Kilka nowości, czyli sierpniowe zakupy
data wpisu 22 sierpnia 2014 | 150 komentarzy
Witajcie!
Sierpień w moim przypadku był raczej ubogi jeśli chodzi o kosmetyczne zakupy, a to wszystko za sprawą zużywania zapasów, których na szczęście jest coraz mniej :) Mimo to oczywiście kilka nowych kosmetyków się u mnie pojawiło. Większość z nich to efekt mojej ostatniej wizyty w SuperPharm :) Oto co tym razem wpadło do mojego koszyka:
W ostatnim czasie sporo moich kosmetyków znalazło nowy dom, poza tym również dla Was ciągle organizuję jakieś rozdania, dlatego nie ma się co dziwić, że moje zapasy nieco stopniały. Dzięki temu na półkach zrobiło się trochę miejsca na nowości, ale i tak staram się kupować wszystko z umiarem, a dookoła tyle promocji i nowości :)
1. Perfecta, Jagodowa Muffinka, Odmładzające masło do ciała
Na początek nowe masło do ciała Perfecty w wersji Jagodowa Muffinka, na którą już od dawna miałam ochotę. Nie mogłam się doczekać aż wrócę do domu i poznam jego zapach. Niestety mój entuzjazm opadł zaraz po otwarciu. Prawdę mówiąc ten zapach nie powalił mnie na kolana, zobaczymy jak będzie z działaniem. Kupiłam je w promocji za 8,49zł :)
2. Pharmaceris, H-Stimulinum, Odżywka stymulująca wzrost włosów
Odżywka z najnowszej serii Pharmaceris bardzo mnie zaciekawiła, a to wszystko za sprawą producenta, który obiecuje wzrost liczby włosów średnio o 28 000 w ciągu 42 dni. Ciekawa jestem jak będzie w praktyce. Odżywkę kupiłam w SuperPharm za 38,99zł, a z tej serii dostępny jest również szampon stymulujący wzrost włosów w cenie 39,99zł :)
3. Bourjois, Volume 1 Seconde, Tusz do rzęs
Tusz Volume 1 Seconde pojawił się na mojej liście zakupów jeszcze w lipcu, ale dopiero teraz udało mi się go kupić :) Akurat tuszów mi nie brakuje, ale i tak ciągle kupuję nowe. Efekty jakie widziałam na kilku blogach były bardzo obiecujące, a ja lubię tusze z tej firmy, więc mam nadzieję, że będę zadowolona. W promocji kosztował 43,19zł :)
4. L`Oreal Paris, True Match, Korektor kryjący niedoskonałości cery
Mój ulubiony korektor, do którego wracam po małej przerwie. Nadaje się zarówno pod oczy, jak i na drobne niedoskonałości. Dobrze kryje, delikatnie rozświetla i nie wchodzi w załamania. W dodatku najjaśniejszy odcień nr 1 Ivory jest naprawdę bardzo jasny i idealnie sprawdza się przy mojej karnacji. W promocji kupiłam go za 21,69zł :)
5. Isana, Żel pod prysznic "Pomarańcza & Grapefruit"
Lubię żele pod prysznic Isany i zawsze z chęcią testuję nowe zapachy, które sezonowo pojawiają się w Rossmannie. Nie inaczej było z letnią wersją, która tym razem funduje nam cytrusowe orzeźwienie. Jeszcze go nie używałam, ale w opakowaniu zapach zapowiada się naprawdę fajnie. Pod kątem działania chyba nie będzie różnił się od innych wersji :)
6. Joanna, Naturia, Żel pod prysznic "Mango & Papaja"
Kolejny żel pod prysznic, tym razem od Joanny. Do tej pory nie miałam jeszcze żeli pod prysznic z tej serii, a do jego zakupu zachęciła mnie mała pojemność 100ml, która idealnie sprawdzi się podczas jakichś krótkich wyjazdów. Zapach w opakowaniu wydaje się przyjemny, taki nieco egzotyczny. W dodatku w promocji kosztował jedynie 2,49zł :)
7. Joanna, Naturia, Peeling myjący z kawą / z gruszką
Na koniec kosmetycznych zakupów jeszcze moje ulubione peelingi myjące Joanny. Uwielbiam aromat kawy, dlatego tym razem wzięłam wersję właśnie o tym zapachu i jest on naprawdę genialny <3 Gruszkową wersję już kiedyś miałam i zapach również bardzo mi się spodobał. Ich cena także zachęca do zakupu, w promocji to tylko 3,49zł :)
