Eveline, Body Glam Argan, Luksusowy jedwab do ciała
data wpisu 29 grudnia 2014 | 105 komentarzy
Witajcie!
W grudniu zostałam wybrana do testowania nowości firmy Eveline i w ramach tego otrzymałam kilka kosmetyków, które prezentowałam Wam w ostatnim przeglądzie poczty. Wśród nich znalazł się między innymi luksusowy jedwab do ciała z olejem arganowym, ale czy naprawdę ma coś wspólnego z luksusem?! O tym zaraz Wam opowiem... :)
Od producenta:
Arganowy balsam do ciała o jedwabistej konsystencji sprawia, że skóra staje się aksamitnie gładka i miękka w dotyku. Nowatorska formuła z unikalną kompozycją składników aktywnych działających w synergii z olejkiem arganowym doskonale nawilża, ujędrnia i poprawia elastyczność skóry, nadając jej piękno, blask i młody wygląd. Lekka formuła błyskawicznie się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Dzięki wysokiej koncentracji składników aktywnych o udowodnionej skuteczności działania LUXURY OF YOUTH COMPLEX™ gwarantuje natychmiastowe rezultaty.
Moja opinia:
Jedwab znajduje się w wygodnym opakowaniu z pompką o pojemności 245ml. Złoty kolor sprawia wrażenie luksusu i przykuwa uwagę na sklepowej półce. Niestety butelka nie jest przezroczysta, dlatego ciężko kontrolować zużycie. Jedwab ma rzadką konsystencję przypominającą mleczko, która z łatwością rozprowadza się na skórze i naprawdę błyskawicznie wchłania, nie pozostawiając żadnego wyczuwalnego filmu. Zapach nie przypadł mi do gustu. Według mnie jest dość dziwny, może lekko pudrowy. Nie wyczuwam w nim żadnych konkretnych nut, ale przypomina mi zapach niektórych kosmetyków do opalania. Przez jakiś czas utrzymuje się na skórze i niestety może nieco drażnić. Skład jest przyjemny. Już na drugim miejscu znajduje się olej sojowy, a nieco dalej olej arganowy, olej kokosowy, mocznik, masło shea oraz jeszcze kilka innych wartościowych składników :)
Działanie tego jedwabiu mimo wielu wartościowym składnikom niestety okazało się być raczej słabe. Tak jak już wspomniałam po nałożeniu błyskawicznie się wchłania, a skóra jest bardziej miękka i lekko wygładzona. Niestety nawilżenie jest znikome i wyczuwalne maksymalnie przez kilkanaście minut od aplikacji. Po tym czasie mam wrażenie jakbym niczego nie nakładała na skórę. Efektu ujędrnienia raczej też nie zauważyłam. Jedwab nie powoduje podrażnień, ani innych niepożądanych reakcji. Cena jest porównywalna do innych drogeryjnych maseł i balsamów, ale biorąc pod uwagę słabe właściwości pielęgnacyjne raczej nie jest jej wart. W promocji można kupić go za ok 12zł. Dostępny jest w niektórych Rossmannach oraz w innych drogeriach, a także w sklepie internetowym Eveline: KLIK!
Plusy:
- lekka konsystencja
- błyskawicznie się wchłania
- nie pozostawia tłustego filmu
- przyjemny skład
- opakowanie z pompką
- dostępność
Minusy:
- słabe nawilżenie
- krótkotrwały efekt
- nieciekawy zapach
Ocena: 3/5
Skład: Aqua/Water, Glycine Soja Oil, Glycerin, Propylene Glycol, Argania Spinosa Kernel Oil, Cocos Nucifera Oil, Urea, Octyldodecanol, Dimethicone, Isopropyl Myristate, Butyrospermum Parkii Butter, Panthenol, Acrylates / C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Hyaluronic Acid, Dicaprylyl Carbonate, Hydrolyzed Silk, Hydrolyzed Yeast Extract, Hydrolyzed Caesalpinia Spinosa Gum, Caesalpinia Spinosa Gum, Betaine, Glucose, Polysorbate 20, PEG-20 Glyceryl Laurate, Tocopherol, Linoleic Acid, Retinyl Palmitate, Allantoin, DMDM Hydantoin, Disodium EDTA, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Parfum, Hexyl Cinnamal, Lilial, Linalool, Benzyl Salicylate, Limonene, Citronellol, Alpha-Isomethyl Ionone, Hydroxycitronellal, Lyral.
