Lily Lolo, Flawless Matte, Sypki puder matujący + pędzel Super Kabuki

data wpisu 8 stycznia 2015 | 126 komentarzy

Witajcie!

Moja przygoda z kosmetykami mineralnymi trwa nieprzerwanie od ponad miesiąca i nadal są one w stanie mnie zaskoczyć, oczywiście pozytywnie :) Opowiadałam Wam już o podkładzie KLIK! oraz o pomadce KLIK! Dzisiaj kilka słów na temat kolejnego kosmetyku Lily Lolo, czyli sypkiego pudru matującego Flawless Matte oraz pędzla Super Kabuki... :)


Od producenta:

Flawless Matte to wyjątkowy kosmetyk matujący. Doskonale sprawdza się jako naturalna baza pod podkład lub też jako nieskazitelne wykończenie makijażu. Ten puder o właściwościach absorbujących sebum zabezpiecza skórę twarzy przed nadmiernym świeceniem. Świetnie sprawdza się również jako mineralna baza pod cienie. Nie zawiera drażniących substancji chemicznych, nanocząsteczek, parabenów, tlenochlorku bizmutu, talku, sztucznych barwinków i konserwantów

Sposób użycia: Aplikuj oszczędnie na lub pod podkład w miejscach, gdzie cera ma tendencje do świecenia się. Możesz go również wymieszać z kremem nawilżającym, aby uzyskać bazę kontrolującą wydzielanie sebum. 



Moja opinia:

Puder znajduje się w eleganckim słoiczku wykonanym z matowego plastiku o pojemności 7g, identycznym jak w przypadku podkładu. Również zapakowany jest w estetyczny kartonik utrzymany w biało-czarnej kolorystyce charakterystycznej dla wszystkich kosmetyków Lily Lolo. W środku słoiczka znajduje się plastikowa nakładka z malutkimi dziurkami, przez które precyzyjnie można dozować puder na wieczko. Producent pomyślał również o zamykaniu, aby produkt nie rozsypywał się w środku opakowania. Jak sama nazwa wskazuje puder ma sypką, drobno zmieloną konsystencję, która przypomina mąkę. Jest całkowicie biały. Tak samo jak podkład nie ma żadnego zapachu. Skład jest nadzwyczaj krótki. Obejmuje jedynie dwa składniki, glinkę porcelanową oraz mikę :)

Puder mineralny po raz pierwszy gości w mojej kosmetyczce, ale byłam do niego pozytywnie nastawiona i nie zawiodłam się. Po nałożeniu na skórę w rozsądnych ilościach jest praktycznie niewidoczny i nie bieli. Bardzo dobrze utrwala cały makijaż i oczywiście świetnie matuje. Na początku stosowania mat utrzymywał się nawet przez 6 godzin, ale wiadomo, że z czasem skóra się przyzwyczaja. Obecnie spokojnie wytrzymuje 4 godziny. Puder ma bardzo lekką formułę, która nie obciąża skóry i nie zapycha porów. Poza tym tak jak wspomina producent można wykorzystać go na przykład jako mineralną bazę pod cienie. Próbowałam i faktycznie się sprawdza. Wydajność jest rewelacyjna, takie opakowanie spokojnie wystarczy mi na kilka miesięcy. Po raz kolejny muszę wspomnieć o wysokiej cenie, na szczęście adekwatnej do jakości :) Podkład dostępny jest w sklepie internetowym Costasy: KLIK!


Pędzel Super Kabuki wykonany jest z syntetycznego włosia. Używam go zarówno do aplikacji podkładu mineralnego, jak i wyżej opisywanego pudru. Jak dla mnie jest idealny. Ma stosunkowo niewielki rozmiar, bo jego wysokość to tylko 7 cm, a długość włosia 4 cm. Przez to jest bardzo poręczny i jednocześnie wygodny w użyciu. Włosie jest wyjątkowo gęste i bardzo miękkie. Aplikując nim podkład należy delikatnie strzepać nadmiar i postukać podstawą pędzla o płaską powierzchnię, tak aby podkład dostał się między włosie. Dzięki temu będzie on stopniowo rozprowadzany na skórze, a ostateczny efekt będzie znacznie bardziej naturalny. Poza tym do minimum zostanie ograniczone pylenie. Po ponad miesiącu codziennego używania pędzel wygląda praktycznie jak nowy. Jest odporny na mycie, nie zmienił swojego kształtu i nie gubi włosia. Cena tego pędzla w sklepie internetowym Costasy to 79,90zł :)



