Zestaw pędzli od Born Pretty Store
data wpisu 6 października 2014 | 96 komentarzy
Witajcie!
Do tej pory na blogu nie recenzowałam jeszcze żadnych akcesoriów do makijażu, dlatego dzisiaj pora to zmienić i w kilku słowach opowiedzieć Wam o zestawie pędzli, który jakiś czas temu przywędrował do mnie ze sklepu Born Pretty Store. Jak nie trudno zauważyć są łudząco podobne do pędzli EcoTools, ale czy ich jakość jest zadowalająca?! O tym zaraz... :)
Zestaw składa się z czterech pędzli: pędzla kabuki do pudru, pędzla do różu, pędzelka do cieni oraz pędzelka do korektora. Otrzymujemy je w plastikowym, przezroczystym opakowaniu. W skład zestawu wchodzi również płócienny pokrowiec, który będzie przydatny szczególnie w podróży. Jeśli chodzi o same pędzle, to wszystkie cztery są solidnie wykonane, a syntetyczne włosie jest gęste i bardzo miękkie. Jak na razie nie zauważyłam żeby wypadało. Podoba mi się również ten efekt cieniowania :) Nie ma również problemu z ich myciem pod bieżącą wodą. Po wyschnięciu dalej mają one swój pierwotny kształt, a włosie pozostaje miękkie. Teraz pora bliżej przyjrzeć się poszczególnym pędzlom:
Pędzel do różu: Największy z całego zestawu. Ma typowy, lekko spłaszczony kształt, który umożliwia precyzyjną aplikację. Włosie jest gęste i nie ulega żadnym odkształceniom. Obecnie używam mineralnego różu z The Body Shop i ten pędzel bardzo dobrze z nim współpracuje. Nie tworzy żadnych plam, ani smug. Bez problemu dzięki niemu można stopniować efekt nakładając kilka warstw. Przy prasowanych różach również sprawdza się bez zarzutu :)
Pędzel do pudru: Najczęściej używany przeze mnie. Określiłabym go jako baby kabuki :) Tak jak jego poprzednik jest solidnie wykonany i ma gęste, miękkie włosie. Według mnie mógłby być jednak odrobinę większy, ale z drugiej strony idealnie nadaje się do noszenia w małej kosmetyczce. Aplikowałam nim zarówno pudry sypkie, jak i prasowane. W obydwu przypadkach sprawdza się bez zarzutu. Dobrze rozprowadza puder, nie pozostawiając smug, ani plam :)
Pędzelek do cieni: Do tej pory do aplikowania cieni używałam nieco mniejszego pędzelka z Essence, ale z tym również się polubiłam. Jest on mięciutki i ma dość długie włosie. Bardzo fajnie sprawdza się szczególnie przy rozcieraniu cieni. Do precyzyjnej aplikacji w jego przypadku potrzeba jednak nieco wprawy. On również nie ulega odkształceniom :)
Pędzelek do korektora: Najmniejszy z całego zestawu i w sumie najrzadziej przeze mnie używany. Korektor zazwyczaj nakładam palcem, ale mimo wszystko postanowiłam go wypróbować. Ma on charakterystyczny, języczkowaty kształt, a włosie jest nieco sztywniejsze od pozostałych pędzli, ale nadal dość miękkie. Najlepiej aplikuje mi się nim korektor wokół skrzydełek nosa, ale używałam go także pod oczy. Równomiernie rozprowadza korektor, nie tworząc smug :)
Podsumowując: Jestem zadowolona z tych pędzli. Może nie dorównują one pędzlom EcoTools, ale są naprawdę dobrze wykonane, a włosie jest gęste i bardzo miękkie. Jak na razie nie zauważyłam również aby wypadało. Najbardziej spośród nich przypadł mi do gustu ten do różu oraz do pudru, ale pozostałe dwa również są przydatne. Na koniec warto wspomnieć jeszcze o cenie, która nie jest zbyt wygórowana. Obecnie w sklepie Born Pretty Store kosztują $8,99: KLIK! Przypominam również, że wraz z kodem: 2NG10 uzyskacie 10% rabatu na zakupy :)
Miałyście już jakieś pędzle z Born Pretty Store? :)
96 komentarze
Całkiem przyjemnie wyglądają :D Dobrze, że nie mam PayPala :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawe te pędzelki i faktycznie łudząco podobne są do EcoTools :)
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka różnią się one jedynie napisem :)
UsuńW pierwszej chwili faktycznie pomyślałam, że to ecotools! :)
OdpowiedzUsuńNie trudno je ze sobą pomylić :)
UsuńFaktycznie podobne do Et.
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie rozważam zakup większej ilości pędzli do makijażu, trzeba uzupełnić kolekcję :) Prezentują się ciekawie.