Cena: 16,99zł / 245ml
Podsumowując: Po luksusowym jedwabiu do ciała spodziewałam się czegoś wyjątkowego, ale okazało się, że to kolejny bardzo przeciętny kosmetyk. Na pochwałę zasługuje lekka konsystencja i błyskawiczne wchłanianie, ale znikome działanie niestety go dyskwalifikuje. Może latem przy mało wymagającej skórze sprawdziłby się lepiej...
105 komentarze
ładne opakowanie, szkoda, że słabe działanie..
OdpowiedzUsuńŁadne opakowanie to niestety nie wszystko :(
UsuńChyba będę omijać, skoro się do końca nie sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńRaczej nie warto go kupować, ewentualnie na lato :)
UsuńSzkoda, że tak słabo się sprawdził. Ale cóż. I tak czasem bywa :)
OdpowiedzUsuńNiestety czasem trafia się na takich przeciętniaków :)
UsuńNazwa przyciąga uwagę i opakowanie także :) Szkoda, że działanie przeciętne.
OdpowiedzUsuńNiestety :( Ewentualnie można wypróbować go latem :)
UsuńBardzo ładne opakowanie, jednak poczekam jeszcze z zakupem tego cudeńka :)
OdpowiedzUsuńOj szkoda:( bo ja bardzo lubie tą serię od Eveline .
OdpowiedzUsuńMam krem, szampon i odżywkę i jestem z nich mega zadowolona
Na każdej skórze może sprawdzać się inaczej, ale raczej nie ma co liczyć na intensywne działanie :) Ja akurat nie miałam pozostałych kosmetyków z tej serii :)
UsuńJak słabo nawilża to go nie chcem :)
OdpowiedzUsuńPod kątem nawilżenia niestety wypada słabo :(
UsuńMnie jakoś ta seria arganowa od Eveline odrzuca..
OdpowiedzUsuńJa byłam ciekawa tej serii, ale niestety na tym produkcie trochę się zawiodłam :(
Usuńjak widać luksusowe to jest tylko opakowanie.. szkoda, bo zapowiadał się dobrze
OdpowiedzUsuńNiestety na to wychodzi :(
UsuńJa raczej stawiam na mocne nawilżanie więc odpada;]
OdpowiedzUsuńMocnego nawilżenia na pewno nie zapewni :)
UsuńCena zachęca, luksusowo wygląda.. ale szkoda, że nie działa jak powinien. :(
OdpowiedzUsuńNiestety :(
UsuńSzkoda, że tak słabo działa, bo opakowanie jest naprawdę zachęcające.
OdpowiedzUsuńcudów nie czyni ten jedwab, ale może być fajny w lecie na upały skoro szybko się wchłania :)
OdpowiedzUsuńNa lato pod kątem szybkiego wchłaniania na pewno byłby fajny :)
UsuńJa lubię mega nawilżenie wiec to dyskwalifikuje ten produkt.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że słabo nawilża. :/
OdpowiedzUsuńZdecydowania mnie nie kusi, nie dość, że nieciekawie pachnie, to jeszcze słabo działa.
OdpowiedzUsuńJa też już do niego nie wrócę :(
UsuńCoś co nie nawilża nie jest zbyt dobrym kosmetykiem. Sprawdziłby się może jedynie, gdy mamy kilka minut do wyjścia, a nie mamy czasu na wchłanianie się treściwego masła... ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, ze względu na to znikome nawilżenie to po prostu taki przeciętniak :/
UsuńOj słabo... szkoda
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś jakiś inny balsam Eveline i tez nawilżenie było słabiutkie...
