Palmolive, Thermal SPA, Żel pod prysznic z solą z Morza Martwego

data wpisu 10 sierpnia 2014 | 72 komentarze

Witajcie!

Żele pod prysznic Palmolive zawsze cieszyły się u mnie sympatią, dlatego zawsze z chęcią sięgam po coraz to nowe wersje zapachowe. Dzisiaj mam dla Was recenzję żelu z serii Thermal SPA, który dodatkowo został wzbogacony o sól z Morza Martwego oraz ekstrakt z aloesu. To taka namiastka SPA podczas prysznica w domowym zaciszu... :)


Od producenta:

Linia Thermal Spa nie tylko delikatnie oczyszcza, wygładza, ujędrnia i nawilża skórę, ale także pomaga usunąć zmęczenie i napięcie. Skóra staje się odnowiona i zregenerowana, a kojące zapachy pozwalają odzyskać harmonię ciała i duszy. Odkryj starożytny sekret z Morza Martwego pod prysznicem! Unikalna formuła z z solą z Morza Martwego i ekstraktem z aloesu posiada delikatne właściwości peelingujące.



Moja opinia:

Żel znajduje się w estetycznej, wyprofilowanej butelce o pojemności 250ml. Zamykanie na zatrzask nie sprawia większych problemów nawet przy mokrych dłoniach. Opakowanie jest przezroczyste, więc z łatwością można kontrolować zużycie. Konsystencja jak sama nazwa wskazuje jest żelowa, średnio gęsta, zawiera w sobie malutkie drobinki, które masują skórę podczas aplikacji. To coś w stylu bardzo delikatnego peelingu. Dodatkowo żel ma piękny, lazurowy kolor, który od razu kojarzy się z morzem <3 Zapach również jest morski, bardzo przyjemny, taki orzeźwiający. Idealnie nadaje się na upalne dni, a w dodatku długo utrzymuje się na skórze. Zapewnia taką chwilę relaksu pod prysznicem :)

Z założenia żel pod prysznic ma myć i ten egzemplarz bardzo dobrze wywiązuje się z tego zadania. Efekt oczyszczenia dodatkowo potęgują te malutkie drobinki oraz orzeźwiający zapach. Poza tym żel nie wysusza skóry i nie powoduje żadnych podrażnień. Oczywiście jakichś właściwości pielęgnacyjnych związanych z zawartością soli z Morza Martwego i aloesu nie zauważyłam :) Wydajność jest raczej porównywalna do innych żeli pod prysznic. Mnie zazwyczaj opakowania o tej pojemności wystarczają na ok 2 tygodnie codziennego stosowania. Cena nie jest wysoka, a w dodatku żele Palmolive często można kupić w promocji już za ok 5zł. Ta wersja dostępna jest praktycznie w każdej drogerii oraz w marketach :)



Plusy:

- orzeźwiający, morski zapach
- delikatnie masujące drobinki
- odpowiednio oczyszcza skórę
- nie wysusza i nie podrażnia
- zapach długo się utrzymuje
- ładnie wygląda w opakowaniu
- cena i dostępność

Minusy:

- bardzo przeciętny skład

Ocena: 4/5

Skład: Aqua, Sodium C12-13 Pareth Sulfate (*A) / Sodium Laureth Sulfate (*B), Acrylates Copolymer, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Parfum, Silica, Citric Acid, Sodium Salicylate, Sodium Hydroxide, Tetrasodium EDTA, Sodium Benzoate, Methylisothiazolinone, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Sales, Maris Sal, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Linalool, CI 42090, CI 14720.

Cena: 7,49zł / 250ml

Podsumowując: Nie jest to moja ulubiona wersja spośród żeli pod prysznic Palmolive, ale mimo to ją polubiłam. Żel Thermal SPA idealnie sprawdzi się latem, dzięki odświeżającemu zapachowi, który długo utrzymuje się na skórze. Dodatkowo delikatne drobinki masują ciało podczas kąpieli. Jeśli ktoś jeszcze nie miał tej wersji, warto ją wypróbować :)

72 komentarze

  1. Miałam go kiedyś ale nie przepadam za takimi zapachami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wolę bardziej słodkie, jadalne zapachy, ale ten też mi się spodobał ;)

      Usuń
  2. Miałam kiedyś tak owy żel z palmolive tylko z glinka termalna nie mam pojęcia czy je produkują jeszcze. A ten bardzo mi się podoba ma fajny kolorem i zapach może być przyjemny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego z glinką termalną nie widziałam, więc może już go wycofali :)

      Usuń
  3. świeży zapach latem to przyjemna sprawa - zwłaszcza że długo utrzymuje się na skórze:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam zapachy żeli palmolive, szkoda, że moja skóra za bardzo ich nie lubi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie nigdy krzywdy te żele nie zrobiły, więc zawsze chętnie po nie sięgam :)

      Usuń
  5. Ja tylko nie przepadam za mineralnymi, morskimi zapachami, jak i lesnymi czy tzw fresh ;), ale palmolive lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie przepadam za morskimi i leśnymi zapachami, ale akurat ten przypadł mi do gustu :)

      Usuń
  6. U mnie rozdanie, do wygrania odżywka do rzęs :) Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  7. nie przepadam za takimi zapachami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja się chętnie zaopatrzę, akurat żel pod prysznic mi się kończy, a ten wygląda spoko ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wypróbuję, prezentuje się całkiem ok :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne recenzje bardzo przyjemnie się czyta ;) oczywiście obserwuję

