Yves Rocher, Karmelizowana Gruszka, Kremowy żel pod prysznic
data wpisu 6 grudnia 2014 | 110 komentarzy
Witajcie!
Świąteczne edycje kosmetyków do ciała zazwyczaj zachwycają pięknymi, otulającymi, słodkimi zapachami. Nie inaczej jest w przypadku nowej, limitowanej serii Yves Rocher Karmelizowana Gruszka, która zwróciła moją uwagę, gdy tylko pojawiła się w sklepach. Po wstępnym zapoznaniu się z zapachem zdecydowałam się na żel pod prysznic, o którym dzisiaj Wam opowiem.
Od producenta:
Odkryj łagodny kremowy żel pod prysznic o cudownym zapachu gruszki w karmelu. Kremowy żel jest wzbogacony o żel z aloesu oraz glicerynę w 100% pochodzenia roślinnego. Doskonale oczyszcza skórę i jednocześnie jest dla niej delikatny. Delikatnie myje skórę nie wysuszając jej. Nadaje skórze bajeczny zapach gruszki zanurzonej w karmelu.
Moja opinia:
Żel znajduje się w typowej dla Yves Rocher plastikowej butli o pojemności 400ml. Jest ona całkowicie przezroczysta, dlatego bez problemu można kontrolować zużycie. Brakuje tutaj jakiegoś dozownika, ponieważ otwór przez który wydobywa się żel jest naprawdę duży i dość trudno aplikować jest odpowiednią ilość. W YR do tego typu opakowań można dodatkowo dokupić pompkę. Szata graficzna jest prosta, ale bardzo podoba mi się jej kolorystyka, czyli połączenie brązu i złota. Konsystencja zgodnie z opisem jest kremowa, średnio gęsta, taka otulająca. Łatwo rozprowadza się na skórze i całkiem nieźle pieni. Zapach jest absolutnie genialny <3 Słodka gruszka w czystej postaci, a dopiero później na skórze wyczuwalna jest delikatna nutka karmelu. Nie jestem pewna czy do końca kojarzy mi się on akurat ze Świętami, ale na pewno jest idealny na okres jesienno-zimowy. Prawdziwa aromaterapia :D
Żele pod prysznic Yves Rocher zawsze cieszyły się u mnie sympatią nie tylko pod kątem zapachów i w tym przypadku jest podobnie. Karmelizowana Gruszka dobrze oczyszcza skórę, nie wysusza jej i nie powoduje żadnych podrażnień, czyli spełnia moje wszystkie podstawowe wymagania. Mam wrażenie, że może nawet delikatnie nawilża. Skóra po myciu jest gładka i przyjemna w dotyku. Wydajność jest dobra, ale byłaby jeszcze lepsza gdyby nie brak dozownika. Taka butla spokojnie wystarczy mi na miesiąc codziennego stosowania, a na pewno go sobie nie żałuję. Cena tego żelu jest raczej przeciętna, ale dla takiego zapachu naprawdę warto. Ta seria oznaczona jest jako zielony punkt, dlatego niestety nie obejmują jej żadne promocje. Dostępny jest w sklepach stacjonarnych oraz w sklepie internetowym Yves Rocher :)
Plusy:
- cudowny zapach <3
- dobrze oczyszcza
- nie wysusza skóry
- nie podrażnia
- kremowa konsystencja
- niezła wydajność
- dostępność
Minusy:
- edycja limitowana
Ocena: 4,5/5
Skład: Aqua/Water/Eau, Sodium Laureth Sulfate, Ammonium Lauryl Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Propylene Glycol, Glycerin, Aloe Barbadensis Leaf Juice, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Parfum (Fragrance), Sodium Benzoate, Citric Acid, Styrene Acrylates Copolymer, Sodium Chloride, Tetrasodium EDTA, Acrylates/C10-30 Alkylacrylate Crosspolymer, Allantoin, Polyquaternium-7, Salicylic Acid, Methylpropanediol, Sodium Lauryl Sulfate, Denatonium Benzoate, Alcohol, CI 17200, CI 19140, CI 42090.
