Podsumowanie Lutego: Ulubieńcy :D

data wpisu 4 marca 2014 | 64 komentarze

Witajcie!

Początek nowego miesiąca to czas na małe podsumowanie. Jak zwykle pora wybrać 5 ulubieńców oraz jednego bubla, których miałam okazję używać w lutym. Trochę tego wszystkiego było, ale wybór nie był zbyt trudny, ponieważ od razu wiedziałam, które kosmetyki pozostaną ze mną na dłużej :) A oto one:


1. Pat&Rub, Otulające masło do ciała


Kosmetyki Pat&Rub były obiektem moich westchnień już od dawna. W końcu w moje ręce trafiło otulające masło do ciała, które z miejsca stało się moim hitem i jednym z najlepszych kosmetyków do ciała jakich miałam okazję używać. Doskonałe działa, świetny skład oraz bardzo oryginalny zapach tworzą idealną całość. Jedynym minusem może być cena, ale to masło jest jej warte :) Recenzja: KLIK!

2. Lovely, Nude Make Up Kit, Paletka cieni do makijażu


Hit ostatnich miesięcy na wielu blogach, czyli paletka do makijażu od Lovely. Może i nie jest idealna, ale zarówno kolorystyka, jak i cena przemawiają na jej korzyść. Idealnie nadaje się do codziennych makijaży ;) Recenzja: KLIK!

3. Wibo, Eliksir, Nawilżająca pomadka do ust


Kolejny makijażowy ulubieniec lutego, czyli kultowy już eliksir do ust od Wibo. W niskiej cenie otrzymujemy niezłej jakości pomadkę, która nie tylko nadaje kolor, ale również pielęgnuje usta. Idealna na co dzień :) Recenzja: KLIK!

4. Pharmaceris T, SEBO-ALMOND PEEL 10%, Krem peelingujący


Mimo, że posiada dość znaczące wady, nauczyłam się go stosować, tak aby przynosił jedynie korzyści mojej skórze. Doskonale wygładza i likwiduje niedoskonałości, a efekty widoczne są już po 3 użyciach! Recenzja: KLIK!

5. Bielenda, Afryka SPA, Odmładzające mleczko do ciała


Ostatnim ulubieńcem jest kolejny kosmetyk do pielęgnacji ciała w tym zestawieniu, czyli mleczko do ciała Afryka Spa od Bielendy. Do tej pory zużyłam już kilka opakowań tego mleczka. Bardzo dobrze nawilża, odżywia skórę i ma piękny korzenny zapach, oczywiście w afrykańskim stylu ;) Recenzja: KLIK!

Teraz czas na BUBEL miesiąca, a w lutym zostaje nim:

Avon, Naturals, Nawilżający krem do rąk WANILIA


Kupiłam go dla zapachu, który jak się okazało jedynie w opakowaniu jest piękny. Po nałożeniu na skórę momentalnie się zmienia i po prostu śmierdzi! W dodatku nie ma żadnych właściwości pielęgnacyjnych, po prostu nie robi nic :( Recenzja: KLIK!

Tak w dużym skrócie wyglądał u mnie luty :) Najbardziej cieszę się z tego, że udało mi się wreszcie wypróbować jakiś kosmetyk z Pat&Rub i że było nim akurat otulające masło do ciała, które pokochałam :)

A Wy znalazłyście jakiś ulubieńców w minionym miesiącu? :)

64 komentarze

  1. Niestety ja nie znalazłam żadnego ulubieńca ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Masło Pat&Rub też lubię, :) kosmetyki Avonu u mnie poza tym że podrażniają, też nie robią nic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie tylko nieliczne się sprawdzają, ale niestety większość zawodzi ;/

      Usuń
  3. Znam tylko Eliksir Wibo ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jako chyba jedyna na świcie nie wypróbowałam jeszcze tych pomadek z Wibo:)

    OdpowiedzUsuń
  5. miałam ochote na pomadki z wibo, ale niestety, jestem estetką, nie mogłam znieść tych opakowan ;p ale musze sie w końcu przełamac i to nadrobic, bo same cudownosci o nich słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowanie biorąc pod uwagę zawartość można przemilczeć, bywały gorsze ;)

      Usuń
  6. też stałam się posiadaczką tej paletki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mleczko Bielenda jest i moim ulubieńcem od długiego czasu. Zapach jest fenomenalny, a do tego teraz ta wygodna forma opakowania z pompką. Wąchałam też inne wersje, też wydały się interesujące, tylko jedna z nich nie była w moim typie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie próbowałam innych wersji, ale mam na nie ochotę ;)

      Usuń
  8. Eliksir to naprawdę bardzo fajna sprawa, szkoda, że kolorem sobie nie podpasowałam ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. Z Twoich ulubieńców ja również lubię pomadki z Wibo Eliksir, a krem z kwasem migdałowym z Pharmaceris zamierzam kupić w niedalekiej przyszłosci :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Paletkę Lovely też polubiłam!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam największą ochotę na mleczko z Bielendy, miałam sól z tej linii i mi się bardzo podobała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno się nie zawiedziesz, tym bardziej na zapachu ;)

      Usuń
  12. nie miałam jeszcze niczego z Pat&Rub . te kosmetyki kuszą mnie najbardziej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie teraz też kuszą jeszcze bardziej inne kosmetyki z tej firmy ;)

      Usuń
  13. Eliksiry z Wibo bardzo lubię, a wanilii w kosmetykach nie cierpię.

