Balea, Truskawkowy żel pod prysznic

data wpisu 24 lutego 2015 | 110 komentarzy

Witajcie!

Kosmetyki Balea swego czasu były na szczycie mojej wishlisty, zapewne przez swoją nieosiągalność, jednak po kilku przetestowanych produktach tej firmy mój entuzjazm już nieco opadł :D Ostatnio opowiadałam Wam o kakaowym maśle do ciała KLIK!, a dzisiaj pora na żel pod prysznic o zapach truskawek z mojej przesyłki od sklepu Bioema.pl :)


Od producenta:

Kremowy żel pod prysznic o zapachu truskawek sprawia, że skóra staje się miękka i aksamitna w dotyku. Żel rozpieszcza zmysły swoim słodkim, owocowym zapachem. Innowacyjna formuła nawilżająca Polyfructol zachowuje nawilżenie skóry i chroni przed wysuszeniem. Szczególnie delikatna pielęgnacja skóry - produkt idealny do codziennego stosowania.



Moja opinia:

Żel znajduje się w prostej, plastikowej butelce o pojemności 300ml. Zamykanie na zatrzask nie sprawia większych problemów i łatwo otwiera się nawet mokrymi rękami. Otwór jest niewielki, dlatego precyzyjnie można dozować odpowiednią ilość. Szata graficzna jest przyjemna dla oka, oczywiście nawiązuje do zawartości. Konsystencja jest średnio gęsta, taka kremowo-żelowa. Całkiem dobrze się pieni i nie pozostawia żadnego filmu na skórze po spłukaniu. Zapach w opakowaniu od razu przypadł mi do gustu, jest mocno truskawkowy. Podczas aplikacji wyczuwalna jest już jednak lekko sztuczna nuta, ale nadal mi się podoba. Niestety nie utrzymuje się zbyt długo na skórze. Skład jest raczej przeciętny, mniej więcej w połowie znajduje się ekstrakt z truskawek :)

To mój pierwszy żel pod prysznic Balea i muszę przyznać, że jestem z niego zadowolona. Bardzo dobrze spełnia swoją podstawową rolę, czyli myje. Przy okazji nie wysusza i nie podrażnia skóry, czyli spełnia wszystkie moje podstawowe wymagania, ale tak naprawdę niczym szczególnym się nie wyróżnia. Wydajność jest dobra. W porównaniu do żeli Isany jak dla mnie jest znacznie lepsza, mimo że każdy żel zużywam bardzo szybko :) Cena w niemieckim DM to niecałe euro. U nas jest odrobinę wyższa, ale i tak jest niska. Ten jak i inne żele Balea, także z limitowanych edycji dostępny jest w sklepie internetowym Bioema.pl: KLIK!



Plusy:

- dobrze oczyszcza
- nie wysusza skóry 
- przyjemny zapach
- nie podrażnia
- dobra wydajność
- atrakcyjna cena

Minusy:

- dostępność

Ocena: 4/5

Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Glycerin, Coco-Glucoside, Sodium Lauroyl Glutamate, Glyceryl Oleate, Inulin, Lecithin, Fragaria Ananassa Fruit Extract, Polyquaternium-7, Citric Acid, Styrene/Acrylates Copolymer, Propylene Glycol, Sodium Sulfate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Tocopherol, Parfum, Sodium Benzoate, Phenoxyethanol, CI 16255, Cl16185.

Cena: 5,50zł / 300ml

Podsumowując: Przyjemny żel pod prysznic, który spełnia swoją podstawową rolę czyli myje, a przy okazji nie wysusza skóry, choć tak naprawdę niczym szczególnym się nie wyróżnia. Zapach w opakowaniu jest świetny, mocno truskawkowy, jednak podczas kąpieli niestety odrobinę się zmienia. Jedynym problemem jak zwykle jest dostępność stacjonarna :)

110 komentarze

  1. Ja jeszcze nic nie miałam tej firmy ale na blogach tak kusicie ze w koncu pewnie zakupie cosik:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno warto wypróbować jakiś kosmetyk z tej firmy, choćby dla porównania na przykład do Isany :)