Plusy:

- bardzo dobrze matuje
- daje naturalny efekt
- nie zapycha porów
- nie bieli skóry
- drobno zmielony
- eleganckie opakowanie
- świetna wydajność

Minusy:

- wysoka cena

Ocena: 4,5/5

Skład: Kaolin, Mica.

Cena: 72,90zł / 7g

Podsumowując: Puder mineralny Lily Lolo zasłużył na miano ulubieńca :) Spełnił praktycznie wszystkie wymagania jakie mu postawiłam. Świetnie matuje, daje naturalny efekt, nie bieli skóry i nie zapycha porów. Poza tym jest bardzo wydajny, dlatego na pewno wystarczy mi na długo. Pędzel Super Kabuki również przypadł mi do gustu. Jest mięciutki, poręczny i elegancki. Idealnie sprawdza się zarówno przy aplikacji podkładu, jak i pudru. I znowu jestem na tak :D

126 komentarze

  1. Szczerze to 4 godziny nie jest takim nadzwyczaj rewelacyjnym wynikiem. Czasem zastanawiam się, skąd takie ceny kosmetyków. Czyżby składniki i kawałek plastikowego pudełka to był aż taki koszt?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie! Przecież tu są tylko dwa składniki :)

      Usuń
    2. Uwierz mi, że przy mojej cerze to bardzo dobry wynik :) Czasem potrafię się świecić już po 2 godzinach, a w tym przypadku minimum przez 4 mam spokój i chodzi mi tutaj o idealny mat :) Jeśli chodzi o cenę to zgadzam się. Nawet zastanawiałam się czy gdyby nie kupić oddzielnie glinki i miki, nie wyszłoby o połowę taniej, a nawet więcej :)

      Usuń
  2. Musi być fajny.:) Bardzo ładne zdjęcia. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja obecnie stosuje puder sypki od Hean i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam okazji jeszcze go używać, ale może kiedyś wypróbuję :)

      Usuń
  4. Te pudry i podkłady już od dawna za mną chodzą, czekam jedynie na jakąś dogodną promocję i kupuję! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, jakaś fajna promocja na te kosmetyki mogłaby się pojawić, bo mam ochotę na inne odcienie pomadek z tej firmy :)

      Usuń
  5. Jestem bardzo zaskoczona jego krótkim składem ;) Chociaż u mnie najlepiej sprawdza się Mac Blot Powder i raczej przy nim zostanę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też byłam zaskoczona tym składem, nie było czego przepisywać :D Może wreszcie uda mi się wypróbować coś z MAC`a :)

      Usuń
  6. jakoś nie przepada za sypkimi pudrami, a cena wysoka;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio przerzuciłam się na sypkie, a prasowanych używam jedynie do poprawek w ciągu dnia :)

      Usuń
  7. Ojejeje... muszę stąd wyjść bo znów będzie zakup :) Właśnie czegoś takiego potrzebuje !

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak jakość dobra, to i taką cenę warto zapłacić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystko byłoby super gdyby nie taka wysoka cena :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na tą firme sie czaje juz od jakiegos czasu i chyba juz najwyzszy czas by sie skusic na cos i wprowadzic zmiany do swojej kosmetyczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosmetyki mineralne to na pewno coś innego, ale naprawdę można się z nimi polubić :)

      Usuń
  11. Pędzel pięknie się prezentuje. Nie używałam jeszcze nic z Lily Lolo, ale może kiedyś... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest solidnie wykonany, dlatego mam nadzieję, że długo będzie mi służył :)

      Usuń
  12. W życiu bym nie wydała tylu pieniążków na pędzel :). Pudru sypkiego nigdy nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdę mówiąc jak na razie też nie wydałabym tyle na pędzel, mimo że jest bardzo fajny :)

      Usuń
  13. Jak dla mnie, to cena troszkę za wysoka. Ale super, że puder się sprawdza i jesteś z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie cena jednak też jest dość wysoka, ale na szczęście adekwatna do jakości :)

      Usuń
  14. zazdroszczę, z chęcią bym kupiła!

