Butterfly, Matt Creation, Puder matujący
data wpisu 10 listopada 2014 | 86 komentarzy
Witajcie!
Mieszana cera ma to do siebie, że w ciągu dnia lubi się świecić, szczególnie w strefie T. Wtedy z pomocą przychodzą nam pudry matujące, dzięki którym możemy dokonać szybkich poprawek naszego makijażu. Dzisiaj opowiem Wam o pudrze Matt Creation z kolekcji Butterfly, który dobrze nadaje się do tego celu, a w dodatku kosztuje grosze...
Od producenta:
Innowacyjny puder matujący Matt Creation z efektem Soft-Focus, dzięki któremu cera jest aksamitnie wygładzona przez wiele godzin. Lekka konsystencja daje efekt naturalnego makijażu, który dopasowuje się do skóry. Puder maskuje niedoskonałości, nadając twarzy zdrowy i piękny wygląd. Praktyczne opakowanie z lusterkiem to niezastąpiony element w każdej torebce.
Moja opinia:
Puder znajduje się w poręcznym, plastikowym opakowaniu, które zawiera 10g kosmetyku. Zamykanie na zatrzask nie sprawia większych problemów, ale jednocześnie dobrze zabezpiecza puder przed samowolnym otwarciem na przykład w kosmetyczce. Opakowanie zostało wyposażone również w lusterko, co jest dużym plusem, szczególnie w przypadku pudru w tak niskiej cenie. Brakuje tutaj tylko jakiejś gąbeczki. Całość wygląda przyjemnie, jednak białe literki na opakowaniu szybko zaczynają się ścierać. Sam puder jest dość dobrze zmielony i łatwo nabiera się go na pędzel. Patrząc pod światło widać, że zawiera w sobie sporo takich mikroskopijnych drobinek, które po nałożeniu na skórę są praktycznie niewidoczne. Zapach jest słabo wyczuwalny nawet w opakowaniu, dlatego na pewno nie będzie nikogo drażnił. Skład jak widać jest dość przeciętny, szczególnie biorąc pod uwagę zawartość parafiny :/ Puder dostępny jest w 6 odcieniach. Ja posiadam nr 3, czyli taki ciepły beż utrzymany w żółtej tonacji. Myślę, że najlepiej sprawdzałby się u mnie latem :)
Puder po rozprowadzeniu na skórze daje naturalny efekt. Ładnie stapia się z cerą i dość dobrze dopasowuje się do kolorytu. Nie nadaje zbytnio koloru i raczej nie kryje, dlatego najlepiej stosować go na podkład. Jego podstawowym zadaniem jest działanie matujące i pod tym względem sprawdza się raczej średnio. Przy mojej mieszanej cerze matowy efekt utrzymuje się przez ok 2 godziny. Nie zauważyłam również negatywnego wpływu na cerę, mimo parafiny w składzie. Wydajność jest raczej porównywalna do innych pudrów w kamieniu i zależy od tego, jak często go stosujemy. Niewątpliwie zaletą jest cena. W kilku sklepach internetowych widziałam go już za ok 5zł! Dostępność stacjonarna niestety jest słaba, ale warto rozejrzeć się za nim w jakichś mniejszych drogeriach :) Informacje na temat promocji, nowości można znaleźć na FB Verony: KLIK!
Plusy:
- naturalny efekt
- dopasowuje się do kolorytu
- dostępny w 6 odcieniach
- nie zapycha
- opakowanie z lusterkiem
- bardzo niska cena
Minusy:
- słabo matuje
- dostępność
Ocena: 4/5
Skład: Talc, Mica, Kaolin, Ethylhexyl Palmitate, Isocetyl Stearoyl Stearate, Magnesium Stearate, Polyamide-5, Acrylates Copolymer, Silica, Petrolatum, Paraffinum Liquidum, Silica, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Propylparaben, [+/-] Cl 77492, Cl 77491, Cl 77499, Cl 77891.