      Usuń
  2. Skład nie dla mnie, ale pewnie pachnie super:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pachnie bardzo przyjemnie, szczególnie w opakowaniu :)

      Usuń
  3. Jak skończę swoje zapasy to pewnie go kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam nic z Balea. Ale może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mhmmm, truskawunia <3 Brzmi już tak letnio, uwielbiam Balea ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. miałam 2 żele tej firmy i mnie też jakoś nie kupiły :)
    u mnie zapach się też krótko utrzymywał, a szkoda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja polubiłam ten żel, choć oczywiście nie powalił mnie na kolana, ale za taką cenę nie mogę tego wymagać :)

      Usuń
  7. Nie miałam jeszcze nic z tej firmy :( a słyszałam o niej wieeeele :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno kiedyś będziesz miała okazję wypróbować coś z tej firmy :)

      Usuń
  8. Czeka u mnie w kolejce, ale po opisie na pewno mi się spodoba :D

    OdpowiedzUsuń
  9. też go mam, mocny zapach ma ale chyba aż zbyt mocny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie o dziwo nie jest za mocny, choć faktycznie jest intensywny :)

      Usuń
  10. Chyba rzadko, który zapach, utrzymuje się na skórze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdarzają się takie żele, po których zapach utrzymuje się na skórze dość długo :)

      Usuń
  11. Mnie jakoś Balea nie porwała, ale taki truskawkowy żel mógłby być fany :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja po kilku kosmetykach tej firmy nie mogę narzekać, choć mój entuzjazm jest umiarkowany :)

      Usuń
  12. bardzo lubię żele balea, a szczególnie te z limitek bo mają cudowne zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam w zapasach jeden żel z limitowanej serii Balei, będę miała porównanie do tego :)

      Usuń
  13. Aż chciałoby się go powąchać

    OdpowiedzUsuń
  14. Mogłabym go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Już czuję jego cudowny zapach;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Moją skórę te żele jednak wysuszają, więc wrażliwce powinny uważać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat nie mam wrażliwej skóry, ale to oczywiście możliwe :)

      Usuń
  17. No kusicielstwo zawodowe :). Myślę, że kiedyś go sobie złapię :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Żele Balea uwielbiam. Ich zapachy są obłędne :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Szkoda że nie ma tych produktów w PL.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, ale można ich poszukać w sklepach z niemiecką chemią :)

      Usuń
  20. Szkoda,że nie mieszkam bliżej DM pewnie już byłaby w mojej kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam już jeden żel Balea mandarynka i kokos z tego co pamiętam. Jak dla mnie okej ale bez większych zachwytów ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam niestety nic z Balea..

    OdpowiedzUsuń
  23. lubię te żele, miałam już sporo. Są tanie i ładnie pachną, choć jedne lubiłam mniej a inne bardziej, ale to normalne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze tak bywa z żelami, ja pewnie też nie wszystkie wersje bym polubiłam tak samo :)

      Usuń
  24. Ja ciągle "choruje" na coś z Balea bo jeszcze nic nie miałam:/

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam go!! :) U mnie na blogu właśnie zorganizowałam konkurs z żelami Balea, więc dziewczyny koniec marudzenia że nie macie dostępu - może komuś się poszczęści :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie mam dostepu do tych kosmetyków :(

    OdpowiedzUsuń
  27. Fajnie, że żel Ci podpasował. Musi ładnie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Z ciekawości aż weszłam na stronę tego sklepu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sporo w tym sklepie ciekawych kosmetyków zarówno niemieckich, jak i rosyjskich :)

      Usuń
  29. Oj ta dostępność... a tak chciałabym poznać!