    OdpowiedzUsuń
  14. Eliksiry Wibo bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam nic ale chciałam tą paletkę, ale jak wiadomo nigdzie już jej nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie u mnie w sklepie internetowym. W tym tygodniu na pewno się pojawi :)

      Usuń
    2. Na początku było ciężko z dostępnością tych paletek, ale teraz pojawiają się już z powrotem, więc nie powinno być większych problemów z zakupem ;)

      Usuń
  16. Mam pomadkę Eliksir i też lubię, a chętnie wypróbowałabym masła otulającego, tyle już o nim czytałam :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj oj oj, nie miałam nic z tych kosmetyków, chociaż pomadka Wibo mnie kusiła. Jednak postanowiłam wymarnować to co mam, bo tego robi się za dużo :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Kusi mnie Pat&Rub :D
    Wypróbowałabym z przyjemnością.

    OdpowiedzUsuń
  19. znam kilka ulubieńców, ale bardzo ciekawa jestem paletki z Lovely niestety nie mogę na nią trafić ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy codziennych makijażach sprawdza się bardzo fajnie ;)

      Usuń
  20. Z Twóich ulubieńców znam tylko eliksir Wibo, który bardzo lubię. Masło z serii otulającej muszę koniecznie wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę wypróbować ten eliksir z Wibo ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Trochę tych ulubieńców miałaś :D

    OdpowiedzUsuń
  23. żadnego z tych kosmetyków nie używałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Lubie te afrykanskie zapachy ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Eliksie :) wielka miłość<3

    OdpowiedzUsuń
  26. Pat&rub <3 ;)
    Muszę w końcu kupić tą pomadkę Wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy nie mogę trafić na odpowiedni kolor tej szmineczki w Rossmannie;( co do bubla wcale Ci się nie dziwię...pachnie pięknie ale działanie jest zerowe:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba też bardzo uważać, żeby nie wziąć zmacanego egzemplarza tego eliksiru ;)

      Usuń
  28. Uwielbiam Eliksiry <3 Teraz poluję na 09.

    OdpowiedzUsuń
  29. pierwszego produktu Ci zazdroszczę! jak będę pracować, to sobie sprawię :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Paletka z Lovely kusi :) Gdybym nie miała tak dużej ilości cieni już byłaby moja :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Lubię produkty firmy Bielenda. :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Dużo ciekawych propozycji i kosmetyków :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Muszę się w końcu skusić na tą pomadkę z Wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo mi przypadł do gustu ten ostatni krem do rąk ♥ http://snackbills.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  35. Nawilżająca pomadka do ust- uwielbiam :)
    A tą paletkę z Lovely koniecznie muszę wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  36. nie znam żadnego z Twoich ulubieńców; Pat&Rub bardzo mnie rozczarowało ostatnimi czasy, a to za sprawą peelingu, który zostawia koszmarną tłustą warstwę na ciele...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie jakoś do peelingów za taką cenę nie ciągnie, zdecydowanie wolę więcej wydać na masło :) Też bardzo nie lubię gdy peeling zostawia tłustą warstwę :/

      Usuń
  37. Miałam tylko mleczko odmładzające z Bielendy i też bardzo je polubiłam ;)
    Kusi mnie masło otulający i szukałam paletki Lovely ale nie dane mi było ją znaleźć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja coraz częściej spotykam ją w Rossmannach, więc powinna się jeszcze pojawić ;) Zawsze można próbować również w moim rozdaniu ;)

      Usuń
  38. Tę pomadkę z wibo muszę mieć!

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie skusiłam się na tą paletę z Lovely, bo wydawało mi się, że pigmentacja będzie tragiczna, a jednak jest chwalona ta paletka :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pigmentacja jest słaba przy matowych cieniach, ale z perłowymi już nie jest tak źle ;)

      Usuń
  40. Bardzo lubię pomadki Wibo Eliksir. Mają ładne kolory i nie wysuszają ust, a u mnie to warunek konieczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Pomadka z wibo jest już na mojej liście zakupów :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy pozostawiony komentarz :) Sprawia mi on ogromną radość i motywuje do dalszego działania. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu, zapraszam do obserwacji :) Pozdrawiam :*