OdpowiedzUsuńJa miałam kremy do ciała z tej firmy i były nawet fajne :)
UsuńMiałam kiedys i nie przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko ja się z nim nie polubiłam :)
UsuńSzkoda, że tak słabo nawilża, bo przydałoby mi się takie coś na zimę :)
OdpowiedzUsuńZimą niestety się nie sprawdzi, ewentualnie latem :)
UsuńNie miałam i nie kupię. Dzięki za recenzję :*
OdpowiedzUsuńNiestety nie dla mnie on :P Wypada zbyt słabo :P
OdpowiedzUsuńchętnie bym go przetestowała ;)
OdpowiedzUsuńWypróbować zawsze można :)
Usuńczytałam już sporo recenzji kiepsko oceniających tą serię, szkoda, bo firmę lubię ;)
OdpowiedzUsuńJa też ogólnie lubię tą firmę, ale niestety ten kosmetyk nie do końca :(
UsuńMa bardzo wygodne opakowanie i przyjemną szatę graficzną :) Ale jak słabo nawilża to raczej nie spisze się u mnie :)
OdpowiedzUsuńNad działaniem powinni jeszcze popracować, bo sam zamysł jest całkiem niezły :)
UsuńPlus za pompkę, jednak dyskwalifikuje go słabe nawilżenia, szkoda.
OdpowiedzUsuńNie decyduję się na mleczko do ciała (czy jedwab), bo z samej nazwy ma jak dla mnie za słabe działanie. Zdecydowanie bardziej wolę masła i balsamy :)
OdpowiedzUsuńJa też raczej preferuje masła i balsamy, szczególnie zimą :)
UsuńSzkoda, że działanie takie słabe, bo na pierwszy rzut oka kosmetyk wygląda obiecująco. Ale tak to już bywa z "jedwabiami" z nazwy. :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie zazwyczaj te wszystkie "jedwabie" nie powalają działaniem :)
UsuńSzkoda, że słabo nawilża. Tego typu kosmetyki zostawiam sobie zawsze na lato, bo zimą moja skóra potrzebuje potężnej dawki nawilżenia :)
OdpowiedzUsuńJa też zimą potrzebuję mocniejszej dawki nawilżenia, więc pewnie lepiej sprawdziłby się latem :)
Usuńplus za pompkę, ale jak słabo nawilża to nie warto :/
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńSzkoda, że nie nawilża dość dobrze, jednak opakowanie ma dość luksusowe:)
OdpowiedzUsuńOpakowanie, a w szczególności ten złoty kolor faktycznie sprawiają wrażenie luksusu :)
UsuńJa mam z tej serii krem do rąk - zapach jest zabójczy:)
OdpowiedzUsuńTo ciekawa jestem czy te dwa kosmetyki różnią się zapachem :)
UsuńBardzo mnie kusił kiedyś w biedronce.
OdpowiedzUsuńMam uraz do tej firmy i widzę że kolejny nieciekawy produkt....a szkoda...
OdpowiedzUsuńNiestety nie do końca udał się im ten jedwab :/
UsuńMam kilka kosmetyków właśnie z tej serii i dopiero zaczynam się zabierać za używanie.
OdpowiedzUsuńTo mam nadzieję, że będziesz z nich bardziej zadowolona :)
Usuńmoja siostra go kiedyś uzywała, ale jej się raczej spodobał :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że jednak u kogoś się sprawdza :)
Usuńskładowo nie jest źle, szkoda, że słabo nawilża :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie czaruje działaniem jak opakowaniem.. Bo opakowanie z pompką jak najbardziej na plus :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie zdecydowanie tak, ale gorzej z zawartością :/
UsuńGratuluję :) testowania
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
Usuńczyli taki średniak, u mnie te kosmetyki z nowej serii eveline (m.in. też szampon z odżywką 8 w 1) ogółem te których etykiety wyglądają jakby miały czynić cuda, jakoś się u mnie nie sprawdzają...
OdpowiedzUsuńO tym szamponie 8w1 czytałam praktycznie same negatywne opinie, więc będę go unikać :)
UsuńNie znam go to jakas nowosc?
OdpowiedzUsuńNiby tak, ale w sumie już od kilku miesięcy dostępny jest w drogeriach :)
UsuńSzkoda, że krótkotrwały efekt ;/
OdpowiedzUsuńNie lubię tej marki, nic z niej nie działa.
