TOP 5: Kremy do rąk

data wpisu 21 października 2014 | 111 komentarzy

Witajcie!

W okresie jesienno-zimowym nasze dłonie wymagają szczególnej pielęgnacji. Podstawą jest dobranie odpowiednich kosmetyków. W dzisiejszym poście przedstawię Wam 5 kremów do rąk, które sama przetestowałam i z czystym sumieniem mogę Wam je polecić. Wszystkie są łatwo dostępne, a ich cena nie jest zbyt wygórowana :) Oto one:


1. Garnier, Intensywna Pielęgnacja Skóry, Regenerujący krem do rąk
Najlepszy krem do rąk ever <3 Kilka lat temu moje dłonie były w naprawdę tragicznej sytuacji i już traciłam nadzieję, że cokolwiek im pomoże. Wtedy właśnie uratował mnie ten krem. Już po pierwszym użyciu odczułam ulgę, a po kilku dniach skóra się zregenerowała. Od tego czasu zawsze mam go w pogotowiu, szczególnie w okresie jesienno-zimowym :)

2. Anida, Odżywczy krem do rąk i paznokci
Świetny krem do rąk za grosze. Już na drugim miejscu w składzie znajduje się olej makadamia. Bardzo dobrze nawilża, odżywia i wygładza skórę. Pozostawia na niej delikatny, nietłusty film, który chroni dłonie przed wysuszeniem. Do tego ma bardzo przyjemny, słodkawy zapach i kosztuje ok 4zł, a w promocji można go upolować nawet za 2,49zł :D

3. Isana Med, Urea, Krem do rąk
Ten krem przypadł mi do gustu pod kątem działania, ale niestety do jego stosowania kiedyś zniechęcił mnie zapach. Nie wiem czy teraz coś zmieniło się w tej kwestii, ale pewnie niedługo kupię go ponownie, ponieważ pamiętam, że naprawdę dobrze nawilżał i to na długo. Cena również jest wyjątkowo niska i zdecydowanie zachęca do wypróbowania :)

4. Yves Rocher, Culture Bio, Odżywczy krem do rąk
Moja przygoda z tym kremem zaczęła się zeszłej zimy i trwa nadal. Ma niezły skład, dzięki czemu świetnie pielęgnuje skórę. Po każdym użyciu jest ona bardzo miękka i gładka, uwielbiam ten efekt. Poza tym ma piękny zapach takiego prażonego musli z miodem, który idealnie nadaje się na okres jesienno-zimowy. W promocji można go kupić za ok 12zł :)

5. Dove, Intensive Nourishment, Krem do rąk
Na koniec jeszcze krem do rąk Dove przeznaczony do bardzo suchej skóry. Na początku nie byłam do niego przekonana, ale po kilku użyciach przekonał mnie do siebie. Naprawdę dobrze nawilża i odżywia skórę, a efekt utrzymuje się długo, dlatego nie muszę stosować go po każdym myciu rąk. Zapach jest dość intensywny i w sumie typowy dla kosmetyków Dove, ale niekoniecznie każdemu przypadnie do gustu. Cena nie jest zbyt wysoka, w promocji można go kupić za ok 6zł :)

To takie moje TOP 5, jeśli chodzi o kremy do rąk :) Pewnie zastanawiacie się dlaczego w tym zestawieniu zabrakło słynnej Neutrogeny!? Otóż kremy do rąk tej firmy po prostu się u mnie nie sprawdzają, ale wiem, że wiele osób bardzo je lubi i dobrze :) Dla mnie numerem 1 był, jest i będzie czerwony Garnier, którego nie zmienię na nic innego :D

Znacie te kremy? Lubicie je? Może macie jakieś inne propozycje godne uwagi? :)

111 komentarze

  1. Pierwsze 3 miałam i byłam z nich bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. czerwonego garniera miałam i go bardzo lubiłam , niestety reszty nie znam :[

    OdpowiedzUsuń
  3. Żadnego nie miałam ale z YR jest na mojej chciej liście :>

    OdpowiedzUsuń
  4. dla mnie rewelacyjne jets krem Cold Cream z Avene, niestety cena jest wysoka, ale moje dłonie uratował :)
    krem z avonu z masłem kakaowym też super nawilża i regeneruje, jednak zapach mi nie podszedł :(
    miałam anide i bardzo sobie ją chwaliłam :) reszty jeszcze nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam obecnie kakaowy krem do rąk Avonu, ale nie wiem czy o ten sam Ci chodzi :) Mnie akurat zapach przypadł do gustu i działanie też jest przyjemne :)