Cena: 16,90zł / 400ml
Podsumowując: Zakochałam się w zapachu tej serii <3 Cudowny, słodki aromat gruszki zapewnia prawdziwą aromaterapię, a delikatna nutka karmelu wyczuwalna jest dopiero po kąpieli. Żel spełnia również swoje podstawowe role, czyli myje, nie wysusza skóry i nie powoduje podrażnień. Na pewno skuszę się jeszcze na inne produkty z tej serii :D Polecam!
110 komentarze
Zamówiłam sobie malutką wersję 50ml, bo za zapachem gruszki nie przepadam i nie wiedziałam czy mi się spodoba, ale poniuchałam i okazało się że nie jest tak źle :D
OdpowiedzUsuńJa na początku też chciałam kupić mini wersję, ale uznałam, że się nie opłaca i od razu wzięłam dużą :)
Usuńojejku musi slicznie pachnieć! ja uwielbiam zapach gruszkowy a jeśli jest to karmelizowana gruszka to juz w ogóle bajka!!!
OdpowiedzUsuńZapach jest naprawdę cudowny <3
UsuńJa kupiłam dwa balsamy <3 zapachy cudowne.
OdpowiedzUsuńTeraz mam wielką ochotę na mleczko do ciała z tej serii :)
UsuńZa zapachem gruszki nie przepadam, więc raczej się nie skuszę :) Ale super że tobie się podoba :D
OdpowiedzUsuńJa jakoś do tej pory miałam niewiele kosmetyków o zapachu gruszki, ale akurat lubię ten zapach :)
Usuńmnie do ich produktów nie ciągnie
OdpowiedzUsuńJa akurat lubię kosmetyki z tej firmy :)
UsuńSuper, że przypadł Ci do gustu :) Mnie pewnie nie pasowałby zapach, nigdy nie kupuję kosmetyków, które mają karmel bądź czekoladę w nazwie ;)
OdpowiedzUsuńKarmel akurat jest tu dość słabo wyczuwalny, ale mimo wszystko to taki bardzo jadalny zapach :)
Usuńuwielbiam tego typu zapachy <3
OdpowiedzUsuńJa też :D
UsuńJak przeczytałam...
OdpowiedzUsuńKARMELIZOWANA GRUSZKA...
To moje ślinianki zaczęły nadprodukcję..
Lubię kosmetyki Yves rocher :)
Ten zapewne również przypadłby mi do gustu :)
Buziaki
xo xo xo xo xo
Wcale się nie dziwię, ten zapach naprawdę jest cudowny :)
UsuńOstatnio właśnie widziałam te produkty na witrynie i od razu pomyslałam, ze muszę je kupić ;)
OdpowiedzUsuń___________________
Aż 6 stylizacji
Ocen, która najlepsza na
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
Polecam skusić się na coś z tej serii, bo warto :)
UsuńGruszka mmmmmmmm :D uwielbiam takie owocowe zapachy.
OdpowiedzUsuńMnie nie zawsze owocowe zapachy się podobają, ale tym jestem zachwycona :)
UsuńJa podczas zakupów skusiłam się na miniaturkę tego żelu i rzeczywiście zapach jest śliczny ;)
OdpowiedzUsuńJa na początku też chciałam kupić miniaturkę, ale uznałam, że się nie opłaca i od razu wzięłam duże opakowanie :)
UsuńJa niestety nie jestem fanką takich słodkawych spożywczych zapachów. Lubię owocowe, ale nie w takim połączeniu, więc pewnie bym się z nim nie polubiła :)
OdpowiedzUsuńTen zapach jest bardzo "jadalny", więc faktycznie raczej byś się z nim nie polubiła :)
UsuńZapach napewno nieziemski! :)
OdpowiedzUsuńSkoro zapach jest świetny, będę "musiała" się na niego skusić :P
OdpowiedzUsuńWarto :D
UsuńSzkoda, że to limitka.
