DENKO: Marzec 2014
data wpisu 8 kwietnia 2014 | 95 komentarzy
Witajcie!
Dzisiaj pora na moje marcowe DENKO. Co prawda miało pojawić się ono już kilka dni temu, ale ciągle zapominałam o zrobieniu zdjęć. W porównaniu do lutowego denka KLIK! tym razem poszło mi nieco słabej, ale uważam, że i tak nie jest źle :) Zapraszam Was do obejrzenia moich marcowych zużyć... :)
KUPIĘ PONOWNIE
NIE KUPIĘ PONOWNIE
MOŻE KUPIĘ PONOWNIE
1. Pharmaceris T, PURI-SEBOSTATIC, Pianka oczyszczająca
Po piance Pharmaceris spodziewałam się czegoś lepszego. Niby oczyszcza skórę, ale w sumie nic poza tym. Jak na ponad 20zł to trochę za mało: Recenzja: KLIK!
2. Garnier, Czysta Skóra Active, Żel oczyszczający
Mój ulubiony żel do twarzy, który nie ma sobie równych pod kątem oczyszczania. Zmywa cały makijaż oraz wszelkie zanieczyszczenia. Jest dość mocny, dlatego osoby z wrażliwą skórą powinny go unikać. Ja na pewno jeszcze do niego wrócę ;)
3. BeBeauty, Płyn micelarny
Denko bez tego płynu jest niemożliwe. Co miesiąc zużywam przynajmniej jedną buteleczkę. Zdarza mi się zdradzać go z innymi płynami, ale ostatecznie zawsze wracam do niego. Dla mnie jest najlepszy ;)
4. Dove, Purely Pampering, Żel pod prysznic
Lubię żele pod prysznic Dove za ich działanie oczyszczające i właściwości pielęgnacyjne. Ta wersja również jest warta uwagi i ma przyjemny zapach ;)
5. Palmolive, Irresistible Touch, Żel pod prysznic
Żele pod prysznic Palmolive również bardzo lubię. Nie wysuszają skóry i dobrze oczyszczają. W tym przypadku zauroczył mnie piękny, intensywny zapach orchidei, który bardzo długo utrzymuje się na skórze :)
6. BiovaxMed, Aktywny żel stymulujący odrastanie włosów
Na razie nie będę wypowiadać się na temat jego działania, ale jestem w trakcie stosowania drugiego opakowania. Ma zarówno plusy jak i minusy. Za jakiś czas na pewno pojawi się jego pełna recenzja :)
7. DLA Kosmetyki, Niszcz Pryszcz, Krem na noc
Byłam bardzo zadowolona z tego kremu. Był lekki, nie zapychał porów, dobrze nawilżał, a co najważniejsze przyspieszał redukcję niedoskonałości. W dodatku jedno opakowanie wystarczyło mi na 2 miesiące stosowania :) Recenzja: KLIK!
8. Synergen, Fruity Flirt, Tonik do twarzy do skóry mieszanej
Miałam go bardzo długo, ponieważ rzadko z niego korzystałam. W skrócie to bardzo przeciętny tonik, który praktycznie nic nie robi :( Nie matuje, średnio oczyszcza, a w dodatku ma alkohol w składzie :/
9. Yves Rocher, Culture BIO, Odżywczy krem do rąk
Krem nieoczekiwanie trafił w moje ręce, ale bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Świetnie nawilża, odżywia i dość szybko się wchłania, a do tego ma piękny zapach. Obecnie używam już drugiego opakowania, a trzecie czeka w kolejce :)
10. Nivea, Vanilla&Macadamia, Masełko do ust
Te masełka zna już chyba każdy. To już moje drugie opakowanie, wcześniej miałam karmelowe. Całkiem dobrze nawilża, ma śliczny zapach i jest bardzo wydajne, ale już trochę mi się znudziło, dlatego na razie już go nie kupię :)
11. Manhattan, Clearface, Puder w kompakcie
Zużyłam już ok 10 opakowań tego pudru i na pewno kupię kolejne. Dobrze matuje, kryje i ma naturalny odcień. Poza tym starcza na dość długo, a co najważniejsze nie zapycha porów, dlatego używam go codziennie ;)