Jeśli chodzi o kosmetyki, to mam nadzieję, że do końca miesiąca już niczego nie kupię. Jedyne nowości, które się jeszcze u mnie pojawią, to zawartość przesyłek, które są już do mnie w drodze. Na pewno również Wam je pokażę :)
A u Was w sierpniu pojawiło się sporo nowości, czy też ograniczacie się z zakupami? :)
150 komentarze
Mam ten żel z Isany, zapach mnie rozwalił, musiałam go mieć. Widzę też Joannę lubię tą firmę
OdpowiedzUsuńMnie też ten zapach się spodobał, na lato jest idealny :)
Usuńkilka chyba kilkanaście
OdpowiedzUsuńZ masła do ciała powinnaś być zadowolona - porządnie nawilża na długo :)
OdpowiedzUsuńTo super, że dobrze nawilża :) Może do zapachu też się bardziej przekonam :)
UsuńJagodowa muffinka wzbudziła moje zainteresowanie, ale skoro zapach jest średni, to jednak powstrzymam się od zakupu ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę jakoś ten zapach mnie nie powalił, to taka kwaśna, lekko sztuczna jagoda :/
Usuńczyli mieli dobry pomysł, gorzej wyszła realizacja ;) bo opakowanie wyjątkowo kuszące.
UsuńOpakowanie też mnie skusiło i cały zamysł tego zapachu, ale niestety się zawiodłam :/
Usuńmam tą odżywkę ale nie koniecznie ją lubie ;p włosy są dziwne po niej
OdpowiedzUsuńTo szkoda, bo jak na razie pokładam w niej spore nadzieje :)
UsuńSpodziewałam się obłędnego zapachu , jeśli chodzi o masełko Perfecty... Dobrze, że nie kupiłam. Bardzo ciekawe nowości.
OdpowiedzUsuńJa też spodziewałam się czegoś super, ale przynajmniej dla mnie ten zapach to nic ciekawego :)
UsuńCóż za nowości. Nic tylko używać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Emm
Mmm musze kupić peeling kawowy bo cudownie pachnie!
OdpowiedzUsuńOj tak, zapach jest genialny :)
UsuńTe masełka Perfecta są super :)
OdpowiedzUsuńJa się miałam ograniczać, a nawet nic nie kupować, ale już wiem, że będzie nowa promocja w Biedronce, więc z moich planów nici:)
OdpowiedzUsuńCzyli ja na pewno też na coś się skuszę z tej promocji :)
Usuńgratuluje! U mnie miało być mało, a wyszlo jak zwykle...
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego masła :)
OdpowiedzUsuńczekam na recenzję odżywki - daj znać jakie będą efekty jej stosowania :)
OdpowiedzUsuńNa pewno za jakiś czas pojawi się recenzja, już zaczęłam testowanie :)
UsuńMoje ulubione peelingi z Joanny jak miło :). Ja uwielbiam wersję truskawkową, no jest przemega tak pachnie aż chce się ją zjeść :)
OdpowiedzUsuńTruskawkowa wersja to moja ulubiona :D W sumie miałam już chyba wszystkie wersje zapachowe :)
UsuńPeelingi Joanny bardzo lubię a i ten żel Isany ostatnio mnie kusi.
OdpowiedzUsuńmam w planach zakup tego korektora ;d
OdpowiedzUsuńPolecam, jest świetny :)
UsuńChętnie przygarnęłabym szampon z tej serii Pharmaceris, bo moje włosy nie powalają ostatnio na kolana :P
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy faktycznie efekty po używaniu tych kosmetyków będą widoczne :)
Usuńżel z isany i peeling gruszkowy są ekstra!
OdpowiedzUsuńWspaniałe owocowe nowości ;) zapachami kusisz, zwłaszcza peelingiem gruszkowym. Kocham zapachy gruszkowe.
OdpowiedzUsuńTo ta gruszka jest chyba najlepsza, z tych które miałam okazje wąchać :D
Usuńuwielbiam te peelingi :)
OdpowiedzUsuńto masło do ciała pachnie według mnie jak jogurt jagodowy :)
OdpowiedzUsuńMoże trochę, ale jak dla mnie ten zapach jest nieco sztuczny :/
UsuńStrasznie podoba mi sie to maslo do ciala: ) a i peelingi joanny tez uwielbiam: )
OdpowiedzUsuńZapach żelu pod prysznic z Joanny musi być cudowny! Uwielbiam takie zapachy. :D
OdpowiedzUsuńChyba nie aż tak, ale jest przyjemny :D
UsuńWidzę, że też kupiłaś Jagodową Muffinkę :).Peelingi Joanny bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńW końcu musiałam ją wypróbować :)
Usuńfajne nowości, ta seria perfecty jest bardzo pachnąca.