OdpowiedzUsuńNiestety, dlatego trzeba się cieszyć tą serią póki można :)
Usuńkarmelizowana gruszka... brzmi pysznie:)
OdpowiedzUsuńI tak też pachnie :)
UsuńAh, kocham takie nuty :)
OdpowiedzUsuńFajny zapach, mam w formie wody :)
OdpowiedzUsuńNa wodę z tej serii też mam ochotę :)
UsuńPani z yr w sklepie namawiała mnie na niego ja jednak wybrałam swój ulubiony kawowy. :)
OdpowiedzUsuńKawowy żel z tej firmy też bardzo lubię :D
UsuńJuż sobie wyobrażam ten zapach. Mmmm... :)
OdpowiedzUsuńlubię ich żele, tego nie miałam, zapach kusi
OdpowiedzUsuńTo polecam wypróbować :)
UsuńJestem na maksa ciekawa tego zapachu :D
OdpowiedzUsuńNa pewno by Ci się spodobał :)
UsuńNa pewno zapach przypadłby mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki o zapachu gruszki, więc myślę, że polubiłabm się z tym żelem :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak :)
UsuńMam w zapasie :D muszę szybciutko do niej dojść i zacząć używać ☻
OdpowiedzUsuńNie warto czekać :D
UsuńNominuję Cię do zrobienia Tagu. Więcej informacji już w jutrzejszym poście który pojawi się o godzinie 14.!!
OdpowiedzUsuńKupiłam, mam, ale jeszcze nie używałam, ale zapach super, dokupiłam jeszcze żel pomarańcza czekolada super zapach :)
OdpowiedzUsuńNa coś z tej pomarańczowo-czekoladowej serii też muszę się skusić :)
UsuńZestaw karmelizowana gruszka już czeka zapakowany pod choinkę dla jednej osoby z moich bliskich :D Mam nadzieje, że bedzie zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie :)
UsuńCudna jest ta grucha, tez mam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa właśnie myślałam nad zakupem perfum o tym zapachu od YR
OdpowiedzUsuńTe perfumy też mnie kuszą :)
UsuńNapewno pięknie pachnie, ale mi akurat żele Yves Rocher wysuszają skórę.
OdpowiedzUsuńTo szkoda :/ Mnie się to jeszcze nie zdarzyło w ich przypadku :)
UsuńKurcze fajnie to musi pachnieć, jakoś ostatnio bierze mnie na takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńTo przy okazji, jeśli masz w pobliżu sklep stacjonarny YR, zapoznaj się z tym zapachem :)
UsuńNigdy nie miałam żelu o zapachu gruszki, tym bardziej karmelizowanej :)
OdpowiedzUsuńTo połączenie jest świetne <3
UsuńChętnie bm wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńAleż musi pachnieć !!!!
OdpowiedzUsuńmusi slicznie pachniec - nie lubie jednak butelek ktore musze odkrecac - slizgaja sie i pozniej sa brudno od swojej zawartosci ;--)
OdpowiedzUsuńButelka faktycznie nie jest zbyt wygodna, ale dla takiego zapachu jestem w stanie przymknąć na to oko :)
Usuńmuszę wybrać się do yr i kupić ten żel ;) szkoda że to tylko limitowana edycja
OdpowiedzUsuńNiestety, dlatego póki jest dostępna trzeba korzystać :)
UsuńByłam sprawdzić zapach i zachwycił mnie, ale ceny zniechęciły :(
OdpowiedzUsuńCeny faktycznie są średnie, ale można sobie sprawić taki prezent :)
UsuńOczywiście ;) ja jednak na prezent wybrałam sobie świecę YC i nowy aparat więc kosmetyk musi poczekać :D
UsuńRozumiem, nie można mieć wszystkiego na raz :)
UsuńSzkoda, że edycja limitowana skoro jest taka świetna ;]
OdpowiedzUsuńNiestety :(
UsuńMam z tej serii krem do rąk i balsam do ciała - rewelacja. Piękne, świąteczne zapachy i takież opakowania;). PS.: Z okazji Mikołajek u mnie na blogu konkurs - zapraszam Cię:).
