Timotei, Lśniący Blask, Odżywka do włosów
data wpisu 8 grudnia 2014 | 103 komentarze
Witajcie!
Szukając idealnej odżywki do włosów zależy mi głównie na tym, aby dodatkowo ich nie obciążała. Jak na razie moją ulubioną drogeryjną odżywką jest Garnier Ultra Doux z awokado. Do tej pory nie miałam jednak jeszcze żadnej odżywki Timotei, dlatego jakiś czas temu na wypróbowanie kupiłam tą z serii Lśniący Blask, o której dzisiaj Wam opowiem :)
Od producenta:
Róża z Jerycha jest wyjątkową rośliną, która potrafi przetrwać na pustyni bez wody przez wiele miesięcy i odradza się do życia, gdy spadnie deszcz. Wykorzystaliśmy tę niewiarygodną energię i przelaliśmy ją do wszystkich naszych szamponów i odżywek. Naturalny ekstrakt oleju sezamowego sprawia, że Twoje włosy są odświeżone i lśnią blaskiem.
Moja opinia:
Odżywka znajduje się w zwykłej, plastikowej butelce o pojemności 200ml. Otwieranie typu "press" nie sprawia żadnego kłopotu, nawet przy mokrych dłoniach. Otwór jest niewielki, dlatego łatwo jest dozować odpowiednią ilość. Całość może wizualnie nie powala, ale jest wygodna w użyciu. Odżywka ma dość lekką, średnio gęstą, kremową konsystencję. Nie spływa z dłoni ani z włosów. Bez większych problemów również się spłukuje i nie pozostawia żadnego wyczuwalnego filmu. Zapach jest bardzo przyjemny. Ciężko doszukać się w nim jakichś konkretnych nut, ale jest taki odżywkowy. Przez jakiś czas po użyciu utrzymuje się na włosach. Skład prawdę mówiąc nie powala, ale już na trzecim miejscu znajduje się ekstrakt z róży z Jerycha, a na czwartym olej sezamowy :)
Działanie tej odżywki jest przyzwoite, ale niczym szczególnym się nie wyróżnia. Włosy po użyciu są miękkie, lekko nawilżone i delikatnie wygładzone. Odżywka dodatkowo ich nie obciąża i nie przyspiesza przetłuszczania. Dodatkowo ułatwia rozczesywanie. Efekty widoczne są od pierwszego użycia, ale nie ma co liczyć na dogłębne działanie i regenerację włosów. Co do tytułowego blasku raczej go nie zaobserwowałam. Wydajność jest bardzo dobra, ponieważ potrzeba naprawdę niewiele, aby uzyskać wyżej opisywany efekt. Cena jest niska i to przemawia na jej korzyść. W promocji można kupić ją już za około 5zł. Dostępna w Rossmannie oraz w innych drogeriach i marketach :)
Plusy:
- zmiękcza i wygładza włosy
- delikatnie je nawilża
- ułatwia rozczesywanie
- przyjemny zapach
- wydajność i cena
- dostępność
Minusy:
- brak obiecywanego blasku
- przeciętne działanie
Ocena: 3,5/5
Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Stearamidopropyl Dimethylamine, Selaginella Lepidophylla Aerial Extract, Sesamum Indicum Seed Oil, Trehalose, Gluconolactone, Adipic Acid, Sodium Sulfate, Glycerin, Behentrimonium Chloride, Cetrimonium Chloride, Amodimethicone, Dimethicone, Parfum, Sodium Chloride, PEG-7 Propylheptyl Ether, PEG-150 Distearate, Disodium EDTA, Dipropylene Glycol, Lactic Acid, DMDM Hydantoin, Phenohyethanol, Benzyl Alcohol, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool.
Cena: 7,99zł / 200ml
Podsumowując: Przeciętna odżywka, która na pewno sprawdzi się przy mało wymagających włosach. Po prostu spełnia swoją podstawową rolę, czyli zmiękcza włosy, lekko je nawilża i delikatnie wygładza, a przy okazji ułatwia rozczesywanie. Mimo niskiej ceny, raczej do niej nie wrócę. Wolę poszukać czegoś lepszego, ale jeśli ktoś ma ochotę, to można ją wypróbować :)
103 komentarze
Nie przepadam za Timotei :)
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdzały się niektóre szampony z tej firmy :)
UsuńMiałam ją i potwierdzam to, co piszesz - przeciętna. Ułatwia rozczesywanie, ale nic szczególnego z włosami nie robi.