    OdpowiedzUsuń
  15. Gdyby nie ta cena to pewnie szybciej bym się na niego skusiła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mimo że jest wydajny, to najpierw trzeba trochę na niego wydać :)

      Usuń
  16. Świetnie że się sprawdzają. :) Pędzel bardzo fajny. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Powiem szczerze, że chętnie bym wypróbowała jeden z pudrów tej firmy. Mam ochotę szczególnie na translucent silk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Translucent Silk też mnie ciekawił, ale jednak wybrałam wersję bardziej matującą :)

      Usuń
  18. ta marka już od dawna mnie ciekawi:) Fajny puder ale cena powala:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, ale ze względu na cenę nie każdy może sobie na niego pozwolić :(

      Usuń
  19. Tego produktu jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiam sypkie transparentne pudry! Są super, ten też pewnie kiedyś wykorzystam :D
    http://zyciowa-salatka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Dopiero zaczynam z minerałami, ale puder wydaje się świetny dla moich potrzeb. Same pudełeczka tych kosmetyków do mnie przemawiają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też bardzo podobają się opakowania tych kosmetyków, mimo że są takie minimalistyczne :)

      Usuń
  22. Fajnie, że puder i pędzel się sprawdziły :)
    Bardzo lubię pędzle kabuki, ja mam z Hakuro i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama w końcu muszę się skusić na jakiś pędzel Hakuro :)

      Usuń
  23. Nie sądzę, by przebił bareMinerals;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam jeszcze okazji używać bareMinerals, ale może kiedyś spróbuję :)

      Usuń
  24. cen wysoka, ale jak się sprawdza to warto :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Pędzel pięknie się prezentuje, własnie się rozglądam za jakimś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się z nim polubiłam, mam nadzieję, że po dłuższym używaniu nic się nie będzie z nim działo :)

      Usuń
  26. Bardzo lubię sypkie pudry, jednak z racji ceny nie zdecydowałabym się na ten ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Dobrze, że jakość jest adekwatna do ceny. Jak tak teraz myślę, to nigdy nie miałam sypkiego pudru ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To koniecznie musisz w przyszłości jakiś wypróbować :)

      Usuń
  28. Od pewnego czasu jestem ciekawa minerałów, więc mimo ceny chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że przygodę z minerałami najlepiej zacząć od podkładu :)

      Usuń
    2. Miałam już próbkę z Anabelle minerals - baaaardzo wydajna i teraz jestem głodna więcej :D

      Usuń
  29. Ja się zakochałam w ich pudrze rozświetlającym i pewnie w końcu go kupię *-*

    OdpowiedzUsuń
  30. odkładam na te minerałki od lily lolo :D Straasznie mnie ciekawią!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie jak mi się skończą też będę musiała na nie odkładać :D

      Usuń
  31. Oj znamy znamy te kosmetyki, sa warte grzechu ;)

    Buziaki

    xo xo xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
  32. kurcze cena faktycznie wysoka, ale może kiedy na niego trafię ;) ja ostatnio polubiłam się z pudrem dla niemowląt

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kiedyś planowałam wypróbować puder dla dzieci, ale jakoś do tej pory tego nie zrobiłam :)

      Usuń
  33. Nigdy nie miałam kosmetyków Lily Lolo, choć nie raz mnie kusiły. Ciekawe czy ich produkty są czasem w promocji? ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że do tej pory nie trafiłam jeszcze na promocję tych kosmetyków, ale takowa by się przydała :)

      Usuń
  34. Cena troszkę wysoka, ale dobrze, że się sprawdza :) Znając moje szczęście podczas aplikacji niechcący spadłoby mi opakowanie i wszystko by się rozsypało ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mimo że jest dobrze zabezpieczony to niestety możliwe :/ Przy takich pudrach szczególnie trzeba uważać :)