OdpowiedzUsuńnie za dużo tych nowości ;) masła do ciała perfecta uwielbiam, ale z kupnem tych nowych wstrzymuję się do wykończenia zapasów;)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej staram się ograniczać, więc w większości kupuję tylko to co niezbędne :)
UsuńTe peelingi Joanny mnie ciekawia bardzo.
OdpowiedzUsuńU mnie jak na razie mało nowości, ale w następnym tygodniu wybieram się na zakupy, więc pewnie ich przybędzie :)
OdpowiedzUsuńPeelingi z Joanny bardzo lubię ;)
Ja się z tymi peelingami z Joanny nie lubię, ani to to jakoś spektakularnie nie zdziera ani tanie nie jest patrząc na stosunek ceny do ich niewielkiej pojemności ;)
OdpowiedzUsuńTo, że jakoś super nie zdzierają to fakt, ale ja lubię je za zapachy :)
UsuńWypróbowałabym ten tusz bourjois :) bardzo fajne zakupy ;)
OdpowiedzUsuńfajne nowości! peelingi myjące wyglądają ciekawie
OdpowiedzUsuńŚwietne zakup :) Część tych produktów znam i używam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten korektor z L'Oreal :) szkoda, że masełko z Perfecty nie powala zapachem :(
OdpowiedzUsuńJa też go bardzo lubię :) Dla porównania ostatnio używałam Touche Magique też z L`Oreala, ale ten jest jednak lepszy :)
UsuńMam nadzieję ze dasz znać jak się spisuje ta odżywka :)
OdpowiedzUsuńNa pewno za jakiś czas pojawi się recenzja :)
UsuńMiałam peeling gruszkowy i nie ma nic bardziej orzeźwiającego! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie zapach jest super :)
UsuńNigdy nie miałam jeszcze tuszu z Bourjois, daj znać jak się spisuje, jestem bardzo ciekawa ;))
OdpowiedzUsuńTusze Bourjois ogólnie są bardzo przyjemne, mam nadzieję, że z tym będzie podobnie :)
UsuńTusz Bourjois podkradłam ostatnio mojej Mamie i byłam pod wrażeniem. Nie jest może bardzo wygodny w użytkowaniu, ale efekt na rzęsach był świetny. Dodatkowo jest niesamowicie trwały!
OdpowiedzUsuńWow, to zapowiada się super :) Już nie mogę się doczekać aż go otworzę :)
Usuńw moim Rossmanie nie było nowej wersji Isany :/
OdpowiedzUsuńW moim Rossmannie, do którego chodzę najczęściej też nie ma tej wersji, ale udało mi się go upolować w innym :)
UsuńJakie smakowite peelingi! W sierpniu już kupiłam za dużo, ale we wrześniu po nie polecę :)
OdpowiedzUsuńJa mam to masełko z Perfecty Pina Colada, super nawilża ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi z Joanny ;)
To mam nadzieję, że ta wersja też będzie fajnie nawilżać :)
Usuńile wspaniałych nowości :) Jestem ciekawa odżywki do włosów i tuszu do rzęs :)
OdpowiedzUsuńChyba muszę iść do drogerii po tę odżywkę Pharmaceris :P
OdpowiedzUsuńJeszcze nie wiem jak się będzie sprawdzać, ale chyba jest warta wypróbowania :)
UsuńCiekawa jestem tuszu Volume 1 Seconde z Bourjois, podkłądy z Loreala są świetne bardzo lubię loreal infallible
OdpowiedzUsuńJa też obecnie używam podkładu Infallible L`Oreala i bardzo go lubię :)
UsuńMam ochotę na tę maskarę :D
OdpowiedzUsuńczekam na recenzje tuszu! :D
OdpowiedzUsuńZakupy - ach ja zaciskam pasa na kosmetykę - bo ileż można? :D
OdpowiedzUsuńMam podobnie, ale jednak i tak od czasu do czasu coś kupuję :D
Usuńograniczam się jak mogę, kupiłam tylko pastę i krem na noc Liście Manuka (musiałam sama się przekonać ;))
OdpowiedzUsuńTo napisz koniecznie jak u Ciebie sprawdza się ten krem, ja nadal jestem z niego zadowolona :)
UsuńJestem ciekawa, czy ta odżywka rzeczywiście da jakieś efekty...