OdpowiedzUsuńMoja kolekcja pędzli jest stosunkowo nieduża, dlatego te jak najbardziej mi się przydały :)
Usuńprzyjemniaczki:)
OdpowiedzUsuńprzydałyby mi się te pędzle, ale raczej z wersji Eco Tools, ponieważ kupowanie w BPS to dla mnie czarna magia ;)
OdpowiedzUsuńKupowanie w BPS nie jest trudne, ale o ile się nie mylę trzeba mieć konto PayPal :)
Usuńpodobne mam te z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńTe pędzelki widzę akurat pierwszy raz, ale wyglądają całkiem porządnie. Dopiero powiększam swoją kolekcję pędzelków i szukam nowych, ciekawych i nietuzinkowych.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się to tło z napisem LOVE. To jakiś obrazek? :)
Tak, tło to obrazek z Empiku :)
UsuńMam bardzo podobne i służą mi już kilka lat :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że te też będą mi służyć długo :)
UsuńWyglądają na solidne...
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo ładnie i solidnie
OdpowiedzUsuńTych nigdy nie miałam. Mam z Maestro zestaw oraz kupiłam w Biedronce, chyba cztery za 10zł :D
OdpowiedzUsuńPonoć te z Biedronki były bardzo podobne do tych :)
UsuńWyglądają bardzo ciekawie!
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawe :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu przymierzam się jednak do zakupu pędzla do pudru z EcoTools ;)
Mam oryginalny pędzel do pudru EcoTools i jestem z niego bardzo zadowolona :)
UsuńChętnie bym wypróbowała, pędzli nigdy dość:)
OdpowiedzUsuńZe swojej strony polecam :)
Usuńbardzo ładnie się prezentują ;)
OdpowiedzUsuńBardziej ładnie się prezentują. Pedzelki ecotools bardzo lubię więc te też na pewno przypadłyby mi do gustu. Bardzo podoba mi się ten pędzelek do cieni, coś czuję że jest świetny do blendowania: )
OdpowiedzUsuńWedług mnie jak na razie te pędzle sprawdzają się bardzo podobnie do EcoTools, więc na pewno przypadłyby Ci do gustu :) Dokładnie, ten pędzelek do cieni jest idealny do blendowania :)
UsuńMam jeden pędzel z Eco tools jestem z niego zadowolona, ale ładnie wyglądają te z bps. , może za jakiś czas wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo są naprawdę fajne :)
UsuńBardzo fajnie wyglądają :) Nigdy nie miałam pędzli BPS :) EcoTools zresztą też nie :P
OdpowiedzUsuńPolecam zarówno te, jak i EcoTools :)
Usuńładnie wyglądają, ale raczej ich nie kupię :) ostatnio skusiłam się na trzy pozycje z Hakuro do twarzy, a w planach mam zakup pędzli Zoeva do makijażu oczu :)
OdpowiedzUsuńJa muszę się właśnie skusić na jakiś pędzel Hakuro :)
Usuńja jeszcze nic z tego sklepu nie zamawiałam :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemniaczki z nich bardzo fajne :-)
OdpowiedzUsuńSą słodkie, ale chyba bardziej wole Sunshade minerals : p
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze używać :)
Usuńwyglądają bardzo porządnie. dobra jakość wykonania
OdpowiedzUsuńDokładnie, są bardzo solidnie wykonane :)
UsuńSzkoda, że do EcoTools trochę im brakuje, bo ich pędzel do bronzera zachwycił mnie wykonaniem i miękkością.
OdpowiedzUsuńBrakuje im, ale naprawdę niewiele, więc spokojnie można je wypróbować :)
UsuńPędzel miałam tylko jeden z RWS i tez się spisuje świetnie ;) Te prezentują się bardzo ładnie :D
OdpowiedzUsuńCzyli te pędzle ogólnie są warte uwagi :)
UsuńNie miałam jeszcze żadnych pędzli z tej firmy,ale te wyglądają dość porządnie :))
OdpowiedzUsuńhttp://malinoweciernie.blogspot.com/
Mam takie same, ale z Biedry :) Ten pędzelek nie jest do nakładania cieni, tylko do rozcierania :)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj używam go właśnie do rozcierania, ale na szybko czasem nakładam nim cienie i uzyskuje fajny, delikatny efekt :)
Usuńbardzo lubię oglądać Twoje zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńtych pędzli nie znam, ale wyglądają ładnie i solidnie.
Zapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu
OdpowiedzUsuńhttp://my-fashion1.blogspot.com/2014/09/rozdanie-wybierz-sobie-ksiazke.html
Pozdrawiam ^^
mam idento tylko EcoTools :D u mnie świetnie sie sprawdzają te dwa mniejsze pędzelki używam non stop :D
OdpowiedzUsuńJa z EcoTools mam pędzel do pudru i też świetnie się sprawdza :)
UsuńJakoś nie dla mnie ten zestaw, ostatnio w ogóle omijam makijaż, bo do swoich zapasów jestem za blada, za ciemna lub za żółta, więc bez podkładu nie ma większego powodu, by cokolwiek poza rzęsami i ustami podkreślić :) Ale wyglądają milusio, z tego, co kojarzę, w biedronce był podobny zestaw :)
OdpowiedzUsuńJa akurat na co dzień używam pudru, podkładu i cieni, więc ten zestaw bardzo mi się przydał :)
Usuńja czekam na moje pędzle sleek
OdpowiedzUsuńNie miałam ale lubię takie 'grubaski' ;D
OdpowiedzUsuń:)
Usuńciekawe, i dobrze że się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńTak samo wyglądające kupiłam w biedronce, tylko jakość ich jest znacznie znacznie gorsza ;)
OdpowiedzUsuńCzyli to jednak nie to samo, szkoda :/
UsuńWyglądają bardzo porządnie, cena również przyzwoita. Osobiście używam pędzle Sunshade Minerals i jestem z nich bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuń:*
Z tymi pędzlami nie miałam jeszcze do czynienia, ale może kiedyś je wypróbuję :)
Usuńprezentują się super, ja mam swoje ulubione ;)
OdpowiedzUsuńcztytam już kolejną pozytywną opinię o tych pędzlach.
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko ja jestem z nich zadowolona :)
Usuńno ładnie wyglądają... cóż dodać.. ecotools lubię kto wie jak byłoby z tymi ;-)
OdpowiedzUsuńPewnie te też byś polubiła :)
UsuńZ chęcią bym je przetestowała bo prezentują się bardzo ładnie ;]
OdpowiedzUsuńTe są wierną kopią EcoTools :)
OdpowiedzUsuńjakie ładne :)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić kilka pędzli, może na te też się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZe swojej strony polecam :)
UsuńŁudząco podobne do Ecotools i do pędzelków dostępnych w zestawie w Biedronce :) Fajnie, że tak dobrze się spisują, mi przydałby się taki pędzelek do korektora :)
OdpowiedzUsuńJa akurat tego do korektora dość rzadko używam, ale sprawdza się dobrze :)
UsuńNie miałam, więc nie wiem jak się sprawują, ale pięknie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńpędzle to ja w każdej ilości przyjmuje:D
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tych pędzlach. Cierpię na wieczny niedobór pędzli więc może może ... :)
OdpowiedzUsuńOgólnie rzecz biorąc są bardzo fajne :)
UsuńWstyd mi, ale mam tylko jeden pędzel do makijażu, kupiony z 8 lat temu w Avonie ;) Wiem, że muszę to zmienić, ale wciąż wyskakują mi inne wydatki. P.S. ten pędzel do pudru przypomina mi kształtem pędzel do golenia mojego dziadka - tak, tak jestem aż tak stara, że pamiętam takie rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńMoja kolekcja pędzli też nie jest imponująca, ale mimo wszystko kilka ich mam :) Ja też jeszcze pamiętam te pędzle do golenia i faktycznie kształt jest bardzo podobny :D
UsuńNie miałam jeszcze pędzli z tej firmy, narazie uwielbiam swoje maestro :)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentują i wyglądaja na trwałe;)
OdpowiedzUsuńSą naprawdę solidnie wykonane :)
Usuńprezentująsie całkiem ok. Ja testuje teraz od Milanoo pędzelki i mi sie podoba
OdpowiedzUsuńhttp://zyciowa-salatka.blogspot.com/
całkiem fajnie się prezentują te pędzle :)
OdpowiedzUsuńI są bardzo przyjemne w użyciu :)
Usuńkuszą mnie;)
OdpowiedzUsuńFajne :)
OdpowiedzUsuńJak na takie ze sklepu BPS to sprawiają wrażenie całkiem dobrych. Mi również podoba się przejście kolorystyczne na włosiu ;)
OdpowiedzUsuńTeż jestem pozytywnie zaskoczona ich jakością :)
UsuńPędzle typu tego do korektora często zostawiają smugi. Fajnie, że ten tego nie robi :)
OdpowiedzUsuńJak na razie nic takiego nie zaobserwowałam :)
UsuńJa raczej powoli kompletuję swój zestaw z Zoeva ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe są, dopiero zaczynam zbierać pędzle ;)
OdpowiedzUsuńJa prawdę mówiąc też :)
UsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*