Cena: ok 8zł / 10g
Podsumowując: Puder Butterfly najlepiej sprawdzi się przy poprawkach w ciągu dnia. Daje naturalny efekt i ładnie stapia się z cerą. Jednocześnie delikatnie matuje, niestety na krótko. Dodatkowo posiada poręczne opakowanie z lusterkiem, brakuje tutaj jedynie jakiejś gąbeczki. Cena jest naprawdę niska, dlatego przy okazji warto go wypróbować :)
86 komentarze
Nie dla mnie on :)
OdpowiedzUsuńTaki średni widzę. Ja jestem zakochana dozgonnie w Synergenie ostatnio :)
OdpowiedzUsuńRaczej jest przeciętny, ale na jego korzyść na pewno przemawia cena :) Pudru Synergen też kiedyś używałam i lubiłam go :)
UsuńNigdy nie widziałam kosmetyków tej marki, a cena jest naprawdę kusząca. Moja cera również jest mieszana więc do poprawek w ciągu dnia nadałby się :) rozpoczynam jego poszukiwania
OdpowiedzUsuńDo poprawek nadaje się bardzo dobrze i fajnie, że ma lusterko :)
Usuńjak znajdę tę firmę to z chęcią sprawdzę ich odcienie, najbardziej interesują mnie te jasne, u mnie jest tragedia z dopasowaniem pudru :(
OdpowiedzUsuńNie widziałam na żywo tych najjaśniejszych odcieni, ale mam nadzieję, że są naprawdę jasne :)
UsuńSzkoda, że efekt jest krótkotrwały ;<
OdpowiedzUsuńMógłby być zdecydowanie lepszy :)
UsuńSkoro nie kryje i słabo matuje, to nie dla mnie ;-)
OdpowiedzUsuńJa od pudru raczej nie wymagam krycia, ale słaby mat to faktycznie minus :)
UsuńDla mnie ogromny minus :D
UsuńNie mogę się jakoś przekonać to tych pędzelków, bo wolę konkretne ;p
całkiem ciekawy, ja do efektu zmatowienia używam pudru ryżowego :)
OdpowiedzUsuńJa aktualnie używam pudru bambusowego, ale aplikuję go jedynie rano, w ciągu dnia do poprawek używam tego :)
UsuńI jak sprawdza się ten bambus? Ja zastanawiam się nad ryżem i bambusem i nie wiem, który wybrać.
UsuńTen bambusowy sprawdza się dość dobrze, ale spodziewałam się jednak czegoś lepszego. Muszę wypróbować jeszcze ryżowy dla porównania :)
UsuńNaturalny efekt - to dla mnie wielki plus. =)
OdpowiedzUsuńTo faktycznie spory plus :)
UsuńNigdy nie miałam, szkoda, że na krótko matuje.
OdpowiedzUsuńSzkoda,że słabo matuje - nie spełnia jakby swojej funkcji. Ja używam miss sporty so matte - jestem w miarę zadowolona z niego.
OdpowiedzUsuńZ jednej strony tak, ale w sumie za taką cenę i tak nie jest źle :)
Usuńnie miałam jeszcze tego pudru. Szkoda, że nie matuje, moja skóra się świeci strasznie, więc u mnie się nie sprawdzi :/
OdpowiedzUsuńU mnie solo raczej też nie zdałby egzaminu, ale do poprawek nadaje się bardzo dobrze :)
Usuń5zl ? No to malutko :-)
OdpowiedzUsuńCena jest bardzo niska :)
UsuńDla mnie jednak ważny jest długotrwały efekt matu. ;)
OdpowiedzUsuńJa też wolałabym długotrwały efekt :)
Usuńinteresująco wygląda, jednak słaby mat = nie dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńJa to potrzebuję porządnego matu :D
OdpowiedzUsuńJa w sumie, dlatego mat jest dla mnie za słaby :)
Usuńto ja dziękuje problem mam duży wiec nie pomoze ;/
OdpowiedzUsuńZ dużym świeceniem na pewno sobie na długo nie poradzi :(
UsuńJa raczej potrzebuję dużego matu ;p
OdpowiedzUsuńza taką cenę kupiłabym ten podkład, gdybym byłą trochę mniej wymagająca :)
OdpowiedzUsuńu mnie niestety potrzeba silnego matu :)
OdpowiedzUsuńW moim przypadku jest podobnie, dlatego nie do końca zdał egzamin :)
UsuńTo dobre kosmetyki, ale właśnie ich dostępność jest bardzo kiepska niestety :(
OdpowiedzUsuńJak na taką cenę naprawdę nie są złe :)
Usuńszkoda, że słabo matuje... zresztą, i tak wolę pudry sypkie;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio też często sięgam po pudry sypkie, ale jednak do poprawek w ciągu dnia wybieram takie w kamieniu :)
UsuńKupię go jak znajdę też mam cerę mieszaną ale na szczęście się nie święcę :P
OdpowiedzUsuńTo na pewno będziesz zadowolona, tym bardziej, że daje naturalny efekt :)
UsuńDla mnie najważniejsze żeby naturalnie wyglądał na twarzy i przedłużał trwałość makijażu :) Ładne opakowanie :) Bardzo lubię z tej firmy cienie do powiek, pudru jeszcze nigdzie nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńPo nałożeniu wygląda naturalnie i lekko utrwala makijaż, więc pewnie byłabyś zadowolona :) Może kiedyś wypróbuję jakieś cienie z tej firmy :)
UsuńNie znam tej firmy.Plusem na pewno jest ilość dostępnych kolorów. Szkoda, ze nie utrzymuje długo matu...ja polecam puder Eveline Art Make-Up, matujący puder mineralny z jedwabiem. Utrzymuje się na prawdę długo :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego pudru, ale na pewno się za nim rozejrzę :) Dziękuję za radę :*
UsuńNie miałam nigdy tego pudru ale sądzę że byłby problem z odcieniem ;) bardzo lubię za to ich cienie do powiek :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ciekawa jestem czy ten najjaśniejszy odcień jest naprawdę jasny :)
UsuńNie spotkałam się jeszcze z tym gagatkiem, ostatnio używam tylko sypkich pudrów..
