Flos-Lek, Eye Care, Dwufazowy płyn do demakijażu oczu
data wpisu 6 października 2013 | 51 komentarzyHej!
Dzisiaj recenzja kolejnego produktu od Flos-Leku, a mianowicie dwufazowego płynu do demakijażu oczu. Czyżby to kolejny udany produkt tej firmy!? Zdecydowanie tak! Zapraszam na dalszą część recenzji... ;)
Od producenta:
Płyn szybko i skutecznie zmywa wodoodporny makijaż oczu. Pielęgnacyjna formuła zawiera kojący i łagodzący wyciąg ze świetlika lekarskiego. Produkt odpowiedni dla osób noszących szkła kontaktowe.
Skutecznie oczyszczone rzęsy i powieki. Wygładzona i nawilżona skóra wokół oczu.
Sposób użycia: Przed użyciem płyn należy energicznie wstrząsnąć do uzyskania jednolitej barwy. Delikatnie przemywać okolice oczu wacikiem kosmetycznym nasączonym niewielką ilością płynu.
Moja opinia:
Płyn znajduje się w półprzezroczystej buteleczce wykonanej z dość sztywnego plastiku, o pojemności 135ml. Bardzo podoba mi się w niej sposób otwierania. Wystarczy przekręcić korek, który powoduje wysunięcie się dzióbka. Poza tym opakowanie jest szczelne, nic się nie wylewa, ani nie otwiera się samo. Jak sama nazwa wskazuje płyn ma dwie fazy: jedną przezroczystą, a drugą intensywnie niebieską. Przed użyciem należy energicznie wstrząsnąć buteleczką, w celu ich zmieszania. Obydwie fazy zużywają się równomiernie. Zapach jest bardzo delikatny, z niczym konkretnym mi się nie kojarzy. Ogólnie na pewno nikomu nie będzie przeszkadzał, ponieważ nie czuć go nawet podczas aplikacji. Teraz czas na najważniejsze, czyli jego możliwości ;) Swoje główne zadanie spełnia wręcz wzorowo. Bardzo dobrze zmywa cały makijaż oczu. Tak jak obiecuje producent radzi sobie również z wodoodpornymi kosmetykami, jak np. tusz. Wystarczy lekkie przetarcie kilkoma wacikami, aby pozbyć się wszelkich zanieczyszczeń. Co ważne, jest przy tym bardzo delikatny. Nie podrażnia skóry wokół oczu oraz nie szczypie nawet, wtedy gdy przypadkiem dostanie sie do oka. Na skórze pozostawia lekki film, który zapobiega jej przesuszaniu. Nie irytuje, jak to bywa w przypadku niektórych produktów. Jeśli chodzi o wydajność, to starcza na naprawdę długo. Używam go codziennie od ponad miesiąca, a nie dotarłam jeszcze do połowy. W związku z wydajnością cena jest naprawdę atrakcyjna, jak na spełniający swoją rolę produkt. Dostępny w niektórych Rossmannach, aptekach oraz w sklepie internetowym Flos-Leku: KLIK!
Plusy:
- usuwa cały makijaż
- zmywa wodoodporny tusz
- nie podrażnia
- nie szczypie w oczy
- nie wysusza skóry
- wydajność
- cena
- opakowanie
Minusy:
- pozostawia lekki film
Ocena: 4,5/5
Skład: Aqua, Isododecane, Cyclopentasiloxane, Isopropyl Palmitate, Cetearyl Isononanoate, Panthenol, Sodium Chloride, Glycerin, Polyaminopropyl Biguanide, Propylene Glycol, Euphrasia Officinalis Extract, Decylene Glycol, CI 42090.
Cena: 16,49zł / 135ml
Podsumowując: Kolejny produkt od Flos-Leku, który urzekł mnie swoim działaniem. Bardzo dobrze radzi sobie z każdym rodzajem makijażu, przy czym jest delikatny i nie szczypie w oczy ;) Polecam! Więcej o nim znajdziecie TUTAJ!
51 komentarze
Jeszcze nie miałam dwufazówki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za dwufazówkami, wolę micele, ale bardzo fajnie że produkt Ci się sprawdził i ma aż tyle plusów:)
OdpowiedzUsuńJa też zazwyczaj używam miceli, ale taka dwufazówka to miła odmiana ;)
Usuńja też wolę micele ale to prawda, czasami potrzeba odmiany i lubię floslek
UsuńJa też jakoś nie przepadam za dwufazowym płynem. Drażni mnie ten film, który zostawiają. Wolę płyny micelarne :D
OdpowiedzUsuńu mnie króluje micel z biedronki :) nie zamienię go na nic innego
OdpowiedzUsuńU mnie ogólnie też ;)
Usuńuwielbiam płyny dwufazowe do oczu,fajnie wiedzieć że warto na niego zwrócić uwagę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt , dobrze że radzi sobie z usuwaniem makijażu ; )) .