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko u mnie tak przeciętnie się sprawdza :(
UsuńZ Timotei miałam taki szampon i odżywkę 2W1 no i podobnie jak twoja odżywka niestety nie powala na kolana działaniem.
OdpowiedzUsuńAkurat żadnego szamponu 2w1 z Timotei nie miałam, ale widzę, że nie ma czego żałować :)
UsuńJa się zraziłam już dawno temu do kosmetyków timotei i omijam je szerokim łukiem ;)
OdpowiedzUsuńU mnie różnie z nimi bywa :)
Usuńja kiedyś uzywałam produkty od Timotei ;)
OdpowiedzUsuńa ja nigdy nie miałam z Timotei styczności.
OdpowiedzUsuńJuż nie raz mnie kusiły kosmetyki w biedronce.
Moim włosom służyły niektóre szampony z tej firmy :)
UsuńNie używałam produktów tej firmy, jakoś nie przemawiają do mnie. I chyba słusznie :)
OdpowiedzUsuńRaczej są przeciętne :)
UsuńUżywałam tej odżywki i jest całkiem fajna. Nie jest to nie wiadomo jaki kosmetyk, ale czego można się spodziewać po odżywce za parę złotych. Na pewno zmiękcza, wygładza włosy i ułatwia rozczesywanie :)
OdpowiedzUsuńCzyli mamy o niej podobne zdanie, zła nie jest, ale bez rewelacji :)
UsuńNigdy nie lubiłam Timoteia... raz miałam szampon i nie, dziękuję, nigdy więcej :)
OdpowiedzUsuńU mnie niektóre szampony z tej firmy się sprawdzały :)
Usuńniestety nie przepadam za ta firmą, u mnie kosmetyki Timotey wcale się nie sprawdzają
OdpowiedzUsuńU mnie raczej przeciętnie :)
UsuńU mnie tez przeciętnie było
OdpowiedzUsuńMam pozytywne zdanie o produktach do włosów Timotei, są tanie i całkiem ok - jednak tej odżywki nie miałam jeszcze. Pewnie nie wypróbuję, skoro jest przeciętna, bo włosy mam mocno wymagające. Kusi mnie jednak poszukać czegoś mocno nawilżającego z Timotei i to sprawdzić. Rozejrzę się ;)
OdpowiedzUsuńSporo pozytywnych opinii zbiera odżywka z drogocennymi olejkami z tej firmy, więc może ją warto wypróbować :)
UsuńJa polecam bardzo zestaw drogocenne olejki :) szampon+odżywka
UsuńTo w takim razie chyba wypróbuję :)
UsuńOdzywki nie miałam,a szampon z tej serii był dobry choć bez szału.
OdpowiedzUsuńChciałam ją wypróbować, ale teraz chyba sobie podaruję i poszukam czegoś innego
OdpowiedzUsuńLepiej poszukać czegoś lepszego :)
Usuńcałe wieki nie miałam już nic z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńmam ochotę na te odżywki ale troszkę się ich obawiałam jednak i kupiłam mr's potters
OdpowiedzUsuńAkurat z Mr`s Potters nie miałam jeszcze żadnego produktu :)
Usuńużywałam szamponu z tej serii i byl wybawieniam dla moich włosów! ;)
OdpowiedzUsuńU mnie niektóre szampony z tej firmy też się sprawdzały :)
UsuńMiałam kiedyś duo z szamponem. Zawsze jak myłam włosy, to ktoś z kabiny obok pytał co to tak pachnie :P
OdpowiedzUsuńMiło wspominam to duo.