12. Sensique, Matt Finish Powder, Puder matujący
Kolejny puder, którego zużyłam już kilka opakowań. Dobrze matuje i nie zapycha porów, a w dodatku ma bardzo jasny, naturalny odcień. Stosuję go głównie na strefę T. Na plus zasługuje również bardzo niska cena :)
13. Love Me Green - Próbki
Wszystkie 3 próbki bardzo przypadły mi do gustu, a w szczególności krem na dzień oraz krem na noc. Są lekkie, świetnie nawilżają i nie zapychają porów. Krem do rąk również był niczego sobie :)
14. Marion, Oczyszczająco-odświeżająca terapia do włosów i skóry głowy
Pomysł na taki zabieg uważam za bardzo dobry, ale niestety w praktyce jest już gorzej. Mus peelingujący zawiera jedynie pojedyncze drobinki, które nie są w stanie nic zdziałać, a szampon to po prostu szampon. Cały zestaw nie jest drogi, dlatego można go wypróbować, ale ja już do niego nie wrócę :/
To tyle, jeśli chodzi o marcowe DENKO :) Myślę, że udało mi się utrzymać dobry poziom i moje zużycia są całkiem rozsądne. Mam nadzieję, że w kwietniu będzie jeszcze lepiej, ale to się okaże już za niecały miesiąc :)
A jak Wam poszło marcowe denkowanie? :)
95 komentarze
Uwielbiam Twoje denka :) Wychodzi Ci to idealnie :). A wiesz pewnie ameryki nie odkryje ale zauwazylam taka zaleznosc :) ze zmywanie makijazu ( skutecznosc) zalezy od kremu jaki damy pod podklad...w szoku bylam, pewien micel chcialam spisac na straty, zmienilam krem i okazal sie rownie dobry jak ten z biedronki :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło mi to słyszeć :) Kurcze, sama nigdy nie zwracałam na to uwagi, ale może faktycznie coś w tym jest :) W sumie wszystko zależy od tego jak krem współpracuje z makijażem i może mieć to właśnie wpływ na zmywanie. Dziękuję za radę :*
Usuńnigdy o tym nie myślałam!
Usuńteż postanowiłam robić denka :D ale jak okaże się pod koniec miesiąca że zużyłam z 3 produkty , to aż wstyd będzie to denko pokazać :)
OdpowiedzUsuńJa do swojego pierwszego denka przymierzałam się prawie pół roku, a teraz powoli staje się to moją tradycją i z łatwością mi to idzie :) Tylko muszę pamiętać, żeby przez cały miesiąc nie wyrzucać żadnych pustych opakowań ;)
Usuńżel pod prysznic Dove gdzieś mam :P A jestem bardzo ciekawa tego Biovaxa :)
OdpowiedzUsuńLubię żele palmolive, a micela z biedronki nigdy nie wypróbowałam bo u mnie ciagle nie ma. Za to kupiłam garniera i póki co jestem zadowolona
OdpowiedzUsuńW mojej okolicy na szczęście micel z Biedronki łatwo dostać, choć bywają małe przerwy w dostawach ;) Najwidoczniej nie nadążają z produkcją go dla mnie :D
UsuńOstatnio zastanawiałam się nad tą pianką Pharmaceris !! Ale w efekcie końcowym wygrało Alverde ! :D Zobacze jak się spisze ;D
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa :) Pianka Pharmaceris to według mnie nic specjalnego, zdecydowanie lepsze są zwykłe żele oczyszczające z drogerii ;)
Usuńbardzo fajne denko i próbeczki love me green uwielbiam ich kosmetyki
OdpowiedzUsuńSporo tego uzbierałaś. Gratuluję zużyć ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje tego żelu stymulującego odrastanie włosów, jestem go bardzo ciekawa :) !