OdpowiedzUsuńNie lubię tej marki, nic z niej nie działa.
OdpowiedzUsuńA ja ogólnie lubię tą firmę, choć też nie wszystkie ich kosmetyki się u mnie sprawdziły :)
UsuńMam z tej serii "luksusowy balsam do ciała". Balsam jak balsam, szału nie ma, ale zapach... przy pierwszym niuchu wydawał się nawet ładny, ale zbyt intensywny! Po godzinie wtarcia go w skórę zaczyna mnie boleć głowa, jakbym przesadziła z perfumami!
OdpowiedzUsuńW tym przypadku może zapach nie jest bardzo intensywny, ale na dłuższą metę też może stać się męczący :/ Możliwe, że zapach balsamu jest mocniejszy :(
UsuńEve Milenna- ciekawe hmm ale na pewno na Alto w sam raz jak Pani pisze. Choć muszę przyznać, że nie które kosmetyki tej firmy przypadły mi do gustu tego jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńNie chcę go ;( Potrzebuję długotrwałego nawilżenia ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, CapelliSani.
Ja też, szczególnie zimą :)
UsuńKilkunastominutowe nawilżenie? To nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńMam go w zbiorach, ale nie kusi mnie zbytnio. Zwłaszcza, że potrzeba mi porządnego nawilżania. Szczęśliwego Nowego Roku życzę!
OdpowiedzUsuńMoże u Ciebie sprawdzi się lepiej, ale raczej nie ma co liczyć na długotrwałe nawilżenie :) Dziękuję i również Szczęśliwego Nowego Roku :)
UsuńSkoro słabo nawilża to u mnie odpada. Szkoda, lubię balsamy Eveline ;)
OdpowiedzUsuńTak wiec dalej obstaje przy maslach ;D lubie treściwe i ładnie pachnące mazidelka ;)
OdpowiedzUsuńJa też, ładnie pachnące masełko do ciała to podstawa :)
Usuńwygląda zachęcająco, ale twoja recenzja przekonała mnie, że do mojej bardzo suchej i wrażliwej skóry zupełnie się nie sprawdzi. Szczególnie zimą.
OdpowiedzUsuńMoże dla wrażliwej skóry tak, ale dla bardzo suchej zdecydowanie się nie nadaje :)
UsuńZdecydowanym minusem jest słabe nawilżenie :<
OdpowiedzUsuńDokładnie :(
UsuńJa zakupiłam oliwkę z Babydream, jest niezawodna jeśli chodzi o nawilżenie, ale zostawia tłuste plamy na piżamie :)
OdpowiedzUsuńJa też ją lubię i najczęściej stosuję podczas prysznica :) Nakładam ją na czystą skórę, następnie spłukuję wodą i wycieram się ręcznikiem. Wtedy nie mam problemu z tłustą warstewką, a nawilżenie pozostaje :)
UsuńUżywałam i mam takie same odczucia jak Ty..
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko u mnie tak słabo się spisuje :(
Usuńopakowanie jest naprawdę świetne :) Szkoda tylko, że działanie takie sobie ;/
OdpowiedzUsuńNiestety :( Nad zawartością zdecydowanie powinni jeszcze popracować :)
UsuńOj szkoda, że się nie sprawdził. Samo opakowanie wygląda bardzo ciekawie i kusząco :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie zdecydowanie zachęca do zakupu :)
Usuńszkoda że z nawilżeniem sobie nie radzi - udanego Sylwestra życzę!
OdpowiedzUsuńDziękuję i również udanego Sylwestra oraz Szczęśliwego Nowego Roku :)
UsuńOstatnio kupiłam krem-serum do rąk z Eveline też w takim złotym opakowaniu i mimo że skład nie powala to bardzo mi przypadł do gustu. Ma mocny waniliowy zapach i jak pierwszy raz go użyłam, to wszyscy w domu myśleli że to perfumy ;)
OdpowiedzUsuńWaniliowy zapach na pewno by mi się spodobał, szkoda że ten jedwab tak nie pachnie :)
UsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*