje takiego efektu, ale na pewno lepiej sprawdziłby się u mnie jaśniejszy odcień :)

      Usuń
  51. Wpadłem tu szukając prezentu dla dziewczyny. Myślicie, że mógłbym kupić taki korektor jej ? Czy to będzie pasować do każdej dziewczyny? Pomóżcie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teoretycznie taki korektor będzie odpowiedni dla każdej dziewczyny, ale problemem może być wybór odpowiedniego odcienia. Według mnie nie jest to najlepszy pomysł na prezent. Może lepiej zdecydować się na jakiś kosmetyk do pielęgnacji ?! :)

      Usuń
  52. Bardzo rzadko używam korektora więc na razie raczej się nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Ja mam swój sprawdzony i ga sie trzymam ;) Zapraszam do siebie! patyskaa.bligspot.be

    OdpowiedzUsuń
  54. Eve Milenna - zapowiada się ciekawie hmmm ps. Ogólnie Lubię kosmetyki tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  55. Posiadam korektor z eveline 8w1 alw inna wersje. Na razie bije na głowę loreala ten wykręcany lumi cos tam :D teraz czaję sie na te z colection 2000 bo same ochy i achy na ich temat. Moze to bedzie właśnie strzał w 10. Nie potrzebuje jakiegoś mega krycia. Najbardziej mnie drażni ze zbiera sie w załamaniach mych sexy zmarszczek :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lumi Magique ma raczej przeciętne krycie, ale moim ulubieńcem jest True Match też z L`Oreala :) O tym z Colection 2000 też sporo dobrego słyszałam, więc zobaczymy jak się sprawdzi :)

      Usuń
  56. Powiem Ci kochana że ostatnio bardzo sceptycznie podchodzę do kosmetyków Evline , a wczoraj gdy chciałam zaczać od nich nowy balsam z " zapasu " śmierdział i lała się z niego woda ;/ ;/ to już w ogóle straciłam ochotę używać coś od nich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To rzeczywiście w takiej sytuacji można się zrazić do firmy :/ Mnie Eveline jeszcze nigdy tak negatywnie nie zaskoczyło i mam nadzieję, ze tak pozostanie :)

      Usuń
  57. Mam go i jak za taką cenę to jest świetny.

    OdpowiedzUsuń
  58. już mi się kończy :/ ale jest idealny <3

    OdpowiedzUsuń
  59. Kupię go gdy tylko wykończę korektory Catrice;)

    OdpowiedzUsuń
  60. Wygląda fajnie, ja używam korektora "od święta" ale ogólnie lubię produkty Eveline :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To na pewno by się u Ciebie sprawdził, skoro nie musisz stosować korektora na co dzień :)

      Usuń
  61. Nie miałam korektora, ale mam serum do rzęs z tej serii ;)

    OdpowiedzUsuń
  62. Z chęcią bym go wypróbowała, chociaż obawiam się, iż nie zakryłby zbyt dobrze moich cieni pod oczami :( Chociaż - co je idealnie zakryje? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mocne krycie może zapewnić chyba tylko dobry kamuflaż, np. Catrice :)

      Usuń
  63. Fajny :) W ogóle, piękny blog i przepiękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa i oczywiście zapraszam częściej :)

      Usuń
  64. Ten byłby na pewno za ciemny dla mnie ale jaśniejszemu można się przyjrzeć jak skończę obecny kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  65. Chyba się za nim rozejrzę - mam kilka produktów z Eveline i na razie jestem zadowolona, a moje cienie ostatnio wołają o pomste do nieba :)

    OdpowiedzUsuń
  66. to mój pierwszy korektor używany regularnie i jestem z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*