OdpowiedzUsuńPlanuję stosować go przez pełne 3 miesiące, a później zdam relacje ;)
Usuńzacne denko :-)
OdpowiedzUsuńznam płyn micelarny BB, ale na kolana mnie nie rzucił, więc raczej juz się u mnie nie pojawi
w tej chwili używam tego masełka do ust, ale jakoś mi marnie idzie, jestem dopiero w połowie
zainteresowałaś mnie kremem do rąk YR oczywiście heheheh
Ja akurat tego masełka z przerwami używałam prawie od roku i przyznam, że powoli miałam go już dość ;) Krem YR jest świetny, ale jak na krem do rąk trochę drogi :/
UsuńDużo produktów :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę zwłaszcza wykończenia kolorówki, mi to zawsze słabo idzie. Dwa pudry w jednym denku - to jest to :)
Akurat się tak złożyło :) Ogólnie pudry schodzą mi dość szybko, choć używam ich naprzemiennie, w zależności od odcienia jakiego w danym momencie potrzebuję ;)
UsuńMiałam micela z Biedronki i puder Sensique, z obu kosmetyków jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńTanie i dobre :)
UsuńŁadne denko:)
OdpowiedzUsuńpokaźne denko ;)
OdpowiedzUsuńho ho ho Ty to masz denko :D
OdpowiedzUsuńsuper produkty !!:)
Jak zwykle fajne i spore denko :D
OdpowiedzUsuńDuuże denko, ale uwielbiam takie oglądać :D
OdpowiedzUsuńTo specjalnie z myślą o Tobie :D
Usuńsporo produktów, od jakiegoś czasu chodzi za mną spróbowanie tych kosmetyków DLA sporo o nich słyszałam i mnie ciekawią :)
OdpowiedzUsuńJak na razie miałam do czynienia jedynie z tym kremem, ale bardzo go polubiłam ;)
UsuńMuszę podkręcić swoje tempo bo idzie mi zdecydowanie gorzej :) Piankę z Pharmaceris kupiłam ostatnio ale wersję dla cery naczynkowej, zobaczymy jak się u mnie sprawdzi... :)
OdpowiedzUsuńPonoć ta do cery naczynkowej jest lepsza, więc może okaże się fajna ;)
UsuńŻel pod prysznic Dove świetnie się sprawdza również u mnie, a micka uwielbiam już od dłuższego czasu, jednak teraz postanowiłam przetestować micka z Garniera.
OdpowiedzUsuńJa też w najbliższym czasie planuję go przetestować ;)
UsuńWow! Zaczelam zbierac puste opakowania i ciekawa jestem ile tego bedzie u mnie ;) chociaz ja zawsze otwieram duzo butelek, buteleczek bo lubie miec wybor i zawsze jestem taaaaka ciekawa nowosci ;)
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo, choć teraz staram się zużywać wszystko do końca, ale to nie zmienia faktu, że używam różnych produktów naprzemiennie ;)
Usuńszaleństwo;D
OdpowiedzUsuńSporo zużyłaś :)
OdpowiedzUsuńIle zużyć:) Zapachy tych żeli z Palmolive i Dove uwielbiam...też ostatnio skończyłam masełko z Nivea i na razie nie kupię ponownie mimo, że dobrze mi się sprawdzało...tak jak piszesz jest bardzo wydajne (w sumie mi wystarczyło na ok. rok codziennego (2 razy dziennie) używania)...
OdpowiedzUsuńJa też używałam go prawie rok z małymi przerwami, dlatego szczerze mówiąc mam już go trochę dość, ale może kiedyś jeszcze kupię ;)
Usuńuwielbiam żele z dove ! <3 a puder z sensique to mój ulubiony zaraz po sephorze : )
OdpowiedzUsuńMam krem YvesRocher, cieszę się, że jest dobry, bo mojego jeszcze nie otworzyłam:) Micel be beauty również bardzo lubię:) z chęcią wypróbuję pudry manhattanu i sensique - nigdy nie zwracałam na nie nawet uwagi na półkach sklepowych:)
OdpowiedzUsuńPo kremiku YR skóra od razu staje się taka miękka :D Przy mojej skórze z dużą skłonnością do zapychania te pudry spisują się bardzo dobrze ;)
UsuńŁooojooj :) Jakie spore denko :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym kremem YR ! :D
OdpowiedzUsuńMógłby być nieco tańszy, ale polecam wypróbować ;)
UsuńKremik z YR mam też w swoim marcowym denku :)
OdpowiedzUsuńMi poszło słabo, ale Twoje widzę spore :D
OdpowiedzUsuńoo ile kosmetyków ;) ja tam nie robie denek bo ja tyle robie na rok ;p
OdpowiedzUsuńJa też długo nie mogłam się zebrać do swojego pierwszego denka, ale potem jakoś poszło ;)
Usuńładnie zużywałaś!