OdpowiedzUsuńJa też jestem bardzo ciekawa, zobaczymy ;)
UsuńNajbardziej mnie zaciekawił peeling myjący z gruszką.
OdpowiedzUsuńTeż lubię korektor True Match, nawet dobrze kryje jak na jego płynną konsystencję:)
OdpowiedzUsuńDokładnie, jego krycie dla mnie jest w zupełności wystarczające :)
Usuńten korektor mnie zaciekawił, kupiłaś go w dobrej cenie
OdpowiedzUsuńZa taką cenę bardzo się opłacało, a w dodatku jest bardzo wydajny :)
Usuńprzygarnęłabym nr 2 :) chociaż 3 i 4 też mnie ciekawią :) u mnie jak do tej pory w sierpniu w kosmetyczne nowości ubogo, ale nie mówię hop, bo w środę wyjeżdżam i mam na celowniku zakupy rosyjskich i niemieckich kosmetyków, ale pewnie kilka polskich też się znajdzie :)
OdpowiedzUsuńTo zakupy na pewno będą obfite, koniecznie je zaprezentuj po powrocie :)
UsuńTeż ostatnio kupiłam ten żel z Isany. Uwielbiam takie cytrusowe zapachy, więc musiałam go mieć :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości Kochana, nie znam niczego, prócz peelingu gruszkowego Joanny, uwielbiam jego zapach i działanie ;)
OdpowiedzUsuńz Joanny miałam te peelingi do ciała w takich małych buteleczkach, a teraz ciekawa jestem tych myjących, czy rzeczywiście peelingują czy to tylko kilka drobinek w butelce. czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńZawartość jest dokładnie taka sama, tylko opakowania się zmieniły, ale ja akurat bardzo je lubię :)
UsuńBardzo fajne zakupy ;D
OdpowiedzUsuńAle mega promocja na masełko do ciała!!! mam te peelingi z joanny Uwielbiam je!!!!
OdpowiedzUsuńPromocja fajna, ale obowiązywała tylko z kartą Lifestyle :)
UsuńCiekawa jestem tuszu z Bourjois, lubię ich tusze Volume Glamour, a ostatnio trafiam na same przeciętniaki :( Chyba czas powrócić do sprawdzonych tuszy z Bourjois albo MaxFactor 2000Calorie :)
OdpowiedzUsuńJa na razie jestem wierna tuszom L`Oreala, ale często też kupuję właśnie te z Bourjois :)
UsuńJesteś tego pewna że nic nie znajdziesz na promocji i nie kupisz? :P Aktualnie kupuję tylko to co muszę i staram wykorzystać się wszelkie swoje zapasy. Które niestety są spore :/
OdpowiedzUsuńPewna nie jestem, ale może jednak mi się uda :D
UsuńJa się staram ograniczać ale pod koniec miesiąca pojawi się jeszcze jeden post zakupowy, w którym także zagości ten żel Isany :)
OdpowiedzUsuńA peeling gruszkowy mam jeszcze w zapasach aczkolwiek muszę go zdenkować na rzecz kawowego i waniliowego na sezon jesienno/zimowy ;)
Waniliową wersję tego peelingu też chciałam kupić, ale niestety akurat jej nie było :)
UsuńFajne zakupy :) Tego tuszu nie miałam,ale generalnie lubię maskary tej marki.Korektor natomiast dla mnie był zbyt ciężki i poszedł w ręce mamy :)
OdpowiedzUsuńTe peelingi z Joanny są bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńten korektor z L'Oreala mnie interesuje, muszę mu się bliżej przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńZe swojej strony jak najbardziej go polecam :)
UsuńKusi mnie ten tusz do rzęs. Ale jeszcze poczekam na lepszą cenę :)
OdpowiedzUsuńPeelingujące żele z Joanny bardzo lubię.
Ciekawi mnie zapach tego masła z Perfecty :) Chętnie je wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMnie ten zapach nie zachwycił, ale może Tobie spodoba się bardziej :)
UsuńOoo, widzę, że moje ulubione peelingi z Joanny są w jakiś nowych zapachach, ciekawa jestem tego gruszkowego!