OdpowiedzUsuńNa mleczko do ciała o tym zapachu też mam ochotę :)
UsuńMoja mama używa podobnego.
OdpowiedzUsuńZeszłoroczna edycja podbiła moje serce i jestem pewna, że i ten zapach by mi przypadł do gustu
OdpowiedzUsuńPewnie tak, bo jest naprawdę świetny :)
UsuńMam na niego ogromną ochotę! Żałuję tylko że sklep YR mam spory kawałek od siebie a z internetu zamawiać nie chcę... (bo znów naklikam milion rzeczy do koszyka :D)
OdpowiedzUsuńTo może jakoś przy okazji uda Ci się wstąpić do sklepu YR :)
UsuńWłaśnie te edycje limitowane to jest koszmar... YR miało kiedyś taką wodę perfumowaną o zapachu mango. Wszystko, co pachnie mango jest u mnie najcudowniejsze <3
OdpowiedzUsuńMyślałam że się zapłaczę, jak nie zdążyłam zrobić zapasów. Mam nadzieję, że kiedyś do niej wrócą.
Akurat tej serii z mango nie pamiętam, ale często tak bywa, że gdy znajdziemy coś fajnego, zaraz to wycofują :(
Usuńhttp://i-belle.net/wp-content/uploads/2013/06/220.jpg - tu masz focie. Tam jeszcze była niby marakuja, ale szczerze... nie czułam jej w ogóle. Tylko moje ukochane mango <3 Żel też miałam. Szukałam, czy nie ma gdzieś dostępnej, nic nie znalazłam. Jak się na to natkniesz, to daj mi znać, może gdzieś się coś ostało albo wrócą do niej w któreś wakacje :D
UsuńTeraz po zobaczeniu już kojarzę tą serię, ale od dawna jej nie widziałam :( Gdyby coś, to dam znać :)
UsuńJa bardzo polubiłam malinę:))
OdpowiedzUsuńAle to musi pachnieć <3
OdpowiedzUsuńCudownie :D
Usuńwyobrażam sobie ten zapach! totalnie wpisuje się w moje klimaty!
OdpowiedzUsuńTo polecam wypróbować :)
UsuńSama nazwa zapowiada coś bardzo interesującego.
OdpowiedzUsuńI tak też pachnie :)
UsuńUwielbiam zapach gruszki <3
OdpowiedzUsuńjestem fanką kosmetyków Yves Rocher, a tego jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię kosmetyki tej firmy :)
UsuńMam wosk yankee o zapachu gruszki z sosem żurawinowym, jest cudowny więc wyobraziłam sobie ten.
OdpowiedzUsuńTen zapach też jest cudowny :)
UsuńMam straszną ochotę na tą serię :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam żel i balsam z tej serii :)
OdpowiedzUsuńNa balsam też mam wielką ochotę :)
UsuńPomimo, że nie lubię owocowych zapachów, ten chyba by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńJest słodki i taki jadalny :)
UsuńBrzmi zachęcająco dodam do listy żeby kupić w najbliższym czasie:)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nic nie miałam z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńTo polecam na coś się skusić, bo zapachy kosmetyków z tej firmy są świetne :)
Usuńz reguły bardzo kuszą mnie zapachy w produktach yves rocher, wiec pewnie i w tym zapach przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńZapach skrada wszystko, jednak póki co się na niego nie zdecydowałam :)
OdpowiedzUsuńNo to jutro lecę do YR! :) Chciałam go kupić, ale się wahałam - jednak się zdecyduję.
OdpowiedzUsuńCena na początku mnie zniechęcała ale byłam tak ciekawa tego zapachu, że i tak się skusiłam :)
OdpowiedzUsuńJa również rozpływam się nad zapachem tej serii....... :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mam tak daleko do ich sklepów chętnie bym go wypróbowała: )
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*