    Przerabiam ubrania, szyję, DIY
    http://hermosos-diy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę wypróbować jakiś żel z tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne zdjęcia robisz:)
    Lubię żele pod prysznic z drobinkami, choć nie jestem przekonana czy akurat ta wersja zapachowa przypadłaby mi do gustu, ale inna pewnie tak. Kiedyś na pewno się skuszę, bo dawno nie miałam żelu tej marki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Nie wiem czy jeszcze jakiś inny żel z tej firmy ma drobinki, a zapach najlepiej przetestować w sklepie ;)

      Usuń
  13. Miałam ten żel ale jakoś nieszczególnie przypadł mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kiedys to były moje ulubione żele:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedyś używałam go bardzo namiętnie jeden za drugim bardzo go polubiłam jeszcze chyba mam jedna buteleczkę w zapasie :) fakt szybko znika ale jest dobry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pewnie kolejne opakowanie tego żelu kupię dopiero na następne wakacje, ze względu na ten orzeźwiający zapach ;)

      Usuń
  16. Raczej nie używam takich zapachów :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałam muszę przyznać że fajnie zdzierał

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam ten żel! Właśnie za jego zapach, bo póki co tylko on mi się z morzem kojarzy :) Muszę go kupić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też zapach i kolor tego żelu kojarzy się z morzem ;)

      Usuń
  19. oooo coś ciekawego, z chęcią wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubię takie zapachy, więc może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Lubie żele z tej firmy tego jeszcze nie miałam ale może to zmienię;)

    OdpowiedzUsuń
  22. już dla samego zapachu bym go sobie sprawiła,szczerze mówiąc to jeszcze nigdy nie używałam żadnego żelu z Palmolive

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żele z tej firmy mają bardzo ładne zapachy, więc polecam skusić się na jakąś wersję ;)

      Usuń
  23. Kiedyś chciałam go kupić, może najwyższy czas. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. bardzo, ale to bardzo przypadł mi do gustu!! :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Miałam starszą wersję tego żelu i pamiętam, że zapach był bardzo świeży i orzeźwiający.

    OdpowiedzUsuń
  26. jakos mnie nigdy nie ciagnęlo do Palmolive,jest mocno przecietny

    OdpowiedzUsuń
  27. Miałam kiedyś ten żel, ale mniejsza wersję. Był bardzo fajny i zapach ciekawy, orzeźwiający.

    OdpowiedzUsuń
  28. a ja jeszcze nigdy nie miałam żelu Palmolive... ;) ale ten zapach mógłby mi się spodobać :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Lato się kończy więc za rok kupię go ponownie. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Miałam go jakiś czas temu i pamiętam, że byłam z niego zadowolona. Z żeli pod prysznic Palmolive uwielbiam Ayurituel Joyous, pachnie przepięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam i również polubiłam :) Chyba większość wersji zapachowych tych żeli przypadła mi do gustu ;)

      Usuń
  31. Podoba mi się zapach i drobinki masujące. Przyjemna propozycja na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  32. ładny morski zapach ;) na początku się bałam że będzie jak odświeżacz ;) jedyne do czego mogę się przyczepić to że tych drobinek właśnie nie czułam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też na początku obawiałam się, że będzie pachniał kostką do WC, ale zapach mi się spodobał ;)

      Usuń
  33. myłam się nim u koleżanki, zapach boski :D :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Miałam wersję fioletową i nawet była ok :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Skład faktycznie przeciętny ;]

    OdpowiedzUsuń
  36. Od bardzo dawna nie miałam ich żeli, ten wydaje się ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo przyjemny :) Ja dość często kupuję żele z tej firmy :)

      Usuń
  37. Nie używałam go jeszcze, ale kiedyś spróbuję :))
    Pozdrawiam cieplutko ♥
    Chciałabym prosić Cię o pomoc jeżeli możesz to zajrzyj do mojej 1 notki, z góry dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  38. Uwielbiam takie żele i to w jaki sposób ich zapach dodaje mi energii. Na pewno przy okazji kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Kupiłam kiedyś. Dobrze działa.

    OdpowiedzUsuń
  40. Zastanawiałam się ostatnio nad nim, ale powstrzymała mnie ilość zapasów, które mam schomikowane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie żeli nigdy za wiele, zużywam je wręcz litrami :D

      Usuń
  41. Szczerze przyznam, że choć wiele o nich słyszałam to nie pamiętam kiedy miałam ostatnio w łazience żel tej marki.. Trzeba to nadrobić - morski zapach wszak bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tym bardziej polecam wypróbować, ale inne wersje zapachowe żeli Palmolive też są bardzo fajne :)

      Usuń
  42. Dawno już nie stosowałam ich żeli, ale zapach pamiętam, był piękny!
    Thermal SPA to moja ulubiona linia tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Morski zapach kojarzy mi się z niezbyt przyjemnym odświeżaczem toalet więc zazwyczaj nie wybieram takich wersji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam dokładnie takie same skojarzenia z morskim zapachem i nie lubię takich żeli, ale akurat ten zapach jest zupełnie inny, nie ma w sobie nic z odświeżacza :)

      Usuń
  44. lubię orzeźwiające zapachy szczególnie podczas upałów.

    OdpowiedzUsuń
  45. Teraz jest promocja na ten żel (ale wersja XXL) w Rossmannie ;D!

    OdpowiedzUsuń
  46. Miałam go kiedyś i bardzo lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*