OdpowiedzUsuńJa ostatnio też często używam pudrów sypkich :)
UsuńNiestety słaby efekt matu skreśla u mnie produkt na starcie, a szkoda bo przy pierwszym wrażeniu zaciekawił mnie ten kosmetyk. Jeszcze go nigdy nie widziałam. :)
OdpowiedzUsuńPod kątem matu lepiej poszukać czegoś innego :)
UsuńI ja skreślam go ze względu na słaby efekt matu. Zaciekawiłaś mnie jednak tą firmą. Nigdy wcześniej się z nią nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńKosmetyki z tej firmy są naprawdę tanie i całkiem przyzwoite, dlatego można się na jakiś skusić :)
UsuńJak słabo matuje, to nie dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńfajnie, że dopasowuje się do koloru, mat troszkę słaby ale jak na taką cenę to nie jet źle :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, jak na taką cenę i tak nie jest źle :)
UsuńJego cena jest śmiesznie niska, ale szkoda, że tak kiepsko matuje skórę... To go dyskwalifikuje do kupna, niestety :(
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc za taką cenę nie spodziewałam się niczego lepszego :)
UsuńKurcze, nie znam tej marki. Za taką cenę warto wypróbować
OdpowiedzUsuńMoże uda Ci się gdzieś spotkać ten puder :)
UsuńDałaś mu wysoką ocenę jak na słaby efekt matu :P Ja obecnie używam minerałków :)
OdpowiedzUsuńWiem, że oceniłam go dość wysoko, ale prawdę mówiąc za taką cenę nie spodziewałam się niczego lepszego :)
UsuńNigdy nie miałam tej marki, nie obiła mi się w sklepach o oczy.
OdpowiedzUsuńJa wolę ostatnio sypkie pudry.
Jak na razie stacjonarnie te kosmetyki nie są zbyt dobrze dostępne :(
UsuńU mnie ma szanse się sprawdzić, bo ja mam cerę suchą. Dodatkowo lubię jak pudry nie nadają koloru a jedynie utrwalaja makijaż.
OdpowiedzUsuńPrzy suchej cerze na pewno się sprawdzi i mat będzie wystarczający :)
UsuńNie znam. Jak znajdę go gdzieś to może się skuszę. ;3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Właśnie szukam jakiegoś fajnego pudru, zaciekawiłaś mnie tym produktem :)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę można go wypróbować :)
UsuńJeśli słabo matuje, to ja się nie skuszę. Przy mojej cerze potrzebuję czegoś o mocniejszych właściwościach matujących :)
OdpowiedzUsuńTo lepiej poszukać czegoś innego :)
UsuńSzkoda, że jest słabo dostępny. Z takich tańszych pudrów bardzo lubię Synergen :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię ten Synergen :)
UsuńSkoro jest to puder matujący, a spełnia się w tej roli średnio to trochę szkoda ;)
OdpowiedzUsuńskojarzył mi się z maybelline :) ale jak dotąd nie spotkałam się chyba z kosmetykami tej firmy
OdpowiedzUsuńMoże faktycznie jest trochę podobny :)
UsuńOjej jaki taniutki :P Cena kusi bardzo do wypróbowania :D
OdpowiedzUsuńJeśli słabo matuje, to nie sprawdziłby się u mnie :)
OdpowiedzUsuńObecnie używam pudru ryżowego i matuje moją cerę na dobrych kilka godzin, więc jedna poprawka bibułką w ciągu dnia mi wystarcza, a mam naprawdę świecącą strefę T, więc ten kosmetyk nie dałby sobie rady. Plus za cenę i ładny kolor, na pewno wielu osobom przypadnie do gustu :)
OdpowiedzUsuńJa używam pudru bambusowego i też jest fajny, ale jednak spodziewałam się jeszcze lepszego efektu. Ryżowy na pewno też wypróbuję :)
UsuńJak słabo matuje to raczej sobie go odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńsłąbo matuje, to odpada: c
OdpowiedzUsuńnigdy go nie widziałam :) szkoda, że jest tak słabo dostępny :(
OdpowiedzUsuńNiestety, ale może z czasem dostępność się poprawi :)
Usuńlubie te pudry ;) są takie "miłe" ;p
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*