OdpowiedzUsuńkurcze muszę w końcu kupić sobie ten płyn micelarny z Biedronki, wszyscy go używają to i ja muszę spróbować co to za cudo takie...
pozdrawiam
Płyn jak najbardziej polecam, jest rewelacyjny ;)
UsuńNieźle ci poszło ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie kilkoma produktami ...
bardzo ciekawe denko :)
OdpowiedzUsuńGratuluję tak licznych zużyć :)
OdpowiedzUsuńSpore zużycie i fajnie przedstawione
OdpowiedzUsuńpłyn micelarny miałam i lubiłam :)
OdpowiedzUsuńmasełko nivea mam aktualnie karmelowe też stało sie ulubieńcem mym :)
Karmelowego używałam przed tym i też lubiłam ;)
UsuńPokaźne denko ;)
OdpowiedzUsuńSpore denko :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze masełka Nivea, muszę kiedyś spróbować ;)
byłam dzisiaj w Biedronce i były te masełka z Nivea za 4,99zł ale te zwykłe i nie wzięłam teraz troche żałuje, choć szkoda że nie było karmelowego
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam :) Za 5zł też w sumie wzięłabym jedno na zapas ;)
Usuńteż nie byłam zadowolona z toniku synergen
OdpowiedzUsuńFajne duże denko :) Przypomniałaś mi o próbkach Love me green, muszę je odkopać i zużyć ;)
OdpowiedzUsuńJa mam jeszcze w zapasie cały komplet próbek z tej firmy, więc też muszę się wziąć za ich testowanie ;)
Usuńa mnie strasznie w oczy bebeauty szczypał
OdpowiedzUsuńPokaźne denko :) kilka kosmetyków znam :)
OdpowiedzUsuńWcale nie takie male to Twoje denko!! Ja z Twoich rzeczy bardzo lubie krem pod prysznic z Dove :)
OdpowiedzUsuńMałe nie jest, ale zawsze może być lepiej ;)
UsuńNowa czytelniczka tutaj :]
OdpowiedzUsuńOgólnie, żele do twarzy z garniera są bardzo fajne :) spore denko
Bardzo się cieszę i witam serdecznie :)
UsuńZ użyłam dziś ostatnie kropelki innego żelu z Garniera :)
OdpowiedzUsuńOgromne denko, gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńu mnie ten żel z Dove czeka w kolejce lubie takie kremowe żele :) maseło z Nivea używam ale tak jakby nie znikało ha bardzo wydajne az do znudzenia
OdpowiedzUsuńDokładnie, ja też nie mogłam zmęczyć do końca tego masełka, ale w końcu się udało ;)
UsuńWow, spore denko ;) Gratuluję.
OdpowiedzUsuńJa teraz też używam żel Dove i jestem zachwycona.
mi póki co, Niszcz pryszcz nie pomaga :(
OdpowiedzUsuńWidziałam, że niestety nie wszystkim pomaga, ale widocznie wszystko zależy od skóry ;)
UsuńPo tonik to i ja nie sięgnę ;p
OdpowiedzUsuńja też w każdym denku mam płyn micelarny :) Miałam piankę z Pharmaceris ale serii A byłam z niej zadowolona używałam go zawsze rana ;)
OdpowiedzUsuńTa z serii A jest ponoć lepsza, więc może ja też byłabym z niej bardziej zadowolona ;)
UsuńCałkiem duże denko..
OdpowiedzUsuńJa z wszystkiego mialam tylko plyn z biedry, niestety nie za bardzo się z nim polubiłam :D
OdpowiedzUsuńWiększości on służy, ale niestety nie wszystkim :(
UsuńGratuluję zużyć, spore denko:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne denko, ja też zdradzam BeBeauty i najczęściej kiepsko trafiam i do niego wracam :)) Od tygodnia znów go używam :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze mam go w pogotowiu, kiedy inny micel się nie sprawdza ;)
UsuńNiezłe zużycia :) Również polubiłam puder Sensique i zużyłam już kilka jego opakowań.
OdpowiedzUsuńŚwietnie ci poszło! :)
OdpowiedzUsuńSpore zużycie, gratuluje :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten żel Garnier, Czysta Skóra Active i byłam z niego zadowolona :)
Dla mnie ten żel jest bezkonkurencyjny, choć do najdelikatniejszych nie należy ;)
UsuńKochana z niecierpliwością czekam na Twoją recenzję żelu Biovax ! :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że za ok 2 tygodnie na pewno się pojawi ;)
UsuńOooo duże te denko u Ciebie.
OdpowiedzUsuńOstatnią zastanawiałam się nad tą pianką oczyszczającą, ale widzę ze nie warto.
Akurat ta nie jest warta swojej ceny :/
UsuńUwielbiam żele pod prysznic Dove, czasem na zmianę używam innych ale zawsze wracam do Dove ;)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię te żele, szczególnie zimą ze względu na ich otulające zapachy ;)
UsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*