      Usuń
  35. brzmi super, ale cena dość spora ;) u mnie się sprawdza podobnie puder ryżowy Paese :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę go w końcu wypróbować, będę miała porównanie :)

      Usuń
  36. Czyli ideał ;) pędzel mi się podoba <3

    OdpowiedzUsuń
  37. Eve Milenna - pierwszy raz widzę takie bajery :-)

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo ciekawy produkt. Nie słyszałam o nakładaniu pudru pod podkład.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takiej kombinacji puder ma lepsze właściwości matujące :)

      Usuń
  39. Ojj bardzo chętnie bym go wypróbowała ale ta cena mnie trochę odstrasza :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Pędzlek wygląda bardzo zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  41. chętnie wypróbowałabym coś z lily lolo, bo wszędzie o nich czytam :)

    OdpowiedzUsuń
  42. W sam raz dla mnie widzę, głównie ze względu na matowienie :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Też od niedawna używam pudru sypkiego i jestem bardzo zadowolona :) Ale innej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już od jakiegoś czasu jestem wierna sypkim pudrom, a prasowanych używam jedynie do poprawek :)

      Usuń
  44. Fajny ten pędzel , ale jak dla mnie za drogi :(

    OdpowiedzUsuń
  45. Juz od dawna planuje zakupić coś z lily lolo:)

    OdpowiedzUsuń
  46. Cena mnie odstrasza, ale ja go tak bardzo chcę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie trzeba poczekać na jakąś dobrą promocję :)

      Usuń
  47. Kiedyś pamiętam że zamawiałam go dla mamy :) był jeszcze droższy :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze, że przynajmniej trochę staniał, ale i tak jego cena jest dość wysoka :)

      Usuń
  48. Fajnie, że się sprawdził i pędzel też, ja planuję minerały jak wykończę to co mam w kosmetyczce, choć trochę mnie podkład mineralny rozczarował, mam dużą próbkę i nie za bardzo mnie zadowolił ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na samym początku stosowania podkładu mineralnego też nie byłam za bardzo zadowolona, ale dlatego że nakładałam go na krem matujący. Przy tego typu podkładach ważne jest dobre nawilżenie skóry, dlatego teraz nakładam go na krem o nieco bogatszej konsystencji i jest ok :)

      Usuń
  49. Jakoś nie przepadam za sypkimi pudrami. Mam wrażenie, że sie nierównomiernie rozprowadza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba kwestia wprawy :) Ja mam wrażenie, że przy tego typu pudrach efekt jest bardziej naturalny :)

      Usuń
  50. Od dawna szukam dobrego pędzla do pudru. Może ten?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dla mnie jest świetny, ale jednocześnie dość drogi :)

      Usuń
  51. Już jakiś czas czaję się na ten pędzel, muszę go w końcu kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  52. Jak zużyję obecne pudry, zastanowię się nad nim :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Piękne zdjęcia :) Ja wolę pudry w kompakcie, ale ten na pewno równie dobrze by się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) Ja używam pudrów w kompakcie do poprawek w ciągu dnia :)

      Usuń
  54. Dziwnie to zabrzmi, ale PĘDZEL masz świetny! :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Lubię pudry matujące i takie w sumie preferuję do swojej tłustej i mieszanej skóry, gdy skończę swoje zapasy to możliwe, że rozejrzę się za nim, bo cena mi nie straszna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro cena Ci nie straszna, to tym bardziej polecam wypróbować :)

      Usuń
  56. Mam wielką chęć na kosmetyki Lily Lolo :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Produkty tej firmy bardzo mnie kuszą, ale niestety cena jest dla mnie za wysoka :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, niestety nie każdy może sobie pozwolić na te kosmetyki :(

      Usuń
  58. Chętnie wypróbuję:)) fajne zdjęcia zrobiłaś.

    OdpowiedzUsuń
  59. Jak widać wart swojej ceny, skoro minusów brak :)

    OdpowiedzUsuń
  60. cena duza, ale chyba warta :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Lubię sypkie pudry, cena wysoka, ale z tego co piszesz to wart wypróbowania ten puder. Pędzel też wygląda fajnie i wygodnie.

    OdpowiedzUsuń
  62. nie dla studentki :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*