Ta odżywka też ma bardzo przyjemny zapach :)
UsuńMiałam kiedyś i też byłam średnio zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio siedzę po uszy w Planeta Organica, bo wszystkie ich produkty mi się sprawdzają :D
OdpowiedzUsuńcoraz rzadziej używam Timotey, coś niespecjalnie mi odpowiadają ich ostatnie nowości :)
OdpowiedzUsuńMiałam szampon z tej firmy i byłam bardzo zadowolona :)
Usuńja też za Timotey nie przepadam jakoś nawet te drogeryjne firmy coraz bardziej starają się aby składy kosmetyków były lepsze a ta firma jakoś nie bardzo idzie w tym kierunku a przecież z dnia na dzień przybywa kobiet które zaczynają świadomie dbać o włosy przez co również zwracać uwagę na składy produktów
OdpowiedzUsuńFaktycznie tak jest, więc może Timotei w końcu też ulepszy składy swoich kosmetyków :)
Usuńmyślę że prędzej czy później będą do tego zmuszeni, społeczeństwo jest coraz bardziej świadome w odczytywaniu składów kosmetycznych i właśnie takich które u nich się sprawdzają poszukują.
UsuńLubię timotei za zapachy może więc jak zmienią składy to kiedyś coś jeszcze przetestuje na razie przechodzę obok ich produktów zupełnie obojętnie :)
Dokładnie, coraz więcej osób zwraca uwagę na składy i skłania się ku naturalnym kosmetykom, dlatego na pewno w końcu i Timotei je zmieni :)
UsuńZ chęcią kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńz Timotei to miałam chyba tylko szampony i były ok
OdpowiedzUsuńJa też z niektórych szamponów tej firmy byłam zadowolona :)
Usuńmoje włosy nie lubią timotei
OdpowiedzUsuńmiałam i szału nie było :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam odzywki z Timotei, w sumie nie pamiętam, kiedy coś z tej firmy używałam
OdpowiedzUsuńTa raczej nie jest warta uwagi :)
UsuńZ tego co pamiętam moje włosy ją polubiły ale były w lepszej kondycji niż teraz niestety... Dzisiaj by sobie z nimi nie poradziła.
OdpowiedzUsuńWedług mnie zapewnia jedynie taką podstawową pielęgnację :)
UsuńMoże nie ma jakichś niezwykłych właściwości, ale podoba mi się jej zapach :)
OdpowiedzUsuńMnie też zapach przypadł do gustu :)
UsuńKiedyś stosowałam szampony z tych serii i moje włosy nie narzekały, ale odżywek nie miałam.
OdpowiedzUsuńMoje włosy też polubiły niektóre szampony Timotei :)
UsuńW przypadku moich włosów różnie bywa z kosmetykami Timotei. Jedne sprawdziły się całkiem nieźle, a inne wręcz odwrotnie. Tej wersji akurat nie miałam :)
OdpowiedzUsuńTo dokładnie tak jak u mnie :)
UsuńSkusiłabym się przyznam,bo jeszcze nie miałam tej wersji z timotei :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej, obecnie męczę odżywkę z YR, ale kurcze ona do spłukiwania nie zauważyłam jak kupowałam szkoda, bo takich nie lubię. Szkoda, że Timotei się nie sprawdziła
OdpowiedzUsuńNiestety ta jest bardzo przeciętna :(
UsuńLubię ich odzywki ale tej nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńw takim razie nie dla mnie
OdpowiedzUsuńJakoś Timotei mnie nie kusi:)
OdpowiedzUsuńMiałam szampon Jericho Rose i byłam z niego zadowolona. Przepięknie pachniał, co znacznie umilało mycie włosów. Tej odzywki jeszcze nie próbowałam, ale fajnie się zapowiada. :)
OdpowiedzUsuńNiektóre szampony z tej firmy są całkiem przyjemne :)
Usuńu mnie większość produktów Timotei to mega buble ;)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety niektóre też :(
Usuńja teraz przerzucam się na naturalne szampony :)
OdpowiedzUsuńdawno nie stosowałam nic z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńJa mam ta serie z olejkami i jest swietna:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie sporo dobrego słyszałam o tej serii z olejkami :)
UsuńCiekawa jestem, co by było, żeby wzbogacić tą odżywkę jakimś olejkiem :)
OdpowiedzUsuńNie pomyślałam o tym, ale działanie na pewno byłoby lepsze :)
UsuńNie przepadam a produktami Timotei, szampony przetłuszczały mi włosy a odżywi nie działały :(
OdpowiedzUsuńhmm dawno nie miałam nic z tej marki, a kiedyś używałam tylko szampony Timotei :P
OdpowiedzUsuńU mnie kilka szamponów z tej firmy całkiem nieźle się sprawdziło :)
UsuńKiedyś miałam szampon z Timotei, ale średnio się spisywał
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam i raczej nie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńLepiej poszukać czegoś innego :)
Usuńu mnie niestety odżywki obciążają włosy i szybko je przetłuszczają :/ :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście ta nie obciążyła moich włosów :)
UsuńCiekawe czy byśmy się polubiły.