OdpowiedzUsuńGruszkowy jest genialny, bardzo orzeźwiający :)
UsuńMuszę się rozejrzeć za tym korektorem...
OdpowiedzUsuńja mam masło z perfecty pinacolada i zapach mi się podoba i strasznie wydajne jest ;) super nowości ;)
OdpowiedzUsuńMoże pinacolada bardziej by mi się spodobała :)
Usuńbędę czekać na recenzję odżywki z Pharmaceris.
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie tą odżywką z pharmaceris, ciekawa jestem jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że zakupy udane :) miałam kiedyś taki peeling z joanny o zapachu truskawki.
OdpowiedzUsuńja w sierpniu ograniczałam się do minimum - kupiłam invisibobble :)
http://lilac-fleur.blogspot.com/
Moja przyjaciółka kupiła to masło jagodowe i też bardzo rozczarował ją zapach.
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko mnie ten zapach rozczarował :/
UsuńSuper zakupki! Chciałabym spróbować tego peelingu z grusią :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o mnie to zdecydowanie wybrałabym tusz spośród tych Twoich zakupów:)
OdpowiedzUsuńJuż od dawna bardzo ciekawił mnie ten tusz i wreszcie go wypróbuję :)
UsuńUwielbiam peelingi Joanny <3 mam obecnie ten gruszkowy :)
OdpowiedzUsuńja mam ten peeling gruszkowy i go uwielbiam, polecam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te żele i peelingi :D
OdpowiedzUsuńDziekuje za życzenia :)
:)
UsuńBaaaardzo polecam peeling waniliowy! :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie chciałam go kupić, ale akurat waniliowego nie było :( Na pewno jeszcze go upoluję :)
UsuńCiekawe nowości, bardzo ciekawa jestem odżywki z Pharmaceris! Miałam ten korektor L'Oreal i jak dla mnie miał za lekkie krycie jeśli chodzi o jakieś syfki, ale pod oczy idealny :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie najczęściej używam go pod oczy i z taką myślą zawsze go kupuję :) Faktycznie na jakieś większe niedoskonałości krycie może być trochę za lekkie :)
UsuńSuper blog! Bardzo podobają mi się Twoje notki!
OdpowiedzUsuńMożna się wiele dowiedzieć ciekawych rzeczy na Twoim blogu ;)
pozdrawiam serdecznie ;)
Bardzo cię cieszę i zapraszam częściej ;)
UsuńPharmaceris mnie zaciekawił. :) Uwielbiam zakupy kosmetyczne. :)
OdpowiedzUsuńWszystko bym chętnie zobaczyła też u siebie :) Koniecznie daj znać jak sprawdzi się odżywka z Pharmaceris, bo bardzo przydałby mi się taki produkt :)
OdpowiedzUsuńo też na to czekam :D testuj ją w pierwszej kolejności:)
UsuńJuż zaczęłam jej testowanie i na pewno za jakiś czas pojawi się recenzja :)
UsuńNo to miłych testów;]
OdpowiedzUsuńAle cudeńka ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jestem ciekawa tego korektora!
OdpowiedzUsuńNo i mój ukochany peeling kawowy Mówiłam, ze pachnie genialnie! <3
Właśnie za Twoją namową go kupiłam ;)
UsuńPeelingi z Joanny uwielbiam!! I każdemu polecam
OdpowiedzUsuńbuziaki♥♥
daaisyk.blogspot.com
planuję zakup tego korektora z L'Oreal'a;)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości, miałam ten peeling kawowy- naprawdę cudownie pachnie:)
OdpowiedzUsuńGdzie go można dostać ? :)
UsuńW Naturze np ;)
Usuńbardzo lubię te peelingi z joanny;)
OdpowiedzUsuńJagodowa muffinka nie zachwyca jednak? Szkoda.
OdpowiedzUsuńWedług mnie zupełnie nie zachwyca, ale gusta są różne :)
UsuńSzczególnie tusz mnie zainteresował:) czekam na efekty:)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie peeling kawowy z Joanny. A ja w tym miesiącu staram się ograniczyć i kupować tylko to co mi jest potrzebne. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :*
Korektor z Loreala obecnie używam i jestem z niego zadowolona, często do niego wracam. Zaciekawiła mnie ta odżywka na porost włosów. Widzę, że zakupy udane :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie produkty z kawą :) Ten peeling z Joanny musi być niezły.
OdpowiedzUsuńPeelingi Joanna bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*