OdpowiedzUsuńJa kiedyś używałam dwufazowej ziaji i była naprawdę dobra. tego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńwww.pieknekosmetyki.blogspot.com
Porównując z tą z Ziaji, ta jest jeszcze lepsza ;)
Usuńczy Ty nie masz aby za dużo tych produktów od Flos-Leku ? :d
OdpowiedzUsuńTakich produktów nigdy za dużo ;) Zostały mi jeszcze 2 kremy ;)
UsuńCałkiem przyjemnie wygląda, tylko ten tłusty film... ;/ Ale chyba warto. :D
OdpowiedzUsuńFilm jest naprawdę minimalny, więc warto ;)
UsuńU mnie dwufazówki się raczej nie sprawdzają, zwłaszcza przez lekki nalot, który zazwyczaj zostawiają., choć o tym płynie jeszcze nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńWygląda na bardzo fajny płyn, jednak osobiście wolę pozostać przy mleczkach do demakijażu ;)
OdpowiedzUsuńU mnie mleczka akurat średnio się sprawdzają, choć mam swoich ulubieńców w tej dziedzinie ;)
Usuńkiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńSkoro zostawia na skórze film to nie dla mnie, bo musiałabym go jeszcze płynem micelarnym zmyć.
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytam o nim same dobre rzeczy ;)) Chyba jeszcze nie widziałam negatywnej opinii ;)
OdpowiedzUsuńJa chyba jeszcze też nie ;)
Usuńmiałam kiedyś płyn dwufazowy i nie przypadł mi do gustu ::)
OdpowiedzUsuńniestety u mnie w Rossmanie go nie widziałam ;/
OdpowiedzUsuńWłaśnie niestety nie w każdym jest, tylko w tych większych ;)
Usuń:) Przyznaję, że nigdy nie miałam nic od Flos leku. Zaskakująco dobre opinie czytam o tych produktach :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować jakiś produkt ;) Ja jak na razie jestem zadowolona praktycznie z każdego ;)
UsuńNie znam, ale mam wielką ochotę go wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńjakoś nie jestem przekonana do tych dwufazowych
OdpowiedzUsuńja boję się próbować jakiekolwiek produkty do demakijażu, wszystko mnie podrażnia.
OdpowiedzUsuńTen na pewno by się u ciebie sprawdził ;) Jest naprawdę bardzo delikatny ;)
Usuńciekawy
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńja jestem fanką miceli, a jeśli chodzi o dwufazówki to kocham Bielendę, ale ten zapowiada się ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńJa się chyba nigdy nie przekonam do dwufazówek :D
OdpowiedzUsuńTego nie miałam, ale lekki film lubię na powiekach podczas zmywania makijażu oka ;) Wiele płynów mnie uczula i piecze w oczy..na razie najlepiej sprawuje się Bielenda, ale może wypróbuję.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że ten film ma zapobiegać przesuszeniom, więc ewentualnie nie trzeba od razu nakładać kremu ;) Oczu na pewno nie podrażnia ;)
Usuńlubię dwufazowe płyny, aktualnie używam sephory
OdpowiedzUsuńja osobiście lubię ten lekko tłustawy film pozostający po zmyciu :)
Lubię dwufazowe płyny- świetnie radzą sobie z wodoodpornym makijażem... tego jeszcze nie miałam okazji używać.
OdpowiedzUsuńWłaśnie byłam pod wrażeniem jak radzi sobie z wodoodpornym tuszem ;)
Usuńcoś nowego dla mnie :)
OdpowiedzUsuńoooo faaajny zainteresowałaś mnie:)
OdpowiedzUsuńobawiam się, że ten film by mi przeszkadzał
OdpowiedzUsuńnie przepadam za takimi plynami ale chyba mnie przekonalas :)
OdpowiedzUsuńJa też do końca nie byłam przekonana, ale to miła odmiana od płynów micelarnych ;)
Usuńnie znam tego płynu :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego płynu, ale nie wykluczam jego wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńCiekawy, jeszcze nie miałam, używam z Ziaji ;)
OdpowiedzUsuńFlos-Lek - polecam świetlik pod oczy, żel łagodzący podrażnienia oczu i nie tylko, wiele możliwych wersji do wyboru :), a co do demakijażu oczu używam również Ziaji :)
OdpowiedzUsuńLubię właśnie te żele pod oczy ze świetlikiem ;)
UsuńMam go i doskonale zmywa wodoodporny tusz ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*