OdpowiedzUsuńMam uprzedzenie do tej marki.
OdpowiedzUsuńMiałam szampon z tej serii, pamiętam, że świetnie oczyszczał:)
OdpowiedzUsuńSzamponu akurat z tej linii nie miałam :)
UsuńNajczęściej sięgam po mojego ulubieńca z Nivei :) Miałam szampon z tej serii i niestety mnie nie zachwycił.
OdpowiedzUsuńTeraz mam na celowniku odżywkę z YR z olejkiem jojoba, zobaczymy jak się sprawdzi :)
Ja z Nivea bardzo lubię odżywkę Long Repair :)
Usuńna moje włosiny chyba muszę mieć coś o większej sile:D
OdpowiedzUsuńciekawe jakby się u mnie sprawdziła.. muszę kiedy zobaczć ;)
OdpowiedzUsuńzostałaś nominowana do Liebster Award : http://joanna-giovanna.blogspot.com/2014/12/liebster-award.html
Dziękuję za nominację :*
UsuńZ reguły moje włosie szanowne obciąża wszystko co sie zwie odżywką bądź maską :D Dałam szansę tylko tej z Garniera z awokado i jestem zachwycona. Mam nadzieję, że włosy szybko się nie przyzwyczają ogólnie stosuję pielęgnację zamienną, jednak do drugiej pary brakuje mi odzywki. Sięgnęłabym po jakąś z Balea bo używam szamponu, a fajnie jakby były z jednej linii. Daawno temu Timotei często gościły w mojej łazience, ale wszystko sprowadzało się do codziennego mycia ;/
OdpowiedzUsuńP.S Zapraszam na gwiazdkowe rozdanie
http://esm-beauty.blogspot.com/2014/12/gwiazdkowe-rozdanie.html
Tą z Garniera też bardzo lubię, a jeśli jeszcze nie próbowałaś, to polecam odżywkę Nivea Long Repair :) Też jest bardzo fajna i stosuję ją właśnie na zmianę z Garnierem :)
Usuńmuszę ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZnam mnóstwo takich niczym nie wyróżniających się odżywek- zużywa się i nie wraca się do nich ;))
OdpowiedzUsuńDokładnie, tak samo będzie w jej przypadku, już do niej nie wrócę :)
Usuńno niestety moje włosy są tak wymagające, że pewnie nie dała by ta odżywka rady;/
OdpowiedzUsuńOj na pewno nie zdałaby egzaminu :(
UsuńDużo o niej słyszałam, na ogół dobre opinie, ale jakoś rzadko sięgam po markę Timotei ;)
OdpowiedzUsuńRaczej nie kupuję kosmetyków tej firmy ale wg mnie ciężko trafić na idealną odżywkę, sama mam z tym problem :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, ja też zawsze miałam problem ze znalezieniem odpowiedniej odżywki :)
UsuńJa z Timotei nie miałam jeszcze do czynienia, nie sięgam po ich produkty, ale odżywkę może kiedyś wypróbuję choć Nivea Long jest moją ulubioną.
OdpowiedzUsuńNivea Long Repair też bardzo lubię :)
UsuńPewnie na moich wymagających włosach nie poradziłaby sobie za dobrze :) Na plus cena.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*