    OdpowiedzUsuń
  30. Witam. :-) Moja córcia go używa w tej chwili i chwali go sobie. To taki dziewczęcy zapach. W kolejce czeka jeszcze wiśniowy. Te żele są tanie i nie uczulają ( zbytnio... :-)). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiśniowy też zapowiada się fajnie, może kiedyś go wypróbuję :)

      Usuń
  31. Nie miałam nigdy nic z Balea

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo kusi a nie miałam jeszcze nic z tej firmy :) mogłyby być bardziej dostępne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dostępność to spory problem, więc na razie pozostają nam sklepy internetowe :)

      Usuń
  33. wolałabym chyba czuć naturalne truskawki,ale w sumie w zimie o to ciężko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W opakowaniu ten zapach jest naturalny, później nieco mniej, ale i tak nie jest źle :)

      Usuń
  34. Mam go również, mimo wszystko bardzo lubię te żele Balea i nie mogę na nie złego słowa powiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w sumie też go polubiłam i chętnie wypróbuję inne żele z tej firmy :)

      Usuń
  35. Ja jeszcze nie miałam balea produktów i nie ukrywam że chętnie kilka bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Uwielbiam żele Balea, truskawkowego jeszcze nie miałam. Szkoda tylko, że tak kiepsko z ich dostępnością :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dostępność niestety uniemożliwia niektórym wypróbowanie tych kosmetyków :/

      Usuń
  37. miałam mnóstwo żeli Balea, ale truskawkowy jakoś mi umknął ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Cena jest super - szkoda że zapach nei utrzymuje się zbyt długo na skórze :(

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja jeszcze nie miałam balea produktów i nie ukrywam że chętnie kilka bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno kiedyś będziesz miała okazję je wypróbować :)

      Usuń
  40. Muszę w końcu złożyć zamówienie na kosmetyki tej marki, bo okropnie mnie kuszą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto od razu zamówić kilka kosmetyków żeby nie płacić kilka razy za przesyłkę :)

      Usuń
  41. Szkoda, że właśnie z dostepnoscią tych kosmetyków jest tak trudno ;/

    OdpowiedzUsuń
  42. Ta truskawka kusi. Pewnie zapach piękny :D
    Obserwuję i zapraszam do mnie, będzie mi miło jak zostawisz ślad po sobie. :)
    http://maly-swiat-kolorowki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  43. Niestety z dostępnością tych produktów u mnie jest słabo. Może przy internetowych zakupach wpadnie w mój koszyk, bo przyznam, że kuszą mnie kosmetyki Balea :) Obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy jakichś większych zakupach przez internet warto dorzucić go do koszyka :)

      Usuń
  44. zapachy tych żeli kusza, osobiście miałam kilka i w zapasach teraz czeka na mnie wiśnia :)

    OdpowiedzUsuń
  45. truskawkowego żelu pod prysznic chyba jeszcze nie miałam;)

    OdpowiedzUsuń
  46. truskaweczki jeszcze u mnie nie było ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Miałam tylko jeden żel Balea, a na tego mam chęć :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Truskweczki hmhmhmhm lubię nie tylko te do jedzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. Mam z tej serii ale brzoskwiniowy :)

    OdpowiedzUsuń
  50. jeszcze go nie miałam, lubię żele Balea

    OdpowiedzUsuń
  51. Ja jeszcze nic nie używałam z Balea, tyle dobrych rzeczy się słyszy i mam nadzieję, że kiedyś uda mi się wypróbować... a jeszcze zapach truskawkowy to coś dla mnie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno kiedyś będziesz miała okazję wypróbować kosmetyki z tej firmy :)

      Usuń
  52. Jestem zachwycona żelami pod prysznic Balei. :) Niby mają beznadziejne składy, więc aż dziwne, że nie wysuszają skóry. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To faktycznie dziwne, choć przy wrażliwej skórze mogłoby być różnie :)

      Usuń
  53. Uwielbiam zapach truskawki, nawet jeśli jest lekko sztuczny :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Ja również jeszcze nigdy nic nie miałam z tej firmy, a tak bym chciała w końcu coś przetestować, ech... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kiedyś i u nas pojawi się DM, a wtedy każdy będzie mógł bez problemu kupić te kosmetyki :)

      Usuń
  55. Tego zapachu nie miałam, ale chyba by mi się podobał. Szkoda, że w Polsce nie można go kupić.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*