      Usuń
  5. Kiedyś miałam ten z Isany, ale teraz używam innego ;-)
    Pozdrawiam ;*

    Miśka
    miska-grabowska.blogspot.com/

    P.S.: Jeśli chcesz mi pomóc we współpracy z firma SheInside, poklikaj w linki w moim najnowszym poście. Nie musisz we wszystkie. Choć w kilka ;-) Z góry bardzo dziękuję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z tego wszystkiego kremik Dove zaciekawił mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moim faworytem jest czerwony Garnier albo Neutrogena :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Och ja też kocham Garniera najczęściej do niego wracam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Krem Anidy kupiłam ostatnio za 2,79:D Garnier był jednym z moich pierwszych kremów do rąk, miło go wspominam:) aktualnie u mnie na topie maska Organique i krem Uriage:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też kiedyś udało się go kupić w podobnej cenie, ale dałabym za niego nawet więcej :)

      Usuń
  10. znam Anidę, którą lubię i Graniera, który niestety nie sprostał moim oczekiwaniom :) Ja lubię jeszcze krem do rąk z Verony papaya-grejpfrut :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że nie polubiłaś się z Garnierem, a tego z Verony nie miałam jeszcze okazji używać :)

      Usuń
  11. Czerwonego Garniera uwielbiałam używać na mrozy :) Krem Anida stosuje aktualnie i jestem z niego zadowolona, a krem Culture Bio z YR zostawiam na okres świąteczny, ponieważ zapach kojarzy mi się z bakaliami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też Garniera najbardziej lubię używać podczas mrozów, a zapach tego z YR faktycznie może kojarzyć się z bakaliami :)

      Usuń
  12. Żadnego z nich jeszcze nie miałam:) Ja mam zamiar przygotować post o 3 kremach do rąk za 5 zł:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Żadnego z tego kremiku jeszcze nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie niestety ten Garnier się nie spisał :( Kiedyś byłam zadowolona z kremu Oriflame, ale niestety go wycofali. Teraz moim hitem jest Kamill z mocznikiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że Garnier się u Ciebie nie sprawdził :( Ten Kamill z mocznikiem też kiedyś miałam, ale jakoś mnie nie zachwycił :)

      Usuń
  15. Kusi mnie dove, ale musze zużyć te co mam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Garnier i Isana również należą do moich faworytów :)

    Ps. Krem z Isany dalej śmierdzi - nic się w tej kwestii nie zmieniło ;P

    OdpowiedzUsuń
  17. ja właśnie uwielbiam neutrogenę ;D zdecydowanie nr 1 ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przybij piątkę Garnier to też mój ulubiony krem do rąk;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam czerwonego Garniera i byłam bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam żadnego z tych kremów. Ja mam innego ulubieńca do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Garniera miałam :))) Ale chętnie skusze się na ISANĘ :]]

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja musze wypróbować w koncu ten z anidy : )

    OdpowiedzUsuń
  23. Kurczę żadnego jeszcze nie miałam. Ja lubię taki z Biedronki w czerwonej tubce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już dawno nie miałam żadnego kremu do rąk z Biedronki :)

      Usuń
  24. Garnier jest the best ever! Nie miałam nigdy lepszego kremu do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Miałam numer 1, 3 oraz 5, najlepszy Garnier i Isana

    OdpowiedzUsuń
  26. ja bardzo lubię ten z isany, chyba też zrobię u siebie podobny post, ale muszę zastanowić się, które są moimi ulubionymi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chętnie zapoznam się z Twoimi ulubieńcami w tej kwestii :)

      Usuń
  27. miałam Isane i lubiłam. Teraz mam wersję z aloesem. Z działania jestem zadowolona, ale śmierdzi przeokrutnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tą wersję z aloesem też kiedyś miałam i jakoś średnio ją polubiłam :)

      Usuń
  28. nie miałam żadnego, zamówiłam teraz z Avon kakaowy :)

    Zapraszam na konkurs, można wygrać sweter <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam aktualnie ten kakaowy krem z Avonu i jest nawet fajny, polubiłam jego zapach :)

      Usuń
  29. Nie znam żadnego, ale wypróbowałabym isanę i dove :) a ja od siebie mogę polecić krem nuxe reve de miel i maskę do rąk organique :)

    OdpowiedzUsuń
  30. garniera i isanę również sobie chwalę :) ale takim moim naj naj jest chyba neutrogena :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Garniera miałam i bardzo się lubiliśmy :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Garniera lubię. Do tego u mnie króluje Neutrogena :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Znam Garnier i jestem z niego zadowolona, a ten z anida muszę wypróbować dużo dobrego o nim słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam ten z Anidy, jak na taką cenę jest naprawdę świetny :)

      Usuń
  34. Znam trzy a szczególnie lubię Anidę. Mocznikowa Isana częściej gości na moich stopach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat na moich stopach sprawdza się praktycznie każdy krem :)

      Usuń
  35. Nie znam tych kremów, bo rzadko kremuję ręce ;) Ale mam w domu kilka sztuk i lubię tołpę ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Tołpy akurat nie miałam jeszcze żadnego kremu do rąk :)

      Usuń
  36. Nie używałam żadnego z tych kremów. Moja mama miała krem z Garniera i była bardzo zadowolona. Chętnie wypróbuję wszystkie te kremy :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Anida i Dove są mi znane.Ostatnio kupiłam krem Nuxe i to jest to :) Polecam serdecznie jest rewelacyjny

    OdpowiedzUsuń
  38. Garnier to u mnie nr 1. Oczywiście od czasu do czasu zdradzam go z innymi kremami ale zawsze do niego wracam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w sumie też nie używam go codziennie, ale często do niego wracam :)

      Usuń
  39. Kiedyś podkradłam trochę Garniera siostrze, zdziwiłam się, że jest taki treściwy :)
    Ogólnie kremów tej firmy kiedyś używałam, jak dłonie miałam bardzo przesuszone i pękały - świetnie nawilżały i bardzo ładnie pachniały, teraz jakoś o nich zapomniałam na rzecz nowości....
    A 2 też chcę wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie ten krem Garniera pomógł mi, kiedy moje dłonie były bardzo wysuszone i popękane :) Anida też jest bardzo fajna :)

      Usuń
  40. Dove, Dove, Dooooooooove, każdy dzień z Dove:).

    OdpowiedzUsuń
  41. A ja właśnie lubię zapach tego kremu z Isany, choć faktycznie jest specyficzny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie aż bolała od niego głowa, ale to już kwestia gustu :)

      Usuń
  42. Miałam Neutrogenę i to był koszmar :P Z Garniera miałam zielony i był rewelacyjny, mam teraz ziaję z proteinami i daje radę, chociaż przyznam, że chcę upolować coś innego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie Neutrogena też była koszmarem. Miałam wrażenie, że jeszcze bardziej wysusza mi dłonie :/

      Usuń
  43. Garnier stosowany doraźnie to u mnie hit! :))

    OdpowiedzUsuń
  44. Dla mnie ten kremik Anidy jest genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Muszę kupić, któryś z nich bo moje ręce ostatnio doprowadzają mnie do szału.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie są godne wypróbowania, ale najbardziej polecam Garniera :)

      Usuń
  46. Wstyd się przyznać, ale nie stosowałam jeszcze żadnego z wymienionych przez Ciebie kremów. Chyba przy następnych zakupach skuszę się na ten z YR :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To koniecznie musisz nadrobić zaległości, bo wszystkie te kremy są świetne :)

      Usuń
  47. Krem Anida bardzo dobrze się sprawdził też u mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  48. Tego kremiku z Yves Rocher jeszcze nie miałam. :/

    OdpowiedzUsuń
  49. Mam ten krem z YR w zapasach i mówiąc szczerze oddam go chyba mojej mamie, bo nie zniosę jego zapachu- za bardzo wyczuwam w nim miód :((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie akurat ten zapach odpowiada, ale na pewno nie każdemu przypadnie do gustu :)

      Usuń
  50. Lubię Glicerynowy krem do rak z Avon. Czerwony Garnier kiedyś miałam i baaardzo mile go wspominam:)

    OdpowiedzUsuń
  51. MIałam kiedyś czerwonego Graniera, ale bardzo kleił ręce

    Najbardziej lubię kremy do rąk z Avonu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie konsystencja Garniera jest trochę lepka, ale ja najczęściej stosuję go na noc :)

      Usuń
  52. Ten Garniera miałam i również moje łapki ratował, a z YR kupiłam mamie ;) Ciekawi mnie jeszcze Isana z mocznikiem :)

    OdpowiedzUsuń
  53. musze koniecznie nabyć ten z isany :D

    OdpowiedzUsuń
  54. Znam tylko ten z Isany ale pozostałe chętnie kiedyś przetestuję bo kremy